Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Przed zajściem brałam wieczorem acard, a potem jakoś nie pomyślałam, że ma znaczenie pora brania acard i clexane. Nawet nie wpadłam na myśł, by o to zapytać. Dziękuję Alex!
Od jutra zrobię właśnie tak: rano clexane, wieczorem acard2013 Córka
04.2017 poronienie zatrzymane 9tc
12.2017 ciąża pozamaciczna, zachowany jajowód
09.2018 poronienie samoistne 5tc
"Domine, exaudi orationem meam"
2019 Córeczka -
Jej, ale tu fajnie się zrobiło znowu
Alex, AnnZ, trzymam za Was mocno kciuki. Same dobre wieści niech od was spływają.
Alunia, fajnie że tu zagladasz. Ja gł dzięki Tobie nie straciłam nadziei z moją kruszynka
Jak Twoja malutka? Ja kończę niedługo 4 trymestr, chyba ten najcięższy z wszystkichTy jesteś jeden Święty, Panie Boże, który cuda czynisz (Ps 77,15). -
Ja jestem cały czas ciekawa co u dziewczyn, z którymi razem walczyłam. Czuje, że już zawsze będę tu zaglądać.
AnnaZ ja tylko acard brałam wieczorem.
Bella a ja najbardziej się cieszę, że się u Ciebie tak dobrze skończyło. Bo najgorzej wzbudzic w kimś nadzieję. Tak mi żal Karolci bo u niej podobnie było.
Moja już ponad pół roku ma. U nas 4 trymestr był super, ciągle spała potem się zepsuła bo była tak marudna, że miałam.naprawde dość. Ale znów jest fajniutka. W niedzielę mamy chrzciny, tylko ma okropne smary Wiki, więc modlę się żeby nic więcej się nie rozwinęło.
Wierzę, że do każdej w końcu los się uśmiechnie. Jestem na wątku starania o drugie dziecko i dwie dziewczyny zaskoczyły po wielu latach starań. Cuda się zdarzają jak widać.Karolcia89 lubi tę wiadomość
-
Jak ja Wam zazdroszczę tego 4tego trymestru haha Chyba z objęć nie wypuszczę mojej laleczki 😍 Jestem 4kg na plusie i czasem mam schizy,że za mało no ale jeszcze trochę poczekam i mam nadzieję,że zacznę w końcu tyć.Jak Wam idzie/szło kp? Ja bardzo bym chciała i mam nadzieję, że pójdzie mi to bez większych problemów - no ale to jeszcze 3 miesiące czekania choć pomarzyć lubię
-
Alunia dziękuję, że pytasz :* U nas wszystko w porządku. Uleńka pięknie się rozwija, dużo się uśmiecha, zaczęła chwytac zabawki. Przez pierwszy miesiac bardzo dużo spała, później w domu mniej, ale zazwyczaj w wózku pięknie spi. Średnio 4h od wyjścia z domu (oczywiście nie spaceruje tyle, tylko stawiam wózek w domu, a ona dalej spi). W nocy też ładnie, nie narzekam. Zazwyczaj jedna, czasami dwie pobudki , mamy też na koncie w całości przespane noce - np wczoraj zasnęła o 21 i obudziła się o 6:30 (Synek miał dopiero 9 miesięcy kiedy przespal ierwszy raz cała noc) . Karmimy się tylko piersią. Synek bardzo czule podchodzi do siostry, pomaga mi po swojemu i często ja całuje i przytula. Wiadomo, że jak mąż jest w pracy to czasami ciężko popoludniu dwójkę ogarnąć, ale ten czas tak leci, że bardzo sie cieszę tym co mamy.
P.S. Muszę zajrzeć na wątek, o którym wspominałaś, bo jestem ciekawa komu się udało.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2019, 21:15
aLunia lubi tę wiadomość
Synek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚 -
AnnZ cieszę się, że wszystko ok jak do tej pory. Co do leków, to ja rano brałam zastrzyki, a wieczorem acard. Też wolałam zastrzyk robić wieczorem, ale wiedziałam, że acard lepiej na wieczór brać, a tak jak dziewczyny pisały między heparyna a acardem powinno być 12h różnicy. Acard brałam do 36 tc.Synek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚 -
Alunia, cuda się zdarzają naprawdę. Jestem tego przykładem
My chrzciny mamy za sobą, uf. Życzę żeby lala była zdrowa.
Agulineczka, wiem o czym mówisz kiedy masz 2ke, a mąż w pracy. Codziennie się z tym zmagam.
aLunia lubi tę wiadomość
Ty jesteś jeden Święty, Panie Boże, który cuda czynisz (Ps 77,15). -
Kochane, czy ktoras z was tak miala po poronieniu z lyzeczkowaniem? Wczoraj minelo rowno 28 dni od zabiegu (poronilam w 9 tyg, serduszko przestalo bic), no i okresu brak, pojawil sie tylko rano wczoraj sluz z jasna krwia, przy podcieraniu w toalecie, myslalam ze to @ sie rozkreca ale potem juz praktcznie nic. Jak sprawdzalam w srodku to jest bardzo malo brazowego sluzu. Jak pisalam kilka postow wczesniej byly przytulanka, czy to moze byc oznaka ciazy?
Czy jak zrobie test siusiany to bedzie wiarygodny, czy jeszcze moze byc Beta z poprzedniej ciazy?Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2019, 07:53
-
AnnaZ mi również ginka zleciła, że mam brać Acard przed zajściem. A później Clexane. Wyniki krzepnięcia mam dobre i tak się zastanawiam czy mi nie zaszkodzi. A u Ciebie coś zdiagnozowano?
Miałam dwa poronienia ostatnie 16.01.2019. Robie aktualnie dużo badań i na razie nic nie wyszło, tarczyca ok, krzepnięcia ok. Mam jeszcze kilka zleconych i zobaczę czy coś wyjdzie w nich.PCOS, insulinooporność, PAI-1, MTHFR 1298 AC, ANA 2 -
Lady_Dior wrote:Jak ja Wam zazdroszczę tego 4tego trymestru haha Chyba z objęć nie wypuszczę mojej laleczki 😍 Jestem 4kg na plusie i czasem mam schizy,że za mało no ale jeszcze trochę poczekam i mam nadzieję,że zacznę w końcu tyć.Jak Wam idzie/szło kp? Ja bardzo bym chciała i mam nadzieję, że pójdzie mi to bez większych problemów - no ale to jeszcze 3 miesiące czekania choć pomarzyć lubię
Ja mam teraz 3,5kg na plusie.13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Paula_071 ale Ty chyba schudłaś coś przez wymioty Ja nawet jak mdłości miałam,to wcinałam jak prosię
Paula_071 czy lekarz już mówił Ci do kiedy acard? -
Lady Dior ja też mało przytyłam w obydwu ciążach, a wręcz chudłam dopiero na koniec było +4kg.
My już niestety zakończyliśmy karmienie. Wręcz mała sama się odstawiła bo dalej mam pokarm. Karmiłam 6 miesięcy przez co 3 ostatnie to była walka, a mała tak uparta potrafila nie jeść nawet i 7 godzin. Próbowałam wszystkiego, nie wiem o co jej chodziło. Ale od początku jakoś nie była na cyca, tak jak pierwsza która mi ciągle wisiała.
Fajnie się obserwuje rodzeństwo nie? Moja Natalka ciągle mówi, że chce jeszcze brata albo druga siostrę. Bardzo jest pomocna, a Wiki wpatrzona w nią jak w obrazek. -
Capsella wrote:AnnaZ mi również ginka zleciła, że mam brać Acard przed zajściem. A później Clexane. Wyniki krzepnięcia mam dobre i tak się zastanawiam czy mi nie zaszkodzi. A u Ciebie coś zdiagnozowano?
Miałam dwa poronienia ostatnie 16.01.2019. Robie aktualnie dużo badań i na razie nic nie wyszło, tarczyca ok, krzepnięcia ok. Mam jeszcze kilka zleconych i zobaczę czy coś wyjdzie w nich.
Paula_071 wrote:Ja biorę Acard 150 i Neoparin 0,4 wieczorem2013 Córka
04.2017 poronienie zatrzymane 9tc
12.2017 ciąża pozamaciczna, zachowany jajowód
09.2018 poronienie samoistne 5tc
"Domine, exaudi orationem meam"
2019 Córeczka -
AnnZ z tym acardem i heparyną są naprawdę różne szkoły.Niby nie powinno się łączyć leków rozrzedzajacych krew razem ale acard działa zupełnie inaczej niż heparyna i niektórzy lekarze zalecają brać razem wieczorem.Wiem,że niektóre kobiety biorą te leki razem wieczorem.Ja biorę jak większość heparynę rano,wieczorem acard ale to nie z zaleceń lekarza,bo nie mam swojego lekarza,który mnie prowadził.Można powiedzieć, że sama prowadzę swoją ciążę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2019, 18:59
-
Lady_Dior wrote:AnnZ z tym acardem i heparyną są naprawdę różne szkoły.Niby nie powinno się łączyć leków rozrzedzajacych krew razem ale acard działa zupełnie inaczej niż heparyna i niektórzy lekarze zalecają brać razem wieczorem.Wiem,że niektóre kobiety biorą te leki razem wieczorem.Ja biorę jak większość heparynę rano,wieczorem acard ale to nie z zaleceń lekarza,bo nie mam swojego lekarza,który mnie prowadził.Można powiedzieć, że sama prowadzę swoją ciążę
Jak widać po suwaczku dobrze Ci idzie prowadzenie tej ciąży 😀 Też tak będę robiła rano heparyna i acard wieczorem.Dzisiaj mi się krwiak zrobił na brzuchu, ale czułam, że źle wbiłam igłę.Jeszcze się uczę robić sobie te zastrzyki.2013 Córka
04.2017 poronienie zatrzymane 9tc
12.2017 ciąża pozamaciczna, zachowany jajowód
09.2018 poronienie samoistne 5tc
"Domine, exaudi orationem meam"
2019 Córeczka -
AnnZ no na razie chyba jest w porządku-co prawda ma za krótką kość udową ale ja mam krótkie nogi,więc może taka jej uroda.Co do zastrzyków to nie powiem-jest to czasem męczące ale czego się nie robi dla zdrowia i dziecka Nabierzesz wprawy Czasem będą dni bez siniaków a czasem będzie parę siniaków pod rząd
-
Lady_Dior wrote:... Jak Wam idzie/szło kp? Ja bardzo bym chciała i mam nadzieję, że pójdzie mi to bez większych problemów - no ale to jeszcze 3 miesiące czekania choć pomarzyć lubię
Lady, syna karmilam 11mcy cycem, ale praktycznie od początku dokarmiany był na noc mm. Jako młoda niedoswiadczona matka wtedy myslalam, że się nie najada i stąd ten płacz (a przecież są i skoki rozwojowe i kryzysy laktacyjne), no a później już nie umiałam go odstawić od nocnej butelki.
Mała za to tylko cyc póki co. Po planowanej cc myślałam, że laktacji nie rozkręcę, ale w 3 dobie dostałam nawału i tak zostałoTy jesteś jeden Święty, Panie Boże, który cuda czynisz (Ps 77,15).