Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Witajcie!
Straciłam maluszka w 7 tygodniu ciąży w czerwcu tego roku, po następnym cyklu we wrześniu będę mogła zacząć starania, choć boję się.
Robię badania i szukam przyczyny, a może po prostu jestem za stara i dlatego mój organizm odrzucił maleństwo.
Mam 3 dzieci, które urodziłam przed 30 rokiem życia, no i jednego aniołka.
Staram się pozytywnie myśleć, tylko ciągle walczę z anemią i plamieniami między cyklami.
-
Dooti wrote:No tak mi się właśnie wydawało że za wysoki jest to wynik.
Jacqu no właśnie nie zlecili mi MTHR. Tylko v-leiden i genu protrombiny. Zaskoczona tym byłam, zwłaszcza że w wywiadzie wspominałam o tym, że brałam kiedyś zastrzyki z wit.B12.
Przecież u nas na wątku jest sporo takich dziewczyn, które przy MTHFR lub PAI donosiły ciążę (najprawdopodobniej) dzięki Clexane: Annak, Coconue, Jagna75, Martynka30, Niebieska...
-
Jacqueline o syna staraliśmy się z mężem 3 miesiące dopiero w 4 cyklu zaszłam, chociaż po tych 3 miesiącach byłam już wyczerpana psychicznie i myślałam, że coś jest ze mną nie tak bo ciągle nic. Dopiero jak właśnie odpuściłam i powiedziałam trudno widocznie tak musi być udało się. Do dziś pamiętam tą radość z tych dwóch kresek. Z tą ciążą było inaczej udało się zaraz w pierwszym cyklu. Ucieszyłam się ale z tyłu głowy przeleciała mi myśl, że chyba będzie coś nie tak, szybko jednak zganiłam się w duchu i zaczęłam cieszyć.
agulineczka będę trzymała kciuki za starania, oby udało się jak najszybciej. Mój Wojtuś skończy 2 latka w październiku
-
Dzień dobry
Jestem po wczorajszej wizycie, ale późno wróciłam i nie miałam już siły pisać.
A więc szyjka przez tydzień nie skróciła się wcale i ma 29mm! Co oczywiście bardzo mnie cieszy
Niestety ciśnienie zaczęło skakać ale zaraz jadę do apteki po dopegyt i mam nadzieję, że się wszystko unormuje.
Nasz Michaś waży już 2250!!!Kawał chłopa z niego i ma śliczny zadarty nosek
Nawet gin się śmiał, że Michael Jackson musiał tyle kasy na operacje wydać żeby mieć taki nos a nasz maluch ma sam z siebie
Wstępnie umówiliśmy się już na 28 - 29 września na cc. Więc zostało mi jakieś 5 tygodniYoselyn82, Monika1357, Witch15, sylvuś, Mamaokruszka, Natikka123, Edyśka82, Koteczka82, Edzia1993, Genshirin lubią tę wiadomość
Kochać Cię było łatwo, zapomnieć niemożliwe...
Mateuszek 26tc [*]
Maleństwo 6/9tc [*]
Michaś moja miłość -
Dorola to cudowne wieści. Nie martw się tym ciśnieniem. Ja przy synu również musiałam brać dopegyt i było wszystko dobrze po nim
. Jak synek się urodzi to będziesz miała co nosić
. Od jutra miesiąc do porodu
Jakiś stresik jest przed cc?? Ja urodziłam syna siłami natury
.
-
Dziewczyny mi po poronieniu zlecono badania na : antygen Chlamydia , mycoplasma/ureo ; wymaz z pochwy ; toksoplazma ,;CMV, P/c p jądrowe (ANA) .
A witaminy mam brać omegamed optima start lub smmavit . -
Elcia0211 wrote:Dorola to cudowne wieści. Nie martw się tym ciśnieniem. Ja przy synu również musiałam brać dopegyt i było wszystko dobrze po nim
. Jak synek się urodzi to będziesz miała co nosić
. Od jutra miesiąc do porodu
Jakiś stresik jest przed cc?? Ja urodziłam syna siłami natury
.
Troszkę się już zaczynam stresować. Co prawda pierwszego synka też urodziłam przez cięcie ale to było niespodziewanie i nawet nie miałam czasu się stresować. A teraz już zaczynam myśleć jak to będzie. Na szczęście mój gin póki co nic mi jeszcze nie mówi o cesarce, o znieczuleniu itp więc staram się nie nakręcaćKochać Cię było łatwo, zapomnieć niemożliwe...
Mateuszek 26tc [*]
Maleństwo 6/9tc [*]
Michaś moja miłość -
Cześć dziewczyny, dawno temu pisałam na tym watku, czytam go nadal mniej lub bardziej regularnie
Ze względu na to, że mało jest informacji na temat samego PAI, chciałam podzielić się z Wami moja historia.
Jestem po dwóch poronieniach - pustym jaju płodowym i obumarciu dzieciatka w 8 tygodniu. Z badań wyszła jedynie mutacja genu PAI. We wrześniu zaszłam w ciażę i od poczatku do 14 tygodnia łykałam acard i robiłam zastrzyki clexane, następnie do 37 tygodnia zostałam na samym acardzie. W czerwcu zostałam mama zdrowego chłopczykaMyślę, że na samym acardzie też by się udało ponieważ wstrzykiwałam jedynie clexane 0,2. Pamiętam, że Niebieska przy samym PAI miała dużo więcej leków, dlatego się cieszę, że przy mniejszych ilościach również da się donosić ciażę z tym ustrojstwem i dlatego chciałam o tym napisać
Mi zależało na tym, żeby było ich mniej i się udało.
Gratuluję wszystkim brzuchatkomTrzymam za wszystkie dziewczyny kciuki i boli mnie, gdy ktoś tu dołacza, ale wierzę, że każda w końcu zostanie mama, bo w końcu skoro jest ciaża to zawsze jest nadzieja na szczęśliwy koniec
VR, Monika1357 lubią tę wiadomość
Mama
12.2015 - pjp 9 tc
06.2016 - </3 12 tc -
Hej Dziewczyny. Kilka dni temu miałam tak dziwny sen, że nie mogę o nim przestać myśleć do teraz...Śniło mi się,że byłam w jakimś domu(nieznanym mi) i kiedy się odwróciłam w stronę wyjścia z salonu nagle zrobiło się ciemno i do pokoju wszedł Anioł w pomarańczowej poświacie,trzymając na rękach dziecko.Było to dziecko już starsze,nie noworodek. Podszedł do mnie,a kiedy ja wyciągnęłam ręce po dziecko,On wyszedł z pokoju,zabierając je ze sobą. Poczułam ogromny smutek,ale za moment wszedł znów z dzieckiem na rękach(nie wiem czy tym samym,bo nie widziałam twarzy tego dziecka) i kiedy mi je wręczał nagle sen się urwał i przez moment zobaczyłam twarz dziewczynki,kilkuletniej. Pamiętam dokładnie Jej twarz,miała długie, czarne, proste i cienkie włosy.Pamiętam,że pomyślałam w tym śnie, że nie jest podobna ani do mnie ,ani do mojego męża,miała tylko moje włosy.Była śliczna i wciąż mam przed oczami Jej buzię. Uśmiechnęła się do mnie i koniec.
Od kiedy straciłam dziecko,modliłam się każdego wieczoru, żeby przyszło do mnie we śnie. Jednak ani razu nie miałam snu, związanego z tą sytuacją. W piątek byłam tak zmęczona, że nie zdążyłam o tym pomyśleć. Od kiedy się obudziłam wciąż o tym myślę. Czy ktoś chce mi dać jakiś znak?Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2017, 19:50
Nasze Dzieciątko 11t6d [*] -
Może właśnie przyszło do Ciebie to dziecko, które stracilas i chciałaś zobaczyć albo zobaczylas dziecko które dopiero do Ciebie przyjdzie.
Monika widziałam że pytalas o mnie.
U nas na razie nic się nie zmieniło. I w sumie co raz bardziej nie wiem czego chcębardzo chciałam żeby mój mąż się zgodził na drugie dziecko a teraz kiedy się zgodził nie jestem pewna czy chcę przez to wszystko przechodzić. Z jednej strony nadal bardzo pragnę dziecka z drugiej zaś boję się że to wszystko zepsuje. Że coś się stanie złego albo że między nami nie będzie już dobrze.
Mąż jak na razie nie zmienił zdania i czeka na moją decyzję o rozpoczęciu starań. Teoretycznie rozmawialiśmy że wrzesień/ październik zaczynamy ale zobaczymy co z tego wyjdzie. Ten cykl odpuscilismy bo mam trochę problemów ze swędzeniem we wiadomym miejscu i muszę się wyleczyć. Dodatkowo musiałam odstawić acard bo po miesiącu brania zaczęły mi krwawic dziąsła i robić wylewy na nogach.
Czekam na wizytę u gina ale termin mam dopiero na 14 września. Cykle też bardzo mi się skrocily z 31/32 a czasem więcej do 25/26 i nie czuję kiedy mam ovu.
Za chwilę powinnam mieć kolejny @ zobaczymy jaki będzie. Wracamy też za tydzień do Łodzi i więcej będziemy z mężem razem. Zobaczymy co przyniesie czas. Na te chwilę nadal nie biorę tabsow ani nie używamy żadnych innych środków więc w sumie może być wszystkoMichałek 04.04.2009 - Nasz skarb.
Aniołek 08.11.2016//Aniołek 08.02.2017 //2.05.2020 Aniołek
ONA: 39 lat
Hiperprolaktynemia - Bromergon
IO - Siofor 500mg
ANA 3+ - Encorton 10mg
3 cykle z Clo ❌
Zioła ojca Sroki ❌
Wiesiołek
1 cykl Aromek 1x1 ❌
2 cykl Aromek 2x1 ❓
ON: 38 lat
Okaz zdrowia
Nasienie - Normozoospermia✅
Suple: magnez z B6, kwas foliowy, vit D3 i E, astaksantyna, cynk.
Droga do sukcesu jest zawsze w budowie... -
Dorola ja również urodziłam syna z zaskoczenia, nie miałam czasu na myślenie jak to będzie i chyba to było lepsze. Też jest inaczej bo jeśli ktoś już rodził to mniej więcej wie co go czeka. Wierzę jednak, że u Ciebie wszystko będzie dobrze
. A nakręcać nie ma się co bo potem człowiek chodzi taki zestresowany a to szkodzi dzidziusiowi. Trzymam kciuki za pomyślne rozwiązanie
.
100krotka- myślę, że Bóg dał Ci znak, że może obdaruje Cie dzieckiem lub też wysłuchał Twojej modlitwy i pozwolił Ci się spotkać z Twoim dzieckiem chociaż na chwilę we śnie.
My za dwa tygodnie i 4 dni wyjeżdżamy z mężem i synkiem na wakacje. Pierwsze nasze wspólne wakacje z synem bo wcześniej jakoś nie było kiedy pojechać. Czekam teraz już na wrzesień jak na zbawienie. Akurat starania wypadną jak będziemy na wakacjach, powinnam już być wtedy po trzeciej @. Mam nadzieję, że klimat coś podziała na nas
-
Trzymajcie kciuki bo dzisiaj mam wizytę o 15.30
ja niestety mam przeczucie, że znowu spotkało mnie to samo bo wczoraj wieczorem miałam plamienia i dzisiaj rano także. Poza tym ciągle mam suchość pochwy, a powinien być śluz. Oprócz bolących piersi nic nie wskazuje na ciążę. Naprawdę modlę się, abym się myliła..
luty 2016cb
luty 2017cb
sierpień 2017cb
sierpień 2018cb
wrzesień 2020cp - usunięty prawy jajowód
Grudzień 2021 zaczynamy IVF
27.01.2021 Transfer przebadanego zarodka 5.1.1
7dpt - beta 0.6 ;(
Endometrium polipowate
Mutacja pai-1 4g heterozygota
od lutego 2020 - dieta bezglutenowa -
Miczelina, nie zakładaj najgorszego! Ja w tej ciąży miałam ogromne krwawienie, potem plamienia i Kuba ma się dobrze, Jacqueline krwawiła i plamiła na zmianę wiele wiele tygodni i jej dziecko też ma się ok! Annak też plamiła i krwawiła przez kilka tygodni i ma zdrową córę. Wymieniać dalej?
A objawy to głupie mendy są! U mnie znikały i pojawiały się kiedy tylko chciały! Zobaczysz, że jest ok! Kciuki zaciskam i nie puszczam!
AnnaZ lubi tę wiadomość
-
Edzia, trzymam kciuki za Twój cykl. Mój stracony, dostałam dzisiaj @.
Myślę, że u mnie może być problem z z zagnieżdżeniem. W pierwszej ciąży, lekarz powiedział, że trzeba trochę dopomóc, dał duphaston i po drugim opakowaniu była szczęśliwa ciąża, w poronionej udało się bez niczego i strata. Teraz celowaliśmy centralnie w ovu, 3 przed i 3 po i guzik, znowu przyszła @.2013 Córka - największa miłość
7.04.2017 - 9tc [*] Aniołek
12.2017 cp
-
AnnaZ - dziękuję Kochana, byłoby cudownie, ale nie nastawiam się jak juz to wole sie pozytywnie zaskoczyć
nawet nie wiem kiedy mam ovu i boje sie ze za szybko lykam lutke i ja powstrzymuje - zawszze mialam cykle 28dni ale ostatnia @ przyszla bardzo późno i sama nie wiem czy cykl mam inny, czy to jeszcze przez strate. 04.09 mam wizyte u gina, licze ze tym razem trafię na kogos konkretnego.
Aniu moze w tym cyklu tez sie wspomozcie myślałaś o tym czy chcecie próbować bez?
KARIOTYPY OK
ZASTRZYKI Z HEPARYNY mutacje + obniżone białko S
Mama dwóch Aniołów
[*] Okruszek grudzień 2016 6tc
[*] Okruszek czerwiec 2017 10tc