Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Kochane dziękuję za ojojanie mnie, dziś 11 dzień po owu, szansa na pozytyw 54% wg tego śmiesznego kalkulatora na ovuf. Ale i tak czuję że się nie udało bo czuję się inaczej niż w poprzedniej ciąży. Do tego miałam bardzo smutny sen. Dziś mam doła wybaczcie
Za długo to wszystko trwa, już 1.5 roku walczymy... Wiem że są osoby które dłużej walczą ale mi już siada energia
Evita
4 straty
immunologia+ nieprawidłowy kariotyp
-
Evitko,
wiem, że latwo pisać, ty walczysz już tyle ja już 4 cykl po poronieniu i też wszystko mnie wkurza, denerwuje, mam doły, wzloty itp....
Ale kto jak nie my, nie damy rady? Każdy z Nas ma tam na górze zapisane i wierze, że wreszcie się doczekamy.
I ty też nie trać nadziei kochana
Evita wrote:Kochane dziękuję za ojojanie mnie, dziś 11 dzień po owu, szansa na pozytyw 54% wg tego śmiesznego kalkulatora na ovuf. Ale i tak czuję że się nie udało bo czuję się inaczej niż w poprzedniej ciąży. Do tego miałam bardzo smutny sen. Dziś mam doła wybaczcie Za długo to wszystko trwa, już 1.5 roku walczymy... Wiem że są osoby które dłużej walczą ale mi już siada energia 
Evita lubi tę wiadomość
05.12.2017 Kubuś
Aktualnie 6/7 tyg?
Chwilo trwaj.... -
LASKI, CO WAM SIE STALO, ZE NARZUCACIE TAKIE TEMPO ?
Evitko, ojojuje z calego serca, moje pierwsze dwie stracone ciaze byly sukcesem w 1. cyklu staran, a na Chrupke czekalam 4 miesiace. Bylam pewna, ze skoro zaszlam dwa razy w pierwszym cyklu to czemu mialoby sie nie udac trzeci raz? I wiem jak boli to rozczarowanie, miej dzien dola...! ale minie..naprawde:*
Ikarku, ja nigdy nie mierzylam temperatury, nie sprawdzalam sluzu itd. Juz uzywanie testow owu podporzadkowalo ciazy kazdy moj dzien i to mi juz wystarczylo. W udanym cylu owu byla kilka dni pozniej niz zwykle.
A mi energia wrocila:), pewnie dlatego, ze jestem dzis w domu. Od rana zrobilam dwa prania, zmienilam pociel, wyprasowalam nowa posciel, poodkurzalam, starlam kurze, zlozylam suche ubrania, jeszcze zrobilam mezowi sniadanie...Za godzinke ruszam do lekarza rodzinnego na badanie tsh i podpytam wstepnie o czesciowe zwolnienie od stycznia,jeszcze musi mi dac nowa recepte na clexane. Jestem dosc bojowo nastawiona, bo przeczuwam, ze moze troche marudzic, ze chce zwolnienie.
Milego dnia dziewuszki!
promyczek 39 lubi tę wiadomość
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
Evitko jesteś coraz bliżej. ściskam i pozwól sobie na ten dzień smutku, a później zbierz siły i walcz dalej. Niestety nie wiemy ile jeszcze razy będziemy musiały się podnieść.
Kamma no musicie sami zdecydować, myśle że co 2 dni też starczy. Choć ja już co do siebie mam pewne przypuszczenia, uważam,że: musze zacząć wcześniej, min 3 dni przed owu już musi być serduszko dlatego ja dla pewności mam maratonik min 4 dni. Ostatnio troche za wcześnie zaczęliśmy i już ledwo dawaliśmy rade
no ale trzeba było działać i jak widać jakiś tam plemnior dał rade bo do zapłodnienia doszło.
Synuś, największe szczęście :*
Córcie ur. 28.02.18r.
04.2016 [*] 10tc 09,11.2016 cb
-
Asia87 wrote:Evitko jesteś coraz bliżej. ściskam i pozwól sobie na ten dzień smutku, a później zbierz siły i walcz dalej. Niestety nie wiemy ile jeszcze razy będziemy musiały się podnieść.
Kamma no musicie sami zdecydować, myśle że co 2 dni też starczy. Choć ja już co do siebie mam pewne przypuszczenia, uważam,że: musze zacząć wcześniej, min 3 dni przed owu już musi być serduszko dlatego ja dla pewności mam maratonik min 4 dni. Ostatnio troche za wcześnie zaczęliśmy i już ledwo dawaliśmy rade no ale trzeba było działać i jak widać jakiś tam plemnior dał rade bo do zapłodnienia doszło.
No właśnie, my zaczynamy maraton chyba
od wczoraj, raz dziennie wystarczy, myślę, że dojrzeje jakiś "plemnior", zresztą dzisiaj wypytam jeszcze ginki i zobaczę moje jaja
bo jak mi powie, że owu za kilka dni to nie będę go tak męczyć, ale myslę, że powinnam przed owu spkojnie ze dwa-trzy dni wcześniej zaczynać , potem w owu i dzień po, tak sądzę
05.12.2017 Kubuś
Aktualnie 6/7 tyg?
Chwilo trwaj.... -
Kochana ty się nie forsuj tak,
ja zapewne jak uda się zaciążyć to mąż mnie przywiąże do łóżka, bo będzie panikował
odpocznij, wypij herbatkę wywal nóżki
Niebieskaa wrote:LASKI, CO WAM SIE STALO, ZE NARZUCACIE TAKIE TEMPO ?
Evitko, ojojuje z calego serca, moje pierwsze dwie stracone ciaze byly sukcesem w 1. cyklu staran, a na Chrupke czekalam 4 miesiace. Bylam pewna, ze skoro zaszlam dwa razy w pierwszym cyklu to czemu mialoby sie nie udac trzeci raz? I wiem jak boli to rozczarowanie, miej dzien dola...! ale minie..naprawde:*
Ikarku, ja nigdy nie mierzylam temperatury, nie sprawdzalam sluzu itd. Juz uzywanie testow owu podporzadkowalo ciazy kazdy moj dzien i to mi juz wystarczylo. W udanym cylu owu byla kilka dni pozniej niz zwykle.
A mi energia wrocila:), pewnie dlatego, ze jestem dzis w domu. Od rana zrobilam dwa prania, zmienilam pociel, wyprasowalam nowa posciel, poodkurzalam, starlam kurze, zlozylam suche ubrania, jeszcze zrobilam mezowi sniadanie...Za godzinke ruszam do lekarza rodzinnego na badanie tsh i podpytam wstepnie o czesciowe zwolnienie od stycznia,jeszcze musi mi dac nowa recepte na clexane. Jestem dosc bojowo nastawiona, bo przeczuwam, ze moze troche marudzic, ze chce zwolnienie.
Milego dnia dziewuszki!05.12.2017 Kubuś
Aktualnie 6/7 tyg?
Chwilo trwaj.... -
Dziekuje Kamma za troske, ale nie forsuje sie:) ja po prostu wczesnie wstaje i w wolnym tempie zdazylam sporo zrobic, teraz herbatka z miodem i cytryna, kocyk i ovu.
Mamaokruszka, M@linka lubią tę wiadomość
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
Evita rozumiem Twoj dół..takie dlugie staranie jest męczące i wykanczajace czasem,wiem bo sama mam dni zwatpienia,poczucia niesprawiedliwosci tego calego młyna ktore musimy przechodzic.Wierze ze pomimo tych przeszkod znajdziesz w sobie jeszcze sily do walki o dzidziusia,tak jak ja je znajduje i wszystkie dziewczyny z tego forum ♥
KammaMarra, Mamaokruszka, Evita lubią tę wiadomość
2017r-IVF-wrzesień-nieudane
2018r-naturalny Cud♥
-
no to prawidłowo
Niebieskaa wrote:Dziekuje Kamma za troske, ale nie forsuje sie:) ja po prostu wczesnie wstaje i w wolnym tempie zdazylam sporo zrobic, teraz herbatka z miodem i cytryna, kocyk i ovu.05.12.2017 Kubuś
Aktualnie 6/7 tyg?
Chwilo trwaj.... -
Evicia kurde...ale tak jak napisałaś ostatnio Ci wyszły dzień przed i 2,teraz masz 3 więc iskierka nadziei jeszcze przecież jest..testy też są różne..i tak jesteś twarda że na betę nie poszłaś,ja już w 10dpo bym poleciała bo nie mam wogóle cierpliwośći,muszę wiedzieć,koniec,kropka.
Ja w poprzednim cyklu też miałam doła,teraz znowu walczę,także wiesz tak czy siak się nie poddajemy Malina przecież czeka
Niebieska wow jaka energia,jakie porządki i to jeszcze w ciąży!też bym taką chciała bo ostatnio nie mam motywacji do takich działań,przygotowałam moich mężczyzn rano,jednego do szkoły,drugiego do pracy a sama położyłam się jeszcze pod kołderkę i tak cieplusio było że usnęłam,masakra no i już 10,trzeba się ogarnąc,"fryzurkę" przed monitoringiem zrobić i zaraz młodego ze szkoły wziąść i tak leci
Aliska rodzinny wypisał Ci skierowanie do diabetologa?możeja też bym się zapisałaSynek 2008
[ * * * * ]
leczenie Łódz, mlr 32,2%,trombofilia, nk, IO, p/c przeciwplemnikowe,hiperprolaktynemia
zaczynam
-
Evitka , Kamma ja jestem prawie 5 miesięcy po poronieniu, za chwilę startuje 5 cykl a na starania dalej zakaz
Zaczynam mieć wszystkiego dosyć. Niby wiem, że żeby się starać muszę być zdrowa ale i tak mnie trafia. Już 2 lata temu miałam złe wyniki krzywej cukrowej i insulinowej, moja poprzednia endokrynolog zlała temat kompletnie, ja nie miałam pojęcia, że to ważne i teraz mam... Stan przedcukrzycowy
Endokrynolog i diabetolog mówią, że jak krzywa będzie ok to będzie można zacząć starania. A ja mam już dość czekania. Ja chcę działać
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 listopada 2016, 10:19
-
Kamma ja też planuję i organizuję się na to ważne wydarzenie czyli co zrobić żeby trafić w owulacyjkę...niestety z własnego doświadczenia wiem,że lepiej co 2 dni dostarczać regularnie żołnierzykówKammaMarra wrote:No właśnie, my zaczynamy maraton chyba
od wczoraj, raz dziennie wystarczy, myślę, że dojrzeje jakiś "plemnior", zresztą dzisiaj wypytam jeszcze ginki i zobaczę moje jaja
bo jak mi powie, że owu za kilka dni to nie będę go tak męczyć, ale myslę, że powinnam przed owu spkojnie ze dwa-trzy dni wcześniej zaczynać , potem w owu i dzień po, tak sądzę ale niekiedy wpadam w panikę (i chęć oczywiście) że to już,i wychodzi częściej a pozniej się okazuje że trafił się słabeuszek bez broni i nie dał rady..
Synek 2008
[ * * * * ]
leczenie Łódz, mlr 32,2%,trombofilia, nk, IO, p/c przeciwplemnikowe,hiperprolaktynemia
zaczynam
-
nick nieaktualny
-
no ja dzisiaj będę rozmawiać z ginekologiem,
co ile , zobaczę ile jajka mają
a co dwa dni to lepiej?
ja już sama nie wiem wrr....
właśnie też tak się zastanawiam, że chyba co drugi dzień jest lepiej, bo zdąrzy dojrzeć co nie?
Arleta wrote:Kamma ja też planuję i organizuję się na to ważne wydarzenie czyli co zrobić żeby trafić w owulacyjkę...niestety z własnego doświadczenia wiem,że lepiej co 2 dni dostarczać regularnie żołnierzyków ale niekiedy wpadam w panikę (i chęć oczywiście) że to już,i wychodzi częściej a pozniej się okazuje że trafił się słabeuszek bez broni i nie dał rady..05.12.2017 Kubuś
Aktualnie 6/7 tyg?
Chwilo trwaj.... -
Dziewczyny 1.12 odbieram klucze do kupionego mieszkania Zacznie się malowanie i dobieranie mebli. Już się nie mogę doczekać. Teraz jak zajdę w ciąże maleństwo będzie miało już swój pokoik
Alisa, Jacqueline, Evita, Mamaokruszka, sy__la, promyczek 39, Arleta, Niebieskaa, Elmo13, sylvuś lubią tę wiadomość
-
ja od czerwca walczę i nic,
a 1 ciąża za 1 strzałem...
i jestem już też na etapie sama nie wiem czego, chociaż z każdym miesiącem podchodzę już lepiej, spokojniej...
Mamaokruszka wrote:Evitka , Kamma ja jestem prawie 5 miesięcy po poronieniu, za chwilę startuje 5 cykl a na starania dalej zakaz Zaczynam mieć wszystkiego dosyć. Niby wiem, że żeby się starać muszę być zdrowa ale i tak mnie trafia. Już 2 lata temu miałam złe wyniki krzywej cukrowej i insulinowej, moja poprzednia endokrynolog zlała temat kompletnie, ja nie miałam pojęcia, że to ważne i teraz mam... Stan przedcukrzycowy
Endokrynolog i diabetolog mówią, że jak krzywa będzie ok to będzie można zacząć starania. A ja mam już dość czekania. Ja chcę działać
Mamaokruszka lubi tę wiadomość
05.12.2017 Kubuś
Aktualnie 6/7 tyg?
Chwilo trwaj.... -
super, uwielbiam remonty dodatki sratki
moje maleństwo ( przyszłe) ma już nawet pomalowany pokoik i panele wszystko w stylu skandynawskim
Genshirin wrote:Dziewczyny 1.12 odbieram klucze do kupionego mieszkania Zacznie się malowanie i dobieranie mebli. Już się nie mogę doczekać. Teraz jak zajdę w ciąże maleństwo będzie miało już swój pokoik
Genshirin lubi tę wiadomość
05.12.2017 Kubuś
Aktualnie 6/7 tyg?
Chwilo trwaj.... -
Dziękuję Genshirin
Zastanawiam się jakie mogą być konsekwencje starań przy takim spadającym cukrze? Cukrzyca ciążowa?
Glukoza:
0' - 84
120' - 34
Insulina:
0' - 5,5
120' - 9,1
Ehh, mam nadzieję, że 03.12 wyniki będą już ok i dostaniemy zielone światło bo inaczej to chyba będę bardzo bardzo płakać.
Genshirin lubi tę wiadomość
