Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Miszczynka wrote:Cześć, mam do Was pytanie. Od kiedy mam liczyć dni do pierwszej miesiączki? Poronila 4,5 tyg temu, później 3,5 tygodnia temu miałam łyżeczkowanie i kolejne (bo źle mnie wyczyscili) 2,5tyg temu. Ogólnie dziś kontrolowałam też bhcg i jest jeszcze 50,4 (tydzień temu było 161). Bam też na kontroli o gina i w jajnikach miałam już dojrzewające pęcherzyki (pj 18mm i lj 15mm). Kiedy mogę się spodziewać miesiączki i czy przy takim poziomie bhcg może dość do owulacji. Będę wdzięczna za odpowiedź bo nigdzie nie mogę znaleźć informacji na ten temat.
Cześć. Nie wiem czy pomogę słyszałam, ze dzień zabiegu = 1dc. Ale nie wiem czy to tez tyczy się w takiej sytuacji jaka masz. Ze musiałam powtórzyć zabieg... jeśli chodzi o bete i owu - nie pomogę, bo nie mam pojęcia.
Przykro mi ze Cie to spotkało i jeszcze te dwa zabiegi... eh. Trzymaj się !
23.03.2019 Aniołek ❤️ - 9 tc Poronienie zatrzymane
6.06.2019 - puste jajo płodowe
12.11.2019 Aniołek ❤️ - 8tc poronienie zatrzymane
Problemy immunologiczne-szczepienia limfocytami
Pomorskie -
Izka trzymam wciąż kciuki, żeby wszystko było dobrze... mam nadzieje, ze od Ciebie zaczną się tutaj pozytywne wiadomości
Baksia kiedy planujecie zacząć się starać? Musi być już dobrze
Co z Toba AnnZ? Dawno nie pisałaś...
Lady_Dior daj znać jak sobie radzisz jak Zosia
Aniołki ♡♡
01.06.17 12tc [*]
30.12.17 16tc [*]
Inwersja chromosomu 7 u męża
Zdrowa dziewczynka
22.09.19
-
Hefe wrote:Izka trzymam wciąż kciuki, żeby wszystko było dobrze... mam nadzieje, ze od Ciebie zaczną się tutaj pozytywne wiadomości
Baksia kiedy planujecie zacząć się starać? Musi być już dobrze
Co z Toba AnnZ? Dawno nie pisałaś...
Lady_Dior daj znać jak sobie radzisz jak Zosia
A Ty jak się Hefe czujesz?
Izka kciuki zaciśnięte!2013 Córka
04.2017 poronienie zatrzymane 9tc
12.2017 ciąża pozamaciczna, zachowany jajowód
09.2018 poronienie samoistne 5tc
"Domine, exaudi orationem meam"
2019 Córeczka -
Hefe wrote:Izka trzymam wciąż kciuki, żeby wszystko było dobrze... mam nadzieje, ze od Ciebie zaczną się tutaj pozytywne wiadomości
Baksia kiedy planujecie zacząć się starać? Musi być już dobrze
Co z Toba AnnZ? Dawno nie pisałaś...
Lady_Dior daj znać jak sobie radzisz jak Zosia
Chciałabym po tym cyklu. Aleee zbadam jeszcze homocysteine i to zależy od wyniku.
A jak tam u Ciebie ? Jak się czujesz ?
23.03.2019 Aniołek ❤️ - 9 tc Poronienie zatrzymane
6.06.2019 - puste jajo płodowe
12.11.2019 Aniołek ❤️ - 8tc poronienie zatrzymane
Problemy immunologiczne-szczepienia limfocytami
Pomorskie -
AnnZ - mam pytanie do Ciebie. Czy Ty przy tych mutacjach co masz (a jak dobrze pamietam mamy to samo) to bierzesz jakieś witaminy dla kobiet w ciąży ? Czy wszystko dobrałaś oddzielnie?
23.03.2019 Aniołek ❤️ - 9 tc Poronienie zatrzymane
6.06.2019 - puste jajo płodowe
12.11.2019 Aniołek ❤️ - 8tc poronienie zatrzymane
Problemy immunologiczne-szczepienia limfocytami
Pomorskie -
AnnZ dokładnie Cię rozumiem... dlatego nie czytam wątków, ktore mogłyby dołować... kiedyś czytałam byle pierdoly na internecie teraz zaglądam tylko tutaj i czasem na wrzesniowki... nie chce sobie zamartwiać głowy.
Z tymi ruchami to jest tez masakra mała jest aktywna jeden, dwa dni a później dwa dni ledwo co czuje i tak samo tysiąc myśli... Dwa ostatnie dni prawie nic nie czułam, dodatkowo wróciły wymioty... już praktycznie jechałam w stresie do szpitala... ale napiłam się coli co zwykle nie pije takich rzeczy no i się rozbudziła... rano tez się poruszyła i czasem czuje jakieś puknięcie... nawet pierwszy raz dzisiaj widziałam małe „fale” na brzuchu... wiec dzisiaj jestem spokojniejsza ale tak jak w ciąży to się nigdy w życiu nie stresowałam... Dodatkowo mam straszne sny, jak nie śni mi się dziecko z twarzą męża to dzisiaj dziecko z twarzą dorosłego faceta w zaroscie... i ja po cesarskim cięciu na łóżku z innymi pacjentami
Chyba już tak do samego porodu będziemy się martwić.. a później już po mówię ze do zmartwień będzie nas dwójka... bo mąż twierdzi ze panikuje inaczej to przeżywa.
Koniecznie daj znać co u Twojej małej ciekawe jaka już duża
Baksia to oby już był ten cykl nawet dla głowy lepiej jak wiesz, ze już możesz za zacząć... wraca nadziejaAniołki ♡♡
01.06.17 12tc [*]
30.12.17 16tc [*]
Inwersja chromosomu 7 u męża
Zdrowa dziewczynka
22.09.19
-
baksia wrote:AnnZ - mam pytanie do Ciebie. Czy Ty przy tych mutacjach co masz (a jak dobrze pamietam mamy to samo) to bierzesz jakieś witaminy dla kobiet w ciąży ? Czy wszystko dobrałaś oddzielnie?
Trudno mi powiedzieć, czy to acard, folian czy heparyna sprawiły, że jestem dziś w 25tc5.
baksia lubi tę wiadomość
2013 Córka
04.2017 poronienie zatrzymane 9tc
12.2017 ciąża pozamaciczna, zachowany jajowód
09.2018 poronienie samoistne 5tc
"Domine, exaudi orationem meam"
2019 Córeczka -
Hefe - dokładnie. Głowa spokojna, ze będę obstawiona lekami. I oby to było to. Jestem pozytywnie nastawiona. Ale wiem, ze jak zobaczę dwie kreski to będzie strach. Ale to normalne w naszym przypadku. Nie dziwie się Wam, ze ciagle żyjecie w strachu. Ja już na sama myśl, ze niedługo będziemy się starać strasznie się cieszę ale po chwili czuje obawy i strach. Po prostu nie chce człowiek znowu przechodzić przez to piekło...
AnnZ - bardzo dziekuje za pomoc!
23.03.2019 Aniołek ❤️ - 9 tc Poronienie zatrzymane
6.06.2019 - puste jajo płodowe
12.11.2019 Aniołek ❤️ - 8tc poronienie zatrzymane
Problemy immunologiczne-szczepienia limfocytami
Pomorskie -
Nie ma za co Baksia, w razie pytań pisz, postaram się odpowiedzieć
baksia lubi tę wiadomość
2013 Córka
04.2017 poronienie zatrzymane 9tc
12.2017 ciąża pozamaciczna, zachowany jajowód
09.2018 poronienie samoistne 5tc
"Domine, exaudi orationem meam"
2019 Córeczka -
Melduje ze zrobilamntrzy testy i dup... czekam.na @
Z kazdym miesiacem...
Zarzeram kwas odchudzam męża.paniluje na widok kawy pscypka i innych myslac za kazdym razem ze byc moze juz jestem w ciazy.
Mam niestety rwac zeba we wtorek to teraz przyplatalo mi sie jakeis paskudzctwo na podilniebieniu i gene mi chce rozerwać.
I juz potencjalnie sir martwie czy nie zarazili mnie czyms w gabinecie.odwalilo mi i wciaz sie czyms martwie wciaz sie spinam .
Dlatego tyn razem mialam.nadzije ze sie udalo bo bylo tak cudnie spontanicznie bez zamrtwien caly ten.wyjazd byl cudny. Zazwyczaj wszytko.may zapplanowane z kalendarzykiem owulacjem bez inekcji ...
Ale znow nie tym razem
Sory przynudzam ale sama siebie juz przytlaczam
Nawet mam worek oscypkow od sąsiadów i boje sie zjeść zeby potencjalnie nie narazizic sie na listerioze a przeciez wciaz w ciazy nie jesten
I z kazdym miesiacem.sie potencjalnie martwie -
nick nieaktualnyAina wrote:Melduje ze zrobilamntrzy testy i dup... czekam.na @
Z kazdym miesiacem...
Zarzeram kwas odchudzam męża.paniluje na widok kawy pscypka i innych myslac za kazdym razem ze byc moze juz jestem w ciazy.
Mam niestety rwac zeba we wtorek to teraz przyplatalo mi sie jakeis paskudzctwo na podilniebieniu i gene mi chce rozerwać.
I juz potencjalnie sir martwie czy nie zarazili mnie czyms w gabinecie.odwalilo mi i wciaz sie czyms martwie wciaz sie spinam .
Dlatego tyn razem mialam.nadzije ze sie udalo bo bylo tak cudnie spontanicznie bez zamrtwien caly ten.wyjazd byl cudny. Zazwyczaj wszytko.may zapplanowane z kalendarzykiem owulacjem bez inekcji ...
Ale znow nie tym razem
Sory przynudzam ale sama siebie juz przytlaczam
Nawet mam worek oscypkow od sąsiadów i boje sie zjeść zeby potencjalnie nie narazizic sie na listerioze a przeciez wciaz w ciazy nie jesten
I z kazdym miesiacem.sie potencjalnie martwie
przykro mi
ale domyślam się, że przychodzą głupie myśli...
kiedy masz jakąś wizytę kontrolną?
Ja też mam głupie myśli - dziś 38dc a okresu ani widu ani słychu, tylko malutkie plamienia.
Naczytałam się o zrostach i już panikuję.
Wiecie, jak często to się zdarza??
13.08 mam kontrolę u lekarza, wtedy zobaczymy... ale oczywiście się nakręcam. -
hej, ja aktualnie odsunęłam myśli o zrostach ale biorąc pod uwagę że miałam 2 łyżeczkowania w odstępie 6 dni prawdopodobieństwo jest dość duże. Dodatkowo miałam też stan zapalny przydatków. Dlatego lekarz zalecił mi wykonać po pierwszej miesiączce USG i zrobić drożność jajowodów.
-
nick nieaktualnyMiszczynka wrote:hej, ja aktualnie odsunęłam myśli o zrostach ale biorąc pod uwagę że miałam 2 łyżeczkowania w odstępie 6 dni prawdopodobieństwo jest dość duże. Dodatkowo miałam też stan zapalny przydatków. Dlatego lekarz zalecił mi wykonać po pierwszej miesiączce USG i zrobić drożność jajowodów.
Ja już miałam usg i według lekarza wszystko ok, tylko,że zrostów nie widać na usg. Z drugiej strony lekarz powiedział, że to się zdarza rzadko... no nic, nakręcam się.jagodowa lubi tę wiadomość
-
Miszczynka wrote:hej, ja aktualnie odsunęłam myśli o zrostach ale biorąc pod uwagę że miałam 2 łyżeczkowania w odstępie 6 dni prawdopodobieństwo jest dość duże. Dodatkowo miałam też stan zapalny przydatków. Dlatego lekarz zalecił mi wykonać po pierwszej miesiączce USG i zrobić drożność jajowodów.Śnieżka
Aniołek- 10 tc [*] 2019
Aniołek- 7 tc [*]2021
Aniołek- cb 2022
Starania od 08.2016
I dla Nas zaświeci słońce... -
nick nieaktualnyŚnieżka90 wrote:Mi na pierwszym usg po lyzeczkowaniu nic nie pokazało. Po następnej kontroli, pani Dr stwierdziła, że może być zrost i lepiej wykonać histo niz próbować bo i tak się nie uda.
Czyli na usg Twoja lekarka zauważyła cos co miało być zrostem? I robiłaś histo? -
Gagaga wrote:Czyli na usg Twoja lekarka zauważyła cos co miało być zrostem? I robiłaś histo?Śnieżka
Aniołek- 10 tc [*] 2019
Aniołek- 7 tc [*]2021
Aniołek- cb 2022
Starania od 08.2016
I dla Nas zaświeci słońce... -
U mnie po 2, 5 tygodnia po pierwszym i 1,5 tygodnia po drugim łyżeczkowaniu nic na razie nie widać. Zobaczymy przy kolejnych kontrolach. Aż tak długo czekasz na histeroskopie? Ja na NFZ miałam czekać 9 miesięcy na wycięcie miesniaki dlatego zrobiłam to prywatnie. Masakra jakaś z tym NFZ i badaniami.
Śnieżka jeżeli to faktycznie zrost to miesiąc po histeroskopii możesz spokojnie starać się o ciąże. Mój lekarz mnie pociesza, że jak coś będzie nie tak to w przyszłym cyklu robimy zabieg i w kolejnym cyklu mogę się starać. -
Miszczynka wrote:U mnie po 2, 5 tygodnia po pierwszym i 1,5 tygodnia po drugim łyżeczkowaniu nic na razie nie widać. Zobaczymy przy kolejnych kontrolach. Aż tak długo czekasz na histeroskopie? Ja na NFZ miałam czekać 9 miesięcy na wycięcie miesniaki dlatego zrobiłam to prywatnie. Masakra jakaś z tym NFZ i badaniami.
Śnieżka jeżeli to faktycznie zrost to miesiąc po histeroskopii możesz spokojnie starać się o ciąże. Mój lekarz mnie pociesza, że jak coś będzie nie tak to w przyszłym cyklu robimy zabieg i w kolejnym cyklu mogę się starać.
Dziewczyny, ja mam nadzieję, że zimę już sprawdzę na L4 w domu z fasolom w brzuchu . Oby!Gagaga, Wombat lubią tę wiadomość
Śnieżka
Aniołek- 10 tc [*] 2019
Aniołek- 7 tc [*]2021
Aniołek- cb 2022
Starania od 08.2016
I dla Nas zaświeci słońce... -
Hope024 wrote:Zozo kochana jak się tam czujesz?
A dziekuje jakos odganiam mysli a co u Ciebie ?
Ja bylam z mala nad morzem kilka dni, robilam tylko testy owu niby byla, zobaczymy co z tego wyjdzie. Ciagle czuje jajniki i piersi po tej owu. Juz mi sie iskierka nadziei zalaczyla ale zobaczymy jak nie, to umawiam sie po @ do nowego lekarza a od wrzesnia zaczynam prace takze moze nie bede tak myslec👧 Córka 26. 08.2011
Starania od 09.2017
1 cykl na clo grudzień 2018
01.19 cb
12.05.19 [*] 8tc
2.12.19 blada kreska na teście🙏🏻
👶🏻 Synek 02. 08.2020