Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Zaczynam się już poważnie martwić, byłam siusiu i razem ze śluzem zobaczyłam krew tylko niewiem jakiego koloru, ciemny kolor sama niewiem, nie dużo tylko trochę jakby połączone ze śluzem razem, niewiem co o tym myśleć, martwić się?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2015, 18:49
-
nick nieaktualnyBlondynko a bierzesz progesteron?
Zrób moze rano bete co i poziom progesteronu?
Martynko za mocno nie wciskaj luteiny bo w czasie ciazy szyjka jest bardzo delikatna i mozesz sobie podraznic sluzówke i bedziesz plamic a po co sie stresowac?
CO do wypływania niestety taka ona juz jest ale spoko napewno działa wiele kobiet ja stosuje a w Polsce nie ma dostepnego lepszego leku. A lepiej lek sie wchlania z pochwy niz doustny bo bezposrednio. -
nick nieaktualny
-
Inessko obyś miała rację, bo się martwię, bolą mnie jajniki zwłaszcza lewa strona może masz rację ze dochodzi do zagnieżdżenia lub może szyjka macicy się rozszerza, chce w to wierzyć.
Co do progesteronu to nigdy nie miałam badane.
W piątek rano pojadę na betę.
Co do tych testów to sama niewiem czy są prawidłowe bo robiłam zdjęcia po kilku godzinach, bo po 5 minutach to nic nie było widać więc niewiem jak to interpretować.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2015, 19:07
-
blondyna5555 wrote:To było robione wczoraj
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/1a90bd872cb7.jpg
A to dzisiaj
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/3b5ee9e51782.jpg
Toć to piękna krecha!
Biegnij na betę i chwal się wynikiem!
Inessko, jestem jestem całe dnie w pracy praktycznie. Jak ty się czujesz?inessa lubi tę wiadomość
Synek - 3740g i 61cm szczęścia urodzony 40+1 tc.
Start: 06/2015 -> 2 cykl zakończony 26.08.2015 [*] 6t+6dc. -
Inessko co do luteiny ja biorę doustnie, mówisz ze nie działa tak dobrze jak ta dowcipnie, lekarka nic nie mówiła, kazała mi wybrać którą chce, gdyby powiedziała ze ta druga lepiej się wchłania to bym wziela tą drugą, a ta doustnie nie jest taka zła, na początku było ciężko ją brać a teraz jest spoko. Tylko niewiem czy mi pomaga wogole...
-
nick nieaktualnyBlondynko a na tyłek chcesz? To jest cien? To jest piekna krecha !!!!!
a moze zwieksz dawke luteiny jak martwisz sie !!!
doustnie dłuzej sie wchlania a dopochwowo bezposrednio bo blisko macicy!!!
no ale nie wszyscy moga brac dopochwowo bo np dostaja stan zapalny czy uczulenie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2015, 20:09
-
Kochana ale taki wynik testu nie wyszedł mi od razu, po 5 minutach był cień a potem poszłam spać i odłożyłam na bok test jak wstałam to ujrzałam te kreski, ale testy są ważne 10 minut a potem już nie, więc po kilku godzinach jest juz nieważny, tylko zastanawia mnie gdybym nie była w ciąży to chyba nic by nie wyszło, nawet po kilku godzinach.
Co do luteiny ja biorę dwa naraz pod język lekarka kazała mi brać dwie naraz.
Chyba jutro rano po nocce pojadę na betę bo się martwię.
Od razu powiem żeby też mi na progesteron zrobili.
Tylko nie będę po przespanej nocy tylko po przepracowanej, czy to nie zaburzy wynik?Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2015, 20:17
-
nick nieaktualnyBety i progesteronu nie powinna zaburzyc ale juz morfologie mogłaby zaburzyc!
Blondynko wazne,ze test był pozytywny juz nie patrz teraz czy pozniej był mocniejszy. Pisałam juz kiedys,ze przy becie ponad 1000 miałam taki test jak Ty masz na zdjeciach! -
Chyba zrobię tez badanie tsh musze zobaczyć jak teraz wygląda. Mam nadzieje ze internistka da mi bez problemu skierowanie na te badania. Bo nie chce za nie płacić. Raz byłam to problemy mi robiła ze od bety jest ginekolog i on mi powinien dać, ale dała mi. Mam nadzieje ze trafię na jakoms normalną lekarke, bo chodzę do Certusa a tam ciągle są inne.
Dziękuję Inessko za wszystko
Trzymajcie kciuki, bo ja się boję.
Miłego wieczoru kochaniWiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2015, 20:53
-
blondyna5555 wrote:To było robione wczoraj
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/1a90bd872cb7.jpg
A to dzisiaj
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/3b5ee9e51782.jpg
Kochana, to nie żaden cień, tylko piękna krecha. Moje gratulacje Teraz to musisz dbać o siebie i maleństwo, więc jak najszybciej chwytaj L4, nie możesz pracować w nocy, w nocy masz wypoczywać a już tym bardziej nie wolno Tobie dźwigać. Trzymam mocno kciuki :* -
Cześć dziewczęta - zaglądam tutaj do Was z podróży.
Blondyna, toć to kreska jak się patrzy, a nie cień! Te testy są pozytywne, to nie owulacyjne, że kreska ma być ciemniejsza od testowej.
Pozdrowienia dla mamusiek i starających się!
PS. Dziewczyny, kiedy można betę robić? Ile dni po owulacji? Chciałabym zrobić przed tym weekendem, a będę w domu tylko w czwartek wieczorem i piątek rano. Będzie to 10-11 dni po owulacji. -
nick nieaktualny
-
Blondynko,
Ja w swoim życiu robiłam testy X razy (gdzie X = bardzo duża liczba),
Nieraz zdarzało mi się, że zostawiałam je na godzinę, 2 godziny, 5 godzin, licząc, że coś się pojawi. I nigdy nic samo mi się nie pojawiało. To znaczy - jak nie było ciąży, to nie było kreski w ogóle.
Tak więc mnie się jednak wydaje, że ta Twoja krecha to jest... poważna sprawainessa, blondyna5555 lubią tę wiadomość
-
Blondyna to nie jest cień jak na testy allegro to porządna krechą beta i progesteron koniecznie i zaraz na L4. Sciemnij w pracy ze masz jelitowke a siedz w domu. Musisz się oszczędzać, dzidzi sie zagniezdza
inessa, blondyna5555 lubią tę wiadomość
córeczka 23.08.2015 [*] 6 tc
Gabrysia ur.27.06.2016
Hipotrofia, bezwodzie