Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Bell,
Dobrze, że ten etap macie za sobą, bo jak dla mnie to wyszystko co związane jest z operacja i znieczuleniem jest niebezpieczne😔 Cieszę się że wszystko jest teraz tak jak powinno być i możecie w pełni cieszyć się urokami macierzyństwa❤️
Nie masz węchu i smaku😳 tez myślałam, ze to przez katar ale jak mój M otrzymał wynik pozytywny, przestałam mieć nadzieję, że to tylko katar jest temu winny. Tak czy inaczej mam nadzieje, ze u Was jest dokładnie tak jak mówi lekarz. Teraz są takie czasy ze już nie wiadomo czy przeziębienie, grypa czy korona😬 chyba najważniejsze żeby co to nie było przejść łagodnie.
Baksia,
No właśnie tez 28-29🙈 nie wiem jak wyliczyłam te środę🙄 Doszłam do wniosku, że jednak siknę w piątek, będzie bardziej prawdopodobne, że coś zobaczę🤔 choć kompletnie ani nie czuje ze jest coś na rzeczy ani że nie jest🤷♀️ Więc pewnie znając życie nic nie wyjdzie🙈 Ooo 13.11 to w moim terminie monitoringu co oznacza ze przecież to już niedługo❤️ Ale się cieszę, że już za chwileczkę, przekroczysz te granice. Będzie wszystko dobrze, wiem to😘
Ewelinaaaa,
bozeszzzzzz🙈 jak macie zielone światło od profesora, to macie zielone światło☺️ Przecież on najbardziej zna się na rzeczy, więc głowa do góry i do roboty. Później będziesz, mieć żal do siebie ze nie spróbowaliście. Nie podejrzewam żeby zamknęli jakiekolwiek kliniki czy prywatne gabinety. Przecież oni maja pod opieka mnóstwo pacjentek. A co do kwarantanny, właśnie na niej jesteś i wiesz już jak to wyglada😉 a przecież jak będziesz w ciąży, i będziesz w domu to ryzyko ze na nią wpadniesz jest minimalne. Teraz jest tak ze jak w rodzinie jedna osoba miała kontakt z zakażonym np Twój M to tylko on będzie na kwarantannie, Ty już nie, bo to jakoś zmienili. A co więcej Ci powiem, ze skoro Twój M teraz jest chory to drugi raz raczej tez nie zachoruje. A już na pewno nie e najbliższych 3-6miesiacach. Wiec nie martw się niczym tylko działacie. Trzymam kciuki, który to dc, kiedy ovu🤔
-
Też nie sądzę, żeby zamknęli kliniki. Musiałam zrobić leczenie kanałowe w prywatnej klinice, podpytywałam o terminy i info z wczoraj, że na bank nie planują i nie będą zamykać ani teraz ani za tydzień, niezależnie od sytuacji z covidem. Mają pacjentów i nadal będą ich leczyć.
-
Ewelina Kochana wydaje mi się, że nie ma na co czekać. Jeśli Prof pozwolił dalej się starać to działajcie. Ten covid będzie z nami jeszcze przed dłuższy czas, musiałabyś zrezygnować ze starań na dobre kilka miesięcy aby może sytuacja została opanowana. Wierzę, że się boisz i masz wątpliwości ale gdyby było to niebezpieczne to Prof kazałby zrobić przerwę. Miałaś serię szczepień i byłoby szkoda aby to stracić i za jakiś czas znowu to wszystko przechodzić. Jesteś też obstawiona lekami więc musi być dobrze.
Korzystajcie teraz z wolnego czasu i działajcie 😁 też wątpię, że zamkną prywatne gabinety czy kliniki, za dużo by stracili, a też nie mogą bo mają dużo pacjentek którym trzeba pomoc, najwyżej mogą ograniczyć liczbę osób przyjmowanych albo wstrzymać zapisy nowych pacjentek. Głowa do góry Kochana ❤️ Właśnie który masz dc?
Malina, no to już zaraz 😳 czasami wydaje mi się, że jestem już bardzo długo w ciąży, a czasami że to w sumie dooopiero 11tc😬😅
Ja mam nadzieję, że tego 13.11 to nie będziesz miała monitoringu tylko potwierdzenie ciąży 🥰 Faktycznie testowanie w piątek będzie pewniejsze, bo dzisiaj to mogło być za wcześnie. No to co! W piątek rano będę stała pod drzwiami WC 😆 a tym, że nic nie czujesz to się nie sugeruj 😊 ja też nic nie czułam 🤷🏼♀️ dopiero później zaczęły się powoli objawy 😊
Trodde, kciuki za dzisiejsza wizyty! ✊🏻❤️❤️
Zdradzisz na którą masz?? Bo będę co 5 minut odświeżać forum 😅
23.03.2019 Aniołek ❤️ - 9 tc Poronienie zatrzymane
6.06.2019 - puste jajo płodowe
12.11.2019 Aniołek ❤️ - 8tc poronienie zatrzymane
Problemy immunologiczne-szczepienia limfocytami
Pomorskie -
Baksia dziękuję za kciuki. Wizyta dopiero po 16, więc jeszcze chwilę
Ostatnio się nie udzielam, bo jakoś mi ciężko. Fizycznie niby jest ok, ale psychicznie jest słabo. Od niedzieli praktycznie nie bolały mnie piersi, więc już najgorsze myśli. Na szczęście dziś troszkę bolą i męczy mnie zgaga. Nie chcę nawet myśleć, co zrobię jeśli będzie coś nie tak.
Starania od 07.2018, 38 lat
NK 11%, kariotypy ok, fragmentacja DNA 8%
alloMLR 0% !
szczepienia limfocytami
10.2018 - poronienie 9 tc
02.2019 - poronienie 6 tc
12.2019 - poronienie 11 tc - Córeczka
09.2020 - II ❤️ rośnie nam Dominik 💙
19.05.2021. CC - urodził się Dominik ❤️❤️❤️
Lublin
"kto raz posmakował latania już zawsze będzie chodził z oczami utkwionymi w niebo, bo raz już tam był i zawsze będzie chciał tam wrócić..." -
Trodde Kochana wiem jak Ci trudno. Ale wierzę, że będzie dobrze ❤️
Ja przez pierwsze tygodnie ciągle macalam się po cyckach 🙈 i jak mniej bolały to od razu płakać mi się chciało. Tłumaczyłam i tłumacze sobie calt czas, że objawy pojawiają się i znikają, raz czujemy się super a zaraz tragicznie. I to jest normalne. Ale wiem, że po przejściach wolimy mieć objawy, wolimy czuć się tragicznie, bez energii, bo jesteśmy spokojniejsze. Ja gdzieś dopiero od 2 tyg nie macam się piersiach 🤭 odpuściłam trochę.
Myśl, że będzie dobrze. Bo musi być i tak będzie ❤️ czekamy na wieści ❤️
23.03.2019 Aniołek ❤️ - 9 tc Poronienie zatrzymane
6.06.2019 - puste jajo płodowe
12.11.2019 Aniołek ❤️ - 8tc poronienie zatrzymane
Problemy immunologiczne-szczepienia limfocytami
Pomorskie -
Malina, wyslal mnie lekarz jednak na testy, bo nawet w polowie nic nie czuje. Powiedz mi proszę, czy Twoj M dlugo nie czul? Mowisz, ze po 2ch dniach bylo ok. Rozumiem, ze z wechem i smakiem również?
Przepraszam, ze tak nie na temat, ale to mnie nieco ciekawi. Mogliby mi przylozyc zdechla mysz i tak nic nie poczuje 🤭Ty jesteś jeden Święty, Panie Boże, który cuda czynisz (Ps 77,15). -
Bell,
ja nie miałam węchu. Mój M go o dziwo nie stracił. W piątek jeszcze dość intensywne, śmierdzące perfumy delikatnie czułam, niestety w sobotę i niedzielę kompletnie nic. W poniedziałek powoli zaczął wracać mi węch tylko on jakby wracał etapami, w pierwszej kolejności zaczęłam czuć cytrusy i perfumy. Ale te perfumy i tak nie pachną mi jeszcze tak jak przed utrata węchu. Z dnia na dzień jest coraz lepiej jednak dziś jest środa a ja nie czuje jeszcze wszystkiego idealnie.
Smak miałam, czułam, ze coś jest słone, gorzkie, ostre. Bo np jak ugryzłam czosnek to nie czułam ze to czosnek tylko ze jest ostre😳 -
Półtora centymetra małego Człowieka pozdrawia wszystkie Ciocie, które trzymały kciuki!
Pierwszy raz usłyszałam, że jest bardzo dobrze...
Z om wychodzi 7+3, z usg 7+5. Maluch w końcu rośnie tak jak powinien. Wielki kamień spadł mi z serca.
Pewnie za kilka dni znowu zacznę się martwić, ale na ten moment pierwszy raz poczułam, że to się może udać.baksia, Zula36, Pati96, Foto80, Malina, joanien1104, Kika, Ślimak, Annie1981, Annamaria, agulineczka, Lady_Dior, Bella01, Natikka123, Natka95 lubią tę wiadomość
Starania od 07.2018, 38 lat
NK 11%, kariotypy ok, fragmentacja DNA 8%
alloMLR 0% !
szczepienia limfocytami
10.2018 - poronienie 9 tc
02.2019 - poronienie 6 tc
12.2019 - poronienie 11 tc - Córeczka
09.2020 - II ❤️ rośnie nam Dominik 💙
19.05.2021. CC - urodził się Dominik ❤️❤️❤️
Lublin
"kto raz posmakował latania już zawsze będzie chodził z oczami utkwionymi w niebo, bo raz już tam był i zawsze będzie chciał tam wrócić..." -
Trodde cudownie ❤️ tak bardzo się cieszę, niech maluszek zdrowo rośnie 🥰🥰
23.03.2019 Aniołek ❤️ - 9 tc Poronienie zatrzymane
6.06.2019 - puste jajo płodowe
12.11.2019 Aniołek ❤️ - 8tc poronienie zatrzymane
Problemy immunologiczne-szczepienia limfocytami
Pomorskie -
Trodde cieszę się bardzo ❤
Bella dobrze, że macie to już z głowy. Zdrówka życzę.
Agulineczka no już jest lepiej, mały widocznie potrzebował tego 4 trymestru, tylko w nocy co dwie godz pobudka. Zorganizowałam się już bardzo dobrze i wyrabiam się lepiej niz wcześniej. Choć nie ukrywam, że czasem jest ciężko. A jak u ciebie sytuacja?Bella01 lubi tę wiadomość
-
Trodde,
Super wieści 🥰 teraz już musi być wszystko dobrze 💛
Zula,
Jak sytuacja u Ciebie? Kiedy planujesz wizytę u ginekologa? Jak się czujesz? 😊 -
Trodde
Super 🤗💗bardzo się cieszę 😃Starania od 2018
💔Aniołek25.11.18
[*]5/9tc
💔Aniołek13.11.19
[*]6/10tc
💔Ciąża biochemiczna 03.01.21[*]
💔Aniołek 31.03.21
[*]4/8tc
💔Aniołek17.06.21
[*]6/10tc
💔 Ciąża biochemiczna [*]23.05.22
Problemy immunologiczne 🤦♀️
-KIR AA 😔
-rozjechane cytokiny😏
-wysokie NK maciczne🥺
-Insulinooporość
-Niedoczynność tarczycy
04.09 .24 I procedura *Transfer zarodka 4AA ❌( wlew z accofilu, ivig)
11.2024 II procedura *Transferu nie będzie 😭zarodek 5AA nieprawidłowy 😩
,,Trzeba walczyć bez względu na to ile razy runęło niebo " -
Hej Zula 36! Ja już po wizycie, mój kropek ma 3 cm i serduszko jak dzwon, więc na dzień dzisiejszy jestem spokojniejsza😊 13.11 mam prenatalne więc dowiem się więcej. Wierzę, że u Ciebie też będzie dobrze, choć wiem skąd to sceptyczne nastawienie. Słuchaj Ja też mam lepsze i gorsze dni a wcześniej miałam taki przestój z 3 dni, lepiej się wtedy czułam i już się bałam, że coś jest nie tak. Po tych 3 dniach rano pierwszy raz wymiotowałam, więc się znowu uspokoilam. Lodówka przestała mi już tak smierdziec jak wcześniej, myślę że niektóre objawy odpuszczają albo się zmieniają w inne. Zobaczysz będzie dobrze! Trzymam za Ciebie mocno kciuki i czekam na informacje.✊✊😘
Zula36 lubi tę wiadomość
-
baksia wrote:
Annie, termin mam na koniec maja 😁
Podczytuje Kwietniowi, bo jesteście trochę dalej niż ja i zawsze czegoś nowego się dowiem 🤭 a no i obserwuję co u Ciebie 😁
Trodde. Wiedziałam, że będzie dobrze 🙂 Obajawy o niczym nie świadczą, ale wiem jak bardzo stresują 🙈
Gratuluję i uwierz już w swojego kropka 🙂
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔