Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Wybaczcie dziewczyny dygresję...
ale właśnie przygotowuję paczkę dla mamy z domu samotnej matki. Każdy chętny może wybrać jedną mamę i modlić się za nią w okresie adwentu, a potem napisać list na wigilię, że się za nią modliło i że nie jest sama, że jest ktoś kto o niej myśli. Można też dołączyć prezent dla jej dziecka i dla niej też.
I właśnie oglądam takie kuchnie zabawki, wiecie z piekarnikiem, garnuszkami, milionem akcesoriów. Marzyłam o takiej jak byłam mała, ale nigdy takiej nie dostałam. Chcę taką kupić dla tej małej istotki, i tak strasznie się poryczałam przy tym, że myślałam, że będę kupować taką kuchnię dla swojej kruszynki, że teraz już by miała 1,5 roku, już by chodziła i poznawała nowe rzeczy. Tak mnie ścisnęło w dołku, że po prostu nie mogę się uspokoić
Do dupy to wszystko..
1 rok starań -> 04.2015 - 11 tc [*]
2 lata starań od poronienia... i CUD
-
Skrzacie, tulę mocno uda Ci się, zobaczysz! Za rok będziesz wybierać prezent dla swojego dziecka. A to co robisz jest na prawdę piękne. Wiesz - dobro wraca
Edit :a Ty niebawem testujesz, prawda?Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2016, 12:55
Elaria, KammaMarra lubią tę wiadomość
25.05.2010 Aniołek 9 tc
03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud
17.04.2015 - Aniołek 8 tc
03.01.2016 - Aniołek 8 tc
29.04.2016 - Aniołek 9 tc
25.07.2018 - Córcia
Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy -
, właśnie zauważyłam, że tylko w jednym cyklu mam zaznaczoną pewną owulację.
We wszystkich pozostałych jest przerywana linia. Czyli to może oznaczać, że od lipca owulowałam tylko jeden raz? No teraz to już całkiem chce mi się płakać
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2016, 13:27
-
Mamaokruszka wrote:, właśnie zauważyłam, że tylko w jednym cyklu mam zaznaczoną pewną owulację.
We wszystkich pozostałych jest przerywana linia. Czyli to może oznaczać, że od lipca owulowałam tylko jeden raz? No teraz to już całkiem chce mi się płakać
Nie to znaczy, że te dane które podajesz nie są wystarczające do podania tego na 100%
https://ovufriend.pl/baza-wiedzy/pytania-i-odpowiedzi/wyznaczanie-dni-plodnych-i-owulacji,9.html#65 -
skrzat1988 wrote:Wybaczcie dziewczyny dygresję...
ale właśnie przygotowuję paczkę dla mamy z domu samotnej matki. Każdy chętny może wybrać jedną mamę i modlić się za nią w okresie adwentu, a potem napisać list na wigilię, że się za nią modliło i że nie jest sama, że jest ktoś kto o niej myśli. Można też dołączyć prezent dla jej dziecka i dla niej też.
I właśnie oglądam takie kuchnie zabawki, wiecie z piekarnikiem, garnuszkami, milionem akcesoriów. Marzyłam o takiej jak byłam mała, ale nigdy takiej nie dostałam. Chcę taką kupić dla tej małej istotki, i tak strasznie się poryczałam przy tym, że myślałam, że będę kupować taką kuchnię dla swojej kruszynki, że teraz już by miała 1,5 roku, już by chodziła i poznawała nowe rzeczy. Tak mnie ścisnęło w dołku, że po prostu nie mogę się uspokoić Do dupy to wszystko..
Skarzicku dasz namiar chętnie zrobię paczkę05.12.2017 Kubuś
Aktualnie 6/7 tyg?
Chwilo trwaj.... -
Jestem, jestem Dziewczynki
Wybaczcie moją dłuższą, czyli 3 dniową zmniejszoną aktywność, ale w piątek przyjechał mój Mężulek po 2 tygodniach nieobecności, także same rozumiecie... musieliśmy się sobą nacieszyć, a w sobotę po południu wyjechaliśmy do miasta rodzinnego mojego M. Brat M. z racji tego, że ma na imię Andrzej - wyprawiał Andrzejki i raczyliśmy się zjazdem rodzinnym. Wieczorkiem wczoraj Was podczytywałam, ale dopiero dziś tak na prawdę nadrobiłam wszystkie stronki forum zarówno tutaj jak i na Kwietniówkach (a muszę przyznać, że było tego SPOOOOORO)
Widzę, że dziś Jagusia ma pprzyspieszoną wizytę u doktroka, trzymam kciuki za dobre wieści i czekamy na info oraz fotki.
Tak samo Pysia - daj znać jak po wizycie.
Czytałam też, że zapowiadają się emocjonujące testowania już całkiem niedługo Oby nam się tym razem jakoś więcej zazieleniło!! Teraz jest czas na kolejne Dziewczyny, ileż można czekać... 
Romciu, niestety nie mamy wpływu na to co mówią obcy ludzie, nie mniej jednak nie zwalnia ich to z obowiązku myślenia!! Wiem, że połknęłaś słowa, które miałaś na końcu języka, ale ja w takiej sytuacji powiedziałąbym jej otwarcie - niech kobita przejrzy na oczy i ma świadomość. Ja bym popatrzyła na jej minę, a przynajmniej przyjęła jej przeprosiny
Jacqu - śliczny zameeeek!! Jak obraz namalowany przez sławnego artystę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2016, 14:14
Marysia ur. 21.04.2017
Aniołek 7t5d [*]
-
nick nieaktualny
-
DJ rosnie,jest juz raz wiekszy niz tydzien temu ma 12,24mm i jest to 7+3tc,serce waliło ze ho ho
Alisa, sy__la, Mamaokruszka, Asia87, Pysia87, kiti, Kadabra, roma, Jacqueline, Dorola31, Niebieskaa, Magdzia88, Evita, Arleta, Elmo13, Elaria, sylvuś, promyczek 39, Koteczka82, Szczęśliwa Mamusia, Haana lubią tę wiadomość
Antoś IVF,Julisia natural
-
Niebieskaa, też mam czasem takie głupie myśli... że coś może się dziać z moim Dzidziolem, tym bardziej jak na tych Kwietniówkach ta dziewczyna... urodziła w 21 tc po założeniu tego krążka na szyjkę nic to nie dało... ehhh... jak czytam takie informacje to mam ochotę zrobić sobie przerwę w forum bo tylko ja się bardziej nakręcam...
A wczoraj z rodzinką zrobiliśmy spacer około 5 km... po powrocie jakoś już na wieczór tak mnie zaczął brzuch boleć, nie wiem co to było, ale myślę, że więzadła, bo na pewno nie były to skurcze. Ale się przestraszyłam i zaczęłam sobie już coś wkręcać Dziś już lepiej, ale też czuję tak w dole brzucha po bokach...dlatego cały dzień , leżę...chyba nie ma wskazań żeby iść na IP, a lekarz co mi powie bez usg, jedynie szyjkę sprawdzi palcami czy zamknięta i wysoko... a ja czuję czasem taki jakby ciężar na brzuchu, tak poniżej pępka, ale to chyba Dzidzia, ruchy też jakieś takie słabe, kopniaków to prawie w ogóle tyle tylko, że kilka razy dziennie odczuwam takie jakby pukanie, taki jakby szybki dotyk nie wiem jak to nazwaćnawet...
Ehh musiałam się wyżalić.Marysia ur. 21.04.2017
Aniołek 7t5d [*]
-
jezu... nie wiem co jest...
ale tak okropnie boli mnie jajnik, że nie idzie funkcjonować...
aż mam napady gorąca... tak promieniuje...
wzięłam apapy x2 nospę ale nic to nie daje i tak od 8 rano, ale teraz to apogeoum05.12.2017 Kubuś
Aktualnie 6/7 tyg?
Chwilo trwaj.... -
Och! Jaki DJ piękny! Niech rośnie zdrowo!Jagna 75 wrote:DJ rosnie,jest juz raz wiekszy niz tydzien temu ma 12,24mm i jest to 7+3tc,serce waliło ze ho ho
KammaMarra lubi tę wiadomość
-
Melduję się i ja. Dziecię rośnie jak na drożdżach, lekarz wymierzył na 3.12 cm, co odpowiada 10tyg, a jestem 9t5d Niestety nie dał mi podglądać co na monitorze
ale sama informacja, że żyje wystarcza. Poza tym powiedział, że mutacja Pai 1 4G przyczynia się do obumierania ciąż i clexane jest wskazane. No i jak my mamy być mądre skoro każdy mówi co innego. W każdym bądź razie z lekami czuję się bezpieczniej.
roma, Dorola31, Niebieskaa, Alisa, Evita, sy__la, Elaria, sylvuś, promyczek 39, Szczęśliwa Mamusia, Haana, Asia87 lubią tę wiadomość
Mama
12.2015 - pjp 9 tc
06.2016 - </3 12 tc -
Tak się cieszę
Pysia87 wrote:Melduję się i ja. Dziecię rośnie jak na drożdżach, lekarz wymierzył na 3.12 cm, co odpowiada 10tyg, a jestem 9t5d Niestety nie dał mi podglądać co na monitorze ale sama informacja, że żyje wystarcza. Poza tym powiedział, że mutacja Pai 1 4G przyczynia się do obumierania ciąż i clexane jest wskazane. No i jak my mamy być mądre skoro każdy mówi co innego. W każdym bądź razie z lekami czuję się bezpieczniej.
Pysia87 lubi tę wiadomość
05.12.2017 Kubuś
Aktualnie 6/7 tyg?
Chwilo trwaj.... -
Pysia87 wrote:Melduję się i ja. Dziecię rośnie jak na drożdżach, lekarz wymierzył na 3.12 cm, co odpowiada 10tyg, a jestem 9t5d Niestety nie dał mi podglądać co na monitorze ale sama informacja, że żyje wystarcza. Poza tym powiedział, że mutacja Pai 1 4G przyczynia się do obumierania ciąż i clexane jest wskazane. No i jak my mamy być mądre skoro każdy mówi co innego. W każdym bądź razie z lekami czuję się bezpieczniej.
Pysiu, cudowne wieści, że maluszek zdrowo rośnie.
Pysia87 lubi tę wiadomość
-
Wspaniale wiesci Jagna i Pysiu, och jak milo przeczytac takie wiadomosc
Sy_la...mnie tez ta strata przerazila, zasmucila i zwiekszyla wczoraj moja paranoje, ale dzisiaj juz znowu mam wiecej spokoju i zaufania (dla niekwietniowek: jedna dziewczyna stracila wczoraj malenstwo...urodzila synka w 21 tygodniu:/)
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
