X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Zaczynamy znowu starania
Odpowiedz

Zaczynamy znowu starania

Oceń ten wątek:
  • Natikka123 Autorytet
    Postów: 1702 1103

    Wysłany: 20 stycznia 2020, 22:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fiorella

    Gratuluję i trzymam kciuki 😘

    09.2016 poronienie samoistne 7 tydzień
    09.2017 2630 g 48 cm szczęścia Amelka ❤
    10.2019 ciąża obumarla 8 tydzień lyzeczkowanie
    02.2020 ciąża obumarla 10 tydzien lyzeczkowanie

    Potwierdzone:
    Niedoczynność tarczycy
    Insulinoopornosc
    Niski progesteron
    Pai homo
    Mthfr herero
    MTHFR C 677 hetero
    24.08.2020 wizyta u genetyka

    Leki:
    Eutyrox 75
    Metformax 2x500
    Kwas foliowy allines
    Femibion 0
    D3 2000
    Selen
    Berberyna
  • Lady_Dior Autorytet
    Postów: 4825 3965

    Wysłany: 20 stycznia 2020, 23:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fiorella super, że się udało 😊 Gratuluję i kciuki zaciskam 🙂

    Joana gratuluję serduszka 😊

    Baksiu oby Wam się szybko z pozytywnym zakończeniem udało zaciążyć 😊 myślę, że to jest tylko kwestia czasu 😉 Kciuki 😊

    Ja miałam w ciąży badany czynnik rhc i do dziś nie wiem dokładnie co to za badanie-na pl. str. mało pisze 😑

    preg.png

    2019 córka 💗
    2021 synek💙

    2013.08.26 11tc [*]
    2018.01.20 8tc [*]
    2018.05.26 cb [*]
    2020.11.21 cb [*]
    2023.02.20 6t2d [*]
    2023.06.27 cb [*]
    V Leiden hetero
    MTHFR 677 hetero
    Niedoczynność tarczycy
    HPA-1a dodatnia
  • Hefe Autorytet
    Postów: 281 190

    Wysłany: 21 stycznia 2020, 06:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja czytam i wciąż wypatruje pozytywnych informacji od Was 🙂 ciesze się z każdego pozytywnego testu, każdej rosnącej bety i kazdego bijącego serduszka❤️
    Trzymam kciuki za wszystkie brzuchatki i wierze we wszystkie z Was które próbują lub czekają aby zacząć starania... ciężko mi się odnieść do wszystkich ale każda historia walki o szczęście, o macierzyństwo jest tutaj na wagę złota i wiem jak te maluszki są wyczekane i chciane... życzę każdej z Was aby mogła doświadczyć tego cudu ❤️

    AnnZ nie wiem co mogę Ci napisać... przytulam Cię mocno i miej dużo siły dla starszej córki i dla Groszenki! Pisz tutaj do Nas... wypatruje Twoich postów z nadzieja na dobre wiadomości.

    baksia czekasz na wizyty i dopiero wtedy będziecie się starać? Tak bym chciała żebyś już mogła cieszyć się spokojna, zdrowa ciąża❤️
    U nas raczej wszystko się pomału układa... są gorsze i lepsze dni ale ja wracam już na jakiś prosty tor i czasem nawet uda mi się zorganizować 🙂 np nie śpię już od 3h mimo, ze Zuzia ma dzisiaj dobra noc i obudziła się tylko dwa razy... ale byłam już rozwiesić pranie o 2 w nocy! 🙄 bo w ciągu dnia ciężko mi od niej odejść... I tak rozkminiam nocne przemyślenia... znajomej bratowa jest w ciąży i chce zobaczyć ubrania po Zuzi a ja się zastanawiam czy chce je oddać mimo, ze mój mąż raczej nie będzie chciał już próbować z kolejnym dzieckiem a na pewno nie w najbliższym czasie wiec ubrania by i tak leżały i niszczały... ale ja gdzieś tam mam nadzieje na kolejne dziecko... ciesze się z jednego cudu ale jak widzę jak ona szybko rośnie to zaczynam tęsknić za tym jak się tyle co urodziła 🙂
    W poprzednim tyg mieliśmy ostatnia serie szczepień początkowych.. zniosła je ciężko bo marudzenie i gorączka, brak apetytu... a wczoraj pierwszy raz się obróciła z pleców na brzuch... dzisiaj jakby zapomniała przez cały dzień wieczorem jej się przypomniało 🙂 i tak każdy dzień jest niby taki sam... ale inny.

    Aniołki ♡♡
    01.06.17 12tc [*]
    30.12.17 16tc [*]
    Inwersja chromosomu 7 u męża
    Zdrowa dziewczynka
    22.09.19
    qq87e6yduhlo9sl3.png
  • Malina Autorytet
    Postów: 903 944

    Wysłany: 21 stycznia 2020, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trodde,
    przykro mi że się nie udało zrobić badań, tym bardziej, że pamietam ile nerwów Cię kosztowało ich dostarczenie kurierowi. Często właśnie się zdarza, że nie da rady zbadać materiału genetycznego. Tak już jest i nic nie możemy zrobić😔 Ale probowałaś i wiesz że zrobiliście wszystko w tym zakresie. Cieszę się, że czujesz się lepiej, nie poddałaś się i masz plan działania. Widzę, że trochę badań za Wami i trochę przed Wami, na pewno niedługo znajdziecie przyczynę. Co do PAI i MTHFR mam ten sam zestaw☺️ Co to są te cytokininy😬

    Wombat,
    mam nadzieję, że przeziębienie i kłopoty z szyjka za Tobą i już nie wrócą. Odpoczywaj dużo i uważaj na siebie. Gratuluję dziewczynki🥰🥰 Alicja, ładne imię☺️Oczywiście trzymam kciuki za połówkowe i czekamy na wieści☺️

    Baksia,
    obyś miała rację, co do dwóch kresek, bo już mi się czarnowidztwo udziela😔 wczoraj test ovu był również negatywny, ale dwie kreski były i wczoraj i w niedziele. Więc dzięki Twojemu doświadczeniu już wiem, że coś jest na rzeczy☺️ Dzisiaj może kolo południa powtórzę🤔 Cieszę się, że i u Ciebie ovu się zbliża, tzn ze organizm wrócił do „normalnego” funkcjonowania. Co do wizyty u prof. Malinowskiego może tez coś powie na temat heparyny. Bo teraz to tez już nie wiem🤷‍♀️ Czytałam gdzieś artykuł, który bazował na zagranicznych badaniach, że przy Pai hetero i chyba towarzyszących mu MTHFR w 60% przypadków heparyna jest wskazana. Tam tez chodziło o to ze zmniejsza ryzyko wystąpienia zakrzepicy i zapobiega stanowi przedrzucawkowemu. Dobrze, też działa na stany zapalne czy coś takiego. Jak znajdę wkleję linka🤔 Ale tez właśnie czytałam, że może powodować wylewy😢 Pewnie i tak źle i tak nie dobrze. Ale może dlatego moja hematolożka zaproponowała najniższa, profilaktyczna dawkę i kazała robić co 3 tygodnie jakieś badania🤔 Kurczę no nie wiem😔
    😳 Leczenie szczepieniami, noo tak bo tu chodzi pewnie o immunologię, bo tak to jak dobrze pamietam, wyniki poza ana masz w normie☺️ Może te ana jest przyczyną🤔

    AnnZ,
    moja koleżanka, rozmawia z dziewczyna na forum, która tez chyba ma coś związanego z konfliktem płytkowym. Z tego co kojarzę jest w drugiej ciąży i jeździ chyba do Warszawy🤔
    Ann, a to przypadkiem nie prof. Debski zalecił Ci acard i heparynę🤔 Jeju jak to się zmienia.

    Agulineczka,
    Tak koszt ok 150 zł i czas oczekiwania do 21 dni roboczych. Choć ja po 2-2,5 tyg. miałam już wynik. Myśle, że warto zrobić.

    Noo już miałam kończyć bo się rozpisałam, a patrzę...

    ...Fiorella
    cudowna wiadomość! Cieszę się bardzo❤️ Trzymam kciuki😘
    Po stopce widzę, że byłaś w cp i to w tum samym okresie co ja😔 Teraz będzie dobrze, w końcu do 3 razy sztuka. Wierze, w to! Który masz dc?

    Hefe,
    Maleństwa szybko rosną i zmieniają się każdego dnia. Najpiękniejsze dni przed Wami. Ciesz się macierzyństwem. Wierze, że niedługo przyjdzie czas ze znów zacznie się starać o drugiego szkraba🥰

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2020, 09:18

    age.png
  • trodde Autorytet
    Postów: 816 1207

    Wysłany: 21 stycznia 2020, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malina nie wiem skąd wzięły mi się te cytokininy, bo na myśli miałam limfocy ;) chyba dlatego, że chwilę wcześniej czytałam jakiś artykuł odnośnie poronień i tam było wspomniane o cytokinach w kontekście NK... i mi się pokiełbasiło.
    U mnie dziś jeden pozytyw... a dokładnie piękny pozytywny test owu :) Od razu humor mi się poprawił. Dokładnie 3 tygodnie od zabiegu, więc wydaje mi się że szybko wracam do normy, przynajmniej fizycznie. Bałam się, że dłużej to potrwa, więc psychicznie też mnie to trochę podbudowało.

    Baksia właśnie też gdzieś słyszałam, że z NK trzeba odczekać, ale myślę że szybko zleci. W międzyczasie będę inne rzeczy ogarniać.

    Fiorella strasznie się cieszę i trzymam kciuki!

    VianEthel2 lubi tę wiadomość

    783d57eae4.png

    Starania od 07.2018, 38 lat
    NK 11%, kariotypy ok, fragmentacja DNA 8%
    alloMLR 0% !
    szczepienia limfocytami

    10.2018 - poronienie 9 tc
    02.2019 - poronienie 6 tc
    12.2019 - poronienie 11 tc - Córeczka

    09.2020 - II ❤️ rośnie nam Dominik 💙

    19.05.2021. CC - urodził się Dominik ❤️❤️❤️

    Lublin

    "kto raz posmakował latania już zawsze będzie chodził z oczami utkwionymi w niebo, bo raz już tam był i zawsze będzie chciał tam wrócić..."
  • baksia Autorytet
    Postów: 1489 1316

    Wysłany: 21 stycznia 2020, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lady_Dior, Hefe dziękuję za kciuki 😘
    Hefe, starania wstrzymane aż do wizyty. Czekam na zielone światło od Prof. Za dużo mam w sobie strachu, że znowu to się powtórzy bo jak już 3 rayz się nie udało to musi być coś na rzeczy.
    Dzisiaj pisałam z kolejną dziewczyna która jest pod opieką Prof i napisała abym nastawia się na 3-6 miesięcy leczenia tymi szczepieniami wiec ja sobie jeszcze troszkę poczekam. Ale wolę poczekam i mieć większą szansę na urodzenie zdrowego dzidziusia niż ryzykować i znowu przechodzić przez to.
    Wow o 2 wieszać pranie 🙈 ha no ale trrzba jakoś się zorganizować. 😁 No z dzieckiem to raczej nie można się nudzić 😁 teraz przewraca się na brzuszek, a zaraz będzie biegać 😃
    Trzymam kciuki aby mąż zmienił zdanie na temat siostry albo brata dla Zuzi ❤️

    Malina specem to ja nie jestem od testów owu 😃 ale jak kiedyś robiłam po owu test to nie było kreski, a wczoraj miałam i nie była jakaś jasna więc na moją logikę (😁) owu chyba się zbliża 🤔 oby. Bo to rozwiązuje mój problem z bólem jajników 🙈
    Jak będę na wizycie to na pewno podpytam o acard i heparyna, bo jestem ciekawa. Ale masz rację z tą heparyna i tak źle i tak nie dobrze..
    No te szczepienia mnie przerażają 😣 ale jak będzie trrzba to trudno, damy radę. Najgorsze jest to, że trzeba jeździć do Łodzi a ja mam kawałek i to w tyg to jeszcze z pracą trzeba kombinować 😣
    No tak mam wysokie miano ANA ale od 3 lekarzy usłyszałam, że mam te przeciwciała które fałszują wynik i nie mam żadnej choroby i one są u zdrowych ludzi. Ale nie wiem już ile w tym prawdy 🤷🏼‍♀️ zastanawia mnie też świecenia tych przeciwciał, bo podobno to też jest ważne 🤔
    I NK mam za wysoko,bo 20% a podobno najlepiej jak jest max 10-12%.
    Jeśli chodzi o cytokiny to gdzieś czytałam o tym ale i tak nic nie zrozumiałam 🙈 ale podobno też warto zbadać, bo tam są czynniki które wpływają na zagnieżdżenie zarodka i utrzymanie ciąży. Ja teraz nie robię tego, bo pewnie Prof zleci. A nie chce dwa razy wydawać kasy na to samo badanie.

    iv09ej28y92h7fp1.png
    23.03.2019 Aniołek ❤️ - 9 tc Poronienie zatrzymane
    6.06.2019 - puste jajo płodowe
    12.11.2019 Aniołek ❤️ - 8tc poronienie zatrzymane
    Problemy immunologiczne-szczepienia limfocytami
    Pomorskie
  • baksia Autorytet
    Postów: 1489 1316

    Wysłany: 21 stycznia 2020, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trodde super, że org wraca do normy. Też się strasznie cieszyłam z owu i z @ w terminie. Czas szybko leci więc zaraz będziesz mogła porobić badania. U mnie zaraz będzie 3 miesiące od poronienia...
    Będziesz zapisywać się na wizytę do Paśnika?

    iv09ej28y92h7fp1.png
    23.03.2019 Aniołek ❤️ - 9 tc Poronienie zatrzymane
    6.06.2019 - puste jajo płodowe
    12.11.2019 Aniołek ❤️ - 8tc poronienie zatrzymane
    Problemy immunologiczne-szczepienia limfocytami
    Pomorskie
  • AnnZ Autorytet
    Postów: 438 173

    Wysłany: 21 stycznia 2020, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiem już, która z Was co do mnie pisała, więc ogólnie odpowiadam:
    Prof. Dębski zlecił acard bez heparyny, bo ja miałam bardzo gęste miesiączki ze skrzepami i kazał brać do 36 tc, genetyk kazała brać heparynę, mój ginekolog uznał, że heparynę bezpieczniejsza niż acard i dał od testu clexane 0.4, a potem przy prenatalnych okazało się, że są słabe przepływy i dał acard 150 mg.

    W szpitalu Bielańskim inni ginekolodzy powiedzieli (zanim wyszedł konflikt), że być może to leki spowodowały wylew, że Pai nie jest wskazaniem wystarczającym dla heparyny i lekarze lekkomyślnie teraz dają każdej kobiecie.Sama nie wiem co mam o tym myśleć.

    W CZD powiedzieli, że leki uchroniły przed poronienie, ale poniewaz ja mam konflikt w 2 klasach to organizm był bardzo agresywny i w 36tc spowodował wylew.

    Nie w każdej ciąży musi być konflikt, teraz gdybym była w ciąży to może ale nie musi wystąpić. Zresztą prof.Marzena Dębska powiedziała, że nie ma powodu, żebym zrezygnowała z kolejnej ciąży, tylko wymaga to większej opieki.Jak jednak się domyślacie, to ostatnia rzecz, o jakiej myślę.

    W Ihit w Warszawie jest poradnia dla takich kobiet jak ja i dr Kopeć się tym zajmuje.


    2013 Córka
    04.2017 poronienie zatrzymane 9tc
    12.2017 ciąża pozamaciczna, zachowany jajowód
    09.2018 poronienie samoistne 5tc
    "Domine, exaudi orationem meam"
    2019 Córeczka
  • trodde Autorytet
    Postów: 816 1207

    Wysłany: 21 stycznia 2020, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    baksia wrote:
    Trodde super, że org wraca do normy. Też się strasznie cieszyłam z owu i z @ w terminie. Czas szybko leci więc zaraz będziesz mogła porobić badania. U mnie zaraz będzie 3 miesiące od poronienia...
    Będziesz zapisywać się na wizytę do Paśnika?

    Tak, będę się zapisywać do Paśnika. Czekam tylko na termin @, żeby mniej więcej obliczyć kiedy wypadną następne. Wtedy może uda się trafić na wizytę w drugiej połowie cyklu i ewentualnie zrobić jakieś badania na miejscu jeśli miałabym zlecone. Do Łodzi mam kawał drogi, więc chciałabym móc załatwić jak najwięcej za jednym razem.

    783d57eae4.png

    Starania od 07.2018, 38 lat
    NK 11%, kariotypy ok, fragmentacja DNA 8%
    alloMLR 0% !
    szczepienia limfocytami

    10.2018 - poronienie 9 tc
    02.2019 - poronienie 6 tc
    12.2019 - poronienie 11 tc - Córeczka

    09.2020 - II ❤️ rośnie nam Dominik 💙

    19.05.2021. CC - urodził się Dominik ❤️❤️❤️

    Lublin

    "kto raz posmakował latania już zawsze będzie chodził z oczami utkwionymi w niebo, bo raz już tam był i zawsze będzie chciał tam wrócić..."
  • Ewelina26 Autorytet
    Postów: 2173 1252

    Wysłany: 21 stycznia 2020, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joanna
    Gratuluję i trzymam kciuki

    Baksia
    Ja po 1 ciąży test wyrzuciła a po 2 zostawiłam i czasem na niego patrzę i zastanawiam się czy jeszcze kiedyś przyjdzie mi zobaczyć taki dwie kreski.
    Zaczynam się niecierpliwić do wizyty u Malinowskiego.
    Kurczę myślałam że kolejna wizyta będzie szybciej a ty mówisz że nawet 6 tygodni :/ niby mi się nie spieszy ale jednak wolałabym żeby to wszystko działo się szybciej.

    Trodde
    Przykro mi ze badanie nie wyszło eh moje też nie wyszło a pokładałam w nim taka nadzieję.

    Wombat
    Będziesz mieć córeczkę:) super. Oszczędzaj się kochana .Trzyma kciuki .

    Fiorella
    Ale niespodzianka :D super ,powodzenia

    Starania od 2018
    💔Aniołek25.11.18
    [*]5/9tc
    💔Aniołek13.11.19
    [*]6/10tc
    💔Ciąża biochemiczna 03.01.21[*]
    💔Aniołek 31.03.21
    [*]4/8tc
    💔Aniołek17.06.21
    [*]6/10tc
    💔 Ciąża biochemiczna [*]23.05.22
    Problemy immunologiczne 🤦‍♀️
    -KIR AA 😔
    -rozjechane cytokiny😏
    -wysokie NK maciczne🥺
    -Insulinooporość
    -Niedoczynność tarczycy

    ,,Trzeba walczyć bez względu na to ile razy runęło niebo "
  • baljov. Autorytet
    Postów: 757 1038

    Wysłany: 21 stycznia 2020, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak sobie Was czytam i zaczynam się zastanawiać czy nie powinnam sobie dać spokój z ciąża. Mam już prawie 40 lat. Za sobą poronienie i dwie ciążę biochemiczne a i trudności z samym zajściem. Przez V Leiden w ciąży musiałabym brać zarówno acard jak i heparynę a jak widać to nie cukierki...

    km5svcqguj0gttnw.png
    41 lat
    09.06.2017 Gabrielek 12tc [*]
    V Leiden hetero
    styczeń 2018 - cb
    maj 2019 - cb (drugie IUI, w sumie trzy IUI)
    kwiecień 2020 - cb
    czerwiec 2020 - ivf protokół krótki - 12 kumulusów, 9 dojrzałych komórek - 4 zarodki - żaden nie przetrwał do stadium blastocysty :(
    wrzesien 2020 - ivf protokół długi - 8 kumulusów - 7 dojrzałych komórek - 6 zarodków - 4 zamrożone blastocysty - po badaniach genetycznych 1 prawidłowy (dziewczynka 💗).
    29.01.2021 - transfer jedynej blastki 4.1.1. (accofil, encorton, embryoglue)
    7dpt - beta 33,8
    10dpt - beta 269,3🍀
    12dpt - beta 661,1 🍀💖
    24dpt - jest zarodek 3 mm i bijące serduszko 💖😍
    ur. 15.09.2021 Igusia💗👶 2650g, 48cm, 10/10
  • aLunia Autorytet
    Postów: 4139 2235

    Wysłany: 21 stycznia 2020, 14:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asia gratuluję serduszka.
    Fiorella super wieści.
    Spokojnych i nudnych ciąż życzę ♥️

    Trodde myślałam o tobie i przykro mi, że badanie nie wyszło. Dobrze, że organizm wraca na swoje tory.
    Wombat dużo zdrówka i kciuki za połówkowe. A Alicja to bardzo piękne imię.

    Baksia, malina to czekamy na wizytę i za owocne starania.

    Hefe i Lady dior ale czas leci dopiero pisaliście o porodzie. Ja jak patrzę na Wiki to nie wiem kiedy te prawie 1.5 roku przeleciało.
    U nas Wiki teraz dużo choruje, mieliśmy straszny sajgon z zębami, teraz znowu okropny kaszel i katar. Z jednej strony żałuję tego żłobka (zresztą tak prawie wcale nie chodzi) ale z drugiej liczę, że jakoś się wychoruje i jak trzecie się urodzi to już nie będzie tak źle. Jakoś sobie nie wyobrażam z dwulatkiem i niemowlakiem siedzieć w domu.

    Ja mam w czwartek wizytę i boje się czy mi zrobi usg a bardzo bym chciała. Czuje już słabe ruchy, choć psychika płata figla i czasem się zastanawiam czy to na pewno to i czy wszystko dobrze z dzieckiem... Już do samego końca będą zmartwienia. Czuje się już dużo lepiej, ciśnienie mi nie skacze, mogę funkcjonować, głowa mnie nie boli już któryś dzień. O ciąży dalej nikt nie wie. Teraz jak poznamy płeć to w końcu powiemy, bo ciężko już brzuch ukryć.

    3i49df9hy6z4ginm.png

    ex2bdf9h3wcvr2ut.png

    zrz6i09kya2w4ixc.png
    22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
    10 cs- udało się
    Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75
  • Betti37 Autorytet
    Postów: 1147 369

    Wysłany: 21 stycznia 2020, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej.
    Trochę podczytywałam ale nic nie pisałam
    Niestety cykl nieudany.
    Kompletnie nie ogarniam tego cyklu
    Wielkość pęcherzyka i poziom estradiolu oraz endometrium wskazywało na to że owu powinna być 13-15 dc ale wtedy brak śluzu a śluz i kłucie jajników że 15-17 dc...
    okres przyszedł o dzień wcześniej więc chyba jednak owu była faktycznie wcześniej albo skrociła się faza lutealna...
    ale progesteron w 21 dc był oki bo 17.4...
    więc ja już nic nie wiem...
    jeśli była wcześniej to się wstrzeliliśmy a jak później to nie...
    no ale i tak nie wyszło...
    kupiłam wczoraj clo jednak patrząc na to wszystko jak i tak nic nie da się zaplanować i organizm leci w kulki to nie będę go brać
    cykli też nie będę monitorować i uprawiać seksu pod dyktando, z wielkimi nadziejami a potem jeszcze większym rozczarowaniem...
    Może znów zdarzy się cud i uda się tak po prostu...
    może jeszcze zmienię zdanie i zawalczę ale na ten moment pasuje.
    Trzymam kciuki za każdą z Was.
    Pewnie będę zaglądać i podczytywać.
    Buziaki

  • Ewelina26 Autorytet
    Postów: 2173 1252

    Wysłany: 21 stycznia 2020, 19:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny odebrałam wyniki kariotypów i są prawidłowe:) chociaż jedno z głowy:) .
    Jeszcze się zastanawiam czy zrobić teraz hormony czy poczekac na wizytę u Malinowskiego .Trochę się boję że jeszcze wszystko się nie unormowało i mogą mi wyjść zakłamane wyniki i będę się martwić że coś jest nie tak :/ .

    Wombat, baksia, Malina, joana, Natikka123 lubią tę wiadomość

    Starania od 2018
    💔Aniołek25.11.18
    [*]5/9tc
    💔Aniołek13.11.19
    [*]6/10tc
    💔Ciąża biochemiczna 03.01.21[*]
    💔Aniołek 31.03.21
    [*]4/8tc
    💔Aniołek17.06.21
    [*]6/10tc
    💔 Ciąża biochemiczna [*]23.05.22
    Problemy immunologiczne 🤦‍♀️
    -KIR AA 😔
    -rozjechane cytokiny😏
    -wysokie NK maciczne🥺
    -Insulinooporość
    -Niedoczynność tarczycy

    ,,Trzeba walczyć bez względu na to ile razy runęło niebo "
  • baksia Autorytet
    Postów: 1489 1316

    Wysłany: 21 stycznia 2020, 19:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trodde no ja mam 330 km do Łodzi i też mnie to przeraża. Tym bardziej, że będę musiała prawdopodobnie kilka razy tam jechać 😣 ale co mamy zrobić jak chyba innego wyjścia nie ma 😣
    Pytałam dziewczyn na innym forum o ten dc czy jest ważny, bo czasami ciezko w strzelić się w idealne dni. To podobno u Prof Malinowskiego nie ma za dużego znaczenia który jest dc więc może u Paśnika również. Bo jak ktoś ma rozjechane cykle to jak umówić się na wizytę tym bardziej, że czeka się 2-3 miesiące 🤷🏼‍♀️

    Ewelina Kochana zobaczymy jeszcze dwie kreski i będziemy brzuchatkami, a później będziemy płakać przez nieprzespane noce 😃 wierzę w to! ❤️ Oj uwierz mi ja już bym chciała aby był 27 luty 🙏🏻 nie mogę się doczekać wizyty.
    Lepiej nastaw się na dłuższy czas leczenia, bo to różnie może być. Jeżeli chodzi o odbiór wyników to pewnie zależy jakie bd miała z partnerem badania, 4-6 tyg następna wizyta z omówieniem wyników i plan leczenia. Uwierz mi ją też chciałabym aby to wszystko krócej trwało.. Nastawialam się, że tak od kwietnia będziemy się starać a tu chyba dupka. Bo jak dobrze pójdzie to pod koniec marca będzie druga wizyta a gdzie jeszcze leczenie i pewnie kolejne badania aby sprawdzić wyniki po leczeniu 😫 Ale chce to zrobić raz a porządnie. Przypomnij kiedy masz wizyte? 13.02?🤔

    Baljov Kochana nie rezygnuj! Walcz! Robiłaś jakieś badania?

    aLunia 18 tc no to nie dziwię się, że już ciężko.brzuszek ukryć. Strach będzie z nami do końca ale zobacz jak daleko jesteś. Będzie dobrze ❤️ i czekamy na wieści kto kryje się w brzuszku 😃

    Betti przykro mi, że się nie udało 😔 może faktycznie odpuść monitorowanie i szalejcie z mężem kiedy macie na to ochotę i może się uda? Za to trzymam mocno kciuki ❤️

    iv09ej28y92h7fp1.png
    23.03.2019 Aniołek ❤️ - 9 tc Poronienie zatrzymane
    6.06.2019 - puste jajo płodowe
    12.11.2019 Aniołek ❤️ - 8tc poronienie zatrzymane
    Problemy immunologiczne-szczepienia limfocytami
    Pomorskie
  • baksia Autorytet
    Postów: 1489 1316

    Wysłany: 21 stycznia 2020, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelina26 wrote:
    Dziewczyny odebrałam wyniki kariotypów i są prawidłowe:) chociaż jedno z głowy:) .
    Jeszcze się zastanawiam czy zrobić teraz hormony czy poczekac na wizytę u Malinowskiego .Trochę się boję że jeszcze wszystko się nie unormowało i mogą mi wyjść zakłamane wyniki i będę się martwić że coś jest nie tak :/ .

    Juhu! Cieszę się!
    Może poczekaj jeszcze z miesiąc? 🤔 Albo nawet zrób badania po wizycie u Malinowskiego? Bo teraz i tak się nie starcie, a chyba nie ma co dwa razy wydawać kasy na te badania. Ja teraz też poczekam i zbadam hormony po wizycie u Prof jak będę wiedziała kiedy mniej więcej będziemy mogli się starac.

    Tak sobie teraz siedzę, pije winko i myślę.. Skąd my mamy tyle siły na to wszystko 🤔 Te planowanie, pilnowanie wszystkiego, witaminy, leki, umawianie wizyt już nie wspomnę o miesiączkach, o tym co musiałysmy przejść..
    Więc zdrówko Kochane, pije za nas, abyśmy zawsze były takie silne, za staraczki aby nam się udało, za brzuchatki za zdrowe i nudne ciaze, za mamusie aby Wasze dzieciaczki zdrowo rosły i dały Wam duuuzo szczęścia ❤️ 🥂

    joana, Hefe lubią tę wiadomość

    iv09ej28y92h7fp1.png
    23.03.2019 Aniołek ❤️ - 9 tc Poronienie zatrzymane
    6.06.2019 - puste jajo płodowe
    12.11.2019 Aniołek ❤️ - 8tc poronienie zatrzymane
    Problemy immunologiczne-szczepienia limfocytami
    Pomorskie
  • Ewelina26 Autorytet
    Postów: 2173 1252

    Wysłany: 21 stycznia 2020, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baksia
    Dobrze pamiętasz :) 13.02 już nie zostało tak dużo jakoś wytrzymam ;) aby do lutego .Z moich wyliczeń wychodzi że starania może zaczną się koło maja.Jeszcze zależy jak zadziałała na nas szczepionki

    Starania od 2018
    💔Aniołek25.11.18
    [*]5/9tc
    💔Aniołek13.11.19
    [*]6/10tc
    💔Ciąża biochemiczna 03.01.21[*]
    💔Aniołek 31.03.21
    [*]4/8tc
    💔Aniołek17.06.21
    [*]6/10tc
    💔 Ciąża biochemiczna [*]23.05.22
    Problemy immunologiczne 🤦‍♀️
    -KIR AA 😔
    -rozjechane cytokiny😏
    -wysokie NK maciczne🥺
    -Insulinooporość
    -Niedoczynność tarczycy

    ,,Trzeba walczyć bez względu na to ile razy runęło niebo "
  • Malina Autorytet
    Postów: 903 944

    Wysłany: 21 stycznia 2020, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baksia, ale smaka narobiłaś😋 idę zobaczyć jakie mamy wina☺️ Zdrówko Kochane🥂🍾

    age.png
  • baljov. Autorytet
    Postów: 757 1038

    Wysłany: 21 stycznia 2020, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baksia teraz mam zrobić KIR HLA w 21 dc. Tylko się zastanawiam czy można robić to badanie podczas przeziębienia bo mnie właśnie męczy gardło, katar itp. To ostatnie badanie jakie miałam zrobić i mój partner też. No i ciekawi mnie ten 21 dc skoro czytam że to badanie genetyczne...

    km5svcqguj0gttnw.png
    41 lat
    09.06.2017 Gabrielek 12tc [*]
    V Leiden hetero
    styczeń 2018 - cb
    maj 2019 - cb (drugie IUI, w sumie trzy IUI)
    kwiecień 2020 - cb
    czerwiec 2020 - ivf protokół krótki - 12 kumulusów, 9 dojrzałych komórek - 4 zarodki - żaden nie przetrwał do stadium blastocysty :(
    wrzesien 2020 - ivf protokół długi - 8 kumulusów - 7 dojrzałych komórek - 6 zarodków - 4 zamrożone blastocysty - po badaniach genetycznych 1 prawidłowy (dziewczynka 💗).
    29.01.2021 - transfer jedynej blastki 4.1.1. (accofil, encorton, embryoglue)
    7dpt - beta 33,8
    10dpt - beta 269,3🍀
    12dpt - beta 661,1 🍀💖
    24dpt - jest zarodek 3 mm i bijące serduszko 💖😍
    ur. 15.09.2021 Igusia💗👶 2650g, 48cm, 10/10
  • Bella01 Autorytet
    Postów: 866 521

    Wysłany: 21 stycznia 2020, 23:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aLunia wrote:

    .. Z jednej strony żałuję tego żłobka (zresztą tak prawie wcale nie chodzi) ale z drugiej liczę, że jakoś się wychoruje i jak trzecie się urodzi to już nie będzie tak źle. Jakoś sobie nie wyobrażam z dwulatkiem i niemowlakiem siedzieć w domu.
    Alunia, ja też tego sobie nie wyobrażałam 😎
    Ale finalnie dalam rade, czasem wymiekalam ale da sie! 🙈

    Ty jesteś jeden Święty, Panie Boże, który cuda czynisz (Ps 77,15).
‹‹ 3164 3165 3166 3167 3168 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Śluz szyjkowy, śluz z podniecenia, wydzielina z pochwy, upławy - jak odróżniać?

Śluz szyjkowy to bardzo ważny wskaźnik kobiecej płodności. Jak odróżniać poszczególne rodzaje śluzu? Czym różni się naturalny śluz szyjkowy od śluzu wynikającego z podniecenia? Czym są upławy i kiedy warto zgłosić się do lekarza? Jak zapisywać poszczególne rodzaje śluzu w aplikacji OvuFriend? 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 sposobów jak przetrwać przesilenie wiosenne i jak szybko zajść w ciążę!

Przesilenie wiosenne dla wielu kobiet jest trudnym okresem przejściowym, kiedy mogą pojawiać się problemy ze snem, nadmiernym zmęczeniem, brakiem energii, czy obniżoną koncentracją. Wszystko to może mieć wpływ na gospodarkę hormonalną i kobiecą płodność. Jak w tym czasie przygotować się do ciąży? Jakie są skuteczne sposoby na poprawę płodności? Jak szybko zajść w ciążę, wprowadzając proste nawyki do codziennego stylu życia?

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o ciążę a badanie AMH - 6 rzeczy, o których warto wiedzieć

Badanie AMH może bardzo dużo powiedzieć o kobiecej płodności... Kiedy warto je wykonać? Jakich informacji może dostarczyć? Jakie są normy AMH i jak przebiega badanie? Poznaj 6 faktów o badaniu AMH!

CZYTAJ WIĘCEJ