Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Yoselyn82 wrote:a od czego to zalezy ze jedne biora inne nie w czasie ciazy. Ja bralam Metformax 850.. ostatnio zrobilam sobie insuline na czczo i mialam 7 i pani doktor mowi ze ok
Od czego zależy? Od podejścia lekarza. Jak zwykle - ile lekarzy, tyle opinii.
Są dwie szkoły, jeśli chodzi o metę - jedna mówi, żeby odstawiać od razu po zajściu, a druga, że kontynuować do pewnego momentu ciąży. No i zależy, na jakiego lekarza się trafi.
W mojej pierwszej ciąży trafiłam na taki konflikt opinii lekarzy. Mój dr od niepłodności mówił, żeby kontynuować metę, a moja odwieczna dr prowadząca mówiła, żeby odstawić natychmiast po pozytywnym teście, bo tak rekomenduje Polskie Towarzystwo Ginekologiczne. Wtedy posłuchałam jej. Teraz posłuchałam jego.Yoselyn82, Arleta lubią tę wiadomość
-
Justa, Dorola wieści od Was to miód na moje serce
Bardzo się cieszę.
Ikarku fajnie, że jest nowy plan działania - jak coś się nie sprawdzało to nie warto brnąć w to za długo, zawsze na jakiś lek reaguje się słabiej, na inny mocniej. Kciukam za to, żeby nowy zestaw był kluczem do sukcesu no bo w końcu jesteśmy razem w parze
Ja wróciłam od lekarza - lekarz nie tryskał entuzjazmem na wieść o plamieniach... Także humor mam taki sobie. Co do lutki to sam się zawahał na początku czy 2*100 to nie za dużo, a potem powiedział, że zaszkodzić nie zaszkodzi ale czy pomoże - nie wie..
Wieczorem do mnie babka z Gynemedu oddzwoni czy mam się doszczepić i kiedy na wizytę. Oczywiście jeśli jutro moje marzenie się nie skończy. Kurcze dziewczyny martwię się, że już po wszystkim.... ehhhIkarzyca lubi tę wiadomość
Evita
4 straty
immunologia+ nieprawidłowy kariotyp
-
Koteczka82 wrote:Romciu mam pytanie czy Ty masz jakieś specjalne zalecenia, leki itp. w związku z tym że u Ciebie jest nieprawidłowy kariotyp? Co można zrobić w takim przypadku? Ja zupełnie zielona w tym temacie jestem.
Nigdy w życiu nie zapomnę tego dnia w którym odebrałam wyniki. Jechałam po nie z takim spokojem, z taką pewnością że wszystko jest w porządku... Potem był jeden wielki koszmar, spadłam na samo dno. Najgorsze były noce - budziłam się kilkanaście razy z myślą że już nigdy nie będę mogła mieć dzieci, że to koniec. To było tak jakbym zaraz po otwarciu oczu dostawała cios w serce, płakałam dopóki znów nie zasnęłam, po chwili znów się budziłam i kolejny cios. Wyniki kariotypów odebrałam będąc w 8 tc, prosto z poradni genetycznej jechałam do ginekologa gdzie dowiedziałam się, że serce już nie bije. W takim stanie psychicznym musiałam jeszcze przejść szpital i łyżeczkowanie. Byłam na dnie. To był najgorszy czas w moim życiu. Ale trzeba było się podnieść, pragnienie dziecka było silniejsze niż strach więc postanowiłam walczyć. Zbadałam syna - ma prawidłowy kariotyp. Miałam w sobie wtedy dużo pokory, nie patrzyłam na to że być może mi się nie uda tylko na to co mam, czułam ogromną wdzięczność za to, że mam syna i byłam jakby pogodzona z tym, że mimo walki może się nie udać. A potem przyszedł bunt, żal do losu za to, że nie wolno mi mieć więcej, że inne mają tyle dzieci ile chcą a ja miałam ogromne szczęście że w ogóle mam dziecko więc to nie powinnam domagać się więcej. Przyszedł żal, złość, bunt i jeszcze większą chęć walki. Nie jednokrotnie na tym wątku pojawiały się słowa dziewczyn czekających na wyniki kariotypu "jeśli coś wyjdzie to będzie koniec". Mogę powiedzieć tylko "tyle wiemy o sobie, na ile nas sprawdzono". Trzeba być w takiej sytuacji żeby móc podjąć decyzję, tylko wtedy możesz powiedzieć na pewno "walczę" albo "poddaję się". Ja walczę. Już teraz musiałam podjąć decyzję co zrobię jeśli okaże się po amnio, że dziecko jest chore. Takie ryzyko też jest, chociaż lekarze twierdzą że małe bo moje wady są tak poważne że chore dziecko nie ma raczej szans się rozwinąć. Zapytałam genetyk czy mam szansę. Powiedziała "nich Pani popatrzy na swojego syna i odpowie sobie sama na to pytanie".Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2017, 18:11
25.05.2010 Aniołek 9 tc
03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud
17.04.2015 - Aniołek 8 tc
03.01.2016 - Aniołek 8 tc
29.04.2016 - Aniołek 9 tc
25.07.2018 - Córcia
Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy -
Evita wrote:Justa, Dorola wieści od Was to miód na moje serce
Bardzo się cieszę.
Ikarku fajnie, że jest nowy plan działania - jak coś się nie sprawdzało to nie warto brnąć w to za długo, zawsze na jakiś lek reaguje się słabiej, na inny mocniej. Kciukam za to, żeby nowy zestaw był kluczem do sukcesu no bo w końcu jesteśmy razem w parze
Ja wróciłam od lekarza - lekarz nie tryskał entuzjazmem na wieść o plamieniach... Także humor mam taki sobie. Co do lutki to sam się zawahał na początku czy 2*100 to nie za dużo, a potem powiedział, że zaszkodzić nie zaszkodzi ale czy pomoże - nie wie..
Wieczorem do mnie babka z Gynemedu oddzwoni czy mam się doszczepić i kiedy na wizytę. Oczywiście jeśli jutro moje marzenie się nie skończy. Kurcze dziewczyny martwię się, że już po wszystkim.... ehhh
Wiesz tak sie zastanawiam odnosnie tej twojej lutki, przeciez laski po transferach biota 3x 200 mg lutinusu lub utrogestanu, sama luteina 100 mg jest lepsza od zwyklej luteiny 50 mg. wiec uwazam ze nie zaszkodzisz sobie tym na pewno a moze duzo pomoc! wiec nie rozumiem twojego lekarza czemu mowi ze 200 mg to duzo... dziwne!!Alisa lubi tę wiadomość
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
nick nieaktualnyEvita wrote:Ja wróciłam od lekarza - lekarz nie tryskał entuzjazmem na wieść o plamieniach... Także humor mam taki sobie. Co do lutki to sam się zawahał na początku czy 2*100 to nie za dużo, a potem powiedział, że zaszkodzić nie zaszkodzi ale czy pomoże - nie wie..
Przyznam Evitko ze również nie rozumiem stanowiska Twojego gina. Przecież Ty bierzesz 2x100- to nieduża dawka.
Jak dla mnie to nawet za mała dawka dla Ciebie.
Tak jak Yoselyn napisała: dziewczyny pakują w siebie końskie dawki proga i niczemu to nie zagraża. Raczej pomaga i wspomaga pracę ciałka żółtego.
A już przy plamieniach to w ogóle nie wyobrażam sobie małych dawek progesteronu.
Ja brałam rano 2 tabletki dupka a na wieczór 2 utrogestanu. I to tak skromnie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2017, 18:25
Yoselyn82, Evita lubią tę wiadomość
-
Evitka ja nadal trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze &&&&&
Koniecznie daj znać jak będziesz miała wyniki.
Roma bardzo dziękuję za twoją odpowiedź.
cały czas się zastanawiam co zrobić czy w maju zacząć starania mimo wszystko wierząc że tym razem się uda i wszystko będzie ok. Podobno do 3 razy sztuka.Patrząc na synka wiem że to jest możliwe. Nawet dzisiaj ta dziwna doktor powiedziała "nie jest tak źle bo zachodzicie w ciążę".
Chyba potrzebuję trochę czasu żeby to przemyśleć.
Porozmawiam we wtorek z moją ginekolog jej ufam najbardziej.
Na razie i tak muszę się wstrzymać do wyjaśnienia kwestii tego drugiego cholerstwa.
Gdybym wiedziała że mój mąż tak samo jak ja pragnie drugiego dziecka to mój problem z terminem podjęcia starań już by nie istniał ehh...Michałek 04.04.2009 - Nasz skarb.
Aniołek 08.11.2016//Aniołek 08.02.2017 //2.05.2020 Aniołek
ONA: 39 lat
Hiperprolaktynemia - Bromergon
IO - Siofor 500mg
ANA 3+ - Encorton 10mg
3 cykle z Clo ❌
Zioła ojca Sroki ❌
Wiesiołek
1 cykl Aromek 1x1 ❌
2 cykl Aromek 2x1 ❓
ON: 38 lat
Okaz zdrowia
Nasienie - Normozoospermia✅
Suple: magnez z B6, kwas foliowy, vit D3 i E, astaksantyna, cynk.
Droga do sukcesu jest zawsze w budowie... -
Koteczko dobrze jest wiedzieć na czym się stoi dlatego z jednej strony cieszę się, że zrobiłam te badania. Z drugiej strony natomiast to niczego nie zmieniło - walczę dalej, tyle że teraz w pełni świadomie. A co do rad lekarzy to mnie życie nauczyło że sama musze decydować w jakim kierunku się diagnozować. Wszystkie badania jakie zrobiłam mam w zasadzie wyszarpane z własnej inicjatywy. Od lekarza słyszałam że nie ma sensu robić kariotypów, bo to się na prawdę rzadko zdarza, tym bardziej że mam syna. A jednak...25.05.2010 Aniołek 9 tc
03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud
17.04.2015 - Aniołek 8 tc
03.01.2016 - Aniołek 8 tc
29.04.2016 - Aniołek 9 tc
25.07.2018 - Córcia
Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy -
Ikarku, to znaczy za ile dni masz włączyć dupka? Ty znasz siebie najlepiej, ale z własnego doświadczenia wiem, że każdy organizm jest inny, że czasem trzeba dać czas. Mój pecherzyk w ostatnim cyklu urósł w ciągu równego tygodnia 4 (!!!!!) mm z 14 na 18. Pewnie nie jeden gin taki cykl by skreślił a jednak po upływie kolejnego tygodnia usłyszałam że jest ciałko żółte określone mianem "piękne"
ja na Twoim miejscu sprawdziłabym jeszcze na początku tygodnia co się tam dzieje a do tego czasu nie włączałabym dupka. Pisałaś że wybierzesz się we wtorek - to nadal aktualne?
Alisa lubi tę wiadomość
25.05.2010 Aniołek 9 tc
03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud
17.04.2015 - Aniołek 8 tc
03.01.2016 - Aniołek 8 tc
29.04.2016 - Aniołek 9 tc
25.07.2018 - Córcia
Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy -
Evita Nie martw się na zapas. Jutro rano pójdziesz na betę i dopiero jak wyniki były by złe to będziesz się martwić. Jakoś mam przeczucie, że będzie lepiej niż myślisz
Roma dupka włączę dopiero w czwartek (21dc) - czyli dam temu jajcu (mam nadzieję, że właśnie tak się to odmienia;)) jeszcze tydzień szansy. Nie idę już na podgląd, bo widziałam dzisiaj jak marnie to wyglądało - nawet jeśli jajko podrosło całe 3mm w ciągu 48h to niestety endo nie ruszyło więcej - ale i tak jestem spokojna. Nie nastawiałam się dziko na marzec, bo w marcu zaszłam w zeszłym roku i martwiłabym się non stop czy sytuacja się przypadkiem nie powtórzy. Przekonałam dzisiaj tylko siebie i lekarza, że miałam rację i w sumie to jest mój największy dzisiejszy sukces.
Ponadto do 9 kwietnia jestem na tej ścisłej diecie Dąbrowskiej - akurat jak ją skończę będzie początek nowego cyklu i może jeszcze dopomoże - ale po 9.04 będę już sobie spokojnie wychodzić z tej diety i można działać. Myślę, że kwiecień na cyklu z CLO też od razu nie wypali - ot, takie przeczucie. Z resztą same pisałyście tutaj wielokrotnie, że kobiety są najbardziej płodne w miesiącu urodzin - a jak wiadomo w maju wszystko rozkwita - więc moje endo i jajniki pewnie teżWiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2017, 19:38
Evita lubi tę wiadomość
-
roma wrote:Koteczko dobrze jest wiedzieć na czym się stoi dlatego z jednej strony cieszę się, że zrobiłam te badania. Z drugiej strony natomiast to niczego nie zmieniło - walczę dalej, tyle że teraz w pełni świadomie. A co do rad lekarzy to mnie życie nauczyło że sama musze decydować w jakim kierunku się diagnozować. Wszystkie badania jakie zrobiłam mam w zasadzie wyszarpane z własnej inicjatywy. Od lekarza słyszałam że nie ma sensu robić kariotypów, bo to się na prawdę rzadko zdarza, tym bardziej że mam syna. A jednak...
Roma wiem że u nas to najlepiej jak bys sama podała lekarzowi diagnozę, albo chociaż drogę jaką powinien Cię prowadzić, jednak moja ginekolog jak tylko okazało się że drugi raz poroniłam to od razu powiedziała, że jak będę po wszystkim to da mi skierowanie do genetyka. Ufam jej jest naprawdę dobra dociekliwa, dokładna i dba o swoje pacjentki.
Zobaczę co powie, po prostu będę znała jej opinię.
Wiem na pewno że w kolejnej ciąży da mi obstawę lekową.
Ja wiem że mimo ryzyka jestem gotowa spróbować ale nie mam odwagi zapytać wprost mojego męża. W grudniu nie pytałam tylko działaliśmy i zaszłam widziałam i wiem jak bardzo się martwił o mnie i o to czy wszystko będzie ok i jak bardzo było mu przykro kiedy się nie udało.
Nie chcę go pytać, żeby nie czuł mojej presji bo wtedy na pewno się wycofa, poza tym nie wiem czy jestem gotowa żeby usłyszeć od niego "nie ja już nie chcę próbować". Wolałabym iść jak to mówią na żywioł i wykorzystać to że mój mąż czasem się zapomina....Michałek 04.04.2009 - Nasz skarb.
Aniołek 08.11.2016//Aniołek 08.02.2017 //2.05.2020 Aniołek
ONA: 39 lat
Hiperprolaktynemia - Bromergon
IO - Siofor 500mg
ANA 3+ - Encorton 10mg
3 cykle z Clo ❌
Zioła ojca Sroki ❌
Wiesiołek
1 cykl Aromek 1x1 ❌
2 cykl Aromek 2x1 ❓
ON: 38 lat
Okaz zdrowia
Nasienie - Normozoospermia✅
Suple: magnez z B6, kwas foliowy, vit D3 i E, astaksantyna, cynk.
Droga do sukcesu jest zawsze w budowie... -
Dziewczyny plamienia juz nie ma ,wkładka całkowicie czysta ,brzuch w ogóle nie boli .. pewnie się później rozkręci i będzie dupaaa. . Jutro bede miała 11dni po ..Jeżeli się nie rozkręci to jutro siknę ..27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
07.06.2019 synek
3 aniołki w niebie [13tc,
10tc,
10tc] Cb
BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity -
Gadałam z pielęgniarką która zapytała Malinę o moją sytuację - 2*100 lutka (tak już dawkuję od wczoraj) i odstawić Acard... Boję się odstawić Acard... wszystkiego się boję... wrrr
W środę szczepienie i wizyta.Evita
4 straty
immunologia+ nieprawidłowy kariotyp
-
Evita wrote:Gadałam z pielęgniarką która zapytała Malinę o moją sytuację - 2*100 lutka (tak już dawkuję od wczoraj) i odstawić Acard... Boję się odstawić Acard... wszystkiego się boję... wrrr
W środę szczepienie i wizyta.
Bierzesz Clexane? Jeśli tak, to ten Acard nie jest taki konieczny - znowu podpieram się przykładem AnnaK jak odstawiła acard to przestała tak krwawić -
Evita wrote:Tak biore Fraxiparyne.
ja sie dziwie ze bierzesz tak malo lutki, ze boisz sie zwiekszyc dawke tego leku i ze nie bierzesz jeszcze dupka... to sa leki na podtrzymanie ciazy
p.s a zbadalas sobie progesteron jaki masz?Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2017, 20:05
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
czarnulka24 wrote:Dziewczyny plamienia juz nie ma ,wkładka całkowicie czysta ,brzuch w ogóle nie boli .. pewnie się później rozkręci i będzie dupaaa. . Jutro bede miała 11dni po ..Jeżeli się nie rozkręci to jutro siknę ..
a moze jednak beta zamiast sikaniec?Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
Yoselyn zwiększyłam dawkę wczoraj, 400mg to nie jest mało. To dawka zalecona przed chwilą przez Malinę i nie będę kwestionować jego decyzji. O dupku nie było w ogóle mowy. Tak samo jak zalecił odstawienie Acardu co mnie zdziwiło ale też nie będę kwestionować.Evita
4 straty
immunologia+ nieprawidłowy kariotyp
-
Evita wrote:Yoselyn zwiększyłam dawkę wczoraj, 400mg to nie jest mało. To dawka zalecona przed chwilą przez Malinę i nie będę kwestionować jego decyzji. O dupku nie było w ogóle mowy. Tak samo jak zalecił odstawienie Acardu co mnie zdziwiło ale też nie będę kwestionować.
aaaa to sorki, myslalam ze bierzesz 200 mg tylko
odnosnie acardu to nie wiem czemu musisz odstawic, moze tak musisz zrobic do szczepien?Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
Yoselyn82 wrote:a moze jednak beta zamiast sikaniec?
Betę mogłabym zrobić naj szybciej w poniedziałek. Bo jutro muszę być w pracy i poprostu nie dam rady. W poprzedniej ciąży w dniu @ miałam 2 dniowe plamienie z tym ,że było koloru brązowego. U mnie w No trzeba czekać na wyniki bety nawet z 3-4 dni
27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
07.06.2019 synek
3 aniołki w niebie [13tc,
10tc,
10tc] Cb
BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity -
Oj Ikarku, możesz sobie nie wierzyć w ten cykl, ja będę wierzyć za Ciebie, a Ty mężem tylko działajcie
Wietrzę tutaj dwie bliskie ciąże: Ikarek i Aliska (tak tak, Ty - niedowiarku)
AmenWiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2017, 20:40
Evita, Alisa, Ikarzyca, sy__la lubią tę wiadomość
25.05.2010 Aniołek 9 tc
03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud
17.04.2015 - Aniołek 8 tc
03.01.2016 - Aniołek 8 tc
29.04.2016 - Aniołek 9 tc
25.07.2018 - Córcia
Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy