Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
KaroKaro, Admiralka tak się cieszę Z Waszych pozytywnych wieści z wizyt

Sansivieira super - gratulacje! Oby już teraz wszystko było dobrze!
Ja wierzę że wszystkie na tym wątku doczekamy się szczęścia, tylko niestety niektóre muszą trochę dłużej poczekać... Trzymam za Was kciuki Kochane!!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 sierpnia 2018, 08:59
Karolcia89, Sansivieria lubią tę wiadomość

16.01.2017 [*] (11tydz)
12.05.2017 [*] (8tydz)
26.11.2018 Wojtuś
23.06.2020 [*] (8tydz) -
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/74794531cb64.jpg
Wczoraj byłam na wizycie, maluszki rosną zdrowo, szyjka w porządku. Bardzo się stresowałam przed tą wizyta, bo dla mnie te tygodnie to takie bardzo niepewne. Jak już będę mogła wyłapać maluszki detektorem tętna, to będę dużo spokojniejsza, ale to jeszcze pewnie z tydzień muszę poczekać.
Paula_071, Karolcia89, Sansivieria, Nadzieja22, Bella01, admiralka, sAnsa_28, Applejoy, Karmelkovaa lubią tę wiadomość
-
Tyle tu dobrych wieści dziewczyny że mam nadzieję, że się zarażę ciążowymi wirusami
Jak na razie u mnie owulacja pogrywa sobie nieźle. W 13-14 dc miałam mega bóle po prawej stronie, które przeszły w trakcie
. Ale temperatura daje wiele do życzenia. Dzisiaj 19 dc, w poprzednich cyklach na CLO (w tym udanym) miałam owulację właśnie w 18 dc, więc jutro liczę na wzrost. Bo śluz mnie zalewa. Tylko te bóle wtedy dziwne były, teraz nic nie boli. Chciałabym, żeby się teraz udało. Teraz mam urlop do końca sierpnia, a później jak dobrze pójdzie nowa praca. Najważniejsze, że z obecnej się zwolniłam i mniej stresu na pewno będzie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 sierpnia 2018, 10:13
Karolcia89 lubi tę wiadomość
Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
Bella01 dziękuję za kciuki :* Niech mała rośnie dalej zdrowo

admiralka dziękuję za kciuki i cieszę się,że z małą wszystko w porządku i że nie musisz się już stresować tak tą taśmą :*
KaroKaro gratuluję pięknej dzidzi-niech rośnie zdrowo
Paula_071 no to masakra jakaś
Mam nadzieję, że w końcu znajdą przyczynę-ileż może Cię to tak boleć
Dla synusia wszystkiego co najlepsze a najlepiej braciszka hihi
Fajnie,że jedziecie nad morze-wypoczynij ile się da 
Sansivieira gratuluję serdecznie-oby wszystko było dobrze
Daj znać po wizycie 
bbeczka91 ale śliczne maluchy ♡ marzą mi się bliźniaki
U mnie był jeden pęcherzyk graffa- co w sumie mnie zdziwiło,bo myślałam,że więcej wyhoduję no ale lepsze to niż nic
Dziś 5dpo na objawy oczywiście za wcześnie-jedynie śluzu białego mam dużo i chyba tak jakby więcej... Trochę to jest męczące- cały cykl mokra 
Znowu znajoma w ciąży-dowiedziała się w 16tyg. Aż sie wierzyć nie chce,że to możliwe
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 sierpnia 2018, 17:59
Sansivieria, Bella01, Paula_071 lubią tę wiadomość
-
Z całego serca gratuluję i trzymam kciuki by wszystko było dobrzeSansivieria wrote:Dziewczyny jestem z Wami codziennie, choć piszę bardzo rzadko. Dziś jednak postanowiłam się "ujawnić", bo od niedzieli wiem, że dołączyłam do tych, którym udało się po poronieniu ponownie zajść w ciążę. Jestem w ciąży!!! Długie 14 cykli od poronienia czekałam na nasz kolejny Cud i wreszcie się stało! W niedzielę moja beta wynosiła 1839, a dziś po 48h wynosi 4024:-) Ciągle jestem w szoku i nawet zapominam, że tak wiele się zmieniło, bo poza zawrotami głowy nie czuję się inaczej.
Piszę o tym, żeby dodać otuchy tym, które jeszcze czekają - czasami trzeba poczekać dłużej...ale walczcie cierpliwie Kochane!!!
Sansivieria lubi tę wiadomość
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Ja mam w poniedziałek punkcje w końcu. Ok 18 pęcherzyków urosło i już bolą mnie jajniki coraz bardziej ale dam radę. Transfer odroczony bo znowu mam ryzyko hiperki
ale muszę być cierpliwa. Miłego wieczoru dziewczyny, ja lecę na nocke zaraz. Gratuluję wszystkim którym się udało
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Dziękuję Wam Dziewczyny za wszystkie miłe słowa. Ciągle to do mnie nie dociera. Tym razem daleko mi do euforii z pierwszej ciąży, czuje ciągły dystans i ostrożnie podchodzę do tej nowiny. Lekarza mam dopiero 28 sierpnia bo jest na urlopie. Ale włączyłam sobie 3×50 luteiny jak miałam zalecone w pierwszej ciąży i pozostaje mi czekać.
Paulcia-miałam trzy pełne procedury ivf więc rozumiem Cię doskonale i zaciskam kciuki żeby się udało u Ciebie!Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 sierpnia 2018, 07:25
-
Cześć dziewczyny!
U nas czas mija leniwie, czekam do kolejnej wizyty która mam 1 września.
Przede mną picie glukozy - którego się trochę boję, z pierwszej ciąży nie wspominam tego badania dobrze.
Byłyście już na tym badaniu?
Powoli rozglądam się za wyprawką, odważyłam się kupić dopiero 3 bodziaki.
Sara daje znać o sobie codziennie, zwłaszcza jak jestem głodna
U mnie 8 kg na plusie , z tego co patrzyłam do karty ciąży przybywa mnie identycznie jak w pierwszej ciąży z synem, więc nastawiam się nawet na 20 kg...
Ale to nie jest najważniejsze, byle malutka była zdrowa
Piszcie co u was! jak samopoczucie? wyprawki?
5.05.2010 - mój największy Skarb
01.2018 - Aniołek, 8 tydz. na zawsze pozostaniesz w moim sercu. -
Trzymam kciuki, żeby maluch rozgościł się na 9 miesięcy!Sansivieria wrote:Dziękuję Wam Dziewczyny za wszystkie miłe słowa. Ciągle to do mnie nie dociera. Tym razem daleko mi do euforii z pierwszej ciąży, czuje ciągły dystans i ostrożnie podchodzę do tej nowiny. Lekarza mam dopiero 28 sierpnia bo jest na urlopie. Ale włączyłam sobie 3×50 luteiny jak miałam zalecone w pierwszej ciąży i pozostaje mi czekać.
Paulcia-miałam trzy pełne procedury ivf więc rozumiem Cię doskonale i zaciskam kciuki żeby się udało u Ciebie!
Widzę w twojej stopce, że korzytałaś z naprotechnologii. Możesz polecić te metodę? Obecnie rozważam każdą opcję, która mogłaby nam pomóc
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
Ani1234 wrote:Przede mną picie glukozy - którego się trochę boję, z pierwszej ciąży nie wspominam tego badania dobrze.
Byłyście już na tym badaniu?
Ja właśnie wypilam, jeszcze 45 do pobrania po godzinie. Niedobrze mi po tej ilości cukru....

Kazik, urodzony 20.11.2018. Nasz największy CUD
Aniołek [*] 08.2017
11.2017 - biochemiczna
41 lat....
MTHFR - obie hetero, oniżone białko S.
Obie ciąże po IUI
Kariotypy OK, nasienie super
Hashi, wysoka prolaktyna - unormowane -
U mnie nie poskutkowało ani iui ani ivf. Dopiero napro zaowocowało ciąża (W sumie dwiema). W napro bardzo dokładnie czytają badania i jeśli wyniki są w górnej albo dolnej granicy normy to już sa nieprawidłowe. Bardzo też zwracają uwagę na diete. Najwięcej kontrowersji budzi model Craightona bo to sporo kosztuje a polega na obserwacji śluzu każdego dnia cyklu. I tak badania, zabiegi, Creighton, dieta, leki składają się na naprotechnologie. Ja polecam. Czuje się ogólnie zdrowsza dzięki tej metodzie.MonikA_89! wrote:Widzę w twojej stopce, że korzytałaś z naprotechnologii. Możesz polecić te metodę? Obecnie rozważam każdą opcję, która mogłaby nam pomóc
Paulcia28 lubi tę wiadomość
-
Długo się leczyłaś zanim udało Ci się zajść w ciążę? Ja jestem bardzo niecierpliwa. Chciałabym już zacząć działać, a muszę czekać na @. Straciłam ciążę po 3 latach starań i chciałabym uniknąć kolejnych lat leczenia, tym bardziej, że mam dość niskie amh jak na swój wiek.Sansivieria wrote:U mnie nie poskutkowało ani iui ani ivf. Dopiero napro zaowocowało ciąża (W sumie dwiema). W napro bardzo dokładnie czytają badania i jeśli wyniki są w górnej albo dolnej granicy normy to już sa nieprawidłowe. Bardzo też zwracają uwagę na diete. Najwięcej kontrowersji budzi model Craightona bo to sporo kosztuje a polega na obserwacji śluzu każdego dnia cyklu. I tak badania, zabiegi, Creighton, dieta, leki składają się na naprotechnologie. Ja polecam. Czuje się ogólnie zdrowsza dzięki tej metodzie.

_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
Jakoś ta glukoze przeżyłam. Wrocilam do domu, zjadłam mega śniadanie i pospalam

Czekam na wyniki!
Ani1234, bbeczka91 lubią tę wiadomość

Kazik, urodzony 20.11.2018. Nasz największy CUD
Aniołek [*] 08.2017
11.2017 - biochemiczna
41 lat....
MTHFR - obie hetero, oniżone białko S.
Obie ciąże po IUI
Kariotypy OK, nasienie super
Hashi, wysoka prolaktyna - unormowane -
Jeśli chodzi o naprotechnologię to pierwsza ciąża pojawiła się po 4 miesiącach leczenia, a nawet nie, bo zaczęłam w styczniu 2017, a w połowie kwietnia już byłam w pierwszej ciąży. Ale znów po poronieniu trwało to 14 cykli zanim wreszcie zaskoczyło.MonikA_89! wrote:Długo się leczyłaś zanim udało Ci się zajść w ciążę? Ja jestem bardzo niecierpliwa. Chciałabym już zacząć działać, a muszę czekać na @. Straciłam ciążę po 3 latach starań i chciałabym uniknąć kolejnych lat leczenia, tym bardziej, że mam dość niskie amh jak na swój wiek.
Na wcześniejsze metody poświęciłam 5 lat i co najgorsze nie przyniosły one wymarzonego efektu. Ale to akurat w moim przypadku, bo tutaj na owu jest mnóstwo dziewczyn, którym udało się i po inseminacjach, i po ivf.
Wiem jedno - w leczeniu niepłodności cierpliwość jest bardzo bardzo mile widziana
-
nick nieaktualnyMy robiliśmy w laboratorium, gdzie wstępnie coś tam robią i zdjęcia wysyłają do klniki niepłodności.Lady_Dior wrote:baljov mam nadzieję,że jednak partner zmieni zdanie co do inseminacji.
Czy mogę spytać,gdzie robiliście badanie nasienia? My w klinice niepłodności










