Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny, krwawienie 13.05 i plamienie z wczoraj to prawdopodobnie skutki uboczne stosowania Acardu. Dlatego mój lekarz prowadzący zdecydował, że powinnam go odstawić zanim osiwieję z nerwów. Powiedział też, że ryzyko związane z odstawieniem jest nieporównywalnie mniejsze niż te wynikające z ciągłego stresu. Wczoraj dopiero po zastrzyku rozkurczowym przestał mnie boleć brzuch i krzyż, więc coś pewnie w tym jest.
Żaczku, kurczę, przecież Ty przed chwilą robiłaś testGratki Kochana! Oby tak dalej, najpierw do drugiego trymestru, potem do trzeciego a potem to już chwila moment i do porodu
Czarnulko, ja krwotok miałam w 9d3d (wg usg było 9t6d), samo krwawienie było krótkie, chlusnęło i tyle, potem jeszcze schodziły ze mnie takie "resztki" po krwawieniu przez 3 albo 4 dni. Plamienie w sumie zaczęło się już w poniedziałek wieczorem ale stwierdziłam, że nie ma sensu panikować dopóki nie ma krwi ani bólu brzucha. No ale wczoraj rano zaczął boleć brzuch, dostałam okropnej biegunki do tego bóle krzyża jak w pierwszym dniu okresu... I spanikowałam. U Ciebie był krwiak i odklejenie łożyska prawda? To było przyczyną krwawienia? -
Kinia88 wrote:Ja wierzę że i mi się uda ale jednak z każdym miesiącem jest trochę gorzej. Ale nie poddajemy się
Wiem co czujesz...zkazdym okresem przeżywałam kilka dni rozpaczy.
ciąża nr 1,2,3 zaraz w 1-2 cyklu starań. A teraz udało się dopiero po roku. Może i był problem głowy bo już chciałam zrezygnować ze względu na skutki uboczne zestawu do stymulacji ( wsumie dostałam to bardziej na wzmocnienie) clo+pregnyl i akurat zaskoczyło
25.11.2013 [*] 8tc zaśniad częściowy
23.11.2014 [*] 9tc puste jajo płodowe
31.10.2015 [*] Ula 22tc niewydolność szyjki
19.11.2017 nasz największy skarb Norbert -
Witam się w pierwszym dniu 11tc
Kinia - ja z małymi przerwami czasem jak się wkurzyłam po którymś poronieniu brałam Femibion 1 od 2015 od początku ciąży, potem przez zimę brałam trochę wit.D3 z K2, i teraz w tą zimę też, 2 opakowania wybrałam. Przy ciąży biochemicznej od połowy cyklu brałam Acard, a teraz Acard zaczęłam brać od połowy cyklu poprzedzającego ciążę. To czasem dość indywidualna sprawa co się bierze, jeśli wychodzą jakieś niedobory czy mutacje, to inne dawki/formy witamin wtedy trzeba.
Okruszku - uhh no jeszcze całe 3 tygodnie do końca I trymestru, a niecałe 3 do wizyty, w 12t5d mi wypadaNie wiem jak ja to wytrzymam... Poszłabym prywatnie pod koniec przyszłego tygodnia może, żeby się uspokoić czy co... Albo kusi mnie kupno detektora...
Genshirin, Monika1357 lubią tę wiadomość
12.12.2017 - jestemIzabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
nesairah wrote:dziewczyny, przepraszam, ze tak wpadam, ale właśnie odebrałam wyniki PAPP-a i tak:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/2349a6da0cbc.jpg
W momencie badania byłam w 11tc + 4dni
Martwi mnie ta podwyższona beta... czy to może mieć związek z luteiną?
Rozumiem, że teraz na podstawie tych wyników i USG lekarz wylicza prawdopodobieństwo wad genetycznych? USG mam 30.05.
Jestem totalnie zielona w tym temacie, więc z góry przepraszam z głupie pytania.
U mnie pappa przyprawił mnie tylko o stres i łzy,ale na krótko poniewaz ja najpierw mialam usg prenatalne a po wizycie pobrano krew na test i wynik byl za trzy dni.
Usg nie wykazalo nieprawidlowosci,ryzyko na ZD z usg mialam gdzies 1:280,po pappa ryzyko wzroslo 1:8
Gdyby nie to ze wczesniej mialam usg to chyba bym oszalała,jednsk szybko sie otrząsnęlam z tych wiadomosci.Nie wierzylam ze moje dziecko moglo byc chore.
Oczywiscie rozmowa z genetykiem nic nie przyniosla,kierowali na amniopunkcje..bylam gotowa to zrobic ale mój lekarz nie pozwolił mi podejsc do tego zabiegu,przekonał mnie do nifty..tak wiec one wykluczyly wady i choroby mojego synka.
Nie wiem czemu refundujà taki test który w wiekszosci przypadków sieje tylko niepokój i strach,nie kazdego stac na nifty,a amniopunkcja jest naprawde ryzykownym zabiegiem.
Czekaj spokojnie na usg,nic sie nie sugeruj testem,to tylko test który oblicza ryzyko na podstawie statystyk a nie z twojego DNA.Polecam wàtek:
https://bellybestfriend.pl/forum/problemy-i-komplikacje/amniopunkcja-nifty-harmony-zeby-nie-zwariowac-czekajac-na-wynik,7201,1.htmlWiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2017, 09:17
Antoś IVF,Julisia natural
-
Kinia88 wrote:Jaki zestaw witamin/leków zażywacie podczas starań?
Ja brałam inofem i podstawowy zestaw witamin nawet nie taki typowy ciążowy.
25.11.2013 [*] 8tc zaśniad częściowy
23.11.2014 [*] 9tc puste jajo płodowe
31.10.2015 [*] Ula 22tc niewydolność szyjki
19.11.2017 nasz największy skarb Norbert -
Monika1357 wrote:Dziewczyny moze Wy mi cos doradzicie.
Jak zjem cos na noc to mam straszne bole chyba jelit i to potrafia mnie wybudzic ze snu. A jak nie zjem na noc to czuje potworny glod kolo 22. Wiem, ze to dziwne, ale jest to strasznie uciazliwe. Bol jest na prawde okropny. I tak malo jem i malo pije, cos mi sie poprzestawialo. Dzisiaj np. zjadlam kanapke, kawalek ciasta, 6 pierogow i na kolacje platki z mlekiem, wypilam moze litr, al o i mniej. I po tych platkach na kolacje mam.straszny bol, ale to co bym nie zjadla to tak mam. Sama nie wiem co na to poradzic.
Moze na wieczór zrezygnuj z nabialu,przynajmniej z czystego mleka,lepiej zwykly twarìg z kostki czy kefir,jogurt.
Spróbuj jesc czesciej tj.6 posilków co 2,5 godz ale male porcje.Do obiadu moze cos wiecej z gotowanego czy duszonego mièsa no i zamiast ziemniaków kasze albo ryz,duzo wazyw na surowo,na póltwardo,nie rozgotowane w kazdym bądz razie.Do godz.16ej owoce i slodkie,potem juz nie.
Jesli chodzisz pózno spac to polecam wypic jogurt naturalny przed snem i do tego pól malej buleczki ok.godz.22-23ej,kolacja nie pózniej niz 19-19:30Monika1357 lubi tę wiadomość
Antoś IVF,Julisia natural
-
Na dzień dzisiejszy już wiem że przez mutacje mam skrajnie niski poziom kwasu foliowego i homocysteine równo z górna granicy normy (12.00)- czyli dużo za wysoka by zachodzić w ciążę i ja utrzymać. Zamówiłam suplementy i czekam do środy na genetyka. Wczoraj chciałam białka c i s zbadać ale pani w lab powiedziała że i tak wyników do wizyty nie będzie więc żebym poczekala i jak będą wskazania na NFZ zrobić to wtedy. Przydałby się znowu przycisk przewijania czasuNadia 2008
* 7tc 2016
*10tc 2017
*15tc 2017
WOJTUŚ 2018
STAŚ 2019 -
Haana wrote:My już po pogrzebie dziadka. Myślę, że każdy koniec jest początkiem czegoś nowego.
Tak masz racje cos sie konczy,cos zaczyna..
Mój tato zmarł w pazdzierniku,trzy dni po pogrzebie mialam transfer.Zycie za zycie jak sie okazalo,jestesmy juz w 34tygodniu,a tato jest zawsze z nami,czuje spokój dzièki niemu przez calą ciąze.
Antoś IVF,Julisia natural
-
Kinia88 wrote:Ja wierzę że i mi się uda ale jednak z każdym miesiącem jest trochę gorzej. Ale nie poddajemy się
Antoś IVF,Julisia natural
-
Witam sie w 26 tc.
Jagna tak mam ostatnio zaparcia. Wlasnie zaczelam zmieniac swoja diete, wiec mysle, ze z czasem bedzie lepiej. Mleko juz odstawilam i troche lepiej mi bez niego. Pije tez duzo wody. Wczoraj na kolacje zjadlam lekka salatke tez sie nie czulam zle po niej. Takze mysla, ze kwestia zmiany produktow i bedzie lepiej.Koteczka82 lubi tę wiadomość
Każda twoja myśl jest czymś realnym - jest siłą.
Danielek 03.05.2015r.
Sebastianek 27.08.2017r. -
A ja się naczytalam o tych przedwczesnych porodach i tragediach z tym związanych że jak bym mogła to bym już dziś poleciała na ten pessar...strasznie mnie to zdolowało że znowu jakieś niebezpieczeństwo czai się za rogiem...masakra
Kaczuszka czytalam że już jesteś po,super,a maleństwo ile już ma?
Ja czekam jeszcze na posiew grzybicy bo boakterii nie ma ale jak cos wyjdzie w tym pierwszym to juz niewiem co zrobię bo przecież nie zdążę wyleczyć do srody.. -
Arletko ja zanim miałam szew miałam 3 posiewy!!! Zawsze jakiś mały grzyb się platal. A o miejsce w szpitalu walczylam 2 tygodnie
ale wychodziłam swoje i już jest po.
25.11.2013 [*] 8tc zaśniad częściowy
23.11.2014 [*] 9tc puste jajo płodowe
31.10.2015 [*] Ula 22tc niewydolność szyjki
19.11.2017 nasz największy skarb Norbert -
Dziewczyny trzymajcie kciuki dziś po 17 mam wizyte i dowiem się co i jak z naszą Amelka.
A jakoś jestem dziwnie nastawiona że coś będzie nie tak bo zawsze jak idę to coś wychodzi albo wyniki albo coś. Teraz wyniki dobre więc pewnie mnie tym bólem postraszy.09.2016 poronienie samoistne 7 tydzień
09.2017 2630 g 48 cm szczęścia Amelka ❤
10.2019 ciąża obumarla 8 tydzień lyzeczkowanie
02.2020 ciąża obumarla 10 tydzien lyzeczkowanie
Potwierdzone:
Niedoczynność tarczycy
Insulinoopornosc
Niski progesteron
Pai homo
Mthfr herero
MTHFR C 677 hetero
24.08.2020 wizyta u genetyka
Leki:
Eutyrox 75
Metformax 2x500
Kwas foliowy allines
Femibion 0
D3 2000
Selen
Berberyna -
Miałam tak i teraz i poprzednio. Jakby ktoś czasem igła zakuł i smyral albo kopna w krocze
byłam po tym u lekarza kilka razy o było ok teraz mam o wiele rzadziej ale niewiem z czego to wynika.
Arleta lubi tę wiadomość
25.11.2013 [*] 8tc zaśniad częściowy
23.11.2014 [*] 9tc puste jajo płodowe
31.10.2015 [*] Ula 22tc niewydolność szyjki
19.11.2017 nasz największy skarb Norbert -
A młody ma 125 albo 129 gram niedoslyszalam wczoraj ale o wymiarach nic niewiem
Arleta lubi tę wiadomość
25.11.2013 [*] 8tc zaśniad częściowy
23.11.2014 [*] 9tc puste jajo płodowe
31.10.2015 [*] Ula 22tc niewydolność szyjki
19.11.2017 nasz największy skarb Norbert