Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Edzia pięknie napisałaś. Wysyłaj dużo takich fotek i pisz jak najwięcej to dodaje każdej z nas myślę dużo siły i nadziei. A wam życzę dużo zdrówka.
Admiralka jesteś bardzo silna. Podziwiam Cię bardzo i cieszę się że już wracasz do normalności. Wszystkiego dobrego ci życzę.
AnnaZ doskonale Cię rozumiem. Czasem fsktycznie chyba trzeba odpuścić o pomyśleć o sovie i w końcu wszystko się ułoży :*
Ja od soboty mam bardzo nasilone objawy. Piersi brązowe się zrobiły i bolą, robi mi się nie do rzeczy ciągle, cola mi najbardziej pomaga. Na widok surowego mięsa mam odruch wymiotny, śpiąca jestem. No objawy piękne i mam nadzieję że prowadzą ku dobremu. W ciąży która straciłam miałam bardzo słabe objawy. Ale już sama nie wiem czy to coś znaczy. -
Dziewczyny dzisiejszy dzień to jakaś porażka... odebrałam wynik bety i jest negatywny, a myślałam że to tylko formalność.
No cóż, przynajmniej mam nauczkę, żeby wyrzucać testy do kosza.
Tyle nadziei, a skończyło się jak zawsze🩷05.2023 Córeczka 🌈👶❤️CC
💔10.2021 24tc Synuś👼🩵 CC skrajny wcześniak
🩷02.2019 Córeczka🌈👧❤ SN
💔10.2017 10tc Aniołek👼❤️ poronienie zatrzymane
Niedoczynność tarczycy
Endometrioza -
KaroKaro przykro mi
mam nadzieję że następny cykl będzie twój :*
Ulii pierwszy raz tak masz? Ja pamiętam miałam tak czasem ale pod koniec ciąży. -
No właśnie wcześniej momentami pojawiał się taki ból, ale nie o takim nasileniu i nigdy na tak długo (to było jakby ktoś mi tam szpilki wbijal, a dziś jakbym na jakiś pal była nadziana) już przeszło na szczęście w następnym tygodniu mam wizytę to spytam się czy to normalne. Poza tym Wojtek cały czas nisko ułożony i do tego jakos w poprzek chyba i mam problemy w nocy z boku na bok się przekręcić a w dzien jak pochodze troszke to tez boli. Oj to łobuz będzie, już to czuje. Strasznie mnie to jego ulozenie niepokoi bo mam wrażenie jakby zaraz miał wypaść.Nadia 2008
* 7tc 2016
*10tc 2017
*15tc 2017
WOJTUŚ 2018
STAŚ 2019 -
Natikka123 wrote:Najlepiej odczekać do kolejnej @. Bo wyniki mogą być zaklamane jak pisały dziewczyny.
Koteczko
A co u ciebie? Bo coś zamilknelas?
Hej kochana miło że o mnie pamiętasz. U mnie niestety kolejny cykl w plecy bo @ przyszła w sobotęzresztą jakoś bardzo się nie zdziwiłam bo czułam się okresowo i wszystko bardzo mnie bolało już sporo dni wcześniej. Oczywiście jeden dzień cały do dup.... Teraz już mi lepiej psychicznie bo fizycznie nadal wszystko mnie boli.
Minęły 4 cykle od początku starań i nie wiem ile jeszcze prób da mi mąż. I na ile jeszcze sama będę miała siłę.
Nie mam siły robić kolejnych badań. Biorę wszystko co mogę teraz brać. Na ciążę też mam leki ustawione. Będzie co ma być.
Ostatnio mniej się udzielam żeby się nie nakręcać ale i tak Was podczytuje i kibicuję wszystkim.
Piszę też trochę w wątku oczekiwania na testowanie.
Pozdrawiam Was wszystkie.
Michałek 04.04.2009 - Nasz skarb.
Aniołek 08.11.2016//Aniołek 08.02.2017 //2.05.2020 Aniołek
ONA: 39 lat
Hiperprolaktynemia - Bromergon
IO - Siofor 500mg
ANA 3+ - Encorton 10mg
3 cykle z Clo ❌
Zioła ojca Sroki ❌
Wiesiołek
1 cykl Aromek 1x1 ❌
2 cykl Aromek 2x1 ❓
ON: 38 lat
Okaz zdrowia
Nasienie - Normozoospermia✅
Suple: magnez z B6, kwas foliowy, vit D3 i E, astaksantyna, cynk.
Droga do sukcesu jest zawsze w budowie... -
Edziu, pięknie to napisałaś, aż łezki w oczach się zakręciły. Ale to wszystko prawda, wierzę że każdej z nas ten piękny dzień jest pisany.
Admiralko trzymam kciuki za Was. Jesteś bardzo silna :*
Dziewczyny za mną okropny weekend. Miałam okropna migrenę, normalnie miałam ochotę po ścianach łazić, ryczałam z bólu, paracetamol niestety niewiele pomagał. Przy tym oczywiście nasiliły mi się mdłości. Tak czekałam na ten weekend, aby odpocząć po tygodniu pracy a tu taki klops. Skończył się weekend, ból minął...ehhh...
We środę kolejna wizyta, a potem końcem miesiąca badania prenatalne I trymestr.Nasz cud ANTOŚ24.06.2018 (33tc +2) 52cm, 2200g
trombofilia-niedobór białka S, dodatnie ANA
Aniołki 06.2016 9tc, 12.2016 9tc , 03.2017 9tc
"Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego" ŁK 1,37 -
Koteczko, fajnie że się odezwałaś
Ja jestem w prawie tej samej sytuacji...3 cykle starań i nic...16.01 minie rok od pierwszego poronienia, byłam pewna że do tej pory już będę w ciąży a tu teraz coś zaskoczyć nie mogę
Niby mówią że dopiero pół roku bezowocnych starań to moment żeby zacząć szukać przyczyny, ale mnie to wkurza, idę jutro do giną na konsultację bo czuję że muszę coś zrobić w tej sprawie, cokolwiek. Trochę nie wiem co mu powiem, ale niech mnie chociaż zbada i potwierdzi że wszystko ok i że będzie owulacja. Może mi coś doradzi na starania, chociaż wątpię bo już bym to pewnie wyczytała.
I tak z mojego wyluzowania niciniby też staram się nie nakręcać, ale sama dobrze wiem że jestem nakręcona jak ruski zegarek.
Ale starań nie odpuszczam. Trzymam kciuki Kochana, odzywaj się co jakiś czasKoteczka82 lubi tę wiadomość
16.01.2017 [*] (11tydz)
12.05.2017 [*] (8tydz)
26.11.2018 Wojtuś
23.06.2020 [*] (8tydz) -
Vigry u mnie za chwilę (8 lutego) minie rok od drugiego poronienia nigdy nie myślałam że tak długo przyjdzie mi czekać na drugie dziecko.
Starań nie odpuszczam póki nie zajdę lub mój mąż nie powie dość. A jak powie dość to pewnie też nie odpuszczę tylko zmienię taktykę za mocno pragnę tego dziecka.vigry lubi tę wiadomość
Michałek 04.04.2009 - Nasz skarb.
Aniołek 08.11.2016//Aniołek 08.02.2017 //2.05.2020 Aniołek
ONA: 39 lat
Hiperprolaktynemia - Bromergon
IO - Siofor 500mg
ANA 3+ - Encorton 10mg
3 cykle z Clo ❌
Zioła ojca Sroki ❌
Wiesiołek
1 cykl Aromek 1x1 ❌
2 cykl Aromek 2x1 ❓
ON: 38 lat
Okaz zdrowia
Nasienie - Normozoospermia✅
Suple: magnez z B6, kwas foliowy, vit D3 i E, astaksantyna, cynk.
Droga do sukcesu jest zawsze w budowie... -
Bondzik, Orzeszki to jesteśmy razem. Ja tez czekam na @ i wracam do staran.
Alunia to dobrze, ze zaczęły sie objawy. Kiedy nastepna wizyta?
Karo przykro mi
Edzia piekne slowa!
Ulli zapytaj lekarza o te bole, ja pod koniec ciazy mialam bole spojenia, ale nie az takie.Synek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚 -
Karo -
szkoda
Koteczko - powodzenia, fajnie ze sie odezwałaś. Oby jak najszybciej sie udało
Dziękuję za miłe słowa :*
KARIOTYPY OK
ZASTRZYKI Z HEPARYNY mutacje + obniżone białko S
Mama dwóch Aniołów
[*] Okruszek grudzień 2016 6tc
[*] Okruszek czerwiec 2017 10tc -
Paula_071 wrote:Koteczka, a chorujesz na coś? Jest coś, co nie pozwala Ci zajsc w ciaze czy nie wiadomo dlaczego tak sie dzieje?
W podstawowych badaniach nic nie wyszło, kariotypy ok v-leiden ok, czynnik protrombiny ok, anemia opanowana usg ok. Żadnych poważnych chorób nie mam. Tsh troszkę wyższe ale tf3 i tf4 ok lekarz kazał się nie przejmować.
Moje starania trwają teraz 5 cykl ( właśnie się zaczął) bo wcześniej po poronieniu nie było starań bo mąż nie chciał. Pół roku zajęło mi przekonanie go żebyśmy jeszcze raz spróbowali. A teraz nie chce zaskoczyć. Mam nadzieję że już niedługo się uda.Michałek 04.04.2009 - Nasz skarb.
Aniołek 08.11.2016//Aniołek 08.02.2017 //2.05.2020 Aniołek
ONA: 39 lat
Hiperprolaktynemia - Bromergon
IO - Siofor 500mg
ANA 3+ - Encorton 10mg
3 cykle z Clo ❌
Zioła ojca Sroki ❌
Wiesiołek
1 cykl Aromek 1x1 ❌
2 cykl Aromek 2x1 ❓
ON: 38 lat
Okaz zdrowia
Nasienie - Normozoospermia✅
Suple: magnez z B6, kwas foliowy, vit D3 i E, astaksantyna, cynk.
Droga do sukcesu jest zawsze w budowie... -
Koteczka to u mnie podobnie z ilością cykli w staraniach. Tyle, że my zaczęliśmy od razu i oboje bardzo chcemy więc nie stresuje mnie dodatkowo fakt że mój facet nagle powie że jednak nie chce. Końcem stycznia ma badanie nasienia więc widzę że się biedny stresuje tym trochę. Zobaczymy jak to będzie.
Aniołek 8/11tc [*] - 06.07.2017
Angelius Provita, dr M. Paliga - od 13.04.2018
L + H 05.09.2018
On :DFI 50%, po 4 msc. 35 % , hla-c c2c2
Ja: adenomioza, endometrioza I
Kir AA, NK 17%
MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G - układy hetero
25.02.2019 IMSI+macs 3BB🙁
13.06.2019 IMSI+macs 8A🙁🙁❄️❄️❄️
02.10.2019 ket 4AB🙁 cb 6dpt 84,6 8dpt 194,4 9dpt 352,3 13dpt 375,9 16dpt 33,5
8.11.2019 ket 3BB 🙁
01/2020 03/2020 CB 🙁🙁
Szczepienia limfocytami
11/2020 22dc 41,5 23dc 77,6 25dc 210 28dc 928,9 35 dc 10976 39dc ❤️
5.07.2021 r Milena 2790g 51 cm
06/2022 07/2022 CB 🙁🙁
09/2022 47 dc ❤️czekamy na synka 👶🏼 -
Dziewczyny z innej beczki..
Mój mąż się przeziębił. Nie ma gorączki, tylko katar ale bierze leki m.in. vicks.
Chcieliśmy zacząć starania z końcem miesiąca ale przeczytalam kiedyś gdzieś, ze przeziębienie partnera tez ma wplyw a tym bardziej leki jakie przyjmuje maja wpływ na jakość plemników ktore tworzą sie juz dużo dużo wcześniej.. np. Mogą doznać uszkodzeń.
Co o tym myślicie? Tak bardzo liczyłam że zaczniemy się starać już po tej miesiączce.
Ściskam Was ciepło :*Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2018, 10:49
-
bondzik007 wrote:Dziewczyny z innej beczki..
Mój mąż się przeziębił. Nie ma gorączki, tylko katar ale bierze leki m.in. vicks.
Chcieliśmy zacząć starania z końcem miesiąca ale przeczytalam kiedyś gdzieś, ze przeziębienie partnera tez ma wplyw a tym bardziej leki jakie przyjmuje maja wpływ na jakość plemników ktore tworzą sie juz dużo dużo wcześniej.. np. Mogą doznać uszkodzeń.
Co o tym myślicie? Tak bardzo liczyłam że zaczniemy się starać już po tej miesiączce.
Ściskam Was ciepło :*
Bondzik, mój jak miał iść na badania nasienia, to akurat przyjmował leki na wątrobę i lekarka kazała mu odczekać co najmniej 2 tygodnie od zakończenia terapii, więc pewnie leki mają wpływ na jakość/ ilość.Rocznik ''86/ POF/ [*] 8tc XII 2017
VII 2017 - AMH <0.01, FSH 96 -> mezoterapia jajników IX 2017
MTHFR: C6777 homozygota CC, A1298C homozygota AA, niedobór białka S -
Dopiero za 10 dni mam planowaną datę miesiączki, wiec starania byśmy zaczęli +/- za trzy tygodnie.. Ale dziękuję Lil_m za odpowiedz