Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
No to mamy dzisiaj dzień pełen wizyt.
Trzymam kciuki bardzo mocno zaciśnięte i czekam na wieści.
* * *
Nadziejaaaaa,
Bardzo mi przykro z powodu Twojego taty.
Mam nadzieję, że ta wstępna diagnoza nie okaże się ostateczna. Życie tak bardzo potrafi zaskoczyć. Czasem coś, co na początku wydaje się beznadziejne, potem niespodziewanie okazuje się o wiele bardziej optymistyczne.
Jeśli będziesz potrzebowała się wygadać, to pisz. Na tym forum przechodziłyśmy wspólnie już wiele sytuacji, nie tylko związanych z różowymi tematami. Także choroby naszych bliskich. A więc, w razie czego, pisz, nie wahaj się. -
annak wrote:No to mamy dzisiaj dzień pełen wizyt.
Trzymam kciuki bardzo mocno zaciśnięte i czekam na wieści.
* * *
Nadziejaaaaa,
Bardzo mi przykro z powodu Twojego taty.
Mam nadzieję, że ta wstępna diagnoza nie okaże się ostateczna. Życie tak bardzo potrafi zaskoczyć. Czasem coś, co na początku wydaje się beznadziejne, potem niespodziewanie okazuje się o wiele bardziej optymistyczne.
Jeśli będziesz potrzebowała się wygadać, to pisz. Na tym forum przechodziłyśmy wspólnie już wiele sytuacji, nie tylko związanych z różowymi tematami. Także choroby naszych bliskich. A więc, w razie czego, pisz, nie wahaj się.
Nadziejo Twój nick mówi wszystko... trzeba mieć tą nadzieje !FabianCyprian
Tymuś
-
Yoselyn82 wrote:Jak wy to robicie ze nicki sa innego koloru albo pogrubione?
Yoselyn,
Jak chcesz jakiś tekst pogrubić, to przed nim piszesz:
[ b ]
a po nim
[ /b ]
tylko bez tych spacji w środku.Yoselyn82 lubi tę wiadomość
-
Gadua zdrowia dla synka i siły dla Ciebie.
Mam nadzieję że szybko przejdzie.
Annak jak u Ciebie?Gaduaaa lubi tę wiadomość
Michałek 04.04.2009 - Nasz skarb.
Aniołek 08.11.2016//Aniołek 08.02.2017 //2.05.2020 Aniołek
ONA: 39 lat
Hiperprolaktynemia - Bromergon
IO - Siofor 500mg
ANA 3+ - Encorton 10mg
3 cykle z Clo ❌
Zioła ojca Sroki ❌
Wiesiołek
1 cykl Aromek 1x1 ❌
2 cykl Aromek 2x1 ❓
ON: 38 lat
Okaz zdrowia
Nasienie - Normozoospermia✅
Suple: magnez z B6, kwas foliowy, vit D3 i E, astaksantyna, cynk.
Droga do sukcesu jest zawsze w budowie... -
Evita dobrze że plemienia ustały.
Trzymam kciuki za wysoką betę jutro.Michałek 04.04.2009 - Nasz skarb.
Aniołek 08.11.2016//Aniołek 08.02.2017 //2.05.2020 Aniołek
ONA: 39 lat
Hiperprolaktynemia - Bromergon
IO - Siofor 500mg
ANA 3+ - Encorton 10mg
3 cykle z Clo ❌
Zioła ojca Sroki ❌
Wiesiołek
1 cykl Aromek 1x1 ❌
2 cykl Aromek 2x1 ❓
ON: 38 lat
Okaz zdrowia
Nasienie - Normozoospermia✅
Suple: magnez z B6, kwas foliowy, vit D3 i E, astaksantyna, cynk.
Droga do sukcesu jest zawsze w budowie... -
Dziewczyny, właśnie przeczytałam, że od lipca rusza w Warszawie program dofinansowania in vitro. Dokładają 5 tys. zł do każdej procedury. Zawsze coś.
Jak myślicie ile kosztuje jedna procedura, łącznie z wizytami i lekami?
Zastanawiam się ile musimy mieć odłożone kasy, żeby w ogóle się zabierać za temat. 15 tys. zł na jedną procedurę wystarczy?
Jagna mogłabyś odrobinę rozjaśnić mnie w temacie?Być może już o to pytałam, wybaczcie, ale wyleciały mi te informacje z głowy...a te cenniki na stronach klinik nic mi nie mówią, bo ja nie wiem co się składa na całą procedurę, a oni to wyszczególniają na jakieś milion pięćset rzeczy...
No i pewnie najlepiej mieć od razu przygotowane pieniądze na przynajmniej 2 procedury, no nie? Czyli ze 30 tysiaków...masakra;/Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2017, 10:05
-
Skrzat co do kosztów procedury to naprawde nie pomoge,wszystko zalezy jaki protokół,jakie leki przed stymulacją i do stymulacji i czasu jaki sie bierze bo im dluzej stymulacja trwa tym drozej.Stale ceny jedynie transferu,punkcji,ewentualnego mrozenia..po czesci dowiesz sie od lekarza ale tez sam nie powie przypuszczalnej kwoty bo nie da sie tego policzyc przed..
Mysmy zakladali ze w 10-12tys.sie zmiescimy a wyszlo ok.16tys. ja niestety za leki 100%placilam bo przekroczylam wiek do refundacji.Od lutego ponoc nie ma juz refundacji na leki wiec teraz wszystko drogo..jesli macie szanse skorzystac z takiego dofinansowania to polecam.
Same leki do stymulacji wyszly mnie 500zl na dzien a trwala chyba 12-13 dni plus zastrzyki przez 7 dni poprzedzające stymulacje za ok.700zl-800zlWiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2017, 10:38
Antoś IVF,Julisia natural
-
Jesli ktos ma niedaleko to mozna zadzwonic i zapytac.W Bialymstoku rusza od kwietnia program z refundacją nawet jesli sie nie mieszka w Bialymstoku,gdzies dziewczynh wkleily info
http://static.pokazywarka.pl/u/n/v/8aa74382e41a9ed722a1f0f75b44ad7f_orig.jpg
Alisa, Evita lubią tę wiadomość
Antoś IVF,Julisia natural
-
skrzat1988 wrote:Dziewczyny, właśnie przeczytałam, że od lipca rusza w Warszawie program dofinansowania in vitro. Dokładają 5 tys. zł do każdej procedury. Zawsze coś.
Jak myślicie ile kosztuje jedna procedura, łącznie z wizytami i lekami?
Zastanawiam się ile musimy mieć odłożone kasy, żeby w ogóle się zabierać za temat. 15 tys. zł na jedną procedurę wystarczy?
Skrzacie, ja ostatnią procedurę miałam robioną komercyjnie, to był listopad 2016. Płaciłam za procedurę 7000zł. To był długi protokół, ale miałam refundację na leki, więc za leki do stymulacji zapłaciłam "tylko" koło 2000zł. Do tego trzeba dodać badania, które trzeba wykonać przed procedurą (każda klinika zleca inaczej, ale jest tego sporo). Wizyty podczas stymulacji były już w cenie procedury, punkcja i znieczulenie do niej również. W efekcie tej procedury mieliśmy zamrożone 5 blastocyst. Pierwszy rok mrożenia również jest w cenie procedury (nie pamiętam ile potem się płaci za każdy kolejny rok mrożenia).
Potem za wizyty płacisz już normalnie (u mnie 150zł za wizytę), do tego każdy criotransfer to 1800zł + ewentualne dodatki (najpopularniejsze: AH - 500zł, EG - 250 zł). Leki po transferze są różne w zależności od kliniki, od tego czy transfer jest robiony na cyklu sztucznym, czu naturalnym. U mnie to był: estrofem, encorton, acard, duphaston (i to są niedrogie leki) oraz crinone (tu niestety koszt jest spory, bo 15 aplikatorów kosztuje 200zł, a dziennie zużywałam 2 aplikatory, brałam to aż do poronienia, więc kasy poszło dużo). Oczywiście zamiast crionone można brać lutkę dwocipną (mam na nią uczulenie) lub utrogestan (dostępny w Czechach) i wtedy wychodzi sporo taniej. Do tego dochodzi jeszcze clexane lub fraxiparine (ja nie mam wskazań do refundacji, więc płaciłam 100%).
Musisz się dowiedzieć jak na dzień dzisiejszy wygląda kwestia refundacji leków, bo wiem, że PiS gmerał coś przy tym i słyszałam, że mają zlikwidować refundację w takiej formie w jakiej była. Mnie to już nie dotyczyło, więc się nie dowiadywałam. W listopadzie to jeszcze wyglądało tak, że refundowane były leki do maks. 3 procedur i był jakiś wiek graniczny (nie wiem jaki, chyba 40 lat).
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2017, 10:59
Olga 05.01.2013
IMSI 27.09.16 punkcja; 02.10.16 zamrożono 5 blastocyst (Gameta Rzgów)
10.16 fet 4aa (+), 04.17 fet 4cc (+), cb; 12.16 fet 4aa (+), poronienie zatrzymane 8tc
24.05.17 fet 3bc, 3cc (+); 22.06.17 biją dwa serduszka
Nela i Tymon 09.01.2018
-
Witajcie
Jagna piękny brzuszek dzidziuś rośnie życzę do końca bezproblemowej ciąży:*
Koteczka ja mam 18 tydzień ciąży miło że pytasz a Ty kochana jak się trzymasz i co u Twojego synka ?
Trzymam kciuki za wszystkie dziś wizyty by pomyślnie wyszły!Koteczka82 lubi tę wiadomość
2 aniołki [*] ❤ -
Koteczka82 wrote:Annak jak u Ciebie?
Koteczko,
Dziękuję, że pytasz
U mnie bez zmian, no może poza dwiema rzeczami:
- zmiana trybu życia - zdecydowanie więcej leżę, nie hasam, nie brykam
- przyspieszenie przygotowań w trybie turbo: ostatnie zakupy, pranie, wyjęcie rzeczy do torby do szpitala
Nie ma to jak dobra motywacja
Fizycznie czuję się mniej więcej podobnie, jak w ostatnich dniach.
Psychicznie - różnie. Ciągle chce mi się płakać. Czuję coś w rodzaju mieszanki strachu / wzruszenia / smutku i radości. Dziwny stan. Moje obawy o to, czy z Avuletkiem będzie wszystko dobrze, ustąpiły aktualnie obawom o to, czy nie urodzi się za szybko, a więc już widzę "zysk" z obecnej sytuacji i piękne wyjaśnienie, po co jest to całe straszenie przedwczesnym porodem.Koteczka82 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny jestem wściekła tak wściekła, że za chwilę wybuchnę. Straciłam tylko czas i skierowania i dalej stoję w tym samym punkcie.
Po raz kolejny zostałam wprowadzona w błąd i niestety w tej poradni nie mają umowy z NFZ na badania genetyczne.
Co do Pani doktor to jedna wielka pomyłka nic się nie dowiedziałam, nawet nie powiedziała jednego pełnego zdania. Zapytała tylko o wady genetyczne w mojej rodzinie i tyle. Męża o nic nie pytała. Zapytała tylko czy wiemy że nie zrobimy u niej badań na NFZ, mąż spytał czy w takim razie da nam skierowania na badania gdzie indziej to prawie się roześmiałaa jak zapytam co w takim razie radziłaby zrobić za badania to powiedziała - " kariotyp, bo przecież w ciążę zachodzicie" a jak zapytałam o mutacje na wchłanianie kwasu foliowego to w ogóle nie wiedziała o co mi chodzi
Mąż był wściekły że wprowadzono nas w błąd.
Cieszę się że w tym wszystkim nie zmienił zdania i kazał mi od razu dzwonić do tej drugiej poradni genetycznej gdzie mieliśmy wyznaczoną wizytę na maj. Zadzwoniłam od razu z samochodu i udało mi się umówić wizytę tylko o dzień później niż mieliśmy, czyli 23 maj.
Tylko to jednak dopiero maj i zanim będą badania i wyniki to będzie koniec czerwca i teraz chyba muszę odłożyć starania aż do czasu ich otrzymania
A chciałam już w maju zacząć starania wrr...Michałek 04.04.2009 - Nasz skarb.
Aniołek 08.11.2016//Aniołek 08.02.2017 //2.05.2020 Aniołek
ONA: 39 lat
Hiperprolaktynemia - Bromergon
IO - Siofor 500mg
ANA 3+ - Encorton 10mg
3 cykle z Clo ❌
Zioła ojca Sroki ❌
Wiesiołek
1 cykl Aromek 1x1 ❌
2 cykl Aromek 2x1 ❓
ON: 38 lat
Okaz zdrowia
Nasienie - Normozoospermia✅
Suple: magnez z B6, kwas foliowy, vit D3 i E, astaksantyna, cynk.
Droga do sukcesu jest zawsze w budowie... -
Dzień dobry
Dobrze, że mamy co robić przy wykańczaniu domu, drobne zakupy tu i tam, to nie mam czasu zbytnio na rozmyślania o cyklu itp.
Bardzo mocno trzymam kciuki za wizytujące dziś dziewczynki
Magdzia - może faktycznie twój organizm robi sobie zapasy energii?I to już tuż tuż będzie na co wskazuje suwaczek?
Annak - oj jak to potrafi zmienić się strach z jednego w drugi... Ale Ty pokazałaś nam, że masz siłę walczyć, wiec nawet gdyby przypadkiem Avie zachciało się wcześniej przyjść na świat... No to córka takiej wojowniczki musi być równie silnaMam znajomą, która ni z tąd ni z owąd zaczęła rodzić w 35tc, malutka miała coś ok 2,5kg ale w życiu byś nie powiedziała, że to wcześniak. Na początku owszem drobne problemy z trzymaniem ciepła, ale obecnie ma pół roczku i rozwija się i waży przynajmniej jak średnie dziecko urodzone w terminie. Jednakże Avutka niech dla spokoju psychicznego Twojego jak i naszego jeszcze sobie posiedzi w brzuszku
Obecnie jestem myślami bardziej przy wykańczaniu domu, więc wiele czasu nie mam na rozmyślania, że cykl taki czy inny, pasuje mi taki stan rzeczyChoć zostało to trochę zaburzone przez owe plamienie 2 dni temu, ale twardo się trzymam i testu dziś nie kupiłam żeby przypadkiem jutro nie zrobić
A wieczorami czas sobie umilam tak :
czarnulka24, Koteczka82 lubią tę wiadomość
12.12.2017 - jestemIzabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Koteczko, na pewno nie chcesz się zdecydować na jeden wyjazd do Kielc? Dzwonisz bezpośrednio do lekarki, ona każe Ci przyjechać kilka dni później, na wizycie pobierają krew a potem dzwoni jaki wynik. Jak wszystko ok to papiery wysyła pocztą. Tak było z moim synem. To tylko jeden wyjazd.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2017, 12:14
25.05.2010 Aniołek 9 tc
03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud
17.04.2015 - Aniołek 8 tc
03.01.2016 - Aniołek 8 tc
29.04.2016 - Aniołek 9 tc
25.07.2018 - Córcia
Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy -
Koteczko - &@!%&@#!
Po prostu jedno wielkie qrwa...
Jak tak można z ludźmi postępować...
A owej "pani doktor" i tejże poradni wystawiłabym stosowną opinię gdzie tylko się da....12.12.2017 - jestemIzabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Koteczka trafiłaś na taką lekarke jakby z kosmosu się wzięła masakra nic wam nie pomogła ale kochana nie musisz czekać do maja np mozesz z mężem iść prywatnie jeśli wam gotówka na to pozwoli... na wizytę do pani genetyk jeśli nie możecie to musisz być cierpliwa i czekać do tego maja:( współczuję Ci tej wizyty co przeszłas
2 aniołki [*] ❤ -
U nas wszysko ok!!!maluch wyglada na zdrowego,prawie 6,5cm...i jutro 2trymestr:)jak ja sie ciesze!dziekuje zacwsparcie.
roma, Jacqueline, Mona_Lisa, Evita, Kadabra, Aga22, Dorola31, Alisa, Mamaokruszka, Elaria, kiti, Niebieskaa, czarnulka24, Genshirin, Koteczka82, Gaduaaa, Natikka123, Kaczuszka86, Monika1357, sy__la, Haana, Arleta lubią tę wiadomość
Nadzieja zawiera w sobie światło mocniejsze od ciemności jakie panują w naszych sercach...3 aniołki.
CORCIA 06.09.17r. -
Hej dziewczyny
trochę mnie nie było... próbowałam nadrobić forumowe zaległości, ale jest tego tyle, że chyba nie dam rady
miałam wolne, bo szkraba naszego puszczliśmy pierwszy raz do przedszkola. No i oczywiście od razu nam się rozchorował
praktycznie żadnej nocy nie mam przespanej, bo bardzo przeżywa to przedszkole mimo, że mu się podoba... ja oczywiście w ryk w pierwszy dzień jak go odprowadzałam, bo też mi płakał i Pani przedszkolanka dosłownie wyrwała mi go z objęć i zamknęła drzwi przed nosem (moja mama jak mnie puszczała do przedszkola to przedszkolanka dokładnie tak samo zrobiła i do tej pory mam traumę...).
BTW już nie mogę doczekać się testowania, bo trochę swojego pomęczyłam w tym miesiącuaż się śmieje, że limit już wyczerpałam na ten miesiąc
I obym znowu jakiegoś przeziębienia nie załapała od swojego synka.
A tak w ogóle to miłego dniaruda9215 lubi tę wiadomość
Mama dwóch Aniołków [*] [*] 8 tc 05.01.2017