Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
JJ. wrote:Miałam 2 laparoskopie usunięcia torbieli i sprawdzana drożność i wynik histo...stwierdził endometriozę. a wg medycyny naturalnej endometrioza to wynik zapchania jelit i ogrom pasożytów w sobie, które trzeba wyeliminować. Jak jelita zaczną pracować normalnie - wszystko się cofnie.
Trzymam kciuki! Moja siostra miała boreliozę i żadne leki nie pomagały. Dopiero jak zaczęła terapię medycyną naturalną wyszła z tego.05.01.2018 Aniołek 7t5d [*]
21.01.2019 Aniołek 9t6d [*] PJP
14.06.2019 Aniołek 8t [*] PJP
Obniżone białko Z -
Dziewczyny, niestety wracam do Was. Byłam tu długo pod nickiem AnnaZ. Większości dziewczyn, z którymi zaczynałam już tu nie ma, a ja znowu wracam
Kilka dni temu drugi raz poroniłam, tym razem w 5tc. Krótko się nią cieszyłam. 10 dni po spóźniającej się miesiączce, zrobiłam betę, lekarz, żeby potwierdzić, że jest ciąża w macicy, bo poprzednia ciąża to pozamaciczna. Lekkie plamienie, więc dostałam duphaston i clexane. Dwa dni później poroniłam. Wszystko się już samo oczyściło, ale lekarz kazał się wstrzymać ze staraniami do czasu wszystkich badań. Zostało mi do zrobienia badania na zespół antyfosfolipidowy, kariotypy moje i męża w porządku, mam mutację Mthfr c667t i PAI 1.Mam jedno dziecko z pierwszej bezproblemowej ciąży, więc wiem, że jest to możliwe, ale nie wiem, co teraz u mnie nie działa2013 Córka
04.2017 poronienie zatrzymane 9tc
12.2017 ciąża pozamaciczna, zachowany jajowód
09.2018 poronienie samoistne 5tc
"Domine, exaudi orationem meam"
2019 Córeczka -
AnnZ, może glupie pytanie, ale oplaca Ci sie robic badania na zespol antyfosfolipidowy? Moj lekarz mowil, żebym dala sobie z tym spokoj, niczego to nie wniesie, bo leki- heparyne, acard, encorton, i tak bede brala, a cena badan zeby dokladnie wszystko sprawdzic jest nie mala. Badaliscie nasienie i cos z immumologii?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 września 2018, 23:08
-
Bbeczka91 zespół przysługuje mi na nfz,więc nie zaszkodzi zrobić.Nasienia nie robiliśmy,bo lekarz uważa,że tu nie ma problemu,bo zachodzę w ciążę i to mój organizm odrzuca.Na acard teraz nie był zdecydowany,ostatecznie dał mi 0.4 clexane.W październiku mam wizytę u genetyka, mój lekarz liczy,ze ona coś doradzi.Jakie badania z immunologii masz na myśli?Widzę,ze jesteś daleko w ciąży,więc coś u Ciebie zadziało mimo poronień.2013 Córka
04.2017 poronienie zatrzymane 9tc
12.2017 ciąża pozamaciczna, zachowany jajowód
09.2018 poronienie samoistne 5tc
"Domine, exaudi orationem meam"
2019 Córeczka -
nick nieaktualny
-
Cześć dziewczyny, możecie napisać jak długo czekałyscie na pierwszą @ po poronienie samoistnym?? U mnie już 35 dc i ani widu ani slychu...Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
AnnZ, z immunologii choćby na początek ANA i komórki NK. Badania na zespół antyfosfolipidowy warto zrobić, bo wtedy jeśli by coś wyszło, to jest podstawą do refundacji Clexane. Gdybym miała jeszcze raz robić badania, to na pewno do tych co mam zrobione dodała bym jeszcze Białko C i S oraz Antytrombina III.
Kate u mnie tyle co @, czyli około 5 dni plus ze 2 dni plamienia.
Iza, zawsze miałam regularnie @ po poronieniach. Max 3 dni obsuwy były. -
Iza u mnie @ po poronieniu samoistnym tez przyszła o czasie, co innego po zabiegu, ale to wiadomo...
AnnZ oczywiście, że Ciebie pamiętam i Twoją sytuację z ciążą pozamaciczną. Współczuję kolejnej straty.
Ja bym zbadała zespół, białko C i S + antytrombina III (to zalecił mi lekarz), ale jakies 6 tyg po poronieniu minimum.
Przeciwciała ANA warto dodać. U mnie na szczęście były ujemne.Synek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚 -
Agulineczko, a czy zespół tez robić 6 tyg. po poronieniu? Nie zapytałam o to lekarza
Straszna jest dla mnie myśl,że stąd już się wszystkim dziewczynom udało, które zaczynały albo były po mnie, a ja znowu tu wracam
Mi lekarz powiedział, żebym zrobiła jeszcze zespół i poczekała na rozmowę z genetykiem, a jeśli to nic nie wniesie to udała się do prof. Dębskiego na konsultację.2013 Córka
04.2017 poronienie zatrzymane 9tc
12.2017 ciąża pozamaciczna, zachowany jajowód
09.2018 poronienie samoistne 5tc
"Domine, exaudi orationem meam"
2019 Córeczka -
Agulineczka u mnie nawet po zabiegu @ była w terminie
AnnZ, jeszcze co do badań nasienia, to mój gin stawia je jako pierwsze, które powinno się zrobić. Według mnie warto, bo to jest tylko parę minut, a jest możliwość, że jest coś nie halo z plemnikami. U nas też były ciąże i gin kazał robić, a wyniki jak się okazało, wcale jakieś super nie były. -
Cześć dziewczyny tak wynik emka poprawił się i z 50 % spadło do 36%. Niestety jest to dalej za dużo żeby podjąć się stymulacji cykli. Za miesiąc ma znowu powtórzyć i jeśli będzie poniżej 30 to zaczynamy stymulacje i spróbujemy jeszcze naturalnie. Moja laparo wykazała mała adenomioze i endometrioze 1stopnia. Wszystkie ogniska zostały usunięte, prawy jajowod został udrożniony. Dziwne bo hsg wykazało lewy niedrożny Jestem więc najlepszym przykładem na to że wynik hsg nijak ma się do rzeczywistości. Niestety ale adeno i endo będą mi już towarzyszyły i do pół roku pojawią się kolejne ogniska. Czasu jest więc niewiele. Na razie nasza dr ciągle wierzy w naturalsa, do tematu in vitro wrócimy jeśli wynik nasienia już się nie poprawi.
Karolcia89 lubi tę wiadomość
Aniołek 8/11tc [*] - 06.07.2017
Angelius Provita, dr M. Paliga - od 13.04.2018
L + H 05.09.2018
On :DFI 50%, po 4 msc. 35 % , hla-c c2c2
Ja: adenomioza, endometrioza I
Kir AA, NK 17%
MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G - układy hetero
25.02.2019 IMSI+macs 3BB🙁
13.06.2019 IMSI+macs 8A🙁🙁❄️❄️❄️
02.10.2019 ket 4AB🙁 cb 6dpt 84,6 8dpt 194,4 9dpt 352,3 13dpt 375,9 16dpt 33,5
8.11.2019 ket 3BB 🙁
01/2020 03/2020 CB 🙁🙁
Szczepienia limfocytami
11/2020 22dc 41,5 23dc 77,6 25dc 210 28dc 928,9 35 dc 10976 39dc ❤️
5.07.2021 r Milena 2790g 51 cm
06/2022 07/2022 CB 🙁🙁
09/2022 47 dc ❤️czekamy na synka 👶🏼 -
Sansa, zaglądałam tu za Tobą cieszę się, że wynik fragmentacji udało się poprawić i trzymam kciuki, żeby wynik spadł jeszcze niżej. Jednak ciężka praca popłaca! Mam nadzieję, że niedługo napiszesz, że zaczynacie już stymulacje i że za niecały rok zostaniecie w końcu szczęśliwymi rodzicami
sAnsa_28 lubi tę wiadomość
05.01.2018 Aniołek 7t5d [*]
21.01.2019 Aniołek 9t6d [*] PJP
14.06.2019 Aniołek 8t [*] PJP
Obniżone białko Z -
Kate_______ wrote:Dziewczyny ile trwało u Was krwawienie po poronieniu samoistnym? U mnie już 10 dzień i się zastanawiam czy kiedyś się skończy:(
U mnie trwa to już tydzień, ale chyba powoli zbliżam się ku końcowi.
Ogólnie plamienie mi się zaczęło 5 dni przed poronieniem, więc jakby i to doliczyć, to już 12 dni... -
Hej dziewczynki!
Kate u mnie krwawienie zaczęło się w poniedziałek, poronilam w czwartek i krwawienie skończylo się z 1-2 dni później niż zwykły okres.
Kurcze u mnie dalej @ nie ma. To już tydzień obsuwy...
Ja zrobiłam APS przed upływem tych 6 tygodni i wyszłed mi pozytywny wynik betaglikoproteinie, więc może warto jeszcze przed upływem tych 6 tygodni zrobić aps. Ja znowu badam za 2 miesiące.Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
AnnZ z tym badaniem nasienia, to nie tak do końca, bo może się okazać że plemniki są kiepskiej jakości i to właśnie dlatego dochodzi do poronień. U mnie nie wiadomo co zadziałało,bo pomimo mnóstwa badań nic nie wyszło, więc walczyłam z wiatrakami. Grunt że na razie jest ok, teraz staram się trzymać tego, że to moja ostatnia ciąża.
Co do badań na zespół to mój pierwszy gin kazał je zrobić po 6 tyg. od poronienia, później gdzieś czytałam że nie trzeba czekać, bo lubi uaktywniać się wyłącznie w ciąży i wtedy można go jeszcze wyłapać w wynikach.
Kate, po czyszczeniu krwawilam ok 5 dni, po samoistnym koło 10(przy czym ostatnie 2 dni były znacznie mniej obfite), a po biochemicznych tyle co okres.
Izape, moja apka mowi, że czekałam ok 5 dni dłużej niż w standardowym cyklu.
Agulineczka, dziękuję, na razie wszystko ok, prenatalne wyszły dobrze. W przyszłą środę wizyta i mocno liczę że poznam płcie, bo jesteśmy na etapie remontu pokoju córki i chciałabym wiedzieć czy mogę pozwolić sobie na totalny róż, czy jednak stonowane kolory -
Muszę Was ponadrabiać! Nie pisałam ostatnie dni, bo z telefonu nie lubię, ale byłyśmy do wczoraj (od czwartku) w szpitalu. Na szczęście wszystko już jest dobrze!
Po prostu od zeszłego wtorku miałam naprawdę straszne wymioty i biegunkę. I w końcu chyba od tego, bo sama nie wiem, zaczęły się u mnie bolesne skurcze. Pojechaliśmy na izbę, a tam na ktg też skurcze i informacja, że mnie nie puszczą do domu z takim zapisem.
Zostalam podłączona na 48h pod kroplówkę z magnezem, teraz jestem już tylko na tabletkach. Wszystko się uspokoiła, szyjka się jakims cudem nie skróciła i to mnie też bardzo cieszy.
Mam nadzieję, że już te ostatnie dwa miesiące będą spokojne.
No a dodatkowo Mała wciąż leży miednicowo- pupą w dół i to tak mocno wciśnięta, że każdy lekarz który robił mi usg nie daje jej już szans na obrót. A ja tak bardzo bym nie chciała cc
Ale Tosia w tej pozycji jest już chyba 20 tydzień (rusza się normalnie, ale bez zmian pozycji), więc naprawdę coś czuję, że już fikołka nie zrobi.