WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Czasami życie pisze różne scenariusze.
Sprawdź jak zabezpieczyć płodność - swoją i partnera!
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Zaczynamy znowu starania
Odpowiedz

Zaczynamy znowu starania

Oceń ten wątek:
  • Edzia1993 Autorytet
    Postów: 980 714

    Wysłany: 29 sierpnia 2017, 06:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miczelina opowiadaj jak bylo?

    l22no7esp71lsl9i.png
    x7g1xzdv4y1qfts9.png

    KARIOTYPY OK <3
    ZASTRZYKI Z HEPARYNY mutacje + obniżone białko S
    Mama dwóch Aniołów <3
    [*] Okruszek grudzień 2016 6tc
    [*] Okruszek czerwiec 2017 10tc
  • Ulli88 Autorytet
    Postów: 1014 802

    Wysłany: 29 sierpnia 2017, 07:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny badalam wczoraj drugi raz bete i tak 23.08 była 35.9 a teraz 759.8 więc chyba ok? rośnie to najważniejsze mam nadzieje ze chociaż jednej pęcherzyk do następnej wizyty będzie się rozwijał. nie pisałam wam chyba wcześniej ale mój Gin. który przyjmuje tylko prywatnie (pracuje w szpitalu 100 km od mojego miasta) wypisał mi neoparin na ryczałt bez żadnego marudzenia czy sugerowania. nie spodziewałam się byłam pewna że będę płacić 100% bo w sumie poza poronieniami to tylko mutacje mi wyszły. Edzia kciuki!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2017, 09:38

    Edzia1993, Natikka123, AnnaZ, Mamaokruszka, admiralka, Monika1357, Genshirin lubią tę wiadomość

    Nadia 2008
    * 7tc 2016
    *10tc 2017
    *15tc 2017
    WOJTUŚ 2018
    STAŚ 2019
  • Edzia1993 Autorytet
    Postów: 980 714

    Wysłany: 29 sierpnia 2017, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ulii piękne Ci beta rośnie!!!

    l22no7esp71lsl9i.png
    x7g1xzdv4y1qfts9.png

    KARIOTYPY OK <3
    ZASTRZYKI Z HEPARYNY mutacje + obniżone białko S
    Mama dwóch Aniołów <3
    [*] Okruszek grudzień 2016 6tc
    [*] Okruszek czerwiec 2017 10tc
  • Natikka123 Autorytet
    Postów: 1702 1103

    Wysłany: 29 sierpnia 2017, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ulii

    Trzymam kciuki by ta pięknie rosnąca beta dała ci długo wyczekiwane i wymarzone maleństwo.
    A kiedy masz wizytę u gina?

    09.2016 poronienie samoistne 7 tydzień
    09.2017 2630 g 48 cm szczęścia Amelka ❤
    10.2019 ciąża obumarla 8 tydzień lyzeczkowanie
    02.2020 ciąża obumarla 10 tydzien lyzeczkowanie

    Potwierdzone:
    Niedoczynność tarczycy
    Insulinoopornosc
    Niski progesteron
    Pai homo
    Mthfr herero
    MTHFR C 677 hetero
    24.08.2020 wizyta u genetyka

    Leki:
    Eutyrox 75
    Metformax 2x500
    Kwas foliowy allines
    Femibion 0
    D3 2000
    Selen
    Berberyna
  • Witch15 Ekspertka
    Postów: 190 295

    Wysłany: 29 sierpnia 2017, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ulli no pięknie wszystko rośnie . Kiedy wizyta z podglądaniem fasolki?

    Matka wiecznie walcząca
    Mama Olka przyszłego paleontologa i pogromcy cliperów

    ibm2upjyyg5fo9yf.png
  • Ulli88 Autorytet
    Postów: 1014 802

    Wysłany: 29 sierpnia 2017, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    24 byłam na 1 wizycie (tak kazał mój Gin. od razu po tescie) to był 3t5d były 2 pęcherzyki ciążowe znowu. teraz idę 7 września

    Edzia1993 lubi tę wiadomość

    Nadia 2008
    * 7tc 2016
    *10tc 2017
    *15tc 2017
    WOJTUŚ 2018
    STAŚ 2019
  • Edzia1993 Autorytet
    Postów: 980 714

    Wysłany: 29 sierpnia 2017, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochana Ulii Twoje Aniolki do Ciebie wracaja!

    l22no7esp71lsl9i.png
    x7g1xzdv4y1qfts9.png

    KARIOTYPY OK <3
    ZASTRZYKI Z HEPARYNY mutacje + obniżone białko S
    Mama dwóch Aniołów <3
    [*] Okruszek grudzień 2016 6tc
    [*] Okruszek czerwiec 2017 10tc
  • AnnaZ Autorytet
    Postów: 309 108

    Wysłany: 29 sierpnia 2017, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edzia1993 wrote:
    AnnaZ - dziękuję Kochana, byłoby cudownie, ale nie nastawiam się jak juz to wole sie pozytywnie zaskoczyć :) nawet nie wiem kiedy mam ovu i boje sie ze za szybko lykam lutke i ja powstrzymuje - zawszze mialam cykle 28dni ale ostatnia @ przyszla bardzo późno i sama nie wiem czy cykl mam inny, czy to jeszcze przez strate. 04.09 mam wizyte u gina, licze ze tym razem trafię na kogos konkretnego.
    Aniu moze w tym cyklu tez sie wspomozcie myślałaś o tym czy chcecie próbować bez?

    Chciałabym się wspomóc, ale gin na NFZ u którego byłam dopiero raz, uważa, że trzeba próbować naturalnie. On jest raczej bardzo zachowawczy i konserwatywny. Powiedział, że z USG pierwszym jak będę w ciąży też mam się nie spieszyć, bo to szkodzi dziecku. Pierwszy raz spotkałam się z takim podejściem.
    Mój "etatowy" gin powiedział, że na razie próbować, skoro przy poronionej udało się zajść. Przypomniałam mu, że przy pierwszej dał mi duphaston, to powiedział, że to nie miało znaczenia i powiedział, że jak przyjdę w pażdzierniku na coroczną cytologię to pomyślimy. Nie wybiorę się jednak, bo cytologię zrobiłam na NFZ, a jeśli on ma mi powiedzieć za 200zł, że należy dalej próbować to nie dziękuję.
    Ja czuję owaulację dokładnie, boli mnie straszliwie jajnik jeden dzień i przechodzi, ale się nie udaje :(

    2013 Córka - największa miłość
    7.04.2017 - 9tc [*] Aniołek
    12.2017 cp
  • admiralka Autorytet
    Postów: 1992 3383

    Wysłany: 29 sierpnia 2017, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uli pięknie beta rośnie!

    atdc9vvjhr7v1l6t.png

    h84f9vvj1bgblfir.png

    03.08.2017 - Nasze cuda 8tc [*]
    16.12.2017 - Marysia 15tc [*]
  • Edzia1993 Autorytet
    Postów: 980 714

    Wysłany: 29 sierpnia 2017, 13:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnnaZ wrote:
    Chciałabym się wspomóc, ale gin na NFZ u którego byłam dopiero raz, uważa, że trzeba próbować naturalnie. On jest raczej bardzo zachowawczy i konserwatywny. Powiedział, że z USG pierwszym jak będę w ciąży też mam się nie spieszyć, bo to szkodzi dziecku. Pierwszy raz spotkałam się z takim podejściem.
    Mój "etatowy" gin powiedział, że na razie próbować, skoro przy poronionej udało się zajść. Przypomniałam mu, że przy pierwszej dał mi duphaston, to powiedział, że to nie miało znaczenia i powiedział, że jak przyjdę w pażdzierniku na coroczną cytologię to pomyślimy. Nie wybiorę się jednak, bo cytologię zrobiłam na NFZ, a jeśli on ma mi powiedzieć za 200zł, że należy dalej próbować to nie dziękuję.
    Ja czuję owaulację dokładnie, boli mnie straszliwie jajnik jeden dzień i przechodzi, ale się nie udaje :(

    USG szkodzi dziecku??? Nie wiem co myśleć.
    U zdrowych kobiet ok 3 cykle są bezowulacyjne, ja też czułam jajnik przy poprzednim cyklu, a również nici z tego... Zastanawiam się czy to po prostu nie jest pęknięcie, ale nie ma możliwości zapłodnienia, bo jest pusto.
    W tym cyklu miałam wszystko idealnie, tak jak zwykle więc to mnie cieszy i miałam ochotę na igraszki, a tego dawno nie czułam - miałam ochote, ale to nie było to co kiedyś, a w tym cyklu wróciło i dla mnie to jest objaw numer jeden że mam owulacje, po tym to poznaje :)

    Kochana może zmień gina, nie wiem czy taki konserwatysta to dobry pomysł...
    Ja ide 4-ego popytam się co i jak - ten lekarz ma klinike leczenia niepłodności i ma pare osob ktore go polecaja. Zreszta przyjmował mnie przy pierwszym poronieniu i bardzo pozytywnie go odebrałam.

    l22no7esp71lsl9i.png
    x7g1xzdv4y1qfts9.png

    KARIOTYPY OK <3
    ZASTRZYKI Z HEPARYNY mutacje + obniżone białko S
    Mama dwóch Aniołów <3
    [*] Okruszek grudzień 2016 6tc
    [*] Okruszek czerwiec 2017 10tc
  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4184

    Wysłany: 29 sierpnia 2017, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ulli - ładna beta :) trzymamy kciuki za kropeczki :)

    Samo USG nie szkodzi dziecku, lekarz nie wiadomo jak długo nie robi tego usg. Niezalecane jest jedynie zbyt częste bądź długie słuchanie serduszka w bardzo wczesnej ciąży, fale dopplerowskie nagrzewają tkanki.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2017, 14:26

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • AnnaZ Autorytet
    Postów: 309 108

    Wysłany: 29 sierpnia 2017, 16:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Same wiecie jak jest, co lekarz to pogląd. Mi też wydało się to dziwne, ale generalnie to była moja pierwsza wizyta na NFZ i oprócz tej informacji wszystko było jak należy. Nie chcę szukać kolejnego lekarza, bo mam świadomość, że nikt nie da leku na ciążę i nie zagwarantuje jej utrzymania. Nie chcę też popaść w obłęd poszukiwań kolejnych lekarzy. Mam od lat mojego prywatnie, który prowadził pierwszą ciążę i teraz tego na NFZ. Widocznie to jeszcze nie mój czas i moje dziecko nie zdecydowało się jeszcze do mnie przyjść i ze mną zostać. Ciągle w poczekalni. Mnie chyba spina, że miałam termin na październik i po stracie miałam taką myśl, że jak do tego czasu nie będę w ciąży to zaliczę mega dół.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2017, 17:00

    2013 Córka - największa miłość
    7.04.2017 - 9tc [*] Aniołek
    12.2017 cp
  • Edzia1993 Autorytet
    Postów: 980 714

    Wysłany: 29 sierpnia 2017, 19:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniu ja chyba popadłam w ten nałóg szukania dobrego lekarza, a tak jak piszesz nikt nie ma tabletek na zajście w ciąże i donoszenie jej. Tylko licze że ktoś w ogóle się mną zajmie powie mi jasno - bierz te leki, jak bedziesz w ciazy robimy to i to, a takiego lekarza brak...

    Rozumiem, że może się skonczyc róznie, ale żaden lekarz mi nie powiedział, że w takiej sytuacji bierz lutke albo dupek, albo cooookolwiek! Dowiedziałam sie tego tutaj.

    Pomału sie zastanawiam czy nie zaczac chodzic na NFZ bo jak sobie pomysle ile wydałam chodzac raz w tygodniu do tego Rutkowskiego który kasuje zawsze 150zł czy byłam tam 20min czy 2min - to cholera mnie bierze.

    l22no7esp71lsl9i.png
    x7g1xzdv4y1qfts9.png

    KARIOTYPY OK <3
    ZASTRZYKI Z HEPARYNY mutacje + obniżone białko S
    Mama dwóch Aniołów <3
    [*] Okruszek grudzień 2016 6tc
    [*] Okruszek czerwiec 2017 10tc
  • Elcia0211 Znajoma
    Postów: 18 8

    Wysłany: 29 sierpnia 2017, 19:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edzia mogę zapytać skąd jesteś? Mam wrażenie że z okolic Wodzisławia Śląskiego. Ja chodziłam prywatnie do dr Ciszek, kasowala mnie po 150 zł a nic nie tłumaczyła po co to przepisuje itd. O wszystko trzeba było się dopytywac samemu a to chyba lekarz powinien sam od siebie wszystko tłumaczyć.

    j36ru6bdwo6ym1wy.png
    f2wlx1hpdrzu3h27.png
    m3sxyx8d169h0t8d.png
  • Edzia1993 Autorytet
    Postów: 980 714

    Wysłany: 29 sierpnia 2017, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elcia0211 wrote:
    Edzia mogę zapytać skąd jesteś? Mam wrażenie że z okolic Wodzisławia Śląskiego. Ja chodziłam prywatnie do dr Ciszek, kasowala mnie po 150 zł a nic nie tłumaczyła po co to przepisuje itd. O wszystko trzeba było się dopytywac samemu a to chyba lekarz powinien sam od siebie wszystko tłumaczyć.

    Z Rybnika, więc Wodzisław mam blisko ;)
    Dokładnie tak jak mówisz, tylko Rutkowski akurat dużo mówił, ale raczej nie na temat, ewidentnie coś chciał - bo jego sugestie były nie na miejscu - że to normalne że ludzie się zdradzają, ale wiesz Edzia potem i tak wraca się do żony... - i coś w tym stylu na każdej wizycie. Tak samo dziwne wydawało mi się to że gdy poinformowałam go iż mam laktacje, kazał mi przyjść, robił usg i nagle wyciągnął mi pierś i zaczął naciskać - jak mówie że mam laktacje to nie widzę potrzeby aby to sprawdzać - chyba mi się nie wydaje że siara mi leci... Każda wizyta tak wyglądała - jedynie jak jego żona przyjmowała obok wtedy wręcz czułam że chce się mnie pozbyć... i wizyta która trwała zazwyczaj 30 minut w tych dniach trwała do 3 minut, a kiedy zadawałam pytania on już odprowadzał mnie do drzwi i je otwierał.

    Teraz byłam na dwoch wizytach u ginekologa z Bielska - przyjmuje w tej prywatnej klinice gdzie można rodzić - niby ok, ale nic nie powiedział od siebie, wszystko musiałam się pytać, przepisał mi suplement, w domu zauważyłam że nie ma tam jodu, na kolejnej wizycie zapytałam się czy nie powinnam zażywać jodu bo w suplemencie który mi przepisał go nie ma, na co zdziwiony zapytał - nie ma jodu? Aha to w takim razie prosze sobie dokupić - i za zapisał mi na kartce nazwe jaki - w aptece pani zdziwiona że nie mam recepty bo to jest na recepte. Dzownie do niego i pytam się czy czasem się nie pomylił bo ten lek jest na recepete a ja nic nie dostałam - ponowne zdziwnie - na recepete? Nie wiedziałem...

    To się w głowie nie mieści.

    Ale podobne Doktor do którego ide - Kopiec - jest bardzo konkretny.

    l22no7esp71lsl9i.png
    x7g1xzdv4y1qfts9.png

    KARIOTYPY OK <3
    ZASTRZYKI Z HEPARYNY mutacje + obniżone białko S
    Mama dwóch Aniołów <3
    [*] Okruszek grudzień 2016 6tc
    [*] Okruszek czerwiec 2017 10tc
  • Fatalita Autorytet
    Postów: 1010 1370

    Wysłany: 29 sierpnia 2017, 20:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uli wspaniale! Trzymam mocno kciuki :)

    Edzia - ja też wiecznie na znany lekarz, albo forach, żeby nowego dobrego lekarza znaleźć, który potraktuje mnie poważnie.

    Ja dzisiaj byłam na becie, wynik 0.4. Wiem, że to szybko jeszcze bo najwidoczniej 9 dpo, chociaż troche się ludziłam, nie powiem że nie.

    Za 3 tygodnie mamy z mężem wspolny urlop i zastanawiamy się nad zakupem biletów lotniczych. Tylko, że jak będę w ciąży (man nadzieję) to nigdzie nie lece ;)
    Dlatego chciałabym już wiedzieć...

    Myślicie, że jak przed ostatnia @-miałam betę poniżej 0.1 , a teraz jest minimalnie wyższa to znaczy, że cos może ruszylo czy to w ogóle nie ma znaczenia?
    Ehh...Chyba rozpoczynam faze cyklu pt. "schizowanie"... ;)

    l22npx9iaxtim23h.png

    Nasze aniołki...
    21.09.14 (*) N.
    10.05.17 (*) O.
  • AnnaZ Autorytet
    Postów: 309 108

    Wysłany: 29 sierpnia 2017, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edzia1993 wrote:
    Aniu ja chyba popadłam w ten nałóg szukania dobrego lekarza, a tak jak piszesz nikt nie ma tabletek na zajście w ciąże i donoszenie jej. Tylko licze że ktoś w ogóle się mną zajmie powie mi jasno - bierz te leki, jak bedziesz w ciazy robimy to i to, a takiego lekarza brak...

    Rozumiem, że może się skonczyc róznie, ale żaden lekarz mi nie powiedział, że w takiej sytuacji bierz lutke albo dupek, albo cooookolwiek! Dowiedziałam sie tego tutaj.

    Pomału sie zastanawiam czy nie zaczac chodzic na NFZ bo jak sobie pomysle ile wydałam chodzac raz w tygodniu do tego Rutkowskiego który kasuje zawsze 150zł czy byłam tam 20min czy 2min - to cholera mnie bierze.

    Właśnie, dlatego ja poszłam po poronieniu najpierw do mojego, a potem jeszcze raz na NFZ do innego, żeby upewnić się, że wszystko ze mną w porządku. Też tak jak pisze Fatalita, opinie o lekarzach są różne, jednej pasuje ten, innej już nie. Faktycznie mam do mojego zaufanie, zawsze miał dla mnie czas, przy badaniach bardzo uważny, spokojnie i rzeczowo mi odpowiadał na pytania, kiedy miałam problem w pierwszej ciąży, dostępny na telefon,dlatego nie chcę go zmieniać. Mąż powiedział mi, że ja nabrałam wątpliwości, bo mam złe skojarzenia z poronieniem. Pewnie tak jest, dlatego nie chcę biegać od lekarza do lekarza. Zresztą widzę, że jak się nakręcam to nic z tego nie wychodzi.Ale faktycznie są takie dni, kiedy mnie dopada chęć zrobienia 100 badań i odwiedzenia 100 lekarzy.
    Widzę też, że udało się tylu dziewczynom, to może i mi, może w tym miesiącu, a może w następnym. Teraz już nie będę się tak nastawiać, że to musi być już, bo tak jak wczoraj przychodzi okres i mam doła :(
    Ja też rozumiem Edzia jednak Ciebie, że po dwóch stratach szukasz kogoś, kto pomoże Ci mieć dziecko. Mam nadzieję, że znajdziesz lekarza, który Ci pomoże spełnić to marzenie o dziecku.

    Tak z innej beczki:
    Czarnulko, napisz co u Ciebie? Jak Twoi chłopcy?

    Monia, jak Ty się czujesz na końcówce?

    Jacqueline, jak się miewa Twój brzuszek?

    Ulli, wielkie gratulacje i zaciśnięte kciuki!

    Miczelina, tyle już tu było historii z happy endem, uwierz, że Twoją zaliczymy do takich :)

    czarnulka24 lubi tę wiadomość

    2013 Córka - największa miłość
    7.04.2017 - 9tc [*] Aniołek
    12.2017 cp
  • Monika1357 Autorytet
    Postów: 1134 962

    Wysłany: 29 sierpnia 2017, 22:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AniuZ dziekuje, ze pytasz.
    Nie jestem na koncowce, jestem na poczatku nowej drogi. 27 o 23:20 urodzilam przez cc Sebastianka. Maly wazyl 3420 g i ma 54 cm dlugosci. Normalnie byla bym jeszcze na koncowce, ale kolo 18 zaczely mi sie saczyc wody, a kolo 20 rozkrecily sie skurcze. Takze teraz juz mam przy sobie swojego syneczka. Jak mi sie uda to w domu wstawie zdjecie bo pisze z telefonu.
    Jezeli chodzi o cesarke to przezycie okropne i chociaz konczy sie druga doba od ciecia to bol jest okropny. Zdecydowanie wole rodzic naturalnie, wtedy boli tylko kilka godzin.

    Natikka123, Mamaokruszka, Niebieskaa, Mandyczka, Dorola31, Edzia1993, D_basiula, Yoselyn82, Jacqueline, promyczek 39, admiralka, Dooti, czarnulka24, Edyśka82, sylvuś, Szczęśliwa Mamusia, Haana, Anetta31, sy__la, Genshirin lubią tę wiadomość

    Każda twoja myśl jest czymś realnym - jest siłą.
    Danielek 03.05.2015r.
    Sebastianek 27.08.2017r.
  • Natikka123 Autorytet
    Postów: 1702 1103

    Wysłany: 29 sierpnia 2017, 22:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monika

    Gratuluję urodzenia zdrowego maluszka i dużo zdrówka życzę Tobie i Sebastiankowi :-) Widzę że się wkoncu zdecydowaliscie co do imienia:-)
    Mam nadzieję że szybko dojdziesz do siebie i tego Ci szczerze życzę. No i czekam na fotkę małego:-)
    A synek już widział maluszka? Jak reakcja?

    Monika1357 lubi tę wiadomość

    09.2016 poronienie samoistne 7 tydzień
    09.2017 2630 g 48 cm szczęścia Amelka ❤
    10.2019 ciąża obumarla 8 tydzień lyzeczkowanie
    02.2020 ciąża obumarla 10 tydzien lyzeczkowanie

    Potwierdzone:
    Niedoczynność tarczycy
    Insulinoopornosc
    Niski progesteron
    Pai homo
    Mthfr herero
    MTHFR C 677 hetero
    24.08.2020 wizyta u genetyka

    Leki:
    Eutyrox 75
    Metformax 2x500
    Kwas foliowy allines
    Femibion 0
    D3 2000
    Selen
    Berberyna
  • AnnaZ Autorytet
    Postów: 309 108

    Wysłany: 29 sierpnia 2017, 22:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia, cudowna wiadomość. Gratulacje! Piękne imię, czyli jednak były obrady, bo pamiętam, że w przeciwnym wypadku byłby Marcinek :) Czyli to była szybka akcja z Twoim porodem. Życzę Ci, żebyś szybciutko doszła do siebie i mogła się cieszyć macierzyństwem. Dużo dobrego dla Was! Jakby co, ja chętnie biorę Twoje miejsce :)

    Monika1357 lubi tę wiadomość

    2013 Córka - największa miłość
    7.04.2017 - 9tc [*] Aniołek
    12.2017 cp
‹‹ 2432 2433 2434 2435 2436 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Poronienie - objawy, rodzaje i najczęstsze przyczyny poronienia

Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, która trwała krócej niż 22 tygodnie. Poronieniem samoistnym kończy się około 10-15% ciąż, przy czym około połowa kończy się jeszcze przed implantacją zarodka w macicy, czyli przed 8 tygodniem. Dowiedz się jakie są przyczyny poronienia, objawy i diagnostyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża pozamaciczna - czym jest i jakie są objawy ciąży pozamacicznej?

Ciąża pozamaciczna (ektopowa) zdarza się raz na 90-100 przypadków ciąży. Jest to ciąża, która zamiast w macicy rozwija się poza nią. Objawy ciąży pozamacicznej nie są jednoznaczne. Trudno ją czasem rozpoznać, bo na początku objawy są podobne do ciąży o prawidłowym przebiegu. Na późniejszym etapie pojawia się ból podbrzusza, krwawienie oraz brak prawidłowego przyrostu hormonu hCG. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ