Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Przykro mi orzeszki Mnie już nigdy beta dwucyfrowa nie ucieszy Trzymaj się:*
bondzik007 współczuję strasznie Coś musiało jej dolegać :'( Straszne :'(Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2018, 16:13
-
Orzeszki bardzo mi przykro i normalnie mam łzy w oczach z powodu Twojej straty... kochana bardzo Ci współczuję.
Bondzik rozumiem i Twoje cierpienie bo tak samo jako "pierwsze dziecko" traktujemy naszego dwuletniego owczarka i gdyby tak nagle zdechł to bym była w rozpaczy!! Mam dzieki niemu mnostwo radosci i duzo wiecej ruchu! Podobno skrety jelit są bardzo groźne wręcz śmiertelne. -
Witam się melduję co u nas i biorę się za czytanie ;*
Ja dzisiaj byłam na wizycie w profamilii u nowej doktor doktorka cudowna wyprzytulala mnie i dała numer i wgl ...
Dzidziuś praktycznie co do dnia ma prawie 4cm fika sobie , mówiła żebym się bardzo nie stresowala prenatalnymi na jej oko będzie dobrze ale no pf pf żeby tak było jak mówi
Siedzialam u niej prawie godzinę tak pogadalysmy .
Mówiła ze wkroczylismy w 12 tydzień i myśli że pod względem odrzutu dzidziusia zagrożenie minęło i jak będzie już po 14 tyg będziemy się traktować jak normalna zdrowa ciążę powoli z leków schodzimy
Powiedziała od razu ze jak bedzie zgodnie z planem to koło 16grudnia robimy cesarke , bo nie będziemy ryzykować , a ona chce żebym ja to dziecko miała i sama przeżyła bo ciąża wyczekana i wyjatkowo wysokiego ryzyka .
Jestem szczęśliwa i bardzo zadowolona z Pani doktor trochę mojemu doktorkowi obrobilysmy dupkę haha ale w pozytywach oczywiście opowiadała mi o nich zE sa bardzo dobrymi znajomymi mam mu trochę do przekazania także czuje się bezpiecznie póki co , jak to ona mówiła Bogami nie sa ale mam obstawe na wypasie
Ma gadać lekarzowi od prenatalnych , ze taka i taka przyjdzie żeby się obchodził zE mną delikatnie
No i pappa będę mieć ;/ bo to już w tym razem a mam na fundusz badania...i 2 tyg czekania potem na wynik ;/ wgl leki wszystkie na ryczalt bez proszenia , bo ze mi sie należy .
Super wizyta jestem szczęśliwa ze z takim sercem do mnie podeszła i powiedziała ze zaopiekuje jak córką moge dzwonic w nocy o północy
A to my dzisiaj z rana bo na wieczór zawsze wiekszy ;p
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/5c094637de14.jpgKarolcia89, Lady_Dior, Paula_071, Bella01, Nadzieja22, sylvuś lubią tę wiadomość
" Ty tylko mnie poprowadź...Tobie powierzam mą drogę '
Dwa Aniołki [*] [*]
2 ciąże biochemiczne ...
Deficyt KIR , niewydolność ciałka żółtego i duzo innych
-
Jej smutno tu dzisiaj :< a ja wyjechłam z postem niefortunnie przepraszam :<
Bella kochana bardzo się ciesze jak maluszek rośnie to będzie dobrze
Lady hm nasienie sprawdzin nr 1 , ale jak juz w to isc to zrobic nie tylko podstawowe badanie ... mam nadzieje ze tu tulko o plemnik chodzi ;/ mocno kibicuję
Gos77 tez nie widze sensu brania dupka , ja powoli schodzę juz z leków ps. ja miałam na początku taki avatarek i przyniósł mi szczescie
Vigry gratulacje ja czekam tydzień jeszcze na badania genetyczne i jestem pod napięciem
Lili Tobie też się uda ;*
MonaLiza mi zawsze mówi i pisze na karcie ale moze Twój akurat jak jest ok nie przykłada tak uwagi
Admiralka ło i masz to dieta ;/ wspołczuje ale jak mus to mus , tez pilnuje glukoze ale nie wiadomo co powychodzi ... najgorsze czekanie na pappa ja bede musiała 2 tyg czekac ciesze sie ze u Ciebie piękne wyniki
Karolcia doczekasz się i TY ;* brzuszki będą do przejęcia :)prolatyna najlepiej do 7dc ja badałam jakos w 6 , zrób sobie moze od razu po obciążeniu mi ta stwarzała duży problem , lekarze niestety odchodza od tefo badania a to błąd ...
Co do ciąży ja objawów nie miałam oprócz rozdrażnienia
Orzeszki tak mi przykro przytulam :< widze ze teraz biochemiczna ... wiesz co u Ciebie coraz krótsze ciąże jak i u mnie były widzę podobieństwo tutaj nie ma co liczyc na zwykłego gina , trzeba sie udac na badania immunologiczne z odrzutem zarodka i zagnieżdżeniem taka moja rada ... ja Ci mogę polecic lekarza , który robi takie ciąże przyjmuje w Krakowie i Tarnowie dzięki niemu dzisiaj jestem tu gdzie jestem
Bondzik tak to jest przywiązujemy się do tego stworzonka a później pach :< przyka sytuacja tule ;*
Karolcia89, Lady_Dior lubią tę wiadomość
" Ty tylko mnie poprowadź...Tobie powierzam mą drogę '
Dwa Aniołki [*] [*]
2 ciąże biochemiczne ...
Deficyt KIR , niewydolność ciałka żółtego i duzo innych
-
nick nieaktualnySiSi111 wrote:Tak Lili ja na diecie i jest to bardzo wazne bo leki bez diety nic nie dadzą, oglnie biore gluchophage. Calkowiecie odrzucilam wszytko co ma wysoki Indeks Glikemiczny, nie jem slodyczy i to juz tak od 1,5 roku, oglonie teraz wyniki mam.lepsze ale wystarczy ze bym popuscila sibie znowu z dieta i sie pogarsza.
A co jaki czas sprawdzasz jaki jest wynik insuliny?? Za każdym razem robisz krzywą?? Ja gdzieś wyczytałam, że krzywej z obciążeniem nie można robić częściej niż raz w roku bo bardzo obciąża to organizm. Dietę sama sobie komponujesz czy korzystasz z pomocy dietetyka??
Przepraszam, że tyle pytań, ale to moje początki z tymi wszystkim badaniami i problemami. -
Dzięki dziewczyny za dobre słowo. Przespałam pół dnia.
Karmelkova ładny już ten brzuszek. Jak tak patrzę na swój gdzie mam tydzień do tyłu tylko, to zaraz się martwię zestaw jwst coś nie tak, bo u mnie tego brzucha nie ma..Karmelkovaa lubi tę wiadomość
-
Bella zapomniałam Ci napisać, że najbardziej się cieszę że ta nadzieję wzbudziłam i tak się potoczyło. Trzeba wierzyć w nasze fasolki :*
Bondzik nie przejmuj, inaczej to wygląda u kobiet które już rodziły. Nam szybciej rośnie brzuch. -
Orzeszki strasznie mi przykro....
Bondzik współczuję straty psiaka...
U mnie dzisiaj miał być miły dzień bo pielgrzymka na Jasną Górę z synkiem i mężem na zakończenie białego tygodnia i wszystko było dobrze aż do powrotu kiedy to w prezencie na koniec dnia dostałam @ w 25 dniu cyklu jestem załamana chociaż nie liczyłam na ten cykl bo moja prolaktyna była 3 razy ponad normę. Miałam nadzieję że ten cykl potrwa dłużej, po niepokalanku ( castagnus) bardzo skrociły mi się cykle. Cieszyłam się że nie było plamień w tym cyklu. Ehh... mam nadzieję że następny cykl będzie już normalny -dostałam dostinex i prolaktyna spadła do normy, niepkalanka już nie biorę.
Macie jakiś sposób na wydłużenie cyklu? Brałam dupka ale wcześniej nic to nie dało. Myślicie że powinnam brać w tym cyklu teraz żeby był dłuższy?Michałek 04.04.2009 - Nasz skarb.
Aniołek 08.11.2016//Aniołek 08.02.2017 //2.05.2020 Aniołek
ONA: 39 lat
Hiperprolaktynemia - Bromergon
IO - Siofor 500mg
ANA 3+ - Encorton 10mg
3 cykle z Clo ❌
Zioła ojca Sroki ❌
Wiesiołek
1 cykl Aromek 1x1 ❌
2 cykl Aromek 2x1 ❓
ON: 38 lat
Okaz zdrowia
Nasienie - Normozoospermia✅
Suple: magnez z B6, kwas foliowy, vit D3 i E, astaksantyna, cynk.
Droga do sukcesu jest zawsze w budowie... -
bondzik007 wrote:Dzięki dziewczyny za dobre słowo. Przespałam pół dnia.
Karmelkova ładny już ten brzuszek. Jak tak patrzę na swój gdzie mam tydzień do tyłu tylko, to zaraz się martwię zestaw jwst coś nie tak, bo u mnie tego brzucha nie ma..
Każda z nas jest inna ;* on się pojawi w swoim czasie nie martw się
Ja nie rodziłam nigdy jeszcze , ale prawda koleżnaki na innym forum maja duzo wieksze niz ja po 2 3 ciązach u nas powłoki musza sie naciągnąć chybaWiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2018, 20:19
" Ty tylko mnie poprowadź...Tobie powierzam mą drogę '
Dwa Aniołki [*] [*]
2 ciąże biochemiczne ...
Deficyt KIR , niewydolność ciałka żółtego i duzo innych
-
Koteczka82 wrote:Orzeszki strasznie mi przykro....
Bondzik współczuję straty psiaka...
U mnie dzisiaj miał być miły dzień bo pielgrzymka na Jasną Górę z synkiem i mężem na zakończenie białego tygodnia i wszystko było dobrze aż do powrotu kiedy to w prezencie na koniec dnia dostałam @ w 25 dniu cyklu jestem załamana chociaż nie liczyłam na ten cykl bo moja prolaktyna była 3 razy ponad normę. Miałam nadzieję że ten cykl potrwa dłużej, po niepokalanku ( castagnus) bardzo skrociły mi się cykle. Cieszyłam się że nie było plamień w tym cyklu. Ehh... mam nadzieję że następny cykl będzie już normalny -dostałam dostinex i prolaktyna spadła do normy, niepkalanka już nie biorę.
Macie jakiś sposób na wydłużenie cyklu? Brałam dupka ale wcześniej nic to nie dało. Myślicie że powinnam brać w tym cyklu teraz żeby był dłuższy?
Myślę, że jak hormony się wyrównają to i cykl się wydłuży. Ja tak miałam, jak hormony się uspokoiły to cykl się wydłużył do normalnego, a tak przewanie @ miałam między 25 a 27 dni. U mnie się uspokoiło po wyrównaniu prolaktyny w przeciągu 3 miesięcy.JJ.
- 13tc [*] - ciąża obumarła - 27.10.2017
- grudzień 2020 - ciąża biochemiczna
- Endometrioza 1 stopnia
- Słabo drożony (niedrożny) lewy jajowód
- MTHFR 677-C / układ heterozygotyczny
- PAI- 1 4G / układ homozygotyczny
- Hashimoto
08.06.2022 - CUD !!! Ignaś
...Ponieważ znosiłaś chorobę z poddaniem się Woli Bożej , Bóg udzieli Ci tej łaski na Moją prośbę... -
A u mnie nic nowego, tego cyklu kompletnie nie kontroluję, nie wiem który to dzień itp., nie robię po prostu nic. Ogólnie to w tym cyklu albo owulacja była bardzo wcześnie albo wogóle jej nie było... NIE WIEM. Nie kontroluję tego i dobrze mi z tym Dziś czułam lekkie pobolewanie w dole brzucha więc albo okres się zbliża albo moja psychika to odczuwała w wyniku natłoku nerwów i stresów w pracy ...a dzień bardzo ciężki.
W pracy mam kompletny sajgon, kolejna dziewczyna w ciąży i poszła na zwolnienie a ja nadal pracuję za kilka osób jednocześnie i mam tego dość !!! Mój organizm też jest wyczerpany....
Trzymajcie się zdrowo dziewczyny !
JJ.
- 13tc [*] - ciąża obumarła - 27.10.2017
- grudzień 2020 - ciąża biochemiczna
- Endometrioza 1 stopnia
- Słabo drożony (niedrożny) lewy jajowód
- MTHFR 677-C / układ heterozygotyczny
- PAI- 1 4G / układ homozygotyczny
- Hashimoto
08.06.2022 - CUD !!! Ignaś
...Ponieważ znosiłaś chorobę z poddaniem się Woli Bożej , Bóg udzieli Ci tej łaski na Moją prośbę... -
Lili90 wrote:A co jaki czas sprawdzasz jaki jest wynik insuliny?? Za każdym razem robisz krzywą?? Ja gdzieś wyczytałam, że krzywej z obciążeniem nie można robić częściej niż raz w roku bo bardzo obciąża to organizm. Dietę sama sobie komponujesz czy korzystasz z pomocy dietetyka??
Przepraszam, że tyle pytań, ale to moje początki z tymi wszystkim badaniami i problemami.
Od początku diagnozy robilam krzywa dwa razy co mniej wiecej pol roku, i dobierane mialam dawki leków, pozniej jeszcze raz na poczatku ciazy ale juz bez insuliny. U dietetyczki bylam (ale trzeba isc do kogos z pożądanym doswiadczeniem i wykształceniem bo pierwszy raz trafiłam na niekompetetna osobe i to byla masakra natomoast druga pani dietetyk bardzo mi pomogla)i duzo doczytałam tez sama,najwazniejsze to odstępy miedzy posilkami do 4 godzin, i zero zlych cukrów, dieta śródziemnomorska i z niskim IG. Można sie przyzwyczaić -
Orzeszki, bardzo przykro mi.
Bondzik ja po psie plakalam 2 tyg. Wspolczuje
Karmelkova cudowny lekarz, to chyba aniol? ciesze się, że dzidz rosnie i wszystko wygląda dobrze.
JJ! Tak myslalam ostatnio o Tobie. Super podejście ciągle Ci kibicuje i nie puszczam kciukow!Karmelkovaa lubi tę wiadomość
Ty jesteś jeden Święty, Panie Boże, który cuda czynisz (Ps 77,15). -
Orzeszki, bardzo mi przykro
Bondzik, tule :*
Karmelkova, cieszę się, że nowa dr taka superKarmelkovaa lubi tę wiadomość
-
Karmelkovaa wrote:
Lady hm nasienie sprawdzin nr 1 , ale jak juz w to isc to zrobic nie tylko podstawowe badanie ... mam nadzieje ze tu tulko o plemnik chodzi ;/ mocno kibicuję
Karmelkovaa lubi tę wiadomość
-
Mialam cicha nadzieje na laurke z okazji Dnia Matki w postaci dwóch kreseczek na teście ale niestety biel, czar prysl trzeba sie pogodzic ze lada momet @....
Bondzik współczuję straty pieska i naprawde rozumiem ten smutek.
Orzeszki trzymaj sie i Lili, Karolcia jedziemy na jednym wózku, obyśmy dojechały.
Wszytkim Serduszkowym Mamusia wszystkiego najlepszego.Karolcia89, Bella01 lubią tę wiadomość