Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Skrzacie, nie patrz w ogóle na te przekroczenia norm morfologii w ciąży, bo to normalne. Lekarz zinterpretuje, ale pewnie nie ma czym sie martwić
Kciuki za wizytę!
skrzat1988 lubi tę wiadomość
Olga 05.01.2013
IMSI 27.09.16 punkcja; 02.10.16 zamrożono 5 blastocyst (Gameta Rzgów)
10.16 fet 4aa (+), 04.17 fet 4cc (+), cb; 12.16 fet 4aa (+), poronienie zatrzymane 8tc
24.05.17 fet 3bc, 3cc (+); 22.06.17 biją dwa serduszka
Nela i Tymon 09.01.2018
-
Ikarku to ponoc zlezy od tego jaka miało się na początki szyjke, bo fizjologia kobiety może być taka ze jest 2,5 cm zawsze i się nie skraca a inne maja 4 cm a na kolejnym badaniu wychodzi 3,2 i okazuje się ze szybko się skraca i trzeba interweniować. Dlatego warto pytac co wizyte i porownywac. I sama dlugosc nie jest najwazniejsza ale to czy est zamknieta i twarda/miekka.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 kwietnia 2017, 09:26
Nadzieja zawiera w sobie światło mocniejsze od ciemności jakie panują w naszych sercach...3 aniołki.
CORCIA 06.09.17r. -
KammaMarra wrote:Widocznie masz slaba pamięć: )
Elaria lubi tę wiadomość
FabianCyprian
Tymuś
-
Ikarzyca wrote:Maniu ja badałam zawsze w 1 połowie cyklu. Rano, naczczo. Ale dziewczyny mi tu podpowiadaly żeby zrobić po obciążeniu - mimo że się od tego odchodzi - tyle że jeszcze nie zdazylam.
Skrzatku, dużo będzie się działo pod koniec tygodnia - bo są też wizyty serduszkowewięc pełno testów i wizyt - jest za co trzymać kciuki
Ja tak licze że właściwie od jutra od Twojej wizyty trzymam kciuki do piątku a potem po majówkce już ciągle za następne wizyty
A tak dziewczyny jeszcze z ciekawości - jakich wymiarów ma być szyjka? Koło połowy ciąży to chyba normalne, że już się troszkę skraca i te 3 cm mogą się trzymać już do konca, nie? Nie wiem jak to jest, ale 3 cm to wydaje mi się całkiem sporo jak na taki mały mięsieńFabianCyprian
Tymuś
-
Heloouu laseczki, testujcie, testujcie, oj tak! wizytujcie oj tak! ja nie jestem ani na etapie staran ani w ciazy i zem chlonna tych wiesci!!!!!!!!!!trzymam mocno, mocno kciuki!
Boshh..Skrzacie.. kocham Twoj suwaczek i kocham juz Twe dziecie!
Kochane... musze sie Wam pochwalic..jestesmy ciagle na etapie zbierania gratulacji, otrzymywania prezentow itd. Swoja droga...haha to niezly biznes:D prawie nikomu sie nie pokazywac, prawie nikogo nie znac, spac jak goscie przychodza i puszczac baki...a dostawac ciagle gratulacje i prezenty:D
Zatem musze koniecznie sie pochwalic i pokazac Wam dwa prezenty..jeden prezent od sasiadki a drugi od kolezanki z pracy. Obie kolezanki sa Norwezkami i jak to sporo Norwezek lubia robotki reczne... i tak mnie wzruszyly te dwa prezenty..mam jedna kolezanke ktora spodziewa sie dziecka i postaram sie uszyc jej kocyk..bo widze po sobie jak takie recznie robione prezenty ciesza...to jest niesamowite jak mnie te prezenty wzruszyly. A wiec oto sweterek od sasiadki i kocyk z welny merynosow od kolezanki z pracy:
Justa87, Gaduaaa, Elaria, sylvuś, Asia87, M@linka, promyczek 39, skrzat1988, Jacqueline, MonaLiza, Szczęśliwa Mamusia, Genshirin, Monika1357, Edyś82, Evita lubią tę wiadomość
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
skrzat1988 wrote:Dzień dobry:)
Arletko o której masz dziś wizytę? trzymam kciuki!
Ja wczoraj machnęłam sobie morfologię i trochę jest rozregulowana. Przekraczam normy zwykle o parę dziesiątych, więc może to nie jest aż takie straszne. W każdym razie jutro lecę do doktorka to pewnie wdroży jakąś suplementację.
Które dziewczyny testują pod koniec tygodnia? Bo chyba uzbierała nam się spora grupka, no nie? Ściskam kciuki za Wasze wiosenne 2 krechy:) !skrzat1988 lubi tę wiadomość
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
nick nieaktualnyGaduaaa wrote:Annak wiesz co .. tu jeszcze chodzi o troszkę klasy i dobrego wychowania.. bo nie mówię, dla mnie też zachowanie Agi było/jest głupie.. ale np wczoraj bez kitu wolałam nie komentować tego co napisała z powodów takich które min wymieniłaś..
M@linka, Jacqueline, MonaLiza, Monika1357 lubią tę wiadomość
-
Justa87 wrote:Ikarku to ponoc zlezy od tego jaka miało się na początki szyjke, bo fizjologia kobiety może być taka ze jest 2,5 cm zawsze i się nie skraca a inne maja 4 cm a na kolejnym badaniu wychodzi 3,2 i okazuje się ze szybko się skraca i trzeba interweniować. Dlatego warto pytac co wizyte i porownywac. I sama dlugosc nie jest najwazniejsza ale to czy est zamknieta i twarda/miekka.
Czyli warto zapytać już na pierwszej wizycie w ciąży jaka jest szyjka i potem nad tym panować. ok, zarejestrowane i zachowane na przyszłośćAsia87 lubi tę wiadomość
-
Niebieska - no cudeńka! Przepiękne te robótki
Super są takie prezenty z serca
Gaduaa - no właśnie jak sobie popatrzylam na linijce ile to jest 3 cm i porównałam sobie jak czuję moja szyjkę przy lutce albo badaniu i że drugie tyle jest w środku to wydaje mi się to dużoale zapytam, aż z ciekawości następnym razem jak będę u lekarza jaka jest 'tak na co dzien'.
Niebieskaa lubi tę wiadomość
-
Niebieska, ale cuda! Kocham wszelkie rzeczy hand made, poza tym uwielbiam piękne rzeczy dla dzieci, bo poczucia piękna i estetyki trzeba uczyć od urodzenia.
Ikarzyca, Niebieskaa lubią tę wiadomość
Olga 05.01.2013
IMSI 27.09.16 punkcja; 02.10.16 zamrożono 5 blastocyst (Gameta Rzgów)
10.16 fet 4aa (+), 04.17 fet 4cc (+), cb; 12.16 fet 4aa (+), poronienie zatrzymane 8tc
24.05.17 fet 3bc, 3cc (+); 22.06.17 biją dwa serduszka
Nela i Tymon 09.01.2018
-
Jeśli chodzi o szyjkę to tak jak pisały dziewczyny nie jest ważne jaka jest ta długość wyjściowa, a czy się skraca, czy rozwiera. Ja wyjściową w ciąży z córką miałam 3cm, w połowie ciąży skróciła się do 2cm, po 30tc miała już tylko 1,5cm, a ostatni tydzień była całkiem zgładzona, ale cały czas była zamknięta i w efekcie bez pessara czy szwu wytrzymała do 37tc.Olga 05.01.2013
IMSI 27.09.16 punkcja; 02.10.16 zamrożono 5 blastocyst (Gameta Rzgów)
10.16 fet 4aa (+), 04.17 fet 4cc (+), cb; 12.16 fet 4aa (+), poronienie zatrzymane 8tc
24.05.17 fet 3bc, 3cc (+); 22.06.17 biją dwa serduszka
Nela i Tymon 09.01.2018
-
nick nieaktualny
-
Gaduaaa wrote:i dzień dobry
bardzooo
ja już zmieniłam avka za radą Annak którą dała mi wcześniej taką radę , ale bez skutkuhaha no nic.. co poradzisz..
Czarnulka jak tam się macie?? wsio oki?
Mamookruszka też Cię nie czytałam ostatnio ? coś ucichłaś , ale bo ja śpię
Jagusia weź no coś napisz jak się masz
Pozdrawiam wszystkie gorąco.. mimo,że nie zawsze się do wszystkich odnoszę, to czytam na bieżąco
Cześć Gaduaa . Dziękuję że pytasz. U mnie niby ok. W niedziele przed południem zaczęłam krwawic żywa krwią ..miałam jechać na ip ale położyłam się do łóżka i już popołudniu zaczęłam plamić na brązowo do dziś. Przy czym brzuch mnie nie bolał ani żadnych skurczy. Dziś mam wizytę 17.10 okropnie się boję bo to 9t6d a zawsze serduszko stawało 9t3d .
Poza tym mam taką bezsenność że już któryś dzień nie mogę spać.
A co u Ciebie kochana?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 kwietnia 2017, 10:06
27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
07.06.2019 synek
3 aniołki w niebie [13tc,
10tc,
10tc] Cb
BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity -
czarnulka24 wrote:Cześć Gaduaa . Dziękuję że pytasz. U mnie niby ok. W niedziele przed południem zaczęłam krwawic żywa krwią ..miałam jechać na ip ale położyłam się do łóżka i już popołudniu zaczęłam plamić na brązowo do dziś. Przy czym brzuch mnie nie bolał ani żadnych skurczy. Dziś mam wizytę 17.10 okropnie się boję bo to 9t6d a zawsze serduszko stawało 9t3d .
A co u Ciebie kochana?
Czarnulka Twoja historia jest bardzo podobna do mojej. aż normalnie nieprawdopodobne bo ja krwawiłam 9+4. tyle, że ja odrazu jak zobaczyłam krew jechałam na ip z płaczem. chociaż zaraz potem plamiłam duużo na brązowo. no i ja mam jedno dzieciątko
kibicuje !czarnulka24 lubi tę wiadomość
Fasolka [*] 6t (06.05.2016)
Biochemiczna (09.2016)
Lileczka - 24.10.2017 nasz cud
'Nadal byłam na etapie zachwycania się wizją, w której tuliłam do siebie śliczne niemowlę.' ♥
-
Ikarku Ty testujesz już w piątek? będę trzymać kciuki
Mnie te całe starania trochę zaczęły przerażać. Najpierw czekałam na ten kwiecień, a teraz boje się. Jak po jakimś ważnym egzaminie czekając na wyniki i mając nadzieję, że mimo, że szanse są małe to jednak się zda. Mam, żal do siebie i do m, że wcześniej się nie staraliśmy, że może być za późno. Mam już prawie 32 lata.
Boje się, że się nie uda i tych comiesięcznych rozczarowańZanim zaszłam w ciążę nie chciałam jakoś szczególnie pilnować, badać, robić testów. Wiedziałam, że na spontanie będzie najlepiej i tak też się stało. Niestety teraz nie umiem wyluzować
Ikarzyca lubi tę wiadomość
-
ruda9215 wrote:Czarnulka Twoja historia jest bardzo podobna do mojej. aż normalnie nieprawdopodobne bo ja krwawiłam 9+4. tyle, że ja odrazu jak zobaczyłam krew jechałam na ip z płaczem. chociaż zaraz potem plamiłam duużo na brązowo. no i ja mam jedno dzieciątko
kibicuje !Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 kwietnia 2017, 10:00
27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
07.06.2019 synek
3 aniołki w niebie [13tc,
10tc,
10tc] Cb
BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity -
Arletko kciuki za wizytę! Czekamy na dobre wieści i może zdjęcie..
Mania, ja robiłam w 23dc prolaktyne i niestety ale rano, powinnaś być wypoczęta, wyspana, bez stresów poprzedniego dnia, bo to wszystko ma wpływ na miarodajny wynik. A i też robiłam po obciążeniu.
Niebieska!! Kocyk bajka, śliczny no przepiękny. Też taki chce!
Synuś, największe szczęście :*
Córcie ur. 28.02.18r.
04.2016 [*] 10tc 09,11.2016 cb
-
czarnulka24 wrote:Cześć Gaduaa . Dziękuję że pytasz. U mnie niby ok. W niedziele przed południem zaczęłam krwawic żywa krwią ..miałam jechać na ip ale położyłam się do łóżka i już popołudniu zaczęłam plamić na brązowo do dziś. Przy czym brzuch mnie nie bolał ani żadnych skurczy. Dziś mam wizytę 17.10 okropnie się boję bo to 9t6d a zawsze serduszko stawało 9t3d .
A co u Ciebie kochana?i na pewno tak będzie
u mnie w porządkużyję komunią mojego najstarszego syna póki co heh
czarnulka24 lubi tę wiadomość
FabianCyprian
Tymuś
-
czarnulka24 wrote:Kochana ja też krwawiłam 9t4d to było w niedziele a dziś jest 9t6d .. mam nadzieje że dziś na usg zobaczę 2 bijące serduszka . A wiesz może co było przyczyną krwawienia?
no u mnie ewidentnie kosmówka. nie szalałaś jakoś? nie dźwigałaś?
ja się przyznałam w końcu .. zmieniałam strony materaca z zimowej na letnią i pościel.. no dźwigałam troche...
a, że kosmówka leży na szyjce no to jak nic się odkleiła delikatnie.. ale teraz jest ok. ja plamiłam łącznie od tego epizodu z krawieniem 2,5 tc... długo no i odstawiłam acard i narazie odpukać czysto. ale też w sumie nic nie robie teraz.. chodzę tylkoi rozkazuje i pokazuje palcem.
Fasolka [*] 6t (06.05.2016)
Biochemiczna (09.2016)
Lileczka - 24.10.2017 nasz cud
'Nadal byłam na etapie zachwycania się wizją, w której tuliłam do siebie śliczne niemowlę.' ♥