Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Asiu, przykro mi
Ale czym dłużej tu jestem tym bardziej wierzę, że do każdej z nas w końcu się los uśmiechnie
sylvuś, Evita lubią tę wiadomość
Olga 05.01.2013
IMSI 27.09.16 punkcja; 02.10.16 zamrożono 5 blastocyst (Gameta Rzgów)
10.16 fet 4aa (+), 04.17 fet 4cc (+), cb; 12.16 fet 4aa (+), poronienie zatrzymane 8tc
24.05.17 fet 3bc, 3cc (+); 22.06.17 biją dwa serduszka
Nela i Tymon 09.01.2018
-
Asiu - ahh tak mi przykro, serio, myślałam, że teraz będzie... A może będzie prezent na "dzień dziecka"?
Strasznie szkoda, że teraz nic
A może będziesz parą z Jomi?jomi81 lubi tę wiadomość
12.12.2017 - jestemIzabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Jacqueline wrote:Asiu - ahh tak mi przykro, serio, myślałam, że teraz będzie... A może będzie prezent na "dzień dziecka"?
Strasznie szkoda, że teraz nic
A może będziesz parą z Jomi?Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2017, 10:42
skrzat1988 lubi tę wiadomość
Nadzieja zawiera w sobie światło mocniejsze od ciemności jakie panują w naszych sercach...3 aniołki.
CORCIA 06.09.17r. -
Hej Kochane,
Chciałam bardzo podziękować Wam za ostatnie gratulacje po prenatalnych:)
Wybaczcie, że nie odniosę się do Waszych postów z osobna, ale już wróciłam do pracy po majówce (dziś też jestem w pracy, właśnie spijam herbatę i lecę do laboratorium) i jak to u mnie non stop urwanie głowy. Z jednej strony fajnie, bo się rozwijam, cały czas poznaję nowe rzeczy i umiejętności, z drugiej takie tempo dla ciężarówki na dłuższą metę może być zbyt intensywne. Z szefową jeszcze nie rozmawiałam...nie mam jak jej złapać, mam nadzieję, że w przyszłym tygodniu damy radę porozmawiać i trochę mi odpuści obowiązków. Chociaż....tak naprawdę to nie mam komu ich przekazaćJestem jedyną osobą odpowiedzialną za "serce" tej firmy. No cóż. Jakoś to ogarnę. W końcu Groszek najważniejszy:)
Ściskam Was Kochane mocno, staram się Was podczytywać i wszystkie pozytywne wiadomości są jak miód na moje serce. Bardzo Wam kibicuję! dobrego weekendu:*Genshirin, promyczek 39, Niebieskaa, Magdzia88 lubią tę wiadomość
-
Coś wam pokażę.....
To z dziś z rana...coś czuje, że będzie pokaźny brzuch przez to że tak mi się rozeszły w ciąży z córką
taki to miałam w 12 tyg z nią...
Mamaokruszka, Genshirin, skrzat1988, jomi81, Dorola31, ana167, promyczek 39, sylvuś, Niebieskaa, MonaLiza, Ikarzyca, M@linka, czarnulka24, Koteczka82, Elmo13, Magdzia88 lubią tę wiadomość
12.12.2017 - jestemIzabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Asiu, to jak? Reflektujesz na bycie parą ze mną w czerwcu?
Dwie Asie - fajna by z nas para była
Niebieskaa, Jacqueline, Evita, Asia87, Koteczka82 lubią tę wiadomość
Olga 05.01.2013
IMSI 27.09.16 punkcja; 02.10.16 zamrożono 5 blastocyst (Gameta Rzgów)
10.16 fet 4aa (+), 04.17 fet 4cc (+), cb; 12.16 fet 4aa (+), poronienie zatrzymane 8tc
24.05.17 fet 3bc, 3cc (+); 22.06.17 biją dwa serduszka
Nela i Tymon 09.01.2018
-
Jacqueline ty Chudzinko
Ja to nawet bez ciąży nie mam takiego i patrząc na tempo wzrostu zapowiada mi się pokaźny apartament. W poprzedniej ciąży posture i wagę jak teraz w 13 to miałam w 20 e staram się o tym nie myśleć ważne żeby dzieciowi było dobrze i szyjka trzymałaGenshirin, Jacqueline, Koteczka82 lubią tę wiadomość
25.11.2013 [*] 8tc zaśniad częściowy
23.11.2014 [*] 9tc puste jajo płodowe
31.10.2015 [*] Ula 22tc niewydolność szyjki
19.11.2017 nasz największy skarb Norbert -
Kaczuszko - otóż to, niech mieszkanko będzie i pokaźne jak ma być dobrze
Od paru dni niedobrze mi troche po jedzeniu troche czy rano jak wstane, dziś jakaś masakra rano była, zawroty głowy i z godzinę zastanawiałam sie czy nie zwróce tabletek12.12.2017 - jestemIzabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Elaria wrote:Elmo, terminem jesteśmy najbliżej siebie. Masz z kimś umowę, komu oddajesz miejsce do zaciążenia?
Ja nie mam, ale jak są chętne, to zapraszam.
Niebieska, ta... pisałaś o pani J. Aż w głowie się nie mieści, że LEKARZ i do tego kobieta, tak może działać na pacjentki.
Co do porodu, fajnie masz, że w ogóle masz takie wspomnienia i zdjęcia, kurczę, nie wiem, czy u mnie będą jakieś zdjęcia zaraz po urodzeniu, przy CC nie ma męża, cięcie rano, odwiedziny od 12 dopiero, chyba że mąż zapłaci 200 zł za możliwość siedzenia przy mnie dwie godziny między cięciem, a początkiem odwiedzin. To chore, że w tym szpitalu za takie coś płaci się tyle samo, co za poród rodzinny z dostępem po osobnego pokoju do porodów rodzinnychNa chwilę obecną myślę, że mąż jak zawiezie mnie w środę, to zobaczymy się dopiero po cesarce, kilka (2-3) godziny po zabiegu. Trochę mi żal. Może wydamy te pieniądze, jeszcze nie zdecydowaliśmy, bo nie wiem, co dokładnie mógłby tam robić, co widzieć. Przy poprzedniej cesarce, w innym szpitalu, odprowadzał mnie na salę operacyjną i był przy ważeniu, mierzeniu, myciu małej, potem, jak leżałam na sali pooperacyjnej, to chodził do córci, kręcił filmiki i robił zdjęcia takiej malutkiej w tej jej "kuwecie" na kołach i pokazywał mi, bo ja musiałam leżeć plackiem 12 godzin. Potem mi ją przywoził i próbował przystawiać do mojej piersi, choć uważam, że to po prostu niedopełnienie obowiązków przez tamtejsze położne, bo one nic takiego nie zrobiły przy mnie. Nic z tego karmienia nie wyszło wtedy.
Mama Okruszka, brawo!
200 zl za mozliwosc towarzyszenia Tobie przy cc??? CHORE! Ja bardzo bardzo jestem zle nastawiona do tych wypaczen w polskiej sluzbie zdrowia.. tym bardziej, ze juz troche pracuje w No w sluzbie zdrowia i jak czasami opowiadam ze np. w Pl placi sie za polozna zeby miec odpowiednia opieke to robia wielkie oczy i nie dowierzaja. Jestem pewna, ze opieka ktora dostalam w szpitalu podczas porodu niczym sie nie roznila od opieki prywatnej poloznej w Pl..a ja mialam to za darmo. Oczywiscie na pewno pamietasz moje narzekania na sluzbe zdrowia w No..wiec najlepiej byloby polaczyc pewne elementy z Pl i pewne z No i powstalaby medyczna idylla.
Balam sie, ze tutaj przez to nastawienie na nature nie beda chcieli mi dac znieczulenia..ale okazalo sie tak jak mowilo mi kilka poloznych, ze to ja decyduje kiedy i jakie znieczulenie zostanie mi podane (oczywiscie z poszanowaniem wskazan medycznych). Moja psiapsiola z Wro mowila mi, ze musiala wplacic "cegielke" okolo tysiaca zl zeby dostac epidural...Masakra... Nie jestem w stanie zrozumiec, ze takie rozwiazania istnieja.
Twoje cc juz sie zbliza! Mam nadzieje, ze nam opiszesz wrazenia i moze pokazesz tez Tadzia.
Blaski i cienie bycia mama: zaplanowalam sobie dzis wyjscie do miasta..wymylam wlosy, ogarnelam sprzatanie mieszkania jednoczesnie malujac sie...takze raz w reku mialam sciere a innym razem tusz do rzes...ubralam sie jak nie mama bobasa.. i co??? i karmie, odbijam, tule...a w tej chwli Chrupina spi..a ja pochlaniam miske chrupkow kukurydzianych nadrabiajac internety..tiaaa...zycie:) ale co sie odwlecze to nie uciecze. makijaz wytrwa do wieczora;)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2017, 12:33
Koteczka82 lubi tę wiadomość
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
Ależ tutaj pięknie, pozytywnie i dobrze. Aż mi się buzia uśmiecha
Chyba ten optymizm Ikarka też wpłynął na mnie pozytywnie
U mnie pozytywnie z innej strony.. Annak niestety dalej 36 dc niestety nie tcW starej robocie próbowali mnie zatrzymywać, gruszki na wierzbie, obiecanki cacanki, ale najbardziej obawiałam się, że dadzą mi więcej forsy i będę mieć dylemat. Ale nic z tych rzeczy, więc odchodzę bez dylematu. Zmieniam pracę i zaczynam się tym cieszyć
W końcu porzucam sprzedaż, która mnie wyczerpywała psychicznie. Wywracam życie do góry nogami i idę w to:) Co do zaprzestania starań na czas umowy na czas nieokreślony to chyba odpuszczę ten pomysł. Nie zaprzestanę, ale nie będę wielce się starać, liczyć, robić monitoringów. Niech się dzieje co chce
Dziewczyny gratuluję serduszek, zwłaszcza Tobie Czarnulko bo strachu było całe mnóstwo:)jomi81, sylvuś, Koteczka82, ana167 lubią tę wiadomość
-
Jacqueline Pięknie, szczuplutko!
Kurcze, mnie to dopiero wysadziło... aż chyba za bardzo
Nie wydaje Wam się dziewczyny, że mam za wielki brzuch, jak na ten tydzień?
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/f8a3c59417a2.jpg
Nigdy nie miałam super płaskiego brzucha, ale aż tak? To chyba za wcześnie... już powoli nie wiem, jak go ukrywać i zastanawiam się czy to aby na pewno brzuch ciążowy. A może to, że mój nowy lokator postanowił zamieszkać na przedniej ścianie macicy ma jakieś znaczenie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2017, 14:51
Koteczka82, Elmo13, M@linka lubią tę wiadomość
-
nesairah wrote:Jacqueline Pięknie, szczuplutko!
Kurcze, mnie to dopiero wysadziło... aż chyba za bardzo
Nie wydaje Wam się dziewczyny, że mam za wielki brzuch, jak na ten tydzień?
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/f8a3c59417a2.jpg
Nigdy nie miałam super płaskiego brzucha, ale aż tak? To chyba za wcześnie... już powoli nie wiem, jak go ukrywać i zastanawiam się czy to aby na pewno brzuch ciążowy. A może to, że mój nowy lokator postanowił zamieszkać na przedniej ścianie macicy ma jakieś znaczenie?
To jakbym Wam pokazala moj brzuch!nic nie widac dziecia;)Nadzieja zawiera w sobie światło mocniejsze od ciemności jakie panują w naszych sercach...3 aniołki.
CORCIA 06.09.17r. -
Justa87 wrote:W 10tyg to wzięcie raczej;)
To jakbym Wam pokazala moj brzuch!nic nie widac dziecia;)
No całkiem możliwe, że wzdęcie, albo dodatkowe kilogramy. Jem praktycznie cały czas, ciągle jestem głodna. Mam nadzieję, że to minie, bo jak tak dalej pójdzie to będzie mnie dwa razy tyle -
Nesairah - tyś to chudzinka ogólnie
U chudzinek zazwyczaj wcześniej wychodzi
Ja miałam wieeeeeeeeeelki brzuch z córką, normalnie noszę rozm 36/38 zależy jaka część garderoby, jesionkę miałam 42 rozmiar i na koniec ciąży (rodziłam na początku lutego) nie zapinałam ostatniego guzika bo no hmm takie wybrzuszenia się robiły jak widać po bluzkach z guzikami kiedy jest za mała
U mnie to pewnie przez to, że to "druga" ciąża, mięśnie mam bardzo osłabione i pewnie przez to.12.12.2017 - jestemIzabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Jacqueline wrote:Nesairah - tyś to chudzinka ogólnie
U chudzinek zazwyczaj wcześniej wychodzi
Ja miałam wieeeeeeeeeelki brzuch z córką, normalnie noszę rozm 36/38 zależy jaka część garderoby, jesionkę miałam 42 rozmiar i na koniec ciąży (rodziłam na początku lutego) nie zapinałam ostatniego guzika bo no hmm takie wybrzuszenia się robiły jak widać po bluzkach z guzikami kiedy jest za mała
U mnie to pewnie przez to, że to "druga" ciąża, mięśnie mam bardzo osłabione i pewnie przez to.
Z tą chudzinką to bym nie przesadzałaNosiłam do tej pory rozmiar 36, ale teraz już mi się ciasno robi
Mam tylko jedne spodnie, w których mi w miarę wygodnie, a poza tym chodzę w legginsach. Chyba czas zainwestować w ciążówki.
-
nesairah wrote:No całkiem możliwe, że wzdęcie, albo dodatkowe kilogramy. Jem praktycznie cały czas, ciągle jestem głodna. Mam nadzieję, że to minie, bo jak tak dalej pójdzie to będzie mnie dwa razy tyleNadzieja zawiera w sobie światło mocniejsze od ciemności jakie panują w naszych sercach...3 aniołki.
CORCIA 06.09.17r. -
Dziewczyny czy jeżeli obecne sa przeciwciała przeciw jądrowe ana to czy jeżeli już jest w pełni wykształcone łożysko to one nadal przenikają? Czy łożysko chroni zarodek?
Bo ja ze względu na to mega krwawienie bede prawdopodobnie mieć zmniejszona dawkę clexane z 0.6 na 0.4 lub odstawiony acard zależy co lekarz zdecyduje.
A może któraś się orientuje co wywołuje mocniejsze krwawienie acard czy clexne.
Boje się zmniejszyć dawki clexane ze względu na moje przeciwciała przeciw jądrowe a z drugiej strony jeżeli znów wystąpi krwotok ??
Ponoć ciążę na 0.4 z przeciwciałami się nie udają. Ale nie wiem jak to jest w późniejszym okresie czy cała ciążę system immunologiczny jest tak pobudzony.
Czy jak już jest łożysko to chroni ono?Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2017, 16:45
27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
07.06.2019 synek
3 aniołki w niebie [13tc,
10tc,
10tc] Cb
BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity -
Czarnulka mi Malinowski powiedział ze w przypadku krwawień mam odstawić tylko Acard,absolutnie nie Clexane,nic tez nie wspominał o zmniejszeniu dawki ...tez wazę ok 56 a Ty masz jeszcze te ana...
Z tym łożyskiem to niewiem jak to końca jest..czarnulka24 lubi tę wiadomość