Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja mam z Medicover też słabe doświadczenia, ale dla tych badań pójdę do nich na wizytę.
Karmelkova, u mnie dopiero 4+5 więc sam początek. Mi się wszystko pozmieniało z odczuwaniem owulacji/okresu ale to też dlatego że najpierw miałam 3 cykle po 34 dni,potem dostałam luteinę od owu i ona jednak też wpływa na odczucia. Za każdym razem miałam ciążę urojoną
16.01.2017 [*] (11tydz)
12.05.2017 [*] (8tydz)
26.11.2018 Wojtuś
23.06.2020 [*] (8tydz) -
agulineczka no plamienie to już daje do myślenia
gratulacje , że się udało
vigry ja mam swoje owulacje , ale , że miałam bardzo długie cykle tak jak Ty 34dni i musze brać specjalne leki zaraz po owulacji , to mam teraz stymulacje lametta+ovitrelle
Teraz miałam owulacje w 12dc 13dc 2 ciałka żółte . Dziś już 9dpo
No i w sumie czekam ;p ale nie ma chyba na co ... disiaj coś zaczęłam lekko czuć jajnik ale to pewnie przed @" Ty tylko mnie poprowadź...Tobie powierzam mą drogę '
Dwa Aniołki [*] [*]
2 ciąże biochemiczne ...
Deficyt KIR , niewydolność ciałka żółtego i duzo innych
-
Karmelkova ja też o pierwszego bobaska i tez jestem po stracie.. a co do cykli to tez mi sie pozmieniało. Kiedyś czulam piersi tydzień przed @ a teraz praktycznie w ogóle mnie nie bolą. Ostatnie cykle czułam jajniki prawie cały czas. W tym jest w końcu inaczej i tylko raz po raz coś poczuję
Dooti pięknie! :*:* Niech synuś rośnie zdrowo :*Dooti lubi tę wiadomość
-
bondzik007 ja piersi to już nie czuje od niepamiętnych czasów kiedyś przed @ czułam teraz nic ...
Coś dzisiaj zaczęłam czuć podbrzusze i jajniki nadzieja umiera ostatnia
Bella01 nowy cykl nowe szanseWiadomość wyedytowana przez autora: 29 marca 2018, 13:18
Bella01 lubi tę wiadomość
" Ty tylko mnie poprowadź...Tobie powierzam mą drogę '
Dwa Aniołki [*] [*]
2 ciąże biochemiczne ...
Deficyt KIR , niewydolność ciałka żółtego i duzo innych
-
Dooti wrote:Dziewczyny dziękuję za kciuki. My już po połówkowych, wszystko jest dobrze, taka jestem happy. Synek zostaje synkiem, waży 410 gram.
Nigdy nie przestawajcie walczyć i nie traćcie kochane wiary!
Ogromne gratulacje -
Karmelkova zmienilas avatar, az zglupialam bo nie mogłam Cie odnaleźć
Ja pamiętam ze w zeszłym cyklu 8dpo miałam takie ukłucie ze przez myśl mi przeszło że może to zagnieżdżenie, a jednak nie. Kolejny psikus organizmu..
Bella- no w końcu! Od razu można myśleć o przyszłym miesiącu ;PBella01 lubi tę wiadomość
-
Zmieniłam , bo tamten mnie obecnie nie odzwierciedlał ;p jak będę w ciąży to zmienię na wesoły
Ja po stymulacji w tamtym cyklu to się czułam ciązowo strasznie praktycznie juz pewna byłam i biel ... w tym cyklu znowu brak szczególnych objawów więc też założę się , że nic" Ty tylko mnie poprowadź...Tobie powierzam mą drogę '
Dwa Aniołki [*] [*]
2 ciąże biochemiczne ...
Deficyt KIR , niewydolność ciałka żółtego i duzo innych
-
agulineczka wrote:Dooti super! Bardzo sie cieszę, ze u synka wszystko w porzadku. Rosnijcie zdrowo, zanim sie obejrzysz bedziesz tulic Antosia w ramionach
Agulineczko, zobaczysz jak Tobie szybko minie te już 8 m-cyna Boże Narodzenie będziesz tulić małego szkraba, podobnie jak Gos, Admirałka i Ani
ale takiego stresa miałam rano, wszystko mi z rąk leciało, suszarka mi do kibelka wpadła, chyba nie przeżyła tej kąpieli. Po usg poszłam na malutkie zakupy, Antoś dostał pajaca i skarpetki, zasłużyliśmy oboje
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 marca 2018, 14:16
agulineczka, Koteczka82 lubią tę wiadomość
Nasz cud ANTOŚ24.06.2018 (33tc +2) 52cm, 2200g
trombofilia-niedobór białka S, dodatnie ANA
Aniołki 06.2016 9tc, 12.2016 9tc , 03.2017 9tc
"Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego" ŁK 1,37 -
Paula_071 wrote:Vigry - ja chodzę do dwóch. Jeden w Luxmedzie, bo mam pakiet i chodzę tam od wielu lat, a drugi lekarz nowopoznany w szpitalu gdy trafiłam z krwawieniem. Okazał się super, ma wiedzę jakiej jeszcze nikt ze znanych mi ginekologów nie ma. Będę chodzić do dwóch, bo skoro mam badania w luxmedzie za free to grzech nie skorzystać. A do tego super będę chodzić na wizyty (wizyta 190, usg prenetalne 300zł), więc dziękuję jeszcze płacić za badania.
16.01.2017 [*] (11tydz)
12.05.2017 [*] (8tydz)
26.11.2018 Wojtuś
23.06.2020 [*] (8tydz) -
vigry wrote:Myślę dokładnie tak samo, tylko nie wiem jak gin z medicovera zareaguje na to że biorę clexane i luteinę, bo on pomimo moich mutacji i 2 poronień zalecił tylko acard. Chyba muszę mu powiedzieć jakie leki biorę, nie? Najwyżej pójdę do innego jak mi powie że mnie nie poprowadzi bo biorę leki których nie zalecił...
Powiedz, że byłaś u hematologa który Ci to zalecił.13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
vigry wrote:Myślę dokładnie tak samo, tylko nie wiem jak gin z medicovera zareaguje na to że biorę clexane i luteinę, bo on pomimo moich mutacji i 2 poronień zalecił tylko acard. Chyba muszę mu powiedzieć jakie leki biorę, nie? Najwyżej pójdę do innego jak mi powie że mnie nie poprowadzi bo biorę leki których nie zalecił...
Ja się przyznałam, że chodzę do szpitala na Karowej do lekarza, bo tam miałam zrobioną inseminację i nie kwestionował żadnych leków...
Kazik, urodzony 20.11.2018. Nasz największy CUD
Aniołek [*] 08.2017
11.2017 - biochemiczna
41 lat....
MTHFR - obie hetero, oniżone białko S.
Obie ciąże po IUI
Kariotypy OK, nasienie super
Hashi, wysoka prolaktyna - unormowane -
nick nieaktualnyagulineczka wrote:hej dziewczyny,
ale się wczoraj źle czułam. Słaba jakaś byłam i do tego takie dziwne ciągnąco - klujące bóle brzucha. Dzisiaj już jest lepiej, choć nadal brzuch pobolewa.
W ogóle to wstałam w mega stresie, bo czułam mokrą piżamę. Pobieglam do łazienki oczywiście z czarnymi myślami, ale na szczęście czysto - tylko sporo jakiejś wodnistej wydzieliny pomieszanej z czymś białym. Dopiero za chwilę pomyślałam, że to może od rozpuszczonej luteiny, która wziełam na noc. -
Ja po owulacji już biorę dużo progesteronu dopochwowo i ciężko rozpoznać mi nawet czy to śluz czy tabletka ;p a wkładki to jedn za drugą także rozumiem Wasz dyskomfort" Ty tylko mnie poprowadź...Tobie powierzam mą drogę '
Dwa Aniołki [*] [*]
2 ciąże biochemiczne ...
Deficyt KIR , niewydolność ciałka żółtego i duzo innych
-
Ja dlatego nigdy więcej luteiny dopochwowej!!! Dla mnie to był istny dramat i dyskomfort! I ciągłe szczpypanie/pieczenie
Kazik, urodzony 20.11.2018. Nasz największy CUD
Aniołek [*] 08.2017
11.2017 - biochemiczna
41 lat....
MTHFR - obie hetero, oniżone białko S.
Obie ciąże po IUI
Kariotypy OK, nasienie super
Hashi, wysoka prolaktyna - unormowane -
nick nieaktualnybondzik007 wrote:Dziewczyny doświadczone zafasolkowane
gdzieś czytałam i nie wiem na ile to prawda i na ile się sprawdza, że zbliżenie RANO w dniu skoku temperatury i też rano w dniu spodziewanego pozytywnego testu owu daje większe szanse na zapłodnienie. Możecie się jakoś na ten temat wypowiedzieć? Bo my z moim Mężem raczej rano nie kombinujemy nigdy. Jakoś nie uśmiecha mi się ustawiać budzika żeby się kochać o 6-7 rano na hasło