WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
O kurczaki! Mam identyczne objawyJusta87 wrote:Mamookruszka ja juz mam trzeci raz infekcje:(teraz posiew zrobilam i wyszedl drozdzak a objawy takie jak Twoje,piecze,swedzi,biala wydzielina i zapach nijaki i jak okazuje sie to typowe objawy candidy!od dzis nowe tabletki i musze meza przebadać.
A wynik posiewu dopiero w czwartek/piątek 
Póki co biorę lactovaginal dowcipny i liczę, że za dzień lub dwa będzie lepiej... Mojego nie ma po co badać, od początku ciąży tylko dwa razy udało się coś podziałać ale to już daaaaawno....
-
Ja zamawiałam z testdna.pl, konsultowałam wyniki z hematologiem prywatnie (mam pakiet z pracy).baljov wrote:No właśnie... Zastanawiam się, czy nie zamówić sobie wysyłkowego pakietu badań po poronieniu. Zamawiała któraś z Was coś takiego? Tylko z kim skonsultować wyniki takich badań (Małopolska)?
-
baljov wrote:No właśnie... Zastanawiam się, czy nie zamówić sobie wysyłkowego pakietu badań po poronieniu. Zamawiała któraś z Was coś takiego? Tylko z kim skonsultować wyniki takich badań (Małopolska)?
No w Krakowie jest jedną z najlepszych i największych poradni krzepliwosci krwi - po wpisaniu nawet hematolog slask w Google od razu wyskakują namiary na Kraków.
Aniołeczek (*) 9tc -
Hej dziewczyny,
byłam wczoraj u genetyka mam Vleiden, dziś dostałam wynik ana3 oczywiście dodatni..dsDNA dodatnie i na końcu kontrola silnie dodatnia... nie wiem co to znaczy? i zaczęłam dziś rano plamić na brązowo i boli mnie brzuch ale nie wiem czy to już nie ze stresu. mój gin na urlopie i nie odbiera. i nie wiem co robić.2 Aniołki [*] 05.06.2016r.
, 17.11.2016r.
MTHFR, Vleiden, IO, ANA2,ANA3
-
nick nieaktualny
-
Szczerze mówiąc to nie mam pojęcia co teraz robić... Już tych badań raczej nie przyśpieszę. Jutro idę na część z tych badań które napisałam powyżej - wypisał mi je Dr Biernacki byłam u niego wczoraj pierwszy raz. Twierdzi, że on zrobiłby jedynie tarczyce TSH i 3 i 4. oraz anty. i to wszystko. Ja doświadczona nie jestem i nie wiem czy podzielać jego zdanie, czy robić wszystko... W Rudzie kazała nam jeszcze zrobić badanie nasienia.
A co sądzicie o leku Miovarian? Macie z nim doświadczenie mam go brać raz dziennie.
KARIOTYPY OK
ZASTRZYKI Z HEPARYNY mutacje + obniżone białko S
Mama dwóch Aniołów
[*] Okruszek grudzień 2016 6tc
[*] Okruszek czerwiec 2017 10tc -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMnie szczerze mówiąc już się miesza w głowie od tych badań. Zobaczę jeszcze co mi ginka poradzi, dziś mam wizytę. Wolałabym, żeby ktoś mnie mądrze poprowadził, niż robić milion badań na własną rękę, na których się nie znam i jeszcze do najtańszych nie należą...Edzia1993 wrote:Szczerze mówiąc to nie mam pojęcia co teraz robić...
-
Stokrotko, jeśli masz V leiden i MTHFR to dwie istotne rzeczy musisz wiedzieć: V leiden w ciąży leczy się zastrzykami z heparyny i ewentualnie acardem. Na MTHFR bierze się metylowane witaminy z grupy B (B6, B9 i B12). Co do dodatnich ANA 3 to możliwe, że będziesz potrzebować również sterydów. To już do decyzji lekarza prowadzącego. Druga, bardzo ważna rzecz: TE CHOROBY NIE PRZEKREŚLAJĄ TWOICH SZANS NA SZCZĘŚLIWE MACIERZYŃSTWO!!! Na tym wątku są dziewczyny, które mają problemy bardzo podobne do Twoich i dzięki odpowiedniemu leczeniu mają zdrowe dzieci lub są aktualnie w idealnie zdrowych ciążach.Stokrotka0312 wrote:Hej dziewczyny,
byłam wczoraj u genetyka mam Vleiden, dziś dostałam wynik ana3 oczywiście dodatni..dsDNA dodatnie i na końcu kontrola silnie dodatnia... nie wiem co to znaczy? i zaczęłam dziś rano plamić na brązowo i boli mnie brzuch ale nie wiem czy to już nie ze stresu. mój gin na urlopie i nie odbiera. i nie wiem co robić.
baljov lubi tę wiadomość
-
baljov wrote:Mnie szczerze mówiąc już się miesza w głowie od tych badań. Zobaczę jeszcze co mi ginka poradzi, dziś mam wizytę. Wolałabym, żeby ktoś mnie mądrze poprowadził, niż robić milion badań na własną rękę, na których się nie znam i jeszcze do najtańszych nie należą...
Powiem Ci, że nie chodzi o pieniądze, bo ja wolałabym zaciągnąć kredyt choćby nie wiem ile to kosztowało niżeli przechodzić to jeszcze raz. Tylko podobnie do Ciebie zaczęłam się w tym gubić.
KARIOTYPY OK
ZASTRZYKI Z HEPARYNY mutacje + obniżone białko S
Mama dwóch Aniołów
[*] Okruszek grudzień 2016 6tc
[*] Okruszek czerwiec 2017 10tc -
Edzia a na kogo trafiliście? Dr Sodowska czy Jezela - Stanek? Jeśli na tą drugą, to ona jest dość odporna, dr Sodowska jest znacznie bardziej przejęta rolą. Ja robiłam kariotyp u nich będąc w ciąży, więc nie do końca rozumiem w czym problem. Macie skierowanie u nich, jeśli nie byliście u Sodowskiej to możesz spróbować zadzwonić i umówić się do niej na konsultację na podstawie tego skierowania. Jeśli natomiast się nie uda zrobić tego wcześniej, to uważam ze te 3 miesiące to nie jest dużo. Jak nie wierzysz to zadzwoń sobie do poradni do Zabrza, tam zapiszą Cię prawdopodobnie na początek przyszłego roku n konsultację, a na badanie czeka się potem kolejne pół roku. Także nie wkurzaj się, bo jak na kariotypy na NFZ to ten czas nie jest zły. A dodatkowo możesz zapisać się w Będzinie do immunologa i równoległe robić już sobie inne badania.25.05.2010 Aniołek 9 tc
03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud
17.04.2015 - Aniołek 8 tc
03.01.2016 - Aniołek 8 tc
29.04.2016 - Aniołek 9 tc
25.07.2018 - Córcia
Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy -
Z tych badań Edzia, co masz, powinno Ci wyjść czy jest prawdopodobna mutacja V Leiden czy nie. Trombofilia to trombofilia - mutacje genu mthfr się do niej nie zaliczają ale są w pakiecie po poronieniu w niektórych laboratoriach.
Jak jest samo mthfr to zwalcza się to odpowiednia suplementacja witamin z grupy B w metylowanych formach - jak jest trombofilia czyli V Leiden albo pai albo czynnik protrombiny włącza się clexane.
Jakby Ci te przeciwciała wyszły nie tak jak trzeba to istnieje już prawdopodobieństwo że jest leiden. Ja bym zrobiła jeszcze białko c i s oraz obowiązkowo cukier i insulinę. Mutacje faktycznie na końcu jak wszystko inne wyjdzie ok - dla kontroli. Natomiast dla mutacji nie ma znaczenia kiedy robi się badania - bo są całe życie niezmienne.
A byłaś w Rudzie w Genomie? Mi na wizycie od razu chcieli pobierać krew ale już miałam badania zrobione. Czekałam chyba tydzień na wizytę - a byłam też w lecie niemal równo rok temu.
Roma - ja mam z kolei całkiem odwrotne wrażenia - Sodowska coś tam pogadała ale jakoś tak bez entuzjazmu, a Jezela-Stanek wszystko rzeczowo tłumaczyła - bardzo długo
Ale tak czy inaczej obie wyznaczyłyby od razu termin badania - o ile nie wysłałyby od razu na pobranie krwi.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lipca 2017, 13:48
Edzia1993 lubi tę wiadomość
Aniołeczek (*) 9tc -
aria40 wrote:Czarnulka śliczny brzusio!!!! Powiedz mi kochana Ty w końcu na sterydzie czy bez? Jakie leki brałaś?
Ja mam ANA 2 i3 w mianie 1:1000, 2 poronienia, nikt mi nie chce wypisac sterydu.
Dorola śliczne cudeńka
hej ja bez sterydu bo kazdy z lekarzy chciał spróbować na clexane tylko i powiem ci ze obawy były ale na szczęście clexan wystarczy ale biorę clexan 0,6 . acard brałam tylko do 13tc bo miałam krwotok, brałam też duphason 3x2 do 20tc a teraz luteine 100x2 ja tez mam dodatnie ana 1,2,3 w ana 3 mam dodatnie dsdna i rnpc27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
07.06.2019 synek
3 aniołki w niebie [ 13tc, 10tc, 10tc] Cb
BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity -
Roma i Ikarzyca Dziękuje Kochane za informacje, byłam w Rudzie w Genomie - jaka to była lekarka nie wiem, ale taka po 30-tce blondyna w krótkich lokowanych włosach - mało przyjemna, ale jej informacje odbiegają od faktów, bo miałam telefon około godziny temu z Rudy i 18.08 zapraszają nas na badania... więc za miesiąc, a nie z trzy miesiące.
Mam ochotę śpiewać JUPI!
Miesiąc lepiej brzmi
Mam jeszcze jedną prośbę do Was, ja wiem że Wy już to pisałyście, ale mi ciężko jest się z tym połapać naprawdę, więc muszę poprosić Was jeszcze raz o pomoc:* Jutro jadę na badania krwi i chce sobie zrobić te których w Genomie mi nie zrobią, więc
których z tej listy mi nie zrobią i mam sobie zrobić jutro i czy je wszystkie trzeba zrobić do 6 tyg po poronieniu (co oczywiście było by sprzeczne z tym, że mam być w Rudzie 18.08)?:
1. p-ciała antykardiopinowe IgG; IgM
2. p-ciała przeciw B2 glikoproteinie IgG, IgM
3. antykoagulant tocznia
4. czynnik V Leiden; białko c i s
5. homocysteina; mutacja genu protrombiny G 20210
6. TSH, fT3, fT4; progesteron
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lipca 2017, 14:55
KARIOTYPY OK
ZASTRZYKI Z HEPARYNY mutacje + obniżone białko S
Mama dwóch Aniołów
[*] Okruszek grudzień 2016 6tc
[*] Okruszek czerwiec 2017 10tc -
Ikarzyca wrote:Z tych badań Edzia, co masz, powinno Ci wyjść czy jest prawdopodobna mutacja V Leiden czy nie. Trombofilia to trombofilia - mutacje genu mthfr się do niej nie zaliczają ale są w pakiecie po poronieniu w niektórych laboratoriach.
Kochana, a ta homocysteina to którą zapisał mi lekarz to właśnie jest jest badanie MTHFR?
Czyli z tego co napisałaś z tej mojej listy zrobiłabyć punkt 4 i z 5 homocysteine?
Czy coś jeszcze?
I tą mutacje z punktu 5 zostawiłabyś na koniec, jeżeli reszta wyszłaby ok?
KARIOTYPY OK
ZASTRZYKI Z HEPARYNY mutacje + obniżone białko S
Mama dwóch Aniołów
[*] Okruszek grudzień 2016 6tc
[*] Okruszek czerwiec 2017 10tc -
Mamookruszka wiem ze Ty znasz sie na tym...wynik anty xa 0.65Iu/ml i tutaj beznadziejny opis...0,2-05 profilaktyka p/zakrzepowa,1-1,3 podanie raz na dobe...i teraz co oznacza moj wynik?za malo?Nadzieja zawiera w sobie światło mocniejsze od ciemności jakie panują w naszych sercach...3 aniołki.
CORCIA 06.09.17r. -
Ja na ogół miałam między 0,63 a 0,75 i był dobry. Hematolog się nie czepiał, immunolog też nie. Więc nie ma się czego czepić w tym wynikuJusta87 wrote:Mamookruszka wiem ze Ty znasz sie na tym...wynik anty xa 0.65Iu/ml i tutaj beznadziejny opis...0,2-05 profilaktyka p/zakrzepowa,1-1,3 podanie raz na dobe...i teraz co oznacza moj wynik?za malo? Ważne, żeby nie spadał za szybko, mi poszło dość drastycznie w dół, w 4 tygodnie z 0,75 zrobiło się 0,48 więc kiszka
-
Dziekuje! ale nadal nie rozumiem:/
bo co to jest p/zakrzepowa? do czego ona się odnosi?
i wynik nie jest w zadnej normie...a mialas podobny opis?Nadzieja zawiera w sobie światło mocniejsze od ciemności jakie panują w naszych sercach...3 aniołki.
CORCIA 06.09.17r. -
Edziu, punkty 1,2 i 3 trzeba robić jak najszybciej.Edzia1993 wrote:Roma i Ikarzyca Dziękuje Kochane za informacje, byłam w Rudzie w Genomie - jaka to była lekarka nie wiem, ale taka po 30-tce blondyna w krótkich lokowanych włosach - mało przyjemna, ale jej informacje odbiegają od faktów, bo miałam telefon około godziny temu z Rudy i 18.08 zapraszają nas na badania... więc za miesiąc, a nie z trzy miesiące.
Mam ochotę śpiewać JUPI! Miesiąc lepiej brzmi
Mam jeszcze jedną prośbę do Was, ja wiem że Wy już to pisałyście, ale mi ciężko jest się z tym połapać naprawdę, więc muszę poprosić Was jeszcze raz o pomoc:* Jutro jadę na badania krwi i chce sobie zrobić te których w Genomie mi nie zrobią, więc
których z tej listy mi nie zrobią i mam sobie zrobić jutro i czy je wszystkie trzeba zrobić do 6 tyg po poronieniu (co oczywiście było by sprzeczne z tym, że mam być w Rudzie 18.08)?:
1. p-ciała antykardiopinowe IgG; IgM
2. p-ciała przeciw B2 glikoproteinie IgG, IgM
3. antykoagulant tocznia
4. czynnik V Leiden; białko c i s
5. homocysteina; mutacja genu protrombiny G 20210
6. TSH, fT3, fT4; progesteron
Czynnik V Leiden powinni Ci zrobić w Rudzie, tak samo jak mutację genu protrombiny.
Białka C i S co do zasady powinno się badać minimum 6 tygodni po poronieniu bo ciąża znacznie wpływa na wynik i ciężko jest określić, czy wynik jest miarodajny i jaka jest wartość wyjściowa, potem w ciąży można powtórzyć badanie, żeby zobaczyć, co się z tymi białkami dzieje pod wpływem ciąży. Ale zdecydowanie pierwsze badanie powinno być wykonane po minimum 6 tygodniach.
Homocysteinę warto zbadać nawet teraz, jeśli wyjdzie wysoka to możesz już zacząć ją zbijać metylowanymi witaminami, dzięki temu oszczędzisz sobie czekania na jej spadek.
Wszystkie badania z punktu 6 robimy minimum 6 tygodni po poronieniu, tarczyca "lubi" dziwnie się zachowywać w ciąży, zwykle po 1,5 do 2 miesięcy od porodu lub poronienia wraca do stanu sprzed ciąży. Wcześniej nie ma sensu badać tarczycy bo jak np. wyjdzie Ci niedoczynność to może się okazać, że za 2-3 tygodnie samoczynnie zniknie i branie leków tylko zaszkodzi.
Progesteron robi się 7-8 dni po owulacji, więc też warto odczekać, poobserwować organizm i dopiero wtedy badać. Chociaż najbardziej wiarygodne jest zrobienie progesteronu w cyklu monitorowanym, bo bez monitoringu można się domyślać, kiedy była owu, ale pewności nie ma.
Edzia1993 lubi tę wiadomość
-
Nie mam pojęcia jak to u Ciebie wygląda, u mnie na wyniku jest tak:Justa87 wrote:Dziekuje! ale nadal nie rozumiem:/
bo co to jest p/zakrzepowa? do czego ona się odnosi?
i wynik nie jest w zadnej normie...a mialas podobny opis?
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/da24a470cd27.png
Hematolog mówił mi, że u mnie nie możemy się zbliżać za bardzo do górnej granicy ze względu na moje inne problemy zdrowotne. Ale zdecydowanie nie powinno się schodzić poniżej 0,6.
