Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Monika1357 wrote:Justa i bierzesz jakies leki? Dlugo juz masz taka szyjke?Nadzieja zawiera w sobie światło mocniejsze od ciemności jakie panują w naszych sercach...3 aniołki.
CORCIA 06.09.17r. -
SusannaDean wrote:Teraz jest nowe świadczenie które można brać po urodzeniu dziecka 1 tys zł przez 52 tyg czyli rok, więc po l4 na takiej umowie nawet jakby osoba wróciła w trakcie mojego l4 to ja mam do porodu płacone a potem idę na ten skromny zasiłek, dobre i to
Albo w międzyczasie dostane umowę normalną, ale wolę szybko zajść
A co jak pojdzie sie na L4 i umowa się skonczy? Chodzi mi o to, że ja jak pojde do nowej pracy to tam pierwsza umowa na pol roku. A jak ja zajde w ciaze od razu i te pol roku bede na L4 to rozumiem, że dostaje pensje do porodu a po porodzie ten zasilek ? Brzmi poważnie to Twoje stanowisko nowe
Ja mam dylemat totalny, bo kiedy zlozylam wypowiedzenie w obecnej pracy to jednak po kilku dniach prezes zaczal wydzwaniac, ze ma dla mnie jakies propozycje. I znowu w stresie co robic isc na nowe ale spokojniej za mniejsza forse, aczkolwiek nigdy nie wiadomo z góry czy jednak nie będzie też stresowo, czy przyjmowac propozycje w starej robocie, a beda mnie teraz chcieli jakos zachęcić.. Ech.. -
nick nieaktualnyMonaLiza wrote:A co jak pojdzie sie na L4 i umowa się skonczy? Chodzi mi o to, że ja jak pojde do nowej pracy to tam pierwsza umowa na pol roku. A jak ja zajde w ciaze od razu i te pol roku bede na L4 to rozumiem, że dostaje pensje do porodu a po porodzie ten zasilek ? Brzmi poważnie to Twoje stanowisko nowe
Ja mam dylemat totalny, bo kiedy zlozylam wypowiedzenie w obecnej pracy to jednak po kilku dniach prezes zaczal wydzwaniac, ze ma dla mnie jakies propozycje. I znowu w stresie co robic isc na nowe ale spokojniej za mniejsza forse, aczkolwiek nigdy nie wiadomo z góry czy jednak nie będzie też stresowo, czy przyjmowac propozycje w starej robocie, a beda mnie teraz chcieli jakos zachęcić.. Ech..
I jak myslisz, wolisz skok na spokojniejsze wody czy bawić się dalej w handlu ? -
Susanna gratulacje
MonaLiza, ja dostałam umowę na okres próbny, 3 m-ce
Aga, będę trzymać kciuki
Co do diet dziewczynki to jedyna jaką kiedykolwiek stosowałam to taka "na przytycie", bez efektów. Chętnie przygarnę jakieś 7 kg, jak któraś ma na zbyciu to biorę w ciemno
Właśnie wróciłam od "nowego" lekarza. Nie powiedział mi nic o czym bym już nie wiedziała. Tak samo jak mój prowadzący skłania się ku zaburzeniom krzepliwości. Kazał poczekać ze staraniami do wizyty u genetyka. Poza tym zrobił mi usg, jajniki ok, żadnych torbieli po zabiegu, ładnie, czysto, endometrium 4,6 mm, szyjka 3 cm. Czekam na @
Nasz cud ANTOŚ24.06.2018 (33tc +2) 52cm, 2200g
trombofilia-niedobór białka S, dodatnie ANA
Aniołki 06.2016 9tc, 12.2016 9tc , 03.2017 9tc
"Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego" ŁK 1,37 -
Aga
Trzymam kciuki by wszystko było ok. Musisz być silna dla siebie i maleństwa.
Szyjka aż tak się nie martw dziewczyny pisały że mają 3 więc masz praktycznie tyle samo.
A ty nie miałaś dostać żelaza?
Można wiedzieć czemu krew?09.2016 poronienie samoistne 7 tydzień
09.2017 2630 g 48 cm szczęścia Amelka ❤
10.2019 ciąża obumarla 8 tydzień lyzeczkowanie
02.2020 ciąża obumarla 10 tydzien lyzeczkowanie
Potwierdzone:
Niedoczynność tarczycy
Insulinoopornosc
Niski progesteron
Pai homo
Mthfr herero
MTHFR C 677 hetero
24.08.2020 wizyta u genetyka
Leki:
Eutyrox 75
Metformax 2x500
Kwas foliowy allines
Femibion 0
D3 2000
Selen
Berberyna -
nick nieaktualnyAga22 wrote:Hej dziewczyny jestem od wczoraj w szpitalu w Bydgoszczy zapadła decyzja że jutro mam mieć przetaczanie krwi 2 jednostki tak się boje o siebie i dziecko ;(
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2017, 21:45
Gaduaaa lubi tę wiadomość
-
Justa87 wrote:Nie biore.lekarz mówil ze najwazniejsze ze zamknieta i mam sie nie przemeczac.i majwazniejsze czy wiesz jaka mialas wczesniej szyjke?bo mozliwe,ze zawsze miala 3cm i taka fizjologia.trzeba kontrolowac.ja mam.prenatalne za 1,5tyg to sprawdzę.
Ostatnio mialam 4,5:/Każda twoja myśl jest czymś realnym - jest siłą.
Danielek 03.05.2015r.
Sebastianek 27.08.2017r. -
SusannaDean wrote:Tak miałabyś zasiłek po urodzeniu, spokojnie
I jak myslisz, wolisz skok na spokojniejsze wody czy bawić się dalej w handlu ?
Hmm właśnie cały czas chciałam uciec z tego bycia handlowcem. Jednak teraz jak tak za mną płaczą to mi to nie powiem zaimponowało. Ale nie umiem okreslic czy to ta robota mnie wykancza czy ja samą siebie swoim podejściem. Czy może mam jakas depresje, że nie mogę się już zmotywować. A i ponad rok staran o ciaze tez mnie niezle przygasił.. I obym nie załowała i nie karciła sama siebie, że odeszłam z dobrze platnej pracy z braku wiary w siebie, ze stresu, czy czegos jeszcze innego. W miedzyczasie jak zniknelam z forum bylam u psychiatry i psychologa. Psychiatra powiedział, że nadaję się do podleczenia farmakologicznego, ale ze wzgledu na starania o ciaze nic nie mozemy zrobić. Natomiast psycholog stwierdzila, że nic mi nie jestKazda decyzja w zyciu wiaze sie ze strata. Strasznie nie lubie podejmowania decyzji..
Dooti a mi nagadali, że w samorzadowych robotach to zawsze jest pierwsza umowa na pol roku, bo to niby jakiaś służba przygotowawcza. Ale ja nigdy w panstwowce nie pracowałam, to moze dlatego taka dluga ta pierwsza umowa. -
MinaLiza powiem Ci, ze ja pracowalam w samorzadzie i dostalam pierwsza umowe na 3 miesiace. Jednak praca byla strasznie stresujaca i patrzenie na to, ze kto ma jakies powiazania z wladza ma super stanowisko i kase tez swoje robilo np. Pani od roznoszenia poczty zarabiala w 2013 roku 2700 netto bo dobrze sie znala z wladza, zal poprostu.
Czesto lepsze jest wrogiem dobrego.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2017, 22:04
Każda twoja myśl jest czymś realnym - jest siłą.
Danielek 03.05.2015r.
Sebastianek 27.08.2017r. -
MonaLiza wrote:Dooti a mi nagadali, że w samorzadowych robotach to zawsze jest pierwsza umowa na pol roku, bo to niby jakiaś służba przygotowawcza. Ale ja nigdy w panstwowce nie pracowałam, to moze dlatego taka dluga ta pierwsza umowa.Nasz cud ANTOŚ
24.06.2018 (33tc +2) 52cm, 2200g
trombofilia-niedobór białka S, dodatnie ANA
Aniołki 06.2016 9tc, 12.2016 9tc , 03.2017 9tc
"Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego" ŁK 1,37 -
Monika1357 wrote:MinaLiza powiem Ci, ze ja pracowalam w samorzadzie i dostalam pierwsza umowe na 3 miesiace. Jednak praca byla strasznie stresujaca i patrzenie na to, ze kto ma jakies powiazania z wladza ma super stanowisko i kase tez swoje robilo np. Pani od roznoszenia poczty zarabiala w 2013 roku 2700 netto bo dobrze sie znala z wladza, zal poprostu.
Czesto lepsze jest wrogiem dobrego.
Monika 1357 rozumiem, że zmieniłaś pracę?
A może u gina w środę zobaczę fasoleczkę.. Trochę Wam powiem w tym roku się uspokoiłam ze staraniami. Nawet byłam u koleżanki w szpitalu po porodzie. Prawie całą jej ciążę unikałam jej bo wyłam -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAlisa wrote:Ino nie zaczynaj.. nie chciałaś żelaza w kroplówce - masz przetaczanie
czarnulka24, Justa87, Aga22, Monika1357, jatoszka, M@linka, Mania1085, skrzat1988 lubią tę wiadomość
-
Aga a dlaczego to przetaczanie krwi ?
Apropos Twojego wpisu Elario powyżej i stosunku do siebie nawzajem, odniosłam nieco wrażenie, że za ostro została potraktowana Czarnulka. Ja jej wpisu nie zrozumiałam w ten sposób jak niektóre osoby, które się bardzo oburzyły. Nie rozumiem po co się tak bulwersować, ale każdy zrozumiał to po swojemu i po swojemu zareagował - co również rozumiem. -
nick nieaktualnyElaria wrote:Ino sama nie zaczynaj, uaktywniłaś się na koniec dnia, żeby się na kimś wyżyć? Nie masz nic budującego do napisania, to nie odpisuj wcale. Twoje rąbanie "prawdy" między oczy, bycie do bólu "szczerą" często sprawia innym przykrość. Mi sprawia przykrość, jak traktujesz niektóre osoby. Nie wiem, czy sobie zdawałaś z tego sprawę, ale tak jest.
Na nikim nie wyżywam się przede wszystkim. Na głupotę rady nie ma. Można mówić tej dziewczynie jedno i to samo - ona nie trybi.
Dlatego stąd moja reakcja. A w dupe nikomu wchodzić nie będę.
Jak pewno zauważyłaś "rąbie prawdę" głównie w stosunku do Agi.
To nie kółko różańcowe ani terapia grupowa by głaskać po głowach i przytakiwać.
A jeśli Tobie sprawia przykrość jak traktuję niektóre osoby - to Ty masz z tym problem nie ja!. Widocznie na to zasługują - szopkami które urządzają.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 kwietnia 2017, 00:04
-
Ja ogólnie zauważyłam ze na tym forum panuje dziwna tendencja tzn. Trzeba przytakiwac slodzic itp. A jak ktos ma swoje zdanie to zle.
Nie mogę sie nie zgodzić z Alisa. Same byłyśmy świadkami historii Agi o tym ze nie weźmie zelaza bo boi sie kroplowki i mimo naszych rad niestety przykro sie to pisze ale doprowadziła sie do tego momentu w ktorym aktualnie jest.
Co do zasady forum - oczywiście nikt nie mowi o wyzwiskach czy obrazaniu ale o wlasnym zdaniu? Dlaczego nie?Asia87 lubi tę wiadomość
05.12.2017 Kubuś
Aktualnie 6/7 tyg?
Chwilo trwaj....