X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Zaczynamy znowu starania
Odpowiedz

Zaczynamy znowu starania

Oceń ten wątek:
  • annak Autorytet
    Postów: 4114 6144

    Wysłany: 25 listopada 2015, 23:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maggi,
    Daj znać, co u Ciebie...
    Długo się nie odzywasz.

    <3 16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
    iROnp2.png
    <3 21.08.2015 [*] 9tc
    <3 11.06.2015 [*] 5tc
    <3 29.12.2014 [*] 10tc

  • blondyna5555 Autorytet
    Postów: 1056 1002

    Wysłany: 26 listopada 2015, 06:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madziara nie gratuluj mi jest za wcześnie na to.
    Poczekajmy z gratulacjami chociaż aż będzie beta ;-)

    Denerwuje się. Trzymajcie za mnie kciuki ;-)

    sierpień 2013 - 4 tc [*] Marzec 2015 - 6 tc [*]

    f2wlio4p4502qaxq.png
    w4sqyx8d4ksw6lib.png
  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 26 listopada 2015, 06:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blondynko ja Cię przełożę i w tyłek zleje !!!!!
    Ja nawet nie miałam na początku takiej krechy to nie jest żaden cień!!!!
    Leć na betę a potem na L4

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • blondyna5555 Autorytet
    Postów: 1056 1002

    Wysłany: 26 listopada 2015, 07:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jadę na betę a potem oczekiwanie za wynikami.
    Sama Martynka wiesz jak jest, strach i panika.
    Zobaczymy co będzie.

    Zresztą do mnie jeszcze nie dotarło ze jestem w ciąży, dopóki nie zobaczę bety nie uwierzę ;-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 listopada 2015, 07:16

    sierpień 2013 - 4 tc [*] Marzec 2015 - 6 tc [*]

    f2wlio4p4502qaxq.png
    w4sqyx8d4ksw6lib.png
  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 26 listopada 2015, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blondynko trzymam kciuki... i uwierz, bo ja to widziałam ładną krechę a nie taki jakiś cień.

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • Maggi-P Autorytet
    Postów: 296 516

    Wysłany: 26 listopada 2015, 08:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczynki Kochane,
    dziękuję Wam za troskę <3 U mnie na razie wszystko ok, chociaż dzisiaj zaczynam ten feralny 10tc i troszkę się tego boję, ale staram się być dobrej myśli :) Powiem Wam, że jestem na L4, a mam wrażenie, że więcej mam ganiania niż gdybym chodziła do pracy :/

    Annak,
    Ja przed rozpoczęciem starań w kwietniu dowiedziałam się od lekarza, że moje endometrium to jakaś masakra i że zarodek nie będzie miał gdzie się zagnieździć. Doktor powiedział, że będzie w szoku jak mi się uda zajść w ciążę... Na moje pytanie co zbadać i czy coś na to brać powiedział, że na razie nie (?), że poczekamy pół roku i zobaczymy... fuck, że ja wtedy nie przejrzałam na oczy, że to jakiś pseudo lekarz... no ale miał nowoczesny gabinet z wypasionym USG i był u mnie pod domem (miałam do niego 50m). Oczywiście nie byłabym sobą gdybym nie przejrzałą internetu i nie porobiła badań na własną rękę. Badania nie wyszły najlepsze, ale "dr" i tak nic nie chciał z tym robić. Tak więc na własną rękę zaczęłam brać Dzięgiel Chiński (Dong Quai) i udało się w pierwszym cyklu brania "Donga". Nie wiem czy rzeczywiście zadziałał, czy był to efekt placebo, ale piszą, że pomaga na endo i owulację, a to ziółko więc można spróbować ;)

    Bombelku ,
    Jak tam siostra? Mam nadzieję, że wszystko u niej ok

    Blondynko, Martynko, Inessko ,
    co sobie o Was pomyślę to się uśmiecham od razu :) Bardzo, bardzo się cieszę :D
    Blondi wierzę, że beta Cię uspokoi i uciekaj na L4 jak najszybciej i odpoczywaj Kochana!

    A mnie mdłości szarpią nadal (bez wymiotów na szczęście, chociaż czasem się rozglądam za ustronnymi miejscami "w razie czego", bo czuję jakby miały nadejść), brzuch czasem pobolewa lub ciągnie raz z jednej raz z drugiej strony, ale tak ciążowo, więc się tym nie martwię :) Do kolejnej wizyty jeszcze dokładnie tydzień i to ten najgorszy dla mnie, ale tak sobie myślę, że jak już minie to się wyluzuję ;) tiaaaa sama nie wierzę w to co napisałam ;)
    Pisałyście o preferencjach jedzeniowych, no u mnie to różnie, ale miłością niezmienną darzę pomarańcze, mandarynki i winogrona, trochę mi natomiast przechodzą pomidory, a dzisiaj mam wielką ochotę na galaretkę drobiową z duuuużą ilością cytryny ;)

    OMG to się rozpisałam wybaczcie proszę :) A ja obiecuję udzielać się częściej :)

    Buziaki 4 all


    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 listopada 2015, 08:43

    21.08.2015 - 9tc 4d [*]
    dev181pr___.png
    Termin cc 24 czerwca :o)
  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4182

    Wysłany: 26 listopada 2015, 08:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej :)

    Dzień dobry :)

    inessa - lekarz co u niego ostatnio byłam powiedział, że takie plamienie jak miałam w ostatnim cyklu to plamienie okołoowulacyjne spowodowane gwałtowną zmianą poziomu hormonów w tym czasie. No i w tym cyklu teraz właśnie znów je miałam, tylko śluz był bardziej na różowo zabarwiony, a wtedy bardziej brązowo. No i takie plamienia zdarzały mi się wcześniej, raz na kilka cykli, i przez góra 2 dni coś tam się pokazywało. Ale żeby tak już drugi cykl z rzędu...Dla mnie to podejrzane nieco. No cóż, jeśli ten cykl nie zakończy się II to zapisze się do lekarza co mi ciąże z córką prowadził ;)

    Blondynko - ja już Ci tak po cichutku gratuluję :) Krecha jak się patrzy :)

    W cyklu przed tą drugą ciążą co okres spóźnił mi się 2 tygodnie, wyszło na wizycie kontrolnej, że w macicy jest jakiś pęcherzyk, no normalnie jak ciążowy i wielkość odpowiadała by wiekowi ciąży. Ale beta i testy (no pare to ich zrobiłam) negatywne były, nawet cienia cienia nie było. Zagadką jest dla mnie co to było :/
    W ciąży co straciłam, Pre-test przy becie 2 dni wcześniej wynoszącej ledwo 16, pokazał w regulaminowym czasie jasną drugą kreskę, jak u Blondynki.
    No i w ostatnim cyklu teraz też zrobiłam pare testów i Wam się nie przyznałam, ale na jednym, a konkretnie Pre-test, wyszła po 3 godzinach chyba kreska druga, ale sporo jaśniejsza niż u Blondynki naszej. Ale następny test jakiś zrobiłam drugiego dnia, Bobo-test ten czuły, to już cienia nie było. Więc stwierdzam, że Pre-testom już nie ufam ;) A może raczej jestem bardziej zła na siebie, że spojrzałam na test po czasie :/

    Ale u Ciebie Blondynko kochana jest piękna ta krecha :) Daj znać koniecznie jak będzie wynik :)


    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • Bomblica Autorytet
    Postów: 692 673

    Wysłany: 26 listopada 2015, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mala na świecie :) wszystko ok :)

    adora, Jacqueline, blondyna5555, inessa, malika89 lubią tę wiadomość

    córeczka 23.08.2015 [*] 6 tc
    Gabrysia ur.27.06.2016
    Hipotrofia, bezwodzie
  • adora Autorytet
    Postów: 336 127

    Wysłany: 26 listopada 2015, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blondyna, ciaza jak sie patrzy. Kurde, w tym watku to zaraza jakas panuje, hahaha. Swietnie.

  • blondyna5555 Autorytet
    Postów: 1056 1002

    Wysłany: 26 listopada 2015, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie wróciłam z badań, niewiem kochane jak u Was robią betę ale u mnie w Poznaniu się czeka 2-3 dni za wynikami, nadal się martwię, bo myślałam że dzisiaj wieczorem będą wyniki a tu za 2-3 dni, oszaleje do tego czasu ;-)
    Zrobiłam betę i progesteron.
    Teraz tylko czekać :-(

    Dziękuję kochane za miłe słowa, ale niewiem jakoś nie potrafię się cieszyć z ciąży, o ile w niej jestem, tylko beta da mi pewność.
    Kiedyś skakałam z radości i całemu światu chciałam powiedzieć o tym, teraz czuję strach, niepewność, smutek. Same wiecie dziewczyny ze strach trwa 9 miesięcy w naszym przypadku :-(

    Idę spać. Miłego dnia Kochane <3 <3 <3

    sierpień 2013 - 4 tc [*] Marzec 2015 - 6 tc [*]

    f2wlio4p4502qaxq.png
    w4sqyx8d4ksw6lib.png
  • Maggi-P Autorytet
    Postów: 296 516

    Wysłany: 26 listopada 2015, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładnie tak Blondynko :( Niestety, na pocieszenie powiem Ci tylko, że u mnie ten strach nie jest obecny non stop, wiadomo pojawia się i wtedy łapię jakieś doły okropne, ale jednak przez większość czasu staram się myśleć optymistycznie :)
    Będzie dobrze Kochana :) A za rok będziemy się wszystkie śmiały ze swojego panikowania ;)
    Co do bety to nie wypowiem się, bo nigdy nie robiłam (wierzyłam testom).

    Bombelku Super :) Buziaczki dla malutkiej :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 listopada 2015, 10:36

    21.08.2015 - 9tc 4d [*]
    dev181pr___.png
    Termin cc 24 czerwca :o)
  • annak Autorytet
    Postów: 4114 6144

    Wysłany: 26 listopada 2015, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blondynko,
    U mnie beta jest zawsze tego samego dnia po południu, jeśli krew odda się przed 10:00.
    A w szpitalnym laboratorium to nawet po 2h.
    Tak więc u Ciebie trochę długo... Ale zleci szybko!
    Głowa do góry!

    Maggi,
    Dobrze, że się odezwałaś, bo już się martwiłyśmy trochę.
    Nie myśl w ogóle o tym, że jest 10tc. A już na pewno o tym, że cokolwiek kiedykolwiek było feralne. Teraz to jest inna ciąża. Zaraz będzie 20tc, potem 30tc, a potem...! ;-)
    Dziękuję za info i rady w sprawie endometrium. Przemyślę to wszystko na spokojnie, jak pozbędę się mojego aktualnego stanu pod tytułem bunt wobec wszelkich leków, lekarzy i leczenia :-)

    Poza tym, dziś po południu mam szóstą rozmowę w ramach tego mojego procesu rekrutacyjnego, o którym Wam kiedyś pisałam. Więc na razie skupiam się na tym, a swoim ciałem zajmę się... kiedyś :-P

    <3 16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
    iROnp2.png
    <3 21.08.2015 [*] 9tc
    <3 11.06.2015 [*] 5tc
    <3 29.12.2014 [*] 10tc

  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4182

    Wysłany: 26 listopada 2015, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bombelku - super wieści :)

    Blondynko - kurcze trochę długo na tą betę, ale u mnie w mojej małej mieścinie w dwóch lab są tego samego dnia (różne punkty pobrań, ale z tego samego laboratorium) a w innym trzeba czekać właśnie minimum dobę, a jakby tylko hcg jakościowe no to tego samego dnia. No nic, trzeba się uzbroić w cierpliwość :) I jakoś wytrzymać :)

    Maggi - uhh wreszcie się odezwałaś, aż mi ulżyło bo się bałam ;) Odpoczywaj tam i myśl pozytywnie jak sama piszesz :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 listopada 2015, 11:29

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 26 listopada 2015, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniu bardzo mocno trzymam kciuki <3 Daj znać dobrze?

    Ja mam dziś ciężką głowę i jakby mi się kręciło i strasznie słaba jakaś jestem.
    Nadal mnie w krzyżu pobolewa i to mnie bardzo martwi :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 listopada 2015, 12:16

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 listopada 2015, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka!
    Bombelku super gratulacje dla siostry :)
    Jacqueline to moze jednak wybrac sie do lekarza niech zleci badania jakies?
    Maggi hejka ale sie ciesze,ze dałas znak co u Was :) <3

    Blondynko to gdzie Ty robiłas bete,ze tak długo kaza CI czekac i to w Poznaniu ???
    Ja wierze,ze Ty jestes w ciazy a beta jest tylko potwierdzeniem :)

    Martynko ja dzisiaj tez jestem bez sił najgorzej,ze w nocy cierpie na bezsennosc a potem rano bym spała :( a do pracy ide a mi sie nie chce do tego astma mnie meczy i mdłosci.

    Annak trzymam kciuki bedzie dobrze :D <3

    Adora <3

    I dla wszystkich dziewczyn sle moja pamiec <3

  • Bomblica Autorytet
    Postów: 692 673

    Wysłany: 26 listopada 2015, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja nie moge spać po nocach przez kaszel... ale byłam u lekarza i wszystko ok, syropek dostałam i tyle.

    ale ja mam już schizy. mdłości mi się zmniejszyły, cycki mało bolą, ilość śluzu też się zmniejszyła i chyba oszaleję do tego 9 grudnia! :( tak okropnie sie martwię..

    córeczka 23.08.2015 [*] 6 tc
    Gabrysia ur.27.06.2016
    Hipotrofia, bezwodzie
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 listopada 2015, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bomblica na Twoim etapie mdłosci moga juz słabnac bo w koncu to 10 tc a sluz tez bo czop sie wytwarza !!!
    A piersi raz bola a raz nie tez czytałam,ze pod koniec 1 trym.tez moga przestac bolec bo hormony sie stabilizuja jako ciazowe czy jakos tak :P

  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 26 listopada 2015, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inessko biedna Ty z tą astmą, współczuję :(
    Ja też mam problem ze spaniem w nocy, teraz wstałam, ale czuję się gorzej, mam cały czas takie zawirowania w głowie i ten krzyż...
    Do 15 grudnia zwariuje :(

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 listopada 2015, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny od wczoraj na twarzy pojawił mi sie dziwny tradzik takiego nigdy w zyciu nie mialam czerwone krosty czy chrosty jak kto woli :P
    oj zaczynam wygladac jak potwór :P
    czy mozna cos z tym zrobic a nie moge za bardzo fluidów uzywac bo mam alergie???

  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 26 listopada 2015, 13:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inessko nie wiem, bo sama mam problem od kilku dni, u mnie na czole zwłaszcza i niektóre to takie wielkie :/ trochę zaczęły mi przysychać.
    Inessko może w aptece coś poradzą, bo w ciąży to za bardzo nie można obsuszających... może maść cynkową, sudokrem ?

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
‹‹ 144 145 146 147 148 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak zadbać o spokój i relaks w czasie ciąży. Praktyczne porady dla przyszłych mam.

Bycie matką to jedno z najważniejszych i najwspanialszych przeżyć, jakie doświadcza każda kobieta, która rodzi dziecko. Przyjemne i sielskie chwile spędzone z pociechą poprzedza czas nie zawsze spokojnego oczekiwania na poród. W czasie ciąży często jesteśmy tak samo szczęśliwe, jak i zestresowane, a to sprawia, że warto pomyśleć o sobie w kontekście relaksu i odpoczynku. W jaki sposób uprzyjemnić sobie czas oczekiwania na dziecko? Czy ciążowe dolegliwości można jakoś zminimalizować i poddać się domowemu SPA? Oczywiście, że tak. Za chwilę podpowiemy Ci, jak to zrobić skutecznie i bez wielkich przygotowań!

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Karuzela łóżeczkowa, która rośnie razem z dzieckiem

Karuzele do łóżeczka to nie tylko dekoracja – pomagają stymulować zmysły malucha i wspierają jego rozwój. Kolorowe, poruszające się elementy przyciągają uwagę dziecka, rozwijając wzrok oraz koordynację. Dodatkowo, delikatna muzyka i spokojne ruchy karuzeli mogą działać kojąco, pomagając maluchowi w wyciszeniu się przed snem.

CZYTAJ WIĘCEJ