X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Zaczynamy znowu starania
Odpowiedz

Zaczynamy znowu starania

Oceń ten wątek:
  • sy__la Autorytet
    Postów: 1900 1501

    Wysłany: 27 stycznia 2016, 18:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annak, masz rację "jak zwał tak zwał" :)

    No niestety, ale na pewno jest mi trochę łatwiej, bo nie zdążyłam jeszcze zobaczyć serduszka, jedynie związałam się psychicznie z maleństwem... ale i tak na zawsze pozostanie w moich myślach i sercu <3

    A teraz wiem, że ten Aniołek będzie czuwać nade mną i nad rodzeństwem, które mam nadzieję niedługo się zjawi w moim brzuszku :)

    Marysia ur. 21.04.2017 <3 niemowle.gif
    Aniołek 7t5d [*]
  • sy__la Autorytet
    Postów: 1900 1501

    Wysłany: 27 stycznia 2016, 18:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jacqueline --> nie ma co sobie żałować ;)

    ja zawsze jak jem jakiegoś fast fooda to sobie mówię "wiem, że jesteś nie zdrowy, ale tym razem pójdziesz mi na zdrowie" :P

    Jacqueline lubi tę wiadomość

    Marysia ur. 21.04.2017 <3 niemowle.gif
    Aniołek 7t5d [*]
  • Evita Autorytet
    Postów: 823 807

    Wysłany: 27 stycznia 2016, 18:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziulka21 wrote:
    Witam, z góry przepraszam ze pewnie nie odpowiedni temat... ale chcialabym aby kto kolwiek mi odpowiedzial czy udalo sie ktorejs zajsc w ciaze jeszcze przed terminem @ po poronieniu samoistnym ?

    Dziulka - dziewczyny pisały że były takie sytuacje więc pewnie to możliwe. Widzę, że straciłyśmy maleństwo tego samego dnia w tym samym tygodniu...
    Ja z jednej strony chciałabym się starać już ale nie wiem czy już mogę, czy się wszystko oczyściło bo dopiero jutro ide na kontrolne USG. Drugi problem to paraliżujący strach, że znowu to się stanie i nie przeżyje tego tym razem.. Trzeci problem - ochoty na amory brak bo ciągle jestem w dołku :( ciężko mi uwierzyć że mnie to spotkało... zawsze byłam okazem zdrowia, dbam o siebie, przygotowywałam się do ciąży miesiącami.. i co? i żałoba :(

    Evita

    4 straty
    immunologia+ nieprawidłowy kariotyp
  • Dziulka21 Koleżanka
    Postów: 96 16

    Wysłany: 27 stycznia 2016, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evita wrote:
    Dziulka - dziewczyny pisały że były takie sytuacje więc pewnie to możliwe. Widzę, że straciłyśmy maleństwo tego samego dnia w tym samym tygodniu...
    Ja z jednej strony chciałabym się starać już ale nie wiem czy już mogę, czy się wszystko oczyściło bo dopiero jutro ide na kontrolne USG. Drugi problem to paraliżujący strach, że znowu to się stanie i nie przeżyje tego tym razem.. Trzeci problem - ochoty na amory brak bo ciągle jestem w dołku :( ciężko mi uwierzyć że mnie to spotkało... zawsze byłam okazem zdrowia, dbam o siebie, przygotowywałam się do ciąży miesiącami.. i co? i żałoba :(

    Kochana sytuacja na prawde jest załamująca, pamiętam, że za pierwszą nieudaną ciążą nie chciałam w ogole amorów z moim mężem, bałam się nawet tam dotknąć wiem ze to co napisze nie powinno sie zdarzyc,ale czulam po prostu wstret do siebie samej.. jak widac mineło to zdazylam byc juz w dwoch kolejnych ciazach, ale pierwszy raz zaryzykowałam sie starac tuz po krwawieniu poronnym i zobaczymy co bedzie.. ja bylam po tyg od krwawienia na USG i ginek stwierdzil ze sie oczyscialam i wszystko jest w porzadku fizycznie... Pamietaj nie wolno w kolejnej ciazy myslec negatywnie !

    12.08.2013r [*] 8 tydzień
    9.07.2014r [*] 5 tydzień
    13.01.2016r [*] 6 tydzień
    kwiecień 2018 [*]
    "Jeżeli Ci naprawdę zależy , nie ma takich przeszkód , których nie przeskoczysz"
    20131116020117.png

  • Dziulka21 Koleżanka
    Postów: 96 16

    Wysłany: 27 stycznia 2016, 19:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hmm poczytałam sobie trochę na forum innym i się dowiedziałam, że kobieta ktora zajdzie w ciąże jeszcze przed @ to ma bardzo duuuuuuze szanse na donoszenie szczesliwej ciazy a niż ta która czekała z tym nieco dłużej, nie wiem jak to rozkminić...

    12.08.2013r [*] 8 tydzień
    9.07.2014r [*] 5 tydzień
    13.01.2016r [*] 6 tydzień
    kwiecień 2018 [*]
    "Jeżeli Ci naprawdę zależy , nie ma takich przeszkód , których nie przeskoczysz"
    20131116020117.png

  • malika89 Autorytet
    Postów: 1288 2304

    Wysłany: 27 stycznia 2016, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień doberek, oto ja :
    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/3e8dab436003.jpg
    Mam już 8,1 cm
    Serce pika jak dzwon 163 ud/min
    Przezierność 1,22 mm, nosek na miejscu :)
    Wg ostatniej miesiączki to 13+4 tc, wg usg to już 14+1 tc :)
    Płci nie znamy, dr powie dopiero po 18 tc.

    inessa, Jacqueline, Bomblica, blondyna5555, Martynka30, Maggi-P lubią tę wiadomość

    <3 Synek - 3740g i 61cm szczęścia <3 urodzony 40+1 tc.
    dqpr3e5ekt0iowfy.png
    Start: 06/2015 -> 2 cykl zakończony 26.08.2015 [*] 6t+6dc.
  • Evita Autorytet
    Postów: 823 807

    Wysłany: 27 stycznia 2016, 20:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziulka21 wrote:
    Hmm poczytałam sobie trochę na forum innym i się dowiedziałam, że kobieta ktora zajdzie w ciąże jeszcze przed @ to ma bardzo duuuuuuze szanse na donoszenie szczesliwej ciazy a niż ta która czekała z tym nieco dłużej, nie wiem jak to rozkminić...

    Hej Dziulka - dzięki za wsparcie.. Ja się czuję wybrakowana, trefna, jakby moje ciało mnie zawiodło i zrobiło mi krzywde... wiem, że to niemądre ale tak mam..

    Ale zaciekawiłaś mnie bardzo - ciekawe na czym taki sukces by miał polegać, w sensie jak to medycznie wytłumaczyć? Ja tak trochę sceptycznie podchodzę do takich rewelacji ale kto wie...

    Malika - gratulacje :)

    malika89, Dziulka21 lubią tę wiadomość

    Evita

    4 straty
    immunologia+ nieprawidłowy kariotyp
  • Dziulka21 Koleżanka
    Postów: 96 16

    Wysłany: 27 stycznia 2016, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evita wrote:
    Hej Dziulka - dzięki za wsparcie.. Ja się czuję wybrakowana, trefna, jakby moje ciało mnie zawiodło i zrobiło mi krzywde... wiem, że to niemądre ale tak mam..

    Ale zaciekawiłaś mnie bardzo - ciekawe na czym taki sukces by miał polegać, w sensie jak to medycznie wytłumaczyć? Ja tak trochę sceptycznie podchodzę do takich rewelacji ale kto wie...

    Malika - gratulacje :)
    evita z mojego punktu widzenia to wygląda tak, ze pozostają jakieś hormony po poprzedniej ciąży i macica jest gotowa na zapłodnienie, nie wiem czy jest tak jak myślę ;-) dlatego chciałabym z kimś o tym pogadać kto zaryzykował i szczęśliwie zafasolkował ;)

    12.08.2013r [*] 8 tydzień
    9.07.2014r [*] 5 tydzień
    13.01.2016r [*] 6 tydzień
    kwiecień 2018 [*]
    "Jeżeli Ci naprawdę zależy , nie ma takich przeszkód , których nie przeskoczysz"
    20131116020117.png

  • Dziulka21 Koleżanka
    Postów: 96 16

    Wysłany: 27 stycznia 2016, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malika ale masz już dużą fasolkę ;-)))
    Graaatki i wytrwałości ;)

    malika89 lubi tę wiadomość

    12.08.2013r [*] 8 tydzień
    9.07.2014r [*] 5 tydzień
    13.01.2016r [*] 6 tydzień
    kwiecień 2018 [*]
    "Jeżeli Ci naprawdę zależy , nie ma takich przeszkód , których nie przeskoczysz"
    20131116020117.png

  • sy__la Autorytet
    Postów: 1900 1501

    Wysłany: 27 stycznia 2016, 21:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malika super bobo.. Oby tak dalej :)

    Evita - jeśli nie mialas zabiegu to organizm powinien sam się oczyścić i wg moich 2 ginow nie ma przeciwwskazań do współżycia tak tydzien czy półtora po poronieniu i zachodzenia w ciążę. Jeśli organizm nie będzie gotowy to po prostu nic z tego, a jak będzie to zafasolkuje :) oczywiście każda z nas inaczej przechodzi stratę emocjonalnie i to od Ciebie zależy kiedy zdecydujesz się na współżycie...

    malika89 lubi tę wiadomość

    Marysia ur. 21.04.2017 <3 niemowle.gif
    Aniołek 7t5d [*]
  • Dziulka21 Koleżanka
    Postów: 96 16

    Wysłany: 27 stycznia 2016, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evita wazne jest bardzo zeby byc psychicznie gotowym :*

    12.08.2013r [*] 8 tydzień
    9.07.2014r [*] 5 tydzień
    13.01.2016r [*] 6 tydzień
    kwiecień 2018 [*]
    "Jeżeli Ci naprawdę zależy , nie ma takich przeszkód , których nie przeskoczysz"
    20131116020117.png

  • Maggi-P Autorytet
    Postów: 296 516

    Wysłany: 28 stycznia 2016, 08:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się w 19 tc ;) ależ ten czas leci :) dopiero czekałam na zrobienie testu, a teraz Franek dokazuje w brzuszku aż miło :)

    Malika super maluszek :) Uwielbiam takie zdjęcia <3

    Co do zajścia w ciążę po zabiegu/poronieniu samoistnym to wydaje mi się, że organizm wie kiedy jest gotowy i nie pozwoli na zagnieżdżenie wczesniej niż bedzie to koszystne. Ja zaszłam po pierwszej @ po zabiegu, a przed nawet nie próbowałam (lekarze radzili poczekac do normalnej @).

    Miłego dnia :D

    Martynka30, Dziulka21, malika89 lubią tę wiadomość

    21.08.2015 - 9tc 4d [*]
    dev181pr___.png
    Termin cc 24 czerwca :o)
  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 28 stycznia 2016, 09:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maggi-P wrote:
    Witam się w 19 tc ;) ależ ten czas leci :) dopiero czekałam na zrobienie testu, a teraz Franek dokazuje w brzuszku aż miło :)

    A ja się witam dziś w II trymestrze :)

    Dziulka21, malika89 lubią tę wiadomość

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4183

    Wysłany: 28 stycznia 2016, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rany dziewczyny, mam wrażenie jak Maggi - że dopiero co chwaliłyście się tu swoimi II ;)

    A tu już takie postępy :)

    A więc, testu nie miałam więc nie było na co sikać :P

    Odwiozłam córkę do przedszkola i heja na betę ;) Przy okazji progesteron ;)

    Mam nadzieję, że wczorajsze testy nie były jakieś felerne...

    Dziulka21, malika89 lubią tę wiadomość

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • Dziulka21 Koleżanka
    Postów: 96 16

    Wysłany: 28 stycznia 2016, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jacqueline wrote:
    Rany dziewczyny, mam wrażenie jak Maggi - że dopiero co chwaliłyście się tu swoimi II ;)

    A tu już takie postępy :)

    A więc, testu nie miałam więc nie było na co sikać :P

    Odwiozłam córkę do przedszkola i heja na betę ;) Przy okazji progesteron ;)

    Mam nadzieję, że wczorajsze testy nie były jakieś felerne...


    Jacqueline kiedy masz wynik ???
    Trzymam &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& ! :)

    12.08.2013r [*] 8 tydzień
    9.07.2014r [*] 5 tydzień
    13.01.2016r [*] 6 tydzień
    kwiecień 2018 [*]
    "Jeżeli Ci naprawdę zależy , nie ma takich przeszkód , których nie przeskoczysz"
    20131116020117.png

  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4183

    Wysłany: 28 stycznia 2016, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Babka w laboratorium mówiła, że wieczorem, ale już kiedyś u nich robiłam pare razy już to najpóźniej przed 16-tą były, a zazwyczaj między 13:30 a 14:30 ;)

    W ciąży z córką pomijając plamienie implantacyjne to na początku miałam jedynie nieco pełniejsze, ale nie bolące piersi, w 6 tygodniu zjawiła się senność i mdłości ;) Żadnych bóli brzucha czy coś.

    W drugiej ciąży - no też miałam plamienie implantacyjne, tylko takie tyci tyci w porównaniu z tamtym, troszkę senność, jednego dnia stan podgorączkowy, w sumie jak lekka gorączka bo prawie 38, ale nic nie kazał brać lekarz, na drugi dzień było już ok. Po jedzeniu budyniu było mi trochę niedobrze.

    Teraz (mam nadzieję, że to ciąża :) - ciut pełniejsze piersi może no i trochę boli mnie w krzyżu od paru dni, raz mocniej raz słabiej, po No-spie (zwykłej) nie widzę zbytnio różnicy, no i może troszkę podbrzusze na razy coś zaboli. Troche się martwię tym bólem krzyża, choć czytałam, że często tak jest, ale mimo to... :/

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4183

    Wysłany: 28 stycznia 2016, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martwie się trochę tym bólem krzyża :/

    No i oczekiwaniem na wyniki :/

    W ogóle wszystkim :/

    Staram się myśleć, że tym razem będzie dobrze, ale ciężko mi to idzie...

    Usnę zaraz na stojąco chyba ;)

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • Dziulka21 Koleżanka
    Postów: 96 16

    Wysłany: 28 stycznia 2016, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jacqueline a te plamiania mialas w dniu spodziewanej @ czy wczesniej ?

    nie martw sie na zapas, bo to źle fasolce służy, wszystko się ułoży zobaczysz :-) trzymam kciukasy i razem z Tobą czekam na wynik bety ;)

    12.08.2013r [*] 8 tydzień
    9.07.2014r [*] 5 tydzień
    13.01.2016r [*] 6 tydzień
    kwiecień 2018 [*]
    "Jeżeli Ci naprawdę zależy , nie ma takich przeszkód , których nie przeskoczysz"
    20131116020117.png

  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 28 stycznia 2016, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jacqueline wrote:
    Martwie się trochę tym bólem krzyża :/

    No i oczekiwaniem na wyniki :/

    W ogóle wszystkim :/

    Staram się myśleć, że tym razem będzie dobrze, ale ciężko mi to idzie...

    Usnę zaraz na stojąco chyba ;)

    Kochana będzie dobrze, krzyżem się nie martw, może to jest objaw? Mnie też krzyż bolał i to czasami bardzo, a zobacz już 14 tydzień u mnie i jest dobrze.
    Trzymam kciuki :)

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 28 stycznia 2016, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na fioletowej stronie znów smutno :( kolejna aniołkowa mama :( to już 9 czy 10 :( smutno :(

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
‹‹ 196 197 198 199 200 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zrozumieć swoje ciało w każdym momencie cyklu menstruacyjnego. Poznaj nieoczywiste objawy przed okresem!

Większość kobiet doświadcza różnego rodzaju objawów fizycznych i emocjonalnych podczas ostatniej fazy cyklu menstruacyjnego. Warto wiedzieć, że nie tylko nietypowe bóle głowy, uczucie zmęczenia czy wzmożona podatność na infekcje mogą mieć związek z zespołem napięcia przedmiesiączkowego.

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Nieregularny okres. Przyczyny i objawy nieregularnych cykli miesiączkowych.

Nieregularny okres nie zawsze musi świadczyć o zaburzeniach, czy problemach hormonalnych. Na pewnych etapach życia nieregularne cykle są okresem przejściowym. Kiedy jednak nieregularne cykle warto skonsultować z lekarzem? Jakie są najczęstsze przyczyny nieregularnych cykli miesiączkowych? 

CZYTAJ WIĘCEJ