X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Zaczynamy znowu starania
Odpowiedz

Zaczynamy znowu starania

Oceń ten wątek:
  • Stokrotka0312 Ekspertka
    Postów: 139 90

    Wysłany: 24 maja 2017, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czarnulka24 wrote:
    Stokrotko -ja bardzo dużo czytałam o tych przeciwciałach. Przejrzałam kilkanaście stron i forum związane z nimi.
    Większość dziewczyny brała encorton a cześć pisała że właśnie clexane 0.6 ma też takie właściwości wyciszajace przeciwciała. . Też się okropnie bałam czy ono pomoże czy nie ale jak widać po suwaczku 14tc i serduszka pięknie pikaja a wcześniej na tym samym etapie stawały. Ja też miałam brać encorton ale i hematolog i reumatolog i moj gin mówili że encorton to ostateczność gdyby z clexane się nie powiodło.
    Badałas tarczce bo to też bardzo ważne. .
    Ja biore clexane 0.6
    Duphason 3x2
    Acard brałam do 13tc bo miałam krwotok
    No i biore troche witamin w tym metylowany kwas foliowy
    Teraz bede dodatkowo zaczynać brać luteine

    Aha i z tego co wyczytałam na te przeciwciała nie działa clexan 0.4 tylko jest szansa przy 0.6


    Ja przed ciążą miałam typ homogenno plamisty i w dodatku ana 3 dodatnie.
    Teraz jak przyjmuje clexan 0.6 mam typ ziarnisty i ana 3 ujemne
    . Typ ziarnisty jest jednym z najłagodniejszych bo nawet pisze ze nieliczna grupa zdrowych osób może go mieć


    Jeśli chodzi o tarczycę to mam niedoczynność wykrytą na początku pierwszej ciąży. biorę letrox 50 i utrzymuje mi się na poziomie 1-2. ft3, ft4, anty-tpo i anty-tg mam w normie.

    Pierwszą ciąże o którą staraliśmy się 4 cykle straciłam w 6 tyg. zdązyłam zrobić wszystkie badania zlecone przez lekarze czyli różyczka, HIV, toxo, TSH, morfologię i sporo innych.

    W drugiej ciąży dostałam od razu duphaston 2x2 i acard 1x1 i udało się nam wytrwać dłużej. W 11 tyg zaczęłam krwawić i w szpitalu okazało się że dzidziuś nie żyje od 1-2 tyg.
    W 9 tyg. miałam USG i jeszcze wszystko było dobrze. Wyszła mi w tej ciąży cukrzyca ciążowa przez wysoki wynik na czczo. teraz glukozę mam w normie.

    Od tamtej pory minęło już 6 miesięcy. w tym czasie robiliśmy te wszystkie badania. Kariotypy wyszły prawidłowe, ale genetyk zlecił jeszcze potem właśnie Vleiden i ten MTHFR (V leiden zagubił się wynik i nie wiadomo kiedy będzie) no i właśnie zobiłam jeszcze badania na zlecenie reumatologa na te ANA2, antykoagulant, i kardiolipine.

    No i jak na razie "tylko" te Ana i MTHFR wyszło źle..

    Ogólnie ginekolog po 2 poronieniu przepisał mi Neoparin 0,4 w razie "wpadki" zanim zakończymy badania i kwas foliowy 5mg.

    Czyli to będzie za mała dawka? Ja już nie wiem co mam robić. od jakiegoś czasu jak o tym wszystkim myślę to ciągle mam ból w klatce piersiowej to chyba z nerwów.

    jutro mam reumatologa a ginekolog w sobotę.

    i najgorsze chyba jest to że w tym miesiącu pozwoliliśmy sobie się nie zabezpieczać.jakoś tak pozytywnie była nastawiona że wszystko będzie dobrze. reumatolog na poprzednim badaniu mówiła że nie widzi u mnie żądnych objawów choroby i byłam pewna że wszystko będzie ok. jakieś dobre przeczucie, a teraz myślę że jestem taka głupia i nieodpowiedzialna..
    Jeszcze jedno pytanie. czy ta heparyna wpływa jakoś na gojenie się ran? ponieważ od jakiegoś czasu zmagam się z nawracająca szczeliną odbytu. i boję się że jak w ciąży wróci to nie będzie się goić.

    2 Aniołki [*] 05.06.2016r. <3 , 17.11.2016r. <3
    MTHFR, Vleiden, IO, ANA2,ANA3
    w4sqs65g9154g658.png
  • Zgredek 12 Autorytet
    Postów: 573 645

    Wysłany: 24 maja 2017, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć, przyszłam podzielić sić z wami swoją historią.
    Zapraszam na: https://doilurazysztuka.wordpress.com/

    😇😁😇😇😁
  • Natikka123 Autorytet
    Postów: 1702 1103

    Wysłany: 24 maja 2017, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi się po pół roku udało ale byłam pod ciągła kontrola lekarki na bieżąco szukała pomysłów na mnie.
    A może cykl z gonalem clo i pregnylem? Bo mi to proponowala gdyby się nie udało.

    09.2016 poronienie samoistne 7 tydzień
    09.2017 2630 g 48 cm szczęścia Amelka ❤
    10.2019 ciąża obumarla 8 tydzień lyzeczkowanie
    02.2020 ciąża obumarla 10 tydzien lyzeczkowanie

    Potwierdzone:
    Niedoczynność tarczycy
    Insulinoopornosc
    Niski progesteron
    Pai homo
    Mthfr herero
    MTHFR C 677 hetero
    24.08.2020 wizyta u genetyka

    Leki:
    Eutyrox 75
    Metformax 2x500
    Kwas foliowy allines
    Femibion 0
    D3 2000
    Selen
    Berberyna
  • Ikarzyca Autorytet
    Postów: 1612 1417

    Wysłany: 24 maja 2017, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monika1357 wrote:
    Dziewczyny moze Wy mi cos doradzicie.
    Jak zjem cos na noc to mam straszne bole chyba jelit i to potrafia mnie wybudzic ze snu. A jak nie zjem na noc to czuje potworny glod kolo 22. Wiem, ze to dziwne, ale jest to strasznie uciazliwe. Bol jest na prawde okropny. I tak malo jem i malo pije, cos mi sie poprzestawialo. Dzisiaj np. zjadlam kanapke, kawalek ciasta, 6 pierogow i na kolacje platki z mlekiem, wypilam moze litr, al o i mniej. I po tych platkach na kolacje mam.straszny bol, ale to co bym nie zjadla to tak mam. Sama nie wiem co na to poradzic.

    A może nie próbuj mniej tylko inaczej - wszystko co zjadłaś jest raczej mączne i z mlekiem (pomijam, że prawie w ogóle witamin!) - więc może wieczorem zjedz lekką sałatkę (sałata, pomidor, ogórek prażony słonecznik etc?) i tyle? Albo koktajl - albo smoothie? Bez takich składników wzdymających (fasole, strączki itd.). Może być tak, że w ciąży zmienia się tolerancja na pokarmy - niekoniecznie od razu musi to oznaczać, że masz wszystko wykluczać, ale jeść raczej więcej warzywnie - dla witamin i będzie lekko :)

    Z owocami też ostrożnie - na cukry.

    No i ta woda - zmora niesamowita - też mam problemy z regularnym piciem - ustaw sobie przypomnienie w telefonie - i co godzinę szklanka wody - to bardzo ważne - bo im mniej pijesz tym więcej w organizmie wody z toksynami, które powodują zastoje i w efekcie odwodnienie- bo nie ma wody czystej potrzebnej do prawidłowego funkcjonowania. Masz prawie 50% krwi teraz więcej - to się musi z czegoś zrobić - a jak nie ma wody - to jest galaretka zamiast krwi.

    Ściągnęłam sobie kiedyś taki poradnik żywienia kobiet w ciaży - całkiem fajny - tylko nie wiem gdzie go zapisałam - jak znajdę to Wam podeślę.

    Edit: znalazłam:

    https://www.1000dni.pl/recipes/poradnik-zywienia-dla-kobiet-w-ciazy.pdf

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 maja 2017, 13:08

    o148df9havalwhwu.png

    Aniołeczek (*) 9tc
  • Kinia88 Debiutantka
    Postów: 8 0

    Wysłany: 24 maja 2017, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zasugeruję to lekarzowi na wizycie :) Fajnie Ci się trafiło bo nie często się zdarza żeby lekarz był tak zaangażowany :)

  • czarnulka24 Autorytet
    Postów: 5609 2727

    Wysłany: 24 maja 2017, 13:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stokrotka0312 wrote:
    Jeśli chodzi o tarczycę to mam niedoczynność wykrytą na początku pierwszej ciąży. biorę letrox 50 i utrzymuje mi się na poziomie 1-2. ft3, ft4, anty-tpo i anty-tg mam w normie.

    Pierwszą ciąże o którą staraliśmy się 4 cykle straciłam w 6 tyg. zdązyłam zrobić wszystkie badania zlecone przez lekarze czyli różyczka, HIV, toxo, TSH, morfologię i sporo innych.

    W drugiej ciąży dostałam od razu duphaston 2x2 i acard 1x1 i udało się nam wytrwać dłużej. W 11 tyg zaczęłam krwawić i w szpitalu okazało się że dzidziuś nie żyje od 1-2 tyg.
    W 9 tyg. miałam USG i jeszcze wszystko było dobrze. Wyszła mi w tej ciąży cukrzyca ciążowa przez wysoki wynik na czczo. teraz glukozę mam w normie.

    Od tamtej pory minęło już 6 miesięcy. w tym czasie robiliśmy te wszystkie badania. Kariotypy wyszły prawidłowe, ale genetyk zlecił jeszcze potem właśnie Vleiden i ten MTHFR (V leiden zagubił się wynik i nie wiadomo kiedy będzie) no i właśnie zobiłam jeszcze badania na zlecenie reumatologa na te ANA2, antykoagulant, i kardiolipine.

    No i jak na razie "tylko" te Ana i MTHFR wyszło źle..

    Ogólnie ginekolog po 2 poronieniu przepisał mi Neoparin 0,4 w razie "wpadki" zanim zakończymy badania i kwas foliowy 5mg.

    Czyli to będzie za mała dawka? Ja już nie wiem co mam robić. od jakiegoś czasu jak o tym wszystkim myślę to ciągle mam ból w klatce piersiowej to chyba z nerwów.

    jutro mam reumatologa a ginekolog w sobotę.

    i najgorsze chyba jest to że w tym miesiącu pozwoliliśmy sobie się nie zabezpieczać.jakoś tak pozytywnie była nastawiona że wszystko będzie dobrze. reumatolog na poprzednim badaniu mówiła że nie widzi u mnie żądnych objawów choroby i byłam pewna że wszystko będzie ok. jakieś dobre przeczucie, a teraz myślę że jestem taka głupia i nieodpowiedzialna..
    Jeszcze jedno pytanie. czy ta heparyna wpływa jakoś na gojenie się ran? ponieważ od jakiegoś czasu zmagam się z nawracająca szczeliną odbytu. i boję się że jak w ciąży wróci to nie będzie się goić.
    Stokrotko -nie wiem co ci doradzić żeby nie było źle. Ja ci powiem szczerze że tylko bym sie zdecydowała na ciążę z clexane 0.4 jeżeli dodatkowo bym brała encorton. Jeżeli miałabym ciążę miec prowadzona bez encortonu to nalegalabym na clexane 0.6.
    Ale wiesz nie sugeruj sie zbyt tym co pisze bo każdy przypadek jest inny i Tobie może się wystarczyć to clexane 0.4
    Na mthfr bierz sobie metylowany kwas foliowy i zbadaj sobie homocysteine bo może jest podwyzszona i trzeba ja obniżyć wtedy bierze się metylowane wit b6i b12 .
    Co do gojenia sie ran to ja nie widzę różnicy rany goja sie tak samo z tym ze jeżeli już takowa powstanie to wydłuża się czas krwawienia

    27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
    07.06.2019 synek
    3 aniołki w niebie [ <3 13tc,<3 10tc,<3 10tc] Cb


    BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity
  • Kinia88 Debiutantka
    Postów: 8 0

    Wysłany: 24 maja 2017, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zgredek 12 tulę :*:*:*:* Trzymam kciuki za Was i za Siebie bo ja jestem w podobnej sytuacji tylko żę ja jeszcze czekam na wymarzone dzieci... Jeśli miałabyś ochotę porozmawiać to ja bardzo chętnie. Mogłybyśmy razem się wspierać :)

  • Haana Autorytet
    Postów: 696 401

    Wysłany: 24 maja 2017, 14:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My już po pogrzebie dziadka. Myślę, że każdy koniec jest początkiem czegoś nowego.

    2 aniołki <3 <3 never give up
    Lipiec 2017 Szczęśliwa Żona
    Kwiecień 2018 Szczęśliwa Mama
    17u9wn15caesulxa.png
  • Haana Autorytet
    Postów: 696 401

    Wysłany: 24 maja 2017, 15:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stokrotko, u mnie jest trochę podobna sytuacja. Też mam dodatnie ana, ale w mianie 1:100. Wg lekarzy miano dosyć niskie, ginekolog i reumatolog nie proponują mi sterydu z tego względu, że profil ana3 mam ujemny. Jestem również złożoną heterozygotą mthfr i pai-1, mam też hashimoto. Póki co lekarze proponują mi clexane w dawce profilaktycznej 0,4, acard i witaminy.

    2 aniołki <3 <3 never give up
    Lipiec 2017 Szczęśliwa Żona
    Kwiecień 2018 Szczęśliwa Mama
    17u9wn15caesulxa.png
  • Monika1357 Autorytet
    Postów: 1134 962

    Wysłany: 24 maja 2017, 15:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ikarzyca dziekuje za rady. Przeczytam poradnik, zastosuje sie do niego. No i ta woda, musze sobie sciagnac taka aplikacje, kiedys jyz z niej korzystalam. Ale co do wczorajszej nocy to bol byl okropny. Sprobuje zjesc salatke na kolacje i zobacze co bedzie dzisiaj.

    Każda twoja myśl jest czymś realnym - jest siłą.
    Danielek 03.05.2015r.
    Sebastianek 27.08.2017r.
  • Natikka123 Autorytet
    Postów: 1702 1103

    Wysłany: 24 maja 2017, 15:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wczoraj popołudniu i cała noc się z bólem meczylam brzucha. Miałam mega napięty i bolacy przy ruszeniu. Juz myslalam ze na IP pojadę. Wzięłam nawet no spe druga od kiedy w ciąży jestem bo unikam leków. Ja pije dużo wody akurat bo w pracy ok 2 litrów samej wody do tego herbata i inka. I w domu też coś tam pomijam. Jem w miarę regularnie. Ten ból wczoraj był nie do opisania. Dobrze ze jutro podwieczor wizyta bo bym zeswirowala.


    09.2016 poronienie samoistne 7 tydzień
    09.2017 2630 g 48 cm szczęścia Amelka ❤
    10.2019 ciąża obumarla 8 tydzień lyzeczkowanie
    02.2020 ciąża obumarla 10 tydzien lyzeczkowanie

    Potwierdzone:
    Niedoczynność tarczycy
    Insulinoopornosc
    Niski progesteron
    Pai homo
    Mthfr herero
    MTHFR C 677 hetero
    24.08.2020 wizyta u genetyka

    Leki:
    Eutyrox 75
    Metformax 2x500
    Kwas foliowy allines
    Femibion 0
    D3 2000
    Selen
    Berberyna
  • Monika1357 Autorytet
    Postów: 1134 962

    Wysłany: 24 maja 2017, 16:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Netika, ale bol jelit czy bardziej bol zwiazany z ciaza? Podobno mniejszym zlem jest wziac nospe niz miec skurcze. Ja teraz lykam 3 nospy forte dziennie i biore 2 luteiny po 50, plus magnez do tego.

    Każda twoja myśl jest czymś realnym - jest siłą.
    Danielek 03.05.2015r.
    Sebastianek 27.08.2017r.
  • Natikka123 Autorytet
    Postów: 1702 1103

    Wysłany: 24 maja 2017, 16:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie chyba związany z ciaza bo normalnie się wyproznilam bo prędzej miałam z tym problem i to był inny ból. Nawet myślałam czy to nie skurcze ale opis bólu nie pasował. Rozciąganie macicy też był inny ból. Więc nie wiem ale pierwszy raz tak miałam.
    Właśnie mam zamiar porozmawiać z moją gin bo te bole mnie wykoncza jak się powtorza. Może też mi coś przypisze.


    09.2016 poronienie samoistne 7 tydzień
    09.2017 2630 g 48 cm szczęścia Amelka ❤
    10.2019 ciąża obumarla 8 tydzień lyzeczkowanie
    02.2020 ciąża obumarla 10 tydzien lyzeczkowanie

    Potwierdzone:
    Niedoczynność tarczycy
    Insulinoopornosc
    Niski progesteron
    Pai homo
    Mthfr herero
    MTHFR C 677 hetero
    24.08.2020 wizyta u genetyka

    Leki:
    Eutyrox 75
    Metformax 2x500
    Kwas foliowy allines
    Femibion 0
    D3 2000
    Selen
    Berberyna
  • Mamaokruszka Autorytet
    Postów: 1275 1006

    Wysłany: 24 maja 2017, 16:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stokrotko, nie bierz w ciąży Neoparinu. Jego wpływ na kobiety w ciąży nigdy nie był badany i nie wiadomo, czy jest bezpieczny. Producent w ulotce odradza jego stosowanie u ciężarnych. W ciąży lekami wskazanymi są Clexane i Fraxiparine. Co do dawek, przy MTHFR i PAI raczej polecana jest dawka 0.6, niższe dawki to profilaktyka, od 0.6 zaczynają się dawki lecznicze.
    Co do kwasu 5mg to dość indywidualna sprawa ale ja po połączeniu kwasu 5mg z Femibionem miałam objawy przedawkowania kwasu: zawroty głowy, nudności, nerwowość i kilka innych, po odstawieniu syntetycznego kwasu foliowego i włączeniu metylowanych B6, B9, i B12 objawy minęły. Ale to trzeba przetestować na sobie, są dziewczyny, które idealnie tolerują zwykły kwas foliowy, są takie, które tolerują tylko metylowany.

    A ja od wczoraj nie biorę Acardu. Znów wylądowałam w szpitalu, tym razem z brunatno-czerwonym plamieniem i silnymi bólami brzucha. Na IP spędziłam bite 6 godzin zanim mnie przyjęli, całe szczęście, że mój lekarz zaczął dyżur bo od jego pojawienia się na IP do mojego wejścia do gabinetu minęło jakieś 30 sekund :) Z Psotką wszystko ok, ma 5,23 cm i na usg akurat sobie spała, Małpka jedna. Lekarz sobie żartował, że od samego początku dziecię testuje moją cierpliwość, więc pewnie po urodzeniu da mi nieźle popalić :D Ma charakterek, nie ma co :)

    Ach, zapomniałabym, dziś zaczęłam 12 tydzień (11t0d) :D drugi trymestr zbliża się wielkimi krokami :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 maja 2017, 16:15

    relg2n0ax4qs6djf.png
    Asia, mama Aniołka Adasia 05.07.2016 (*)
    Forumowa tabelka KLIK!
    916au6bdty1b5a3d.png
  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4184

    Wysłany: 24 maja 2017, 17:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zgredku - ahhh aż za dobrze mogę się utożsamić z Twoją historią... Z pierwszej ciąży mam zdrowe dziecko, a potem klops, 3 ciąże obumarłe i biochemiczna (choć to wcześnie, ale ją też przepłakałam). W badaniach co troche robiliśmy nic nie wyszło. Teraz tez się boję... Ale jakoś musze starać się panować nad tym strachem.

    Monia, Natikka - współczuję dziewczyny. Nie pamiętam takich bóli z ciąży z córką jak piszecie, mam nadzieję i trzymam kciuki aby to był problem tylko z perystaltyką jelit przez rosnące brzuszki. ;)

    Okruszku - gratulacje kolejnego tygodnia :) właśnie sobie zdałam sprawę, że ja jutro zaczynam 11tc, tego dnia dowiedziałam sie, że poprzednia ciąża obumarła a wiec ta będzie tym samym najdłużej trwającą poza tą z córką ;)

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • czarnulka24 Autorytet
    Postów: 5609 2727

    Wysłany: 24 maja 2017, 17:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamaokruszka wrote:
    Stokrotko, nie bierz w ciąży Neoparinu. Jego wpływ na kobiety w ciąży nigdy nie był badany i nie wiadomo, czy jest bezpieczny. Producent w ulotce odradza jego stosowanie u ciężarnych. W ciąży lekami wskazanymi są Clexane i Fraxiparine. Co do dawek, przy MTHFR i PAI raczej polecana jest dawka 0.6, niższe dawki to profilaktyka, od 0.6 zaczynają się dawki lecznicze.
    Co do kwasu 5mg to dość indywidualna sprawa ale ja po połączeniu kwasu 5mg z Femibionem miałam objawy przedawkowania kwasu: zawroty głowy, nudności, nerwowość i kilka innych, po odstawieniu syntetycznego kwasu foliowego i włączeniu metylowanych B6, B9, i B12 objawy minęły. Ale to trzeba przetestować na sobie, są dziewczyny, które idealnie tolerują zwykły kwas foliowy, są takie, które tolerują tylko metylowany.

    A ja od wczoraj nie biorę Acardu. Znów wylądowałam w szpitalu, tym razem z brunatno-czerwonym plamieniem i silnymi bólami brzucha. Na IP spędziłam bite 6 godzin zanim mnie przyjęli, całe szczęście, że mój lekarz zaczął dyżur bo od jego pojawienia się na IP do mojego wejścia do gabinetu minęło jakieś 30 sekund :) Z Psotką wszystko ok, ma 5,23 cm i na usg akurat sobie spała, Małpka jedna. Lekarz sobie żartował, że od samego początku dziecię testuje moją cierpliwość, więc pewnie po urodzeniu da mi nieźle popalić :D Ma charakterek, nie ma co :)

    Ach, zapomniałabym, dziś zaczęłam 12 tydzień (11t0d) :D drugi trymestr zbliża się wielkimi krokami :)
    Okruszku masakra -współczuję stresu. Wiesz nasze krwawienie wystąpiło w podobnym czasie. U mnie około 11 tyg


    Mnie trzymali aż tydzień w szpitalu bo miałam mega krwotok jasno czerwona krwią później 2.5 tyg sie oczyszczałam tzw. Raz brązowe plamienia raz bordowa gęsta krew. . Na razie nie biore acardu tydzień czadu i od pukac czysto. .

    Dobrze ze twój maluszek jest taki silny i postanowił zostać z tobą :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 maja 2017, 17:23

    27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
    07.06.2019 synek
    3 aniołki w niebie [ <3 13tc,<3 10tc,<3 10tc] Cb


    BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity
  • nesairah Autorytet
    Postów: 2322 2169

    Wysłany: 24 maja 2017, 18:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny, przepraszam, ze tak wpadam, ale właśnie odebrałam wyniki PAPP-a i tak:

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/2349a6da0cbc.jpg

    W momencie badania byłam w 11tc + 4dni
    Martwi mnie ta podwyższona beta... czy to może mieć związek z luteiną?
    Rozumiem, że teraz na podstawie tych wyników i USG lekarz wylicza prawdopodobieństwo wad genetycznych? USG mam 30.05.

    Jestem totalnie zielona w tym temacie, więc z góry przepraszam z głupie pytania.

    preg.png

    2017 - 👦, 2021 - 👶

    2016 - [*] 6tc 👼
    2019 - [*] 6tc 👼
    2022 - cb💔
  • Monika1357 Autorytet
    Postów: 1134 962

    Wysłany: 24 maja 2017, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jacqueline u mnie to na pewno bol jelit. Jakos umiem to odroznic od innych boli. Zmienie styl jedzenia i zobaczymy co z tym bedzie. Wizyte mam 7 to jak bedzie sie czesto powtarzal to powiem o tym lekarzowi.

    Mamaokruszka, ale musialas stres przechodzic. Skad te krwawienia? Juz masz kawal czlowieka w brzuszku :-)

    Każda twoja myśl jest czymś realnym - jest siłą.
    Danielek 03.05.2015r.
    Sebastianek 27.08.2017r.
  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4184

    Wysłany: 24 maja 2017, 18:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nesairah - nie wiem czy na wartość bety ale na te białka w teście potrójnym Luteina na pewno ma wpływ. Zazwyczaj co dziewczyny pisały te co brały Luteine to wychodziło bardzo duże ryzyko ZD, a oczywiście dzieci zdrowe, usg ok. A brały cały czas Luteine i to ona miała wpływ.

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • ruda9215 Autorytet
    Postów: 511 364

    Wysłany: 24 maja 2017, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nesairah wrote:
    dziewczyny, przepraszam, ze tak wpadam, ale właśnie odebrałam wyniki PAPP-a i tak:

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/2349a6da0cbc.jpg

    W momencie badania byłam w 11tc + 4dni
    Martwi mnie ta podwyższona beta... czy to może mieć związek z luteiną?
    Rozumiem, że teraz na podstawie tych wyników i USG lekarz wylicza prawdopodobieństwo wad genetycznych? USG mam 30.05.

    Jestem totalnie zielona w tym temacie, więc z góry przepraszam z głupie pytania.


    Te badania same w sobie sa nic nie warte. Dopiero z usg i programem przedstawia Ci wynik.. Moja beta też nie mieściła się w podanych normach. A ryzyko mam 20 000.

    Fasolka [*] 6t (06.05.2016)
    Biochemiczna (09.2016)
    Lileczka - 24.10.2017 nasz cud <3
    'Nadal byłam na etapie zachwycania się wizją, w której tuliłam do siebie śliczne niemowlę.' ♥

‹‹ 2340 2341 2342 2343 2344 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Przygotowanie do porodu - o czym warto pamiętać?

Poród to wyjątkowe przeżycie dla każdej kobiety. Czy można się jakoś do niego przygotować? O czym warto pamiętać, kiedy termin porodu zbliża się wielkimi krokami? Kliknij i przeczytaj nasze sprawdzone sposoby! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Karuzela łóżeczkowa, która rośnie razem z dzieckiem

Karuzele do łóżeczka to nie tylko dekoracja – pomagają stymulować zmysły malucha i wspierają jego rozwój. Kolorowe, poruszające się elementy przyciągają uwagę dziecka, rozwijając wzrok oraz koordynację. Dodatkowo, delikatna muzyka i spokojne ruchy karuzeli mogą działać kojąco, pomagając maluchowi w wyciszeniu się przed snem.

CZYTAJ WIĘCEJ