WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Zaczynamy znowu starania
Odpowiedz

Zaczynamy znowu starania

Oceń ten wątek:
  • Mona_Lisa Autorytet
    Postów: 381 191

    Wysłany: 16 marca 2017, 16:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jomi81 wrote:
    Zgadzam się z Asią. Nastawienie odgrywa dużą rolę. Ja się nastawiłam, że poród musi boleć (potem się okazało, że wcale nie musi) i zrobię wszystko, żeby nie było oksytocyny czy zzo. Poród wspominam jako jedno z piękniejszych (o ile nie najpiękniejsze) przeżyć i strasznie chciałabym móc tego jeszcze raz doświadczyć.

    Podpisuję się pod tym obiema rękami i nogami <3 najcudowniesze przeżycie! I też chcę jeszcze raz! <3

    eikts65g4j84egbp.png

    bl9cj44jhkk8yo6i.png

    Mama dwóch Aniołków [*] [*] 8 tc 05.01.2017
  • Koteczka82 Autorytet
    Postów: 3674 3490

    Wysłany: 16 marca 2017, 17:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja muszę pomarudzić źle się czuje :-(
    Mam straszny katar i boli mnie gardło, temperatura po lekach stoi na 37,5 w głowie huczy i zatoki mi rozsadza. Już nie mam siły do tych chorób. Michaś też jest przeziębiony na szczęście ma tylko katar bez gorączki.
    Do tego palec u nogi boli mnie bardzo i nie mogę chodzić wszystkie sprawy dzisiaj na mojego męża spadły :-(

    A taka ładna pogoda dzisiaj u nas ehhh.....

    A właśnie wracając do mojego męża wczoraj udało mi się go podpytać o następne starania, powiedział że nie obiecuje. "Nie obiecuje" to już nie jest kategoryczne "nie" a to już postęp :-)

    Przy okazji dowiedziałam się jeszcze że sama chciałam być w ciążach,oczywiście bez tego co się stało dalej. I jeszcze że w grudniu nawet świadomie i celowo się nie hamował przy sexie bo wiedział że mi zależy.

    Podsumowując widzę światełko w tunelu i liczę na to że uda mi się przekonać go do starań jak przyjdzie czas. Jestem dobrej myśli. ;-)

    Michałek 04.04.2009 - Nasz skarb.
    Aniołek 08.11.2016//Aniołek 08.02.2017 //2.05.2020 Aniołek

    ONA: 39 lat
    Hiperprolaktynemia - Bromergon
    IO - Siofor 500mg
    ANA 3+ - Encorton 10mg
    3 cykle z Clo ❌
    Zioła ojca Sroki ❌
    Wiesiołek
    1 cykl Aromek 1x1 ❌
    2 cykl Aromek 2x1 ❓


    ON: 38 lat
    Okaz zdrowia
    Nasienie - Normozoospermia✅
    Suple: magnez z B6, kwas foliowy, vit D3 i E, astaksantyna, cynk.


    Droga do sukcesu jest zawsze w budowie...
  • Koteczka82 Autorytet
    Postów: 3674 3490

    Wysłany: 16 marca 2017, 17:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mona_Lisa wrote:
    Podpisuję się pod tym obiema rękami i nogami <3 najcudowniesze przeżycie! I też chcę jeszcze raz! <3
    Ja poproszę jeszcze raz ale ze znieczuleniem ;-P nie jestem odporna na ból. A samo przeżycie jest super i nie da się z niczym porównać.
    Życzę tego każdej z nas.

    Mona_Lisa, Asia87 lubią tę wiadomość

    Michałek 04.04.2009 - Nasz skarb.
    Aniołek 08.11.2016//Aniołek 08.02.2017 //2.05.2020 Aniołek

    ONA: 39 lat
    Hiperprolaktynemia - Bromergon
    IO - Siofor 500mg
    ANA 3+ - Encorton 10mg
    3 cykle z Clo ❌
    Zioła ojca Sroki ❌
    Wiesiołek
    1 cykl Aromek 1x1 ❌
    2 cykl Aromek 2x1 ❓


    ON: 38 lat
    Okaz zdrowia
    Nasienie - Normozoospermia✅
    Suple: magnez z B6, kwas foliowy, vit D3 i E, astaksantyna, cynk.


    Droga do sukcesu jest zawsze w budowie...
  • Koteczka82 Autorytet
    Postów: 3674 3490

    Wysłany: 16 marca 2017, 17:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elaria a twoja szwagierka trochę przypomina moją. Moja co prawda ma dwójkę dzieci i męża i obecnie znając sytuację jest nawet miła.
    To co bym nie zrobiła, co bym nie powiedziała to i tak zawsze mnie skrytykuje albo coś przysra. Mój mąż mówi że to z zazdrości, bo jestem od niej ładniejsza, lepsza i wszyscy w rodzinie mnie lubią.
    Niestety jej zachowanie sprawiało że teraz już nie liczę na nic dobrego z jej strony i mam gdzieś to co ona o mnie myśli.
    Życzę Ci jak najmniej trudnych sytuacjach ze szwagierką. A twój tekst do niej majstersztyk :-)

    Michałek 04.04.2009 - Nasz skarb.
    Aniołek 08.11.2016//Aniołek 08.02.2017 //2.05.2020 Aniołek

    ONA: 39 lat
    Hiperprolaktynemia - Bromergon
    IO - Siofor 500mg
    ANA 3+ - Encorton 10mg
    3 cykle z Clo ❌
    Zioła ojca Sroki ❌
    Wiesiołek
    1 cykl Aromek 1x1 ❌
    2 cykl Aromek 2x1 ❓


    ON: 38 lat
    Okaz zdrowia
    Nasienie - Normozoospermia✅
    Suple: magnez z B6, kwas foliowy, vit D3 i E, astaksantyna, cynk.


    Droga do sukcesu jest zawsze w budowie...
  • nesairah Autorytet
    Postów: 2322 2169

    Wysłany: 16 marca 2017, 17:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koteczka82 wrote:
    Dziewczyny ja muszę pomarudzić źle się czuje :-(
    Mam straszny katar i boli mnie gardło, temperatura po lekach stoi na 37,5 w głowie huczy i zatoki mi rozsadza. Już nie mam siły do tych chorób. Michaś też jest przeziębiony na szczęście ma tylko katar bez gorączki.
    Do tego palec u nogi boli mnie bardzo i nie mogę chodzić wszystkie sprawy dzisiaj na mojego męża spadły :-(

    A taka ładna pogoda dzisiaj u nas ehhh.....

    A właśnie wracając do mojego męża wczoraj udało mi się go podpytać o następne starania, powiedział że nie obiecuje. "Nie obiecuje" to już nie jest kategoryczne "nie" a to już postęp :-)

    Przy okazji dowiedziałam się jeszcze że sama chciałam być w ciążach,oczywiście bez tego co się stało dalej. I jeszcze że w grudniu nawet świadomie i celowo się nie hamował przy sexie bo wiedział że mi zależy.

    Podsumowując widzę światełko w tunelu i liczę na to że uda mi się przekonać go do starań jak przyjdzie czas. Jestem dobrej myśli. ;-)

    Kochana... pogoda to jedno, zmienia się jak w kalejdoskopie, ale może warto zadbać o odporność? Tak kompleksowo. Jakieś witaminy? Bierzecie coś?

    A z mężem się uporasz :) masz naniego taki wpływ, że małymi kroczkami... I zmięknie :) I tak już mały sukces jest w postaci 'nie obiecuje' :)

    preg.png

    2017 - 👦, 2021 - 👶

    2016 - [*] 6tc 👼
    2019 - [*] 6tc 👼
    2022 - cb💔
  • Koteczka82 Autorytet
    Postów: 3674 3490

    Wysłany: 16 marca 2017, 17:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nesairah bierzemy witaminy, tran z czosnkiem, wit D3, ostatnio rutinaceę i wapno przy chorobie. Kupiłam też czystek w tabletkach i zaczynamy teraz brać. Ja bardzo chorowałam jako dziecko i przestałam dopiero w liceum po zdiagnozowaniu i zaleczeniu alergii i astmy. Jednak teraz wszystko mam zaleczone. Młody nie ma alergii ani astmy.
    Przerobiłam też wszystkie dostępne szczepionki i środki na odporność.
    Teraz zostaje tylko czekać na efekty.

    Michałek 04.04.2009 - Nasz skarb.
    Aniołek 08.11.2016//Aniołek 08.02.2017 //2.05.2020 Aniołek

    ONA: 39 lat
    Hiperprolaktynemia - Bromergon
    IO - Siofor 500mg
    ANA 3+ - Encorton 10mg
    3 cykle z Clo ❌
    Zioła ojca Sroki ❌
    Wiesiołek
    1 cykl Aromek 1x1 ❌
    2 cykl Aromek 2x1 ❓


    ON: 38 lat
    Okaz zdrowia
    Nasienie - Normozoospermia✅
    Suple: magnez z B6, kwas foliowy, vit D3 i E, astaksantyna, cynk.


    Droga do sukcesu jest zawsze w budowie...
  • Yoselyn82 Autorytet
    Postów: 14995 18897

    Wysłany: 16 marca 2017, 17:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koteczka82 wrote:
    Nesairah bierzemy witaminy, tran z czosnkiem, wit D3, ostatnio rutinaceę i wapno przy chorobie. Kupiłam też czystek w tabletkach i zaczynamy teraz brać. Ja bardzo chorowałam jako dziecko i przestałam dopiero w liceum po zdiagnozowaniu i zaleczeniu alergii i astmy. Jednak teraz wszystko mam zaleczone. Młody nie ma alergii ani astmy.
    Przerobiłam też wszystkie dostępne szczepionki i środki na odporność.
    Teraz zostaje tylko czekać na efekty.

    tez mam obnizona odpornosc, ale odkad zaczelam brac witamine d oraz bralam co jakis czas rutino to jakos sie trzymam..:) mam nadzieje ze u ciebie sie polepszy i lepiej sie poczujesz... trzymam kciuki :)

    Koteczka82 lubi tę wiadomość

    Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️

    Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️

    Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
    ❤️❤️❤️
  • Yoselyn82 Autorytet
    Postów: 14995 18897

    Wysłany: 16 marca 2017, 17:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Roma swietny tekst !! :)

    Elaria nie przejmuj sie szwagierka...olej ja!! normalnie nie cierpie takich ludzi.. dzialaja mi na nerwy ze szok.

    Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️

    Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️

    Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
    ❤️❤️❤️
  • Yoselyn82 Autorytet
    Postów: 14995 18897

    Wysłany: 16 marca 2017, 18:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annak WIELKIE GRATULACJE!! WITAMY MALUTKA NA SWIECIE...

    duzo zdrowka dla was... rosnijcie w sile :)

    Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️

    Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️

    Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
    ❤️❤️❤️
  • Yoselyn82 Autorytet
    Postów: 14995 18897

    Wysłany: 16 marca 2017, 18:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evita wrote:
    Dziewczyny wybaczcie, że psuję magię chwili ale właśnie zadzwonili z CZMP że nie przyjmą mnie w kwietniu bo nie ma miejsc.... Wezmą mnie w maju. Oczywiście po histero nie można się starać więc zaczniemy w czerwcu... Do tego czasu spadnie MLR i znów będziemy walczyć ze szczepieniami.... Qrwa... Rozpłakałam się na co mój M powiedział, że jak mi się nie podoba to mogę skoczyć z balkonu. Qrwa co za zjeb...


    loooo matko ale tekst, jak mogl tobie takie cos powiedziec? przeciez nie widzi tego jak to przezywasz? ze chcesz zeby bylo wszystko dobrze i zeby sie udalo a on z takim tekstem wyjezdza do ciebie... normalnie w szoku jestem !!! przykro mi bardzo... :( a moze gdzie indziej zrobisz badanie? czy chcesz koniecznie u niego?

    Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️

    Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️

    Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
    ❤️❤️❤️
  • Yoselyn82 Autorytet
    Postów: 14995 18897

    Wysłany: 16 marca 2017, 18:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elaria wrote:
    Ja miałam IO stwierdzoną w lipcu 2016, miesiąc później byłam już w ciąży. Ponieważ wyszła mi za wysoka glukoza na czczo (u mnie 95, norma dla ciężarnych to do 90), więc gin wysłał mnie na krzywą już w 12 tc. I znów powtórzył się za wysoki wynik na czczo, ale po godzinie i dwóch od obciążenia już dobre miałam wyniki. Nieważne, wystarczy przekroczyć 1 wynik (na czczo, po godzinie lub dwóch od podania glukozy) i już się jest zakwalifikowanym, jako cukrzyca ciążowa. Tak, więc bujam się z tym od 13 tc.
    Ja bym się nie bała robić krzywej już teraz. Jeśli wyjdzie dobrze, to pewnie każą ci ją powtórzyć po 24 tc, a jeśli wyjdą już teraz nieprawidłowości, to dostaniesz dietę i będziesz mierzyć cukier, a lepiej chyba wiedzieć, co się dzieje z organizmem, bo to ważne dla dziecka.

    a powiec mi wiec bralas mete tak? od kiedy i do kiedy? jak odstawialas to powoli? czy ginek nie mial nic przeciwko ze bierzesz czy jak?

    Elaria lubi tę wiadomość

    Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️

    Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️

    Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
    ❤️❤️❤️
  • Mona_Lisa Autorytet
    Postów: 381 191

    Wysłany: 16 marca 2017, 18:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koteczka82 wrote:
    Ja poproszę jeszcze raz ale ze znieczuleniem ;-P nie jestem odporna na ból. A samo przeżycie jest super i nie da się z niczym porównać.
    Życzę tego każdej z nas.

    Ja r odzilam bez znieczulenia, ale nie ukrywam, że byłam tak zmęczona (postępujące skurcze a brak rozwarcia), że po prawie 24h już miałam krzyczeć że chcę cc ;) cale szczęście rozwarcie się powiększyła i dałam radę SN i jestem z tego mega dumna :) tak więc mogę rodzić i rodzić ;)

    eikts65g4j84egbp.png

    bl9cj44jhkk8yo6i.png

    Mama dwóch Aniołków [*] [*] 8 tc 05.01.2017
  • Koteczka82 Autorytet
    Postów: 3674 3490

    Wysłany: 16 marca 2017, 18:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mona_Lisa wrote:
    Ja r odzilam bez znieczulenia, ale nie ukrywam, że byłam tak zmęczona (postępujące skurcze a brak rozwarcia), że po prawie 24h już miałam krzyczeć że chcę cc ;) cale szczęście rozwarcie się powiększyła i dałam radę SN i jestem z tego mega dumna :) tak więc mogę rodzić i rodzić ;)
    Jesteś wielka i bardzo silna. Jak ja rodziłam synka to od pierwszych skurczy w domu do wyjścia młodego na świat minęło 10h i 50 minut z czego w szpitalu byłam od ok 16 z 0,5cm rozwarcia a po 17 miałam już 4 cm rozwarcia o 18:00 przy ok 5-6 cm poprosiłam o znieczulenie a o 22:50 tuliłam synka ;-)

    Michałek 04.04.2009 - Nasz skarb.
    Aniołek 08.11.2016//Aniołek 08.02.2017 //2.05.2020 Aniołek

    ONA: 39 lat
    Hiperprolaktynemia - Bromergon
    IO - Siofor 500mg
    ANA 3+ - Encorton 10mg
    3 cykle z Clo ❌
    Zioła ojca Sroki ❌
    Wiesiołek
    1 cykl Aromek 1x1 ❌
    2 cykl Aromek 2x1 ❓


    ON: 38 lat
    Okaz zdrowia
    Nasienie - Normozoospermia✅
    Suple: magnez z B6, kwas foliowy, vit D3 i E, astaksantyna, cynk.


    Droga do sukcesu jest zawsze w budowie...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 marca 2017, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Yoselyn82 wrote:
    a powiec mi wiec bralas mete tak? od kiedy i do kiedy? jak odstawialas to powoli? czy ginek nie mial nic przeciwko ze bierzesz czy jak?
    Diagnoza o IO w lipcu 2016, badanie zlecił mi endokrynolog. Zapisał niedużą dawkę, tylko 500 na dobę. Miałam to połączyć z dietą niskowęglowodanową, żeby schudnąć. Na początku września okazało się, że jestem w ciąży. Czytałam, że za granicą nie każą odstawiać mety, czytałam wyniki badań, gdzie odstawianie mety w ciąży zwiększało ryzyko poronienia, z takim nastawieniem poszłam do gina. On mnie w sumie poparł, powiedział, że musi mnie poinformować, że w Polsce zasadniczo każe się metę w ciąży odstawiać, ale on zna badania zachodnie, gdzie metę można brać w ciąży i ja miałam zdecydować. Zdecydowałam się brać. Brałam cały I trymestr, potem wyszła mi ta cukrzyca ciążowa (za duży cukier przy standardowej morfologii z glukozą na czczo), gin skierował mnie do diabetologa, diabetolog kazał odstawić metę. Kończyłam I trymestr i się posłuchałam. Nie był to jakiś drastyczny krok, bo brałam małą dawkę przecież.

    Yoselyn82, jomi81 lubią tę wiadomość

  • jomi81 Autorytet
    Postów: 2157 1288

    Wysłany: 16 marca 2017, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evita wrote:
    Dziewczyny wybaczcie, że psuję magię chwili ale właśnie zadzwonili z CZMP że nie przyjmą mnie w kwietniu bo nie ma miejsc.... Wezmą mnie w maju. Oczywiście po histero nie można się starać więc zaczniemy w czerwcu... Do tego czasu spadnie MLR i znów będziemy walczyć ze szczepieniami.... Qrwa... Rozpłakałam się na co mój M powiedział, że jak mi się nie podoba to mogę skoczyć z balkonu. Qrwa co za zjeb...

    Evita, pogadaj z Maliną, żeby dał Ci skierowanie na cito. Niech napisze, że masz plamienia, silne bóle brzucha etc. Wtedy będą musieli Cię przyjąć z marszu.

    Zachowanie męża fatalne. Pewnie palnął, nie zastanowił się, może tak maskuje własne zdenerwowanie i frustrację, ale to go nie tłumaczy. Pewnie nie pocieszę, ale mój mąż też czasem ma empatię ameby, taki gatunek, nic nie zrobisz.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2017, 18:54

    Olga 05.01.2013
    IMSI 27.09.16 punkcja; 02.10.16 zamrożono 5 blastocyst (Gameta Rzgów)
    10.16 fet 4aa (+), 04.17 fet 4cc (+), cb; 12.16 fet 4aa (+), poronienie zatrzymane 8tc
    24.05.17 fet 3bc, 3cc (+); 22.06.17 biją dwa serduszka :)
    Nela i Tymon 09.01.2018
  • skrzat1988 Autorytet
    Postów: 598 617

    Wysłany: 16 marca 2017, 18:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    annak wrote:
    CUD nadszedł.
    Leży od kilku godzin w moich ramionach.

    Wszystko dobrze.
    Kocham nad życie.
    <3

    Ale mi się cieszy japa do monitora:P
    Meeeggggaaaaa gratulacjeeeeee :) Ściskam Ciebie i Avutkę <3 !!

    Evita beznadziejny tekst Twojego faceta, ale powiem Ci, że oni traktują to wszystko tak jak my podzielić przez 100. Wiem, że to żadne wytłumaczenie i powinien Cię wspierać, ale on totalnie nie rozumie naszych emocji, tego całego procesu, planowania. Czasami mam wrażenie, że faceci mają mega ciasne mózgi w niektórych kwestiach. Nie obrażając ich. Są tak skonstruowani i kropka. Także wiesz emocje i doły to tu do nas, a na zakupy i disco to do niego;)
    Żartuję oczywiście, ale nie bierz jego tekstu zbyt do serca, palnął głupstwo..pewnie już żałuje. Ściskam:*

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2017, 18:49

    1 rok starań -> 04.2015 - 11 tc [*]
    2 lata starań od poronienia... i CUD :)

    m3sxrjjgan8b5awa.png
  • jomi81 Autorytet
    Postów: 2157 1288

    Wysłany: 16 marca 2017, 18:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evitka, i jeszcze jedno. Nie wiem jaka jest Wasza sytuacja materialna, ale jeśli jesteście w stanie wyłożyć 1,5 tys. to zawsze można zrobić histero komercyjnie, od ręki, w dogodnym dla Ciebie terminie. Ja w marcu 2016 robiłam w Gamecie, bo właśnie zależało mi na czasie. Bajka :) No i przede wszystkim jedziesz rano na czczo, po godzinie zabieg, po 3 godzinach do domu. W Łodzi komercyjnie można tez zrobić histero w Medeorze i Salve.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2017, 18:57

    Olga 05.01.2013
    IMSI 27.09.16 punkcja; 02.10.16 zamrożono 5 blastocyst (Gameta Rzgów)
    10.16 fet 4aa (+), 04.17 fet 4cc (+), cb; 12.16 fet 4aa (+), poronienie zatrzymane 8tc
    24.05.17 fet 3bc, 3cc (+); 22.06.17 biją dwa serduszka :)
    Nela i Tymon 09.01.2018
  • jomi81 Autorytet
    Postów: 2157 1288

    Wysłany: 16 marca 2017, 19:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annak, ogromne gratulacje! Szczęśliwego życia dla Waszej cudownej trójki.

    Olga 05.01.2013
    IMSI 27.09.16 punkcja; 02.10.16 zamrożono 5 blastocyst (Gameta Rzgów)
    10.16 fet 4aa (+), 04.17 fet 4cc (+), cb; 12.16 fet 4aa (+), poronienie zatrzymane 8tc
    24.05.17 fet 3bc, 3cc (+); 22.06.17 biją dwa serduszka :)
    Nela i Tymon 09.01.2018
  • Justa87 Autorytet
    Postów: 1537 1074

    Wysłany: 16 marca 2017, 19:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annak gratulacje! nidgy nie myślałam ze mogę mieć lzy w oczach czytając ze ktoś urodził...ktoś kogo nie znam w realu:)

    Evitka hmmm nie ma wytłumaczenia na takie teksty, musisz z m pogadać i to poważnie...no ja jestem z tych co wyrzygaja wszystko bo nie umiem inaczej.

    Elaria zdecydowałam się na krzywa jutro, później będę glukometrem sprawdzać, u Ciebie wyszla od razy cukrzyca wiec...mój problem drugiej krzywej nie dotyczyl...i tu zaczyna się problem , bo glukoza to obciążenie dla trzustki i to duże...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2017, 19:23

    Nadzieja zawiera w sobie światło mocniejsze od ciemności jakie panują w naszych sercach...3 aniołki.
    CORCIA 06.09.17r.
  • Niebieskaa Autorytet
    Postów: 2816 3916

    Wysłany: 16 marca 2017, 19:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elaria, pamietasz jak mowilas, ze jak urodze ja, ania itd, to skonczy sie dla Ciebie jakas era/pewien etap?
    To ja tak czuje sie dzisiaj...jeszcze nie wiem o co mi chodzi...ale mysle nad tym intensywnie.

    Zycze kazdej z nas radosci z kolejnego lub pierwszego macierzynstwa... ale do cholery STARA GWARDIO! NO WEZZE BADZ W CIAZY!

    Mam nadzieje, ze "stara gwardia" bedzie aktywna i bedzie zdawac relacje z badan, rosnacych brzuchow, objawow ciazowych, radosci z kompletowania wyprawki, porodow itd.

    Elaria, Ikarzyca, roma, Asia87 lubią tę wiadomość

    2fwaugpjrxudygqa.png
    Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
‹‹ 2022 2023 2024 2025 2026 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mięśniaki macicy - przyczyny, objawy, leczenie

Mięśniaki macicy mogą występować nawet u 3 na 4 kobiety, w dowolnym momencie życia. U kogo jednak występują najczęściej? Czy znane są przyczyny powstawania mięśniaków macicy? Jakie są najczęstsze objawy i co powinno skłonić do wizyty u lekarza?

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża - najważniejsze rzeczy, które powinnaś wiedzieć oczekując dziecka

Są rzeczy, które każda kobieta w ciąży powinna wiedzieć. Podstawowa wiedza o ciąży zapewni Ci komfort i bezpieczeństwo zarówno Twoje jak i Twojego dziecka. Przeczytaj między innymi od kiedy liczony jest początek ciąży, o jakich badaniach w ciąży nie możesz zapomnieć lub czy plamienie w ciąży jest niebezpieczne. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ