Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
alex0806 wrote:U mnie znowu to samo. Krwawiłam w środę, przeszło, ale pęcherzyk już w szyjce macicy. Pusty na szczęście. Może to brutalnie brzmi ale wolę teraz niż za 2 tygodnie po serduszku. Nawet heparyna nie pomogła. Może za późną owulację miałam i pęcherzyk był zbyt słaby... lekarka nazwała to poronienien biochemicznym. Wczoraj beta 1700 a dzisiaj już 502
-
Arashe wrote:A czy pozna owulacja może być powodem późniejszego niepowodzenia? Nigdy nie słyszałam, a moje poronienie byli w cyklu gdy ovu wystąpiła bardzo późno05.01.2018 Aniołek 7t5d [*]
21.01.2019 Aniołek 9t6d [*] PJP
14.06.2019 Aniołek 8t [*] PJP
Obniżone białko Z -
Ja miałam owulację w 28 dc. Poprzednio zaszłam w 18 dc. I teraz byłam na acardzie, clexane i metylach. Nie pomogło. Musimy się zabrać za kolejne badania chyba. Może pójdziemy do kliniki. Na stymulacji zaszłam w 2 cyklu a teraz w 3. Ale chyba mój organizm się do CLO przyzwyczaił i w tym cyklu miałam owulację naturalnie. Może za słaba? Tego nie wiem. Dostałam dzisiaj znowu cytotec i leżę w szpitalu. Mam nadzieję że jutro już wyjdę. Mój gin będzie od rana na oddziale to z nim porozmawiam co można zdziałać. Bo zaszłam 2 razy w ciągu tego roku ale nie mogę utrzymać. A w styczniu będą 2 lata starań w ogóle.Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
alex0806 wrote:Ja miałam owulację w 28 dc. Poprzednio zaszłam w 18 dc. I teraz byłam na acardzie, clexane i metylach. Nie pomogło. Musimy się zabrać za kolejne badania chyba. Może pójdziemy do kliniki. Na stymulacji zaszłam w 2 cyklu a teraz w 3. Ale chyba mój organizm się do CLO przyzwyczaił i w tym cyklu miałam owulację naturalnie. Może za słaba? Tego nie wiem. Dostałam dzisiaj znowu cytotec i leżę w szpitalu. Mam nadzieję że jutro już wyjdę. Mój gin będzie od rana na oddziale to z nim porozmawiam co można zdziałać. Bo zaszłam 2 razy w ciągu tego roku ale nie mogę utrzymać. A w styczniu będą 2 lata starań w ogóle.05.01.2018 Aniołek 7t5d [*]
21.01.2019 Aniołek 9t6d [*] PJP
14.06.2019 Aniołek 8t [*] PJP
Obniżone białko Z -
Niestety nie mam pojęcia. Sama nie mieszkam w Polsce więc się nie orientuje. My mieliśmy badanie kardiotypów od razu po poronieniu w styczniu... dzięki Bogu w tej kwestii jest wszystko dobrze
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 października 2018, 17:58
05.01.2018 Aniołek 7t5d [*]
21.01.2019 Aniołek 9t6d [*] PJP
14.06.2019 Aniołek 8t [*] PJP
Obniżone białko Z -
Alex, przede wszystkim bardzo mi przykro, ale nie poddawaj się.Mi genetyk powiedziała, że po dwóch niepowodzeniach polożniczych.Pojdz do internisty po skierowanie to genetyka.Nie wiem skąd jesteś, ale dziewczyny pisały, że szybkie terminy na Śląsku.Z kolei moja genetyka powiedziała, że rzadko wychodzą złe kariotypy.A czy robiłaś trombofilię i aps?2013 Córka
04.2017 poronienie zatrzymane 9tc
12.2017 ciąża pozamaciczna, zachowany jajowód
09.2018 poronienie samoistne 5tc
"Domine, exaudi orationem meam"
2019 Córeczka -
alex0806 wrote:Ja miałam owulację w 28 dc. Poprzednio zaszłam w 18 dc. I teraz byłam na acardzie, clexane i metylach. Nie pomogło. Musimy się zabrać za kolejne badania chyba. Może pójdziemy do kliniki. Na stymulacji zaszłam w 2 cyklu a teraz w 3. Ale chyba mój organizm się do CLO przyzwyczaił i w tym cyklu miałam owulację naturalnie. Może za słaba? Tego nie wiem. Dostałam dzisiaj znowu cytotec i leżę w szpitalu. Mam nadzieję że jutro już wyjdę. Mój gin będzie od rana na oddziale to z nim porozmawiam co można zdziałać. Bo zaszłam 2 razy w ciągu tego roku ale nie mogę utrzymać. A w styczniu będą 2 lata starań w ogóle.
-
Alex zaglądam i przykro mi się czyta o Twoim poronieniu. Bardzo Ci współczuję. Wydaje mi się jednak że masz ciągle chęć walki i się nie podajesz i jestem pewna że z lekarzami znajdziecie sposób na utrzymanie ciąży. Wspieram Cię z całych sił.
-
AnnZ wrote:Alex, przede wszystkim bardzo mi przykro, ale nie poddawaj się.Mi genetyk powiedziała, że po dwóch niepowodzeniach polożniczych.Pojdz do internisty po skierowanie to genetyka.Nie wiem skąd jesteś, ale dziewczyny pisały, że szybkie terminy na Śląsku.Z kolei moja genetyka powiedziała, że rzadko wychodzą złe kariotypy.A czy robiłaś trombofilię i aps?
A dzisiaj znowu dostałam cytotec bo słabo się oczyszcza ;( chciałam do domu wyjść dzisiaj a tu znowu męka. Nie wiem już co zrobić żeby te ciążę utrzymać.Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
alex0806 wrote:Byłam u genetyka, robiłam badania na trombofilię. Wszystkie moje trudność wypisane w stopce. Teraz byłam na heparynie i acardzie. Nie pomogło.
A dzisiaj znowu dostałam cytotec bo słabo się oczyszcza ;( chciałam do domu wyjść dzisiaj a tu znowu męka. Nie wiem już co zrobić żeby te ciążę utrzymać.2013 Córka
04.2017 poronienie zatrzymane 9tc
12.2017 ciąża pozamaciczna, zachowany jajowód
09.2018 poronienie samoistne 5tc
"Domine, exaudi orationem meam"
2019 Córeczka -
Hej dziewczyny. Wpisałam się dzisiaj na własne żądanie ze szpitala. Chcieli mi zrobić łyżeczkowanie ale się nie zgodziłam. Dostałam jeszcze cytotec do domu i mam ich w dupie. Zagotowali mnie w tym szpitalu. Zero kontaktu od rana dzisiaj z lekarzem chociaż miałam mieć usg o 8. Miałam o 11 i mówi baba że słabiej się oczyszcza i łyżeczkowanie. A mój gin wczoraj mówił że normalnie mogłam leki odstawić i po prostu naturalnie czekać. Od tego cytotecu dostałam szczekościsku normalnie, jeść nie mogę. I jestem tak zła na wszystko że mam ochotę wszystkim wokoło rzucać. Nie wiem czy będę miała siłę kolejny raz to przechodzić. Muszę się grubo zastanowić. Na razie muszę odpocząć.Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
Alex, rozumiem Twoje zdenerwowanie.Daj sobie czas, jeśli czujesz, że nie masz teraz sił na walkę o dziecko.Ja po cp też już miałam dość przechodzenia przez to wszystko, usunęłam konto z forum, odpuściłam, teraz kiedy poroniłam we wrześniu miałam świadomość, że tak może się stać i choć znowu dużo mnie to kosztowało emocjonalnie to wiem, że przejdę wszystko, żeby jeszcze raz cieszyć się dzieckiem.Chyba kobieta trochę się uodparnia na ten ból straty.Ja przynajmniej tak, zbieram się coraz szybciej do walki.Moze daj sobie czas do nowego roku? Może on przyniesie Ci szczęście.Bardzo mocno Cię tulę2013 Córka
04.2017 poronienie zatrzymane 9tc
12.2017 ciąża pozamaciczna, zachowany jajowód
09.2018 poronienie samoistne 5tc
"Domine, exaudi orationem meam"
2019 Córeczka -
Alex, może i dobrze, że wyszłaś na własne żądanie, ja też obecnie bym się chyba nie zgodziła na ponowne lyzeczkowanie, przecież nie jest powiedziane, że macica musi się oczyścić w 1 dzień na ich widzimisię. Po poronieniu samoistnym na pewno to nie trwa tak szybko. Odpoczywaj i obserwuj się