X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Zaczynamy znowu starania
Odpowiedz

Zaczynamy znowu starania

Oceń ten wątek:
  • Nanatasza Autorytet
    Postów: 1118 943

    Wysłany: 1 marca 2016, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jacqueline, nie znam się na plamieniach w ciąży, ale wiem, że wszystkie trzeba konsultować z lekarzem..
    leż odpoczywaj, może to faktycznie jakieś naczynko, mały krwiaczek

    kkkaaarrr jak ja bym sie chciała dopisać do Twojego Bąbla :D
    wysyłaj wirusy, a ja będę łapać :D i niech to będzie dobra wróżba!!

    W tym miesiacu, pierwszy raz w życiu, miałam w śluzie płodnym nitki brązowe - czy to krew? pozostałości po zabiegu?
    Sama nie wiem.. dziwne bóle brzucha.. zastanawiam się, co się dzieje. Jeśli się bedzie to ciągnęło wybiorę się do kliniki - tam mam zaufanie do lekarzy

    starania od 2007
    mama bliźniaków [*] [*] grudzień 2015 10tc
    "..nie mieliśmy szansy na dotyk.."
    ivf czerwiec 2016 [*] [*]
  • Magdzia88 Autorytet
    Postów: 1368 1185

    Wysłany: 1 marca 2016, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jacqueline wrote:
    Nanatasza - w nocy 2 razy wstawałam do toalety, za pierwszym razem no trochę było krwi przy podcieraniu, nie tak mało, za drugim tylko troszkę, rano przy aplikacji Luteiny śluz zabarwiony na hmm różowo. Na razie nic nie było przy wizytach w toalecie.

    Jestem mega niewyspana, głowa boli, bo M wrócił po 2-giej z pracy, oczywiście obudziłam się i usnęłam dopiero po 4-tej, o 5:30 obudził mnie jego budzik, musiał do pracy dziś iść na 7-mą, miał tylko coś tam zrobić może góra 2 godziny, a zanosi się, że będzie przynajmniej do południa robił :/

    Rano dziś wypiłam słaba rozpuszczalną z mlekiem jak zawsze, potem przez godzinę żałowałam tego, mój żołądek cierpiał :/ Myślałam, że zaraz do łazienki polece...

    Ale zjadłam jogurcik naturalny, za godzinkę jakieś kanapeczki z szyneczką, wypiłam herbatkę i jest na razie ok :) Choć zjadłam z godzinę temu niecałą i mam dziwne uczucie jakbym znów coś chciała jeść, ale nie wiem co.

    Magdzia - ja miałam robioną w cyklu tuż przed poprzednią ciążą cytologię, lekarz wpisał mi wynik z datą kiedy robiona, nie pobierał mi teraz nowej, może dlatego, że poplamiam w tej ciąży na razie.
    Laska, a tak na marginesie ja bym poszla zobaczyc wczesniej czy tam wszystko ok bo masz plamienia a wizyta dopiero 29go ;( napewno jest dobrze ale uwazam ze na spokojnie sprawdzic. ;)))

    Syneczek. <3
    17u9anlij5jluasc.png
    2.02.2016 Aniolek ;*
  • pati85 Autorytet
    Postów: 320 181

    Wysłany: 1 marca 2016, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kkkaaarrr wrote:
    Wywołuję do odpowiedzi koleżanki z brzuszkami, które nie odzywały się już ładnych kilka dni Martynka, malika, inessa, osa, Bomblica. Co tam u was, wszystko w porządeczku??

    A jak tam u staraczek, czy któraś odlicza już do testowania? Cały czas jestem tu z najmłodszym Bąbelkiem, chyba czas najwyższy aby miał na tym wątku nowego młodszego kolegę/koleżankę :D


    Kkkaaarrr ja mam kilka dni do testowania, ale raczej czekam na @, temperatura spada wiec @ juz sie czai

    4c3tpc0zeu5it3zr.png


  • kkkaaarrr Autorytet
    Postów: 2361 2967

    Wysłany: 1 marca 2016, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pati85, i tak trzymam kciuki :)

    eVspp2.png
    SBwKp2.png
    - Olga [*] 8.11.2015 [26tc] - mama Cię kocha córeczko -
  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4184

    Wysłany: 1 marca 2016, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pati - a może to był taki spadek implantacyjny ? :d Trzymam kciuki :)

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4184

    Wysłany: 1 marca 2016, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny - jak otworzę kalendarz ciąży na podstawie danych z Ovu czy w ogóle, to zamknie mi tu wykres, prawda? Nie chce mi się od nowa wszystkiego zaznaczać :/

    Magdzia - mam nadzieję, że plamienia ustąpią i już nie będą mnie nawiedzać, wtedy jakoś wytrzymam do wizyty ;) Ale jeśli coś się powtórzy to mam taki plan, żeby pójść tego dnia do przychodni co przyjmuje mój gin i na chama wyjąć kartę... :D Myślę, że by mnie zrozumiał, coś bym mu naściemniała :P

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • kkkaaarrr Autorytet
    Postów: 2361 2967

    Wysłany: 1 marca 2016, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jacq, jak zaznaczysz pozytywny test na wykresie tutaj to zapyta cie czy chcesz utworzyc kalendarz ciąży i na podstawie jakich danych (OM, daty ovu, wykresu z of). Wtedy utworzy ci sie wykres na fioletowej stronie, a ten tutaj zostanie jak jest, mozna caly czas zaznacazc temperature. Tutaj wykres zakonczy sie dopiero jak zaznaczysz @ co oczywiscie mam nadzieje nastapi dopiero w momencie porodu :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2016, 12:30

    eVspp2.png
    SBwKp2.png
    - Olga [*] 8.11.2015 [26tc] - mama Cię kocha córeczko -
  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4184

    Wysłany: 1 marca 2016, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hmm to odznaczę pozytywny test i na nowo zaznaczę :P Bo coś nie pamiętam czy się mnie pytało to "mądre" Ovu :P Może nie "spartolę" :P

    Kkkaaarrr - jak się czujesz w tej ciąży? :)

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • kkkaaarrr Autorytet
    Postów: 2361 2967

    Wysłany: 1 marca 2016, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jacq, ogólnie czuję się bardzo dobrze, choć może w porównaniu z pierwszą odczuwam od czasu do czasu większe zmeczenie (wtedy takie zjawisko w ogóle nie występowało), mdłości tak samo jak poprzednio mnie omijają na szczęście. Troszkę martwią mnie delikatne plamienia, w zasadzie codziennie znajduje jednego, dwa beżowe/kawa z mlekiem gluty w majtkach. Staram się tym nie przejmować, bo koniec końców nie są czerwone, jest ich mało i doktorek powiedział ostatnio, że nie widzi niczego niepokojącego z czego mogłoby być plamienie. Ahh.. i jestem ciągle głodna! Może nawet miewam jakieś smaczki, za pierwszym razem to też nie występowało.

    A jak u ciebie? Chyba już dzisiaj 3 msc się zaczął :)

    eVspp2.png
    SBwKp2.png
    - Olga [*] 8.11.2015 [26tc] - mama Cię kocha córeczko -
  • osa Ekspertka
    Postów: 237 260

    Wysłany: 1 marca 2016, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie piszę, bo sumie nic nowego u mnie, a tutaj na temat badań się dziewczyny rozwinęły, a ja nic nie mam w tym temacie do powiedzenia, więc sobie czytam.

    Nie-Kropek jeszcze się nie rusza tak, żebym czuła, chociaż ostatnio po spacerach czuję jakieś dziwne ruchu w brzuchu, ale nie wiem czy to to ;)

    Trzymam kciuki za wszystkie dziewczyny :) Buziaki <3

    Bomblica lubi tę wiadomość

    3jvzi09k998ztm99.png
  • blondyna5555 Autorytet
    Postów: 1056 1002

    Wysłany: 1 marca 2016, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Osa to tak jak u mnie niby jak leżę i odpoczywam to coś tam czuje, jakieś mrowienie, ale sama niewiem czy to maleństwo czy mój dziwny brzuch i jelita. Nie potrafię jednoznacznie powiedzieć ze czuje juz ruchy...

    osa lubi tę wiadomość

    sierpień 2013 - 4 tc [*] Marzec 2015 - 6 tc [*]

    f2wlio4p4502qaxq.png
    w4sqyx8d4ksw6lib.png
  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4184

    Wysłany: 1 marca 2016, 14:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oska - fajnie, że się odezwałaś :)

    Kochane nasze ciężarówki (i staraczki) - nawet jeśli nie dzieje się u Was nic ciekawego, czyli ciąża czy starania przebiegają tak jak powinno być, odezwijcie się czasem - po prostu się martwimy ;)

    Kkkaaarrr - może jakiś wysiłek czy coś i stąd takie drobne plamienia u Ciebie? Grunt, że dobrze się czujesz :) :)

    O właśnie, dobrze zauważyłaś, już 3 miesiąc się zaczął :D No to witam się w 9 tygodniu i za razem w 3 miesiącu :P

    Ja już chcę Wielkanoc (wtedy tylko 2 dni do wizyty :P

    bobo_frut, osa, Bomblica lubią tę wiadomość

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • pati85 Autorytet
    Postów: 320 181

    Wysłany: 1 marca 2016, 16:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jacqueline wrote:
    Pati - a może to był taki spadek implantacyjny ? :d Trzymam kciuki :)
    Nie sadze Jacq, na kilka dni przed @ po prostu temp. zaczyna mi powoli opadac i tak bedzie do @. Chyba troche za pozno na spadek implantacyjny a po za tym podobno trwa on jeden dziena u mnie konsekwentnie temperatura idzie w dol

    4c3tpc0zeu5it3zr.png


  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4184

    Wysłany: 1 marca 2016, 16:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pati - to uda się w następnym i będzie wspaniały prezent pod choinke :D Oczywiście trzymam kciuki aby może może teraz... :)

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • madziara0080 Autorytet
    Postów: 820 682

    Wysłany: 1 marca 2016, 16:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam Was kochane :)

    Dawno mnie tu nie było, ale cały czas Was podczytuje.
    u mnie bez zmian, niestety na razie ciąży brak, ale jestem po zabiegu HSG, teraz czekam na @ (ma przyjść w czwartek) a później wznawiamy starania, mam nadzieje, że po zabiegu będą owocne :)

    ug376iye929i107i.png
  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4184

    Wysłany: 1 marca 2016, 16:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madziara - fajnie, że jesteś :) Będę trzymać kciuki za starania :)

    W sumie cały czas trzymam za nas wszystkie :) Z przerwami na jedzenie i wizyty w łazience :P

    Wczorajsze badania co robiłam wszystko dobrze :) Robiłam pakiet w ciąży rozszerzony w Alab. Jedyne co mi nieco napędza stracha, to Cytomegalia... Na to wychodzi, że nie miałam kontaktu z tym wirusem, ujemny w obydwu klasach. Nie chciałabym złapać tego pierwszy raz w ciąży :/

    madziara0080 lubi tę wiadomość

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • Jagna 75 Autorytet
    Postów: 9640 6270

    Wysłany: 1 marca 2016, 16:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    M@linka wrote:
    Cześć Dziewczyny, witam się o poranku :) U mnie odliczanie do pierwszej wizyty po zabiegu - to już w piątek.
    czekamy tak samo niecierpliwie...bedziemy czekac na wiesci

    M@linka lubi tę wiadomość

    Antoś IVF,Julisia naturalmhsvanlit2rdpeg7.png
    km5svcqgqcxnw3nt.png
  • Jagna 75 Autorytet
    Postów: 9640 6270

    Wysłany: 1 marca 2016, 17:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdzia88 wrote:
    ;)))) daj znac jak wizyta? Czy dal zielone światełko???? Co ci poradził???? Czekam na info... ja dalej czekam na @ i dopiero wtedy wizyta..... a jutro wracam do pracy masakra; (((( nie chce tego obozu; (((((( jeszcze nocki....

    Magdzia ja ostatniego stycznia poroniłam ale naturalnie wszystko,nie miałam zabiegu,tecz jeszcze czekam na te @ i na razie nic nie czuje by miała przyjsc.
    Moze uda nam sie razem zacząc :-) :-)

    Magdzia88 lubi tę wiadomość

    Antoś IVF,Julisia naturalmhsvanlit2rdpeg7.png
    km5svcqgqcxnw3nt.png
  • Jagna 75 Autorytet
    Postów: 9640 6270

    Wysłany: 1 marca 2016, 17:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdzia88 wrote:
    I tak jak niektóre z was mam problem,bo czytam tak was i czytam opowiadacie bardzo madrze z duza wiedzą ale ja po pierwsze jak kolezanka nie dostalam polecenia ani rady od lekarza aby zrobic jakiekolwiek badania, poniewaz to pierwsza strata.... nie lubię ich podejścia typu a w dupie z tym jak to pierwszy...i mam ku***a nadzieje ze ostatni raz ,ale slabo mi sie robi jak lekarze maja zlewke,ciagle szukam lekarza INNEGO niz mialam podczas fasolki w brzuszku bo ten byl porażka życiową!!!!!!!! I nie wiem czy mam cos robic.... mialam robione podstawy w trakcie tsh, różyczke,HIV, morfologia,cukier, i ta na chorobe zwerzęcą, i chyba tyle, teoretycznie jestem zdrowa, nic mi nie wiadomo... o czyms co miałoby znaczenie... hm...ale wy robocie badania... i sama juz nie wiem....aaaa niedawno uswiadomilam sobie ze cytologii mi noe robili wogole ost.raz mialam robiona w styczniu 2015 i byla bardzo dobra ale wiem ze w ciazy tez musieli mi zrobic...a nie mialam na stowe....

    mnie lekarz z kliniki tez nie kazał robic nic,powiedział tylko ze najwazniejsze teraz to zeby wszystko ładnie zeszło i w pierwszym cyklu "po" staramy sie od nowa.Mozliwe ze z nową ciązą zechce zrobic jakies badania...zbyt byłam przybita by pytac o cokolwiek,teraz znów go nie ma bo jest na urlopie a ja i tak czekam na wredzioche.
    Ale mysle zrobic czesc badan,wziąc skierowanie do reumatologa i juz on moze cos konkretniej mi doradzi.Reszte badan chce zrobic jak bede juz zaciązona,wole dmuchac na zimne i nie czekac do drugiego poronienia zeby lekarz kazał zrobic badania...bo własciwie co za róznica zrobic je po pierwszym poronieniu a nie po drugim czy nawet trzecim??Moze kosztowne są te badania,ale jesli raz czy dwa odmówie sobie kupna ciuchów to bede szczesliwsza i spokojniejsza bo to moja walka o dziecko.Jedno poronienie wystarczy,nie chce kolejnego.Nawet jesli wyniki będą dobre to nie bede załowac wyrzuconych pieniędzy,spokojny sen jest bezcenny

    Antoś IVF,Julisia naturalmhsvanlit2rdpeg7.png
    km5svcqgqcxnw3nt.png
  • Jagna 75 Autorytet
    Postów: 9640 6270

    Wysłany: 1 marca 2016, 17:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jacqueline wrote:
    Nanatasza - w nocy 2 razy wstawałam do toalety, za pierwszym razem no trochę było krwi przy podcieraniu, nie tak mało, za drugim tylko troszkę, rano przy aplikacji Luteiny śluz zabarwiony na hmm różowo. Na razie nic nie było przy wizytach w toalecie.

    Jestem mega niewyspana, głowa boli, bo M wrócił po 2-giej z pracy, oczywiście obudziłam się i usnęłam dopiero po 4-tej, o 5:30 obudził mnie jego budzik, musiał do pracy dziś iść na 7-mą, miał tylko coś tam zrobić może góra 2 godziny, a zanosi się, że będzie przynajmniej do południa robił :/

    Rano dziś wypiłam słaba rozpuszczalną z mlekiem jak zawsze, potem przez godzinę żałowałam tego, mój żołądek cierpiał :/ Myślałam, że zaraz do łazienki polece...

    Ale zjadłam jogurcik naturalny, za godzinkę jakieś kanapeczki z szyneczką, wypiłam herbatkę i jest na razie ok :) Choć zjadłam z godzinę temu niecałą i mam dziwne uczucie jakbym znów coś chciała jeść, ale nie wiem co.

    Magdzia - ja miałam robioną w cyklu tuż przed poprzednią ciążą cytologię, lekarz wpisał mi wynik z datą kiedy robiona, nie pobierał mi teraz nowej, może dlatego, że poplamiam w tej ciąży na razie.

    moze ta luteina podrazniła cię od srodka,nie czujesz jakiejs ranki?Mozliwe ze przez aplikacje uszkodziło sie naczynko,pękło,wazne ze rano juz miałas ok.
    kiedy kolejna wizyta?
    A jak sie czujesz głodna to jedz,potrzebujesz tego,dziecko wyciąga z ciebie to co najlepsze więc musisz myslec o sobie i o dziecku

    Antoś IVF,Julisia naturalmhsvanlit2rdpeg7.png
    km5svcqgqcxnw3nt.png
‹‹ 256 257 258 259 260 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Owulacja – kiedy owulacja zwiększy szanse na zajście w ciążę

Kiedy owulacja? Większość kobiet wie, że owulacja to czas, w którym możliwe jest zajście w ciążę. Ale kiedy dokładnie ona występuje, jakie są objawy owulacji, jak ją rozpoznać lub co może na nią wpływać nie dla wszystkich jest oczywiste. Kilka faktów na ten temat oraz parę prostych instrukcji jak obserwować swoje ciało pomoże Ci wielokrotnie zwiększyć szanse na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ