X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Zaczynamy znowu starania
Odpowiedz

Zaczynamy znowu starania

Oceń ten wątek:
  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4184

    Wysłany: 7 marca 2017, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elaria - kolorowanie trochę mnie uspokaja, jak regularnie koloruję to mi lepiej ;)

    A krzyżówki no fakt, dawno nie sięgałam, ale też tak miałam czasem, że ni chu chu jakiegoś hasła, a na drugi dzień nagle przebłysk intelektu w tym zakresie :P

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • Yoselyn82 Autorytet
    Postów: 14995 18897

    Wysłany: 7 marca 2017, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annak - looo matko to poważnie się zrobiło. To teraz grzeczniutko lezakuj sobie i zeby malutka jeszcze posiedziala troszke w brzuszku :)

    Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️

    Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️

    Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
    ❤️❤️❤️
  • Yoselyn82 Autorytet
    Postów: 14995 18897

    Wysłany: 7 marca 2017, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jacqueline wrote:
    Elaria - kolorowanie trochę mnie uspokaja, jak regularnie koloruję to mi lepiej ;)

    A krzyżówki no fakt, dawno nie sięgałam, ale też tak miałam czasem, że ni chu chu jakiegoś hasła, a na drugi dzień nagle przebłysk intelektu w tym zakresie :P

    piękne.... :) masz talent :) ja to beztalencie jestem jesli chodzi o te sprawy :D ha ha

    Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️

    Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️

    Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
    ❤️❤️❤️
  • Justa87 Autorytet
    Postów: 1537 1074

    Wysłany: 7 marca 2017, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annak... czytając Twój wspis przyszło mi na myśl my już zawsze będziemy się martwic o nasze dzieci...i choć kłóce się często z maja mama to poczułam ze musze cos dla niej zrobić...zabrać ja gdzieś, cos kupić...bo ona tak samo martwi się o mnie jak ja o dziecko które nosze w sobie...

    Ja tez jestem spanikowana, nawet Wam nie pisałam ze wczoraj pojechałam do lekarza i weszłam miedzy pacjentkami...prosząc o szybkie usg żeby zobaczyć czy serce bije...na szczęście mój kochany doktor nie uważa ze jestem panikara i bez problemu zrobił usg:)
    Mam prenatalne w czwartek, wiec już od kilku dni nie spie od 5 rano i mysle, mysle...to tak meczy...Wcześniej byłam pewna ze po prenatalnych odetchnę troche a już zastanawiam się kiedy mogę isc na kolejna wizytę i czy dobrze robimy ze po prenatalnych (jak będzie ok) chcemy powiedzieć rodzinie i najbliższym znajomy...czy nie jest za wcześnie...
    Z mężem mam dziwne dni, warczymy na siebie i boje się ze się oddalamy od siebie...Ta cała sytuacja jest taka dziwna, powinnam być szczęśliwa ale sama karce się jak zaczynam planować przyszłość:/

    Nadzieja zawiera w sobie światło mocniejsze od ciemności jakie panują w naszych sercach...3 aniołki.
    CORCIA 06.09.17r.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 marca 2017, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niebieska, skoro jedziesz w towarzystwie męża, to cała wyprawa nie zapowiada się tak strasznie, ale jak mówisz - nic na siłę.

    Justa, może coś ciebie i męża stresuje, może ta ciąża, a może on ma jakieś stresy w pracy, albo denerwuje się razem z tobą o ciążę. Czasem są takie napięte dni, ja sama bardzo ich nie lubię, na szczęście dawno ich nie mieliśmy. Czasem warto po prostu porozmawiać szczerze, bo skoro ty czujesz napięcie i widzisz "warczenie", to pewnie on odbiera to też niezbyt miło i obojgu wam powinno zależeć tak samo, by oczyścić atmosferę między wami.

    Trzymam kciuki za nadchodzące badania! Może nie planuj, kiedy powiesz rodzinie, niech samo w praniu wyjdzie. Na tym etapie, na którym jesteś, żyłam od wizyty do wizyty, też ciągle się bałam, zluzowałam dopiero, jak zaczęłam czuć ruchy.

  • annak Autorytet
    Postów: 4114 6144

    Wysłany: 7 marca 2017, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No więc a propos tych objawów (od razu dodam, że moja lekarka to jest z gatunku takich bardziej panikujących i na dodatek nie umiejących ukryć własnego strachu, więc może narobiła zamieszania na wyrost), to zaraportowałam jej:

    1. (chyba) skurcze (sama nie jestem pewna, czy to jest to) - w każdym razie brzuch twardnieje, pojawia się ból, czasem dość silny, powodujący, że trudno mi się wyprostować i chodzę trochę zgięta, ale generalnie to jest stan, który przechodzi po zmianie pozycji

    To co opisałam wyżej zostało uznane za normalne i nie wzbudziło niepokoju.

    Natomiast:

    2. Zwykle przy tym twardnieniu mam uczucie podobne do tego, jakby chciało mi się do toalety (na dwójkę). Jest taki wyraźny nacisk i wrażenie, że zaraz muszę lecieć do wc.
    3. Od kilku dni (wybaczcie opisy, ale wrzucam je dla dobra sprawy i innych dziewczyn) mam praktycznie cały czas rozwolnienie. To znaczy nie jest to biegunka (w sensie - nie muszę chodzić częściej do toalety), ale jak już pójdę to (że tak powiem) konsystencja jest właśnie taka. Ja nie cierpiałam w ciąży na zatwardzenia, co spotyka wiele dziewczyn. Wszystko było normalnie. A teraz nagle zrobiło się właśnie tak.

    No i te objawy zaniepokoiły moją gin. Powiedziała, że takie sygnały około-jelitowe albo około-żołądkowe mogą coś mówić. Tzn. organizm może dawać jakiś znak. No i teoretycznie to badanie palpacyjne potwierdziło jej przypuszczenia.

    Dodam jeszcze, że te skurcze brzucha często mam w nocy, jak wstaję do toalety. I właśnie wtedy często zdarza się tak, że budzę się, bo chce mi się sikać, wstaję i czuję takie stwardnienie bolesne + ucisk przypominający parcie na dwójkę. Idę do toalety, nic dwójkowego z tego nie wynika. Wracam, śpię np. 1,5 h. Po czym znowu się budzę, idę do toalety z podobnym ściśnięciem i wtedy już pojawia się to rozwolnienie.

    [jeszcze raz bardzo przepraszam za opisy, ale bez tego trudno przekazać w czym rzecz]

    <3 16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
    iROnp2.png
    <3 21.08.2015 [*] 9tc
    <3 11.06.2015 [*] 5tc
    <3 29.12.2014 [*] 10tc

  • Niebieskaa Autorytet
    Postów: 2816 3916

    Wysłany: 7 marca 2017, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki, Aniu! Nie mam takich objawow...to moze jeszcze Chrupka posiedzi troche w brzuchu.

    2fwaugpjrxudygqa.png
    Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
  • Gaduaaa Autorytet
    Postów: 10203 5350

    Wysłany: 7 marca 2017, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annak o kuźwa to poważnie się zrobiło, nie ma co.. to już nie są żarty, w takim razie faktycznie czym prędzej szykuj walize, maluj pazurki i czekaj na rozwój wydarzeń :) Oby Ava zachciała jeszcze posiedzieć.. wytłumacz dziecku,że nie ma się co śpieszyć ;) kciukuje &&&&

    Fabian <3 Cyprian <3 Tymuś <3
  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4184

    Wysłany: 7 marca 2017, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Coś Wam powiem, tylko mnie nie uznajcie za wariatke.... :P

    Ostatnie 3 dni miałam dość intensywny ból sutków, ło jezu, nigdy tak nie miałam, dziś trochę zelżało.

    Od jakichś dwóch godzin czuję dziwny dyskomfort w brzuchu, taki jak okresowy trochę, poszłam do toalety przed chwilą, no i hmm śluz ewidentnie kremowy o zabarwieniu różowym, dość mocno różowym... Dwie godziny temu zjadłam ulubiony pieczony boczek, ale mi niedobrze trochę po nim...

    17dc miałam rano jakąś tyci kropeczkę brunatną i jakieś nitki brązowe, pewnie plamienie po owu.
    Dziś mam jakieś 4-5 dpo (20dc), możliwe by było dziś plamienie implantacyjne jeśli to to? W ciąży z córką miałam plamienie intensywnie brązowe, przez półtora dnia, prawdopodobnie 5dpo.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2017, 12:37

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • Evita Autorytet
    Postów: 823 807

    Wysłany: 7 marca 2017, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jacqu wszystko możliwe :) zwłaszcza jeśli miewalas plamienia implantacyjne w poprzednich ciążach. Poza tym chyba Cię ominęła ta informacja ale jesteś ze mną i z Ikarku w trójce na ten miesiąc ;)

    Ja rano powtórzyłam sikańce, wiem, że to żadna metodą ale kreski wyraźniejsze nieco niż wczoraj (nawet mąż tak powiedział) więc ciągle mam nadzieję.

    promyczek 39, jomi81, Ikarzyca, Jacqueline, jatoszka, kiti, Arleta, Koteczka82, sy__la lubią tę wiadomość

    Evita

    4 straty
    immunologia+ nieprawidłowy kariotyp
  • promyczek 39 Autorytet
    Postów: 1848 1741

    Wysłany: 7 marca 2017, 12:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anius kochana ,Oby Ava jak najdluzej w brzuszku wysiedziala.:**Odpoczywaj sobie ,.lezakuj,niech mezu posmera Ci stopki,zrobi masaz karku:}}Odprezysz sie wtedy a Ava pomysli jak dobrze u mamusi ,jeszcze chwilke zostane :))hihi ,Trzymam kciuki zeby bylo jak Najlepiej:**

    Jacq no objawy masz ciazowe:} to ja juz zaczne kciukac :}

    Jacqueline lubi tę wiadomość

    2017r-IVF-wrzesień-nieudane
    2018r-naturalny Cud♥
    5b09h371owxjb82f.png
  • jomi81 Autorytet
    Postów: 2157 1288

    Wysłany: 7 marca 2017, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jacq, wg mnie jak najbardziej może być implantacyjne :) Ja w żadnej ciąży nie miałam, ale znam wiele dziewczyn, u których występowało i było to właśnie w okolicach 4-7 dpo.

    Annak, na szczęście w internecie można kupić wszystko, więc z wyprawką dasz radę. Weź sobie do serca zalecenia pani dr i poodpoczywaj. Co prawda Ava już jest dużą dziewczyną i pewnie świetnie dałaby sobie radę nawet gdyby dziś zawitała, ale jednak lepiej żeby jeszcze troszkę pomieszkała w brzuchu.

    Jacqueline lubi tę wiadomość

    Olga 05.01.2013
    IMSI 27.09.16 punkcja; 02.10.16 zamrożono 5 blastocyst (Gameta Rzgów)
    10.16 fet 4aa (+), 04.17 fet 4cc (+), cb; 12.16 fet 4aa (+), poronienie zatrzymane 8tc
    24.05.17 fet 3bc, 3cc (+); 22.06.17 biją dwa serduszka :)
    Nela i Tymon 09.01.2018
  • Monika1357 Autorytet
    Postów: 1134 962

    Wysłany: 7 marca 2017, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniuk wypoczywaj teraz jak najwiecej. Odpusc sobie sprzatanie i inne ciezkie zajecia, zostaw wszystko mezowi.
    Tak dla pocieszenia kolezanka urodzila niegawno miesiac przed terminem i maly jest taki slodki, a przede wszystkim ten wczesniejszy porod na niego nie wplynal zle. Poza tym wczesniaki maja serie dodatkowych badan, wiec to jakis plus.
    Teraz mysl tylko o coreczce i o sobie. Ns spokojnie Was przygotuj i duuuuzo lez.

    Dziekuje, ze pytasz o moje zdrowie. Bylam dzisiaj w pracy tylko do 11 i wzielam urlop ba caly tydzien. Czuje sie zle, najgorszy ten katar. Tylko jak tu przy 2 letnim dziecku sie wylezec?

    Każda twoja myśl jest czymś realnym - jest siłą.
    Danielek 03.05.2015r.
    Sebastianek 27.08.2017r.
  • Yoselyn82 Autorytet
    Postów: 14995 18897

    Wysłany: 7 marca 2017, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evita wrote:
    Jacqu wszystko możliwe :) zwłaszcza jeśli miewalas plamienia implantacyjne w poprzednich ciążach. Poza tym chyba Cię ominęła ta informacja ale jesteś ze mną i z Ikarku w trójce na ten miesiąc ;)

    Ja rano powtórzyłam sikańce, wiem, że to żadna metodą ale kreski wyraźniejsze nieco niż wczoraj (nawet mąż tak powiedział) więc ciągle mam nadzieję.

    trzymam dalej kciuki, oby kreseczka ciemniala a beta pieknie rosla :)

    Evita lubi tę wiadomość

    Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️

    Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️

    Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
    ❤️❤️❤️
  • Ikarzyca Autorytet
    Postów: 1612 1417

    Wysłany: 7 marca 2017, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Boziu dziewczyny ja tu siedzę na tym forum staraniowym, czytam o tych brzuszkach, pęcherzykach, owulacjach i implantacjach i się zastanawiam - co ja tu właściwie robię? Znowu nie mam owulki. Znowu nic, niepotrzebnie będę się nakrecac, robić test na którym zobaczę tylko biel. I czasami robi mi się tak strasznie przykro ze nie mam nawet szansy na ciążę, że niemal zaczynam ryczeć przy ludziach. Masakra. Po co 'starać' jak nie ma biologicznej możliwości?
    Chyba muszę zrobić przerwę na jakiś czas bo czuję się beznadziejnie z tym wszystkim, ale nawet przerwy mi nie wychodzą, bo jestem uzależniona od forum. Nawet nie to, że Wam zazdroszczę, bo naprawdę bardzo cieszę się z Waszych ciąż i brzuszków, ale poprostu bardzo chciałabym wiedzieć, że co miesiąc chociaż mam tę szansę. Rok temu zaszłam w ciążę. Teraz nawet nie ma na to widoków.

    No i zasmęciłam.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2017, 12:55

    o148df9havalwhwu.png

    Aniołeczek (*) 9tc
  • Yoselyn82 Autorytet
    Postów: 14995 18897

    Wysłany: 7 marca 2017, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jacqueline wrote:
    Coś Wam powiem, tylko mnie nie uznajcie za wariatke.... :P

    Ostatnie 3 dni miałam dość intensywny ból sutków, ło jezu, nigdy tak nie miałam, dziś trochę zelżało.

    Od jakichś dwóch godzin czuję dziwny dyskomfort w brzuchu, taki jak okresowy trochę, poszłam do toalety przed chwilą, no i hmm śluz ewidentnie kremowy o zabarwieniu różowym, dość mocno różowym... Dwie godziny temu zjadłam ulubiony pieczony boczek, ale mi niedobrze trochę po nim...

    17dc miałam rano jakąś tyci kropeczkę brunatną i jakieś nitki brązowe, pewnie plamienie po owu.
    Dziś mam jakieś 4-5 dpo (20dc), możliwe by było dziś plamienie implantacyjne jeśli to to? W ciąży z córką miałam plamienie intensywnie brązowe, przez półtora dnia, prawdopodobnie 5dpo.

    mocne kciuki, oby to bylo to... kciukasy zaciskam... kiedy planujesz testowac?

    Jacqueline lubi tę wiadomość

    Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️

    Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️

    Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
    ❤️❤️❤️
  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4184

    Wysłany: 7 marca 2017, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, miewałam plamienia implantacyjne, w ciąży z córką było dość obfite, w dwóch ciążach jeszcze później też miałam jakieś plamienia w terminie gdzieś implantacji, w tej pierwszej poronionej i w biochemicznej, tylko takie nieduże wtedy były.

    a testować zamierzałam w poniedziałek. Jednak skoro już mam to dziwaczne plamienie jakieś to może w sobote zatestuje ;)

    Evitko - no tak, w marcu miała być kumulacja ;) No zobaczymy ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2017, 12:58

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • Evita Autorytet
    Postów: 823 807

    Wysłany: 7 marca 2017, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ikarku rozumiem że jesteś na cyklach stymulowanych, dobrze pamiętam? Co Twój lekarz na to wszystko? Ostatnio czytałam trochę o stymulacji i wiem, że są różne metody, leki. Może trzeba coś pozmieniać?

    Evita

    4 straty
    immunologia+ nieprawidłowy kariotyp
  • Ikarzyca Autorytet
    Postów: 1612 1417

    Wysłany: 7 marca 2017, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evitko nie, miałam tak żałosne endo że wręcz ryzykowne byłoby dołączenie stymulki. Na dwa cykle jestem na estrogenach, potem stymulki jak się poprawi endo. Tyle że ja mam cykle ponad 50 dni ostatnio... W ogóle błędne koło.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2017, 13:03

    o148df9havalwhwu.png

    Aniołeczek (*) 9tc
  • Monika1357 Autorytet
    Postów: 1134 962

    Wysłany: 7 marca 2017, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ikarzyca masz poprostu gorszy dzien. Mozna mowic, ze sie zrobi przerwe, ale sama wiesz, ze jest ciezko. Jak sie czegos bardzo chce to jak o tym nie myslec, a tym bardziej nic nie robic w tym kierunku? Musisz wierzyc w to, ze w koncu sie uda, do tego dazysz to na pewno musi sie udac.
    Trzymaj sie, tule mocno.

    Każda twoja myśl jest czymś realnym - jest siłą.
    Danielek 03.05.2015r.
    Sebastianek 27.08.2017r.
‹‹ 1963 1964 1965 1966 1967 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Wysoki testosteron u kobiet - przyczyny, objawy, leczenie

Jakie mogą być przyczyny podwyższonego testosteronu w kobiecym organizmie? Jakie są najczęstsze objawy wysokiego testosteronu u kobiet? Jak wygląda diagnoza i leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak pielęgnować skórę podczas ciąży?

W czasie ciąży skóra wymaga specjalnego traktowania - wystarczy poświęcić kilka minut dziennie, aby zadbać o jej dobrą kondycję i sprawić, by była bardziej elastyczna. Może to być bardzo pomocne w zminimalizowaniu ryzyka powstania rozstępów. Sprawdź, jak pielęgnować skórę podczas ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ