Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Annie1981 wrote:Breath_less. To ja dodam coś o PAI. Jest to zwiększone ryzyko poronienia, ponieważ z powodu mutacji zwiększa się ryzyko krwiaków podkosmówkowych, krwotoków i problemu z samą implantacją zarodka w macicy, może również dojść do zawału łożyska.
Ja mam MTHFR i PAI. Od starań brałam Acard a od pozytywnego testu ciążowego - heparynę.
Bez tych leków miałam poronienie, teraz wszystko idzie gładko.
Bardzo Ci współczuję tej straty. Trzymam kciuki, żeby coś takiego już się nie zdarzyło.
Dzięki dziewczyny🍀 czyli to również może się przyczyniać do jakiejś niepłodności..
Niestety przez 4 miesiące od straty spotkałam się z określeniem ,,pech” ,,nieszczęśliwy wypadek” proszę się starać ponownie za jakiś czas i zero żadnych badań. Wszystko szukam sama, bo lekarz nawet hormonów nie zlecił. Potrafią zwłoki wyciągać po paru latach z rzeki i ustalać przyczynę śmierci a do dzieci podchodzą tak obojętnie..
Wole mieć już wszystkie mutacje świata ale znaleźć jakiś punkt zawieszenia. Pierwszy lekarz dopiero wczoraj powiedział ze w medycynie nie ma nieszczęśliwych wypadków ani pechow 🤦♀️—————————————
📌Starania od 2017🍼
📌2018- 4 IUI ❌
📌2019- 1 IVF ✅🎈🎊
2020- 30 tc 👼💔🥺
08.02.21- 🙀 naturalny cud 🙏 II 🤯
04.10.2021- 🌈 🤱Natalia❤️🍀
PCO, wrogość śluzu, Ana 1:320 typ ziarnisty, MTHFR_1298A>C homozyg, PAI-1 4G- hetero, czynnik V Leyden- hetero, APS
-
Witajcie, na początek ciężko będzie nadrobić co już tu pisałyście, ale myślę, że na bieżąco będę mniej więcej nadrabiać.
Teraz troszkę o mojej sytuacji. Jestem mamą dwójki dzieci córa 7 lat, synek 3 i pół roku. Z moim M stwierdziliśmy, że czas na trzecie dzieciątko. Tak więc od 3 miesięcy się staramy. Ale nie, że jakoś strasznie, podchodziliśmy do tego na luzie, jak się uda to super.
W czwartek byłam u mojego gina bo miałam krwawienie, niewielkie, ostatnia @ była 22.10 normalna jak zawsze. A tu w połowie cyklu jakies krwawienie. Wystraszyłam się, że może jakis polip albo torbiel się zrobiła i pękł. Okazało się, że byłam w ciąży i poroniłam. Nie wiem co o tym myśleć. Pierwszy raz w życiu tak miałam. We wcześniejszych ciążach poprostu @ się zatrzymała i kilka objawów było, ból piersi, ból głowy. A teraz nic. Dopiero jak się dowiedziałam, to uświadomiłam sobie że jedyny objaw jaki miałam to straszna zgaga. Ale miałam normalny okres więc nawet nie pomyślałam o ciązy.
Ciężko mi z tym....
Mój gin powiedział, że owulacje będę mieć za około tydzień od czwartku i można się starać odrazu. Teraz ta chęć posiadania trzeciego dziecka jest jeszcze większa. Zastanawiam się cały czas co zrobiłam nie tak, jakbym zauważyła może byłoby inaczej..... -
Mysza
Witaj, przykro mi że straciłaś maleństwo 😥
Nie obwiniaj się bo tak naprawdę nie mogłaś nic zrobić 🤷♀️.
Masz 2 dzieci może tym razem doszło do błędu ,coś źle się połączyło i niestety stało się jak się stało 😣to nie twoja wina .Ja w 2 ciąży byłam obstawiona lekami od góry do dołu i co i tak nie pomogło .
Odpocznij trochę i jak już wszystko sobie poukładasz to bierz się za starania 😗.
Możesz zrobić sobie podstawowe badania np.kwas foliowy,homocysteina ,b12,wit D ,glukozę na czczo i insuline ( najlepiej krzywą glukozową i insulinową ) TSH,Ft3,Ft4 ,hormony płciowe -2-4 dzień cyklu :FSH,LH,testosteron ,prolaktyna 21-23 dc lub 7 dni po owu :Estradiol, Progesteron
Weź pod uwagę suplementację folianami a nie kwasem foliowym i wit b6 p-5-p ,b12 metylokobaltanina ,wit D , kwasy omega ,
Powodzenia i nie załamuj się wierzę że jeszcze zostaniesz kolejny raz mamą🤗😘
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 listopada 2020, 08:28
Starania od 2018
💔Aniołek25.11.18
[*]5/9tc
💔Aniołek13.11.19
[*]6/10tc
💔Ciąża biochemiczna 03.01.21[*]
💔Aniołek 31.03.21
[*]4/8tc
💔Aniołek17.06.21
[*]6/10tc
💔 Ciąża biochemiczna [*]23.05.22
Problemy immunologiczne 🤦♀️
-KIR AA 😔
-rozjechane cytokiny😏
-wysokie NK maciczne🥺
-Insulinooporość
-Niedoczynność tarczycy
04.09 .24 I procedura *Transfer zarodka 4AA ❌( wlew z accofilu, ivig)
11.2024 II procedura *Transferu nie będzie 😭zarodek 5AA nieprawidłowy 😩
,,Trzeba walczyć bez względu na to ile razy runęło niebo " -
Dziewczyny,
Zrobiłam 3 pomiar bety... co sądzicie o tym ostatnim progu? Niższy względem tych wcześniejszych...
Nie biorę dupka, ani luteiny...
14dpo beta 154,5, prog 25,14
16 dpo beta 371,4, prog 25,6
20 dpo beta 1996,4, prog 20,70 -
Dziewczyny u mnie na ten moment nie ma dobrych wieści. Dostałam dziś wyniki powtórzonych badań i już nie ma wątpliwości - to toksoplazmoza
Jestem załamana i nie wiem jak to wszystko udźwigniemy...
Jutro mam wizytę i usg.
Zostaje się tylko modlić, żeby dziecko się nie zaraziło.
Starania od 07.2018, 38 lat
NK 11%, kariotypy ok, fragmentacja DNA 8%
alloMLR 0% !
szczepienia limfocytami
10.2018 - poronienie 9 tc
02.2019 - poronienie 6 tc
12.2019 - poronienie 11 tc - Córeczka
09.2020 - II ❤️ rośnie nam Dominik 💙
19.05.2021. CC - urodził się Dominik ❤️❤️❤️
Lublin
"kto raz posmakował latania już zawsze będzie chodził z oczami utkwionymi w niebo, bo raz już tam był i zawsze będzie chciał tam wrócić..." -
Trodde,
Kochana wierzę, że będzie dobrze i za to będę mocno trzymała kciuki. Tak bardzo mi przykro, że musisz teraz przez to przechodzić 😔 -
Trodde uwierz mi będzie dobrze-będziesz pewnie brać leki i będzie ok. Wierzę, że jest Ci ciężko ale musisz postarać się uwierzyć, że może być dobrze. Naprawdę nie jedną tu taką historię przeczytałam 🙂
Natka95 moim zdaniem wyniki ok 😉 -
Trodde, moja mama w ciąży zaraziła się cytomegalią. To było 25 lat temu. Mój brat urodził się zdrowy, nadal z nim ok, poza faktem, że trochę wkurzający typ dla starszej siostry.
Dawno temu lekarze dawali sobie radę z leczeniem takich przypadków, teraz jest jeszcze lepiej.
Bardzo mi przykro, że to przechodzisz, ale mocno wierzę, że wszystko będzie dobrze.
Na pewno tez napisałabym w tej sprawie do docenta Pasnika, myślę, że coś mądrego napisze i poradzi Ci co zrobić. -
Trodde
Bardzo mi przykro że diagnoza się potwierdziła 😣bardzo wspolczuje ci tego strachu i stresu 😥eh i tak nie mamy łatwo a tu jeszcze takie kłody pod nogi 😡 ale tak jak mówią dziewczyny dostaniesz odpowiednie leki i będzie wszystko dobrze ,musi być , trzymaj się kochana 💓Starania od 2018
💔Aniołek25.11.18
[*]5/9tc
💔Aniołek13.11.19
[*]6/10tc
💔Ciąża biochemiczna 03.01.21[*]
💔Aniołek 31.03.21
[*]4/8tc
💔Aniołek17.06.21
[*]6/10tc
💔 Ciąża biochemiczna [*]23.05.22
Problemy immunologiczne 🤦♀️
-KIR AA 😔
-rozjechane cytokiny😏
-wysokie NK maciczne🥺
-Insulinooporość
-Niedoczynność tarczycy
04.09 .24 I procedura *Transfer zarodka 4AA ❌( wlew z accofilu, ivig)
11.2024 II procedura *Transferu nie będzie 😭zarodek 5AA nieprawidłowy 😩
,,Trzeba walczyć bez względu na to ile razy runęło niebo " -
Breath_less. Niestety większość lekarzy uważa, że takie historie to przypadek. Wiele kobiet robi badania na własną rękę i dopiero wtedy ten "pech" się kończy.
Ja się bardzo cieszyłam jak się okazało, że mam mutacje, bo to oznaczało, że znalazłam potencjalną przyczynę poronienia. Teraz biorę leki, dzięki czemu czuję się bezpiecznie a i maleństwo rośnie zdrowo. Może to przypadek, ale wolę brać te leki, nawet profilaktycznie, niż nie brać.
Mysza153. Przykro mi z powodu straty. To co czujesz teraz, to jest jeden z pierwszych etapów żałoby - obwinianie siebie. Każda z nas to przeżyła, ale to nie była nasza wina. Niedługo na pewno sama do tego dojdziesz. Trzymaj się.
trodde. Tak mi przykro, że jednak okazała się toksoplazmoza. Mam nadzieję, że maluszek się nie zarazi. Tak jak już pisałam, koleżanka ma zdrową córeczkę z ciąży z toksoplazmoza, więc jest duża szansa, że będzie dobrze 🙂
Foto. Jak się czujesz? 🙂Breath_less lubi tę wiadomość
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Annie,
Ja mam w czwartek wizytę u ginekologa i już nie mogę się doczekać. W poniedziałek zrobiłam betę i przyrost prawidłowy. Chciałbym juz dostać heparynę, bo oczywiście każdy dzień to obawy i lęk przed powtórką. Jestem cały czas przeziębiona, bolą mnie piersi. Jak Ty się czujesz? Jak mija Ci ta ciąża? Objawy dają popalić? Spokojna już jesteś? 😘 -
Foto80 wrote:Annie,
Ja mam w czwartek wizytę u ginekologa i już nie mogę się doczekać. W poniedziałek zrobiłam betę i przyrost prawidłowy. Chciałbym juz dostać heparynę, bo oczywiście każdy dzień to obawy i lęk przed powtórką. Jestem cały czas przeziębiona, bolą mnie piersi. Jak Ty się czujesz? Jak mija Ci ta ciąża? Objawy dają popalić? Spokojna już jesteś? 😘
Foto, będziesz mieć już badanie w czwartek ? Który to będzie tydzień u Ciebie?
Chyba idziemy w miarę równo 🥰
Ja prawdopodobnie wizyta w przyszłym tygodniu, aczkolwiek mam szansę na konsultacje w ten piątek, ale właśnie nie wiem czy się wybrać tak wcześnie -
Trodde, Tak mi przykro 😔 ale wierzę, że dostaniesz leki i będzie dobrze! Trzymam kciuki za maluszka ❤️ Joanien dobrze pisze, też napisałabym do doc Paśnika.
Ewelina, mam nadzieję, że temp ładnie rośnie ✊🏻 wykres nie wygląda źle 😃 ważne, że był spadek i następie wzrost temp 😃
Breath_less przykro mi z powodu Twojej straty 😪 Oj tak.. Lekarze uwielbiają zwalać wszystko na nieszczęśliwy pech. Ok czasami zdarza się wada genetyczna i niestety dochodzi do poronienia. Ale nie w 30tc.. Cieszę się, że znalazłaś lekarza który pokieruje Cie na badania, trzymam kciuki aby przyczyna została znaleziona i następna ciąża zakończyła się szczęśliwie ❤️
Myszka153, przykro mi i tule Cie mocno 😪 Kochana proszę nie obwiniaj się, to nie Twoja wina. I nie możesz tak myśleć 😔 Czasami tak się zdarza, jakiś błąd genetyczny i nikt nic nie mógł na to poradzić 😔
Po tak wcześniej stracie i samoistynym poronieniu można faktycznie od razu się starać ale ważne jest też abyś czuła się psychicznie dobrze. Wiem, że dużo kobiet chce od razu zacząć starania ale niektóre potrzebują miesiąca czy dwóch aby dojść do siebie. Trzymam mocno kciuki za Ciebie ❤️
Natka, progesteron jest wydzielany skokowo. Więc moim zdaniem jest dobrze. Mieści się w normie, chociaż wiadomo im większy tym lepszy. Ale może tak być, że gdybym oddala krew 1h pozniej to wynik byłoby wyższy. Beta ładnie rośnie więc jest wszystko ok ❤️
Foto, cieszę się, że beta ładnie rośnie ❤️
Zula, kciuki za wizytę ✊🏻❤️Zula36, Natka95, Breath_less lubią tę wiadomość
23.03.2019 Aniołek ❤️ - 9 tc Poronienie zatrzymane
6.06.2019 - puste jajo płodowe
12.11.2019 Aniołek ❤️ - 8tc poronienie zatrzymane
Problemy immunologiczne-szczepienia limfocytami
Pomorskie -
Natka,
U mnie 4+4. Lekarz powiedział, że jak pęcherzyk będzie prawidłowo umiejscowiony w macicy to da heparynę, wiec będzie badanie. Przede wszystkim idę po leki.
Zula
Trzymam kciuki za wizytę, Koniecznie daj znać, jak będziesz po 😘Zula36 lubi tę wiadomość
-
Foto80. Super, czwartek już niedługo 🙂 Nie mogę się doczekać Twojej wizyty, ale na pewno wszystko będzie dobrze 🙂 Pewnie jak dostaniesz lęki to poczujesz się bezpieczniej.
Ja się czuję dobrze, dziękuję. Od II trymestru jestem już spokojna, a od wyników NIFTY bardzo spokojna 🙂
Ciąża mija mi dobrze. Objawy takie same jak w ciąży z córeczką, więc to też mnie uspokaja. W pierwszym trymestrze mdłości, ale bez wymiotów, więc nie było źle. Teraz nie mam już żadnych nieprzyjemnych objawów, więc jest dobrze 🙂
Zula. Trzymam kciuki, czekamy na foteczke 🙂Foto80, baksia, Zula36, Natka95 lubią tę wiadomość
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Dziewczyny ja już jestem po wizycie. Na ten moment maluch rośnie ładnie. Wiek ciąży 9+4 czyli ciąża dwa dni starsza, dokładnie tak jak na poprzednim usg. Dostałam od razu rovamycynę na toksoplazmozę i skierowanie do poradni chorób zakaźnych. Ginka mówi, że wprowadzamy leki bardzo wcześnie, przy małym mianie przeciwciał i na razie w maksymalnej dawce i wszystko powinno być dobrze. Za trzy tygodnie prenatalne. Na usg wszystko na ten moment prawidłowo, oprócz małej przepukliny. Trochę mnie tym zmartwiła ale podobno w większości przypadków taka przepuklina powinna się wchłonąć po około miesiącu. Wielki kamień z serca. Wiadomo, nie mogę być całkiem spokojna ale dziecko żyje, rośnie i macha rączkami. Zostaje się modlić, żeby wszystko było dobrze.
Dodatkowo wygląda na to, że Małemu już coś urosło między nóżkami i ginka mówi, że raczej już nie odpadnie.
Także drogie Ciocie, przedstawiam 3cm Synka...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 listopada 2020, 17:51
Zula36, Ślimak, Lady_Dior, Foto80, joanien1104, Malina, Annie1981, Pati96, Bella01 lubią tę wiadomość
Starania od 07.2018, 38 lat
NK 11%, kariotypy ok, fragmentacja DNA 8%
alloMLR 0% !
szczepienia limfocytami
10.2018 - poronienie 9 tc
02.2019 - poronienie 6 tc
12.2019 - poronienie 11 tc - Córeczka
09.2020 - II ❤️ rośnie nam Dominik 💙
19.05.2021. CC - urodził się Dominik ❤️❤️❤️
Lublin
"kto raz posmakował latania już zawsze będzie chodził z oczami utkwionymi w niebo, bo raz już tam był i zawsze będzie chciał tam wrócić..." -
Trodde
No widzisz tyle się nastresowałaś i wszystko jest dobrze 🤗bardzo się cieszę 😆a do tego synuś będzie ❤suuuperr
Dziewczyny mój M w piątek jedzie robić test antygenowy trzymajcie kciuki żeby wyszedł wynik negatywny i żeby 16.11 czynny był Gynemed w Łodzi 🙏Starania od 2018
💔Aniołek25.11.18
[*]5/9tc
💔Aniołek13.11.19
[*]6/10tc
💔Ciąża biochemiczna 03.01.21[*]
💔Aniołek 31.03.21
[*]4/8tc
💔Aniołek17.06.21
[*]6/10tc
💔 Ciąża biochemiczna [*]23.05.22
Problemy immunologiczne 🤦♀️
-KIR AA 😔
-rozjechane cytokiny😏
-wysokie NK maciczne🥺
-Insulinooporość
-Niedoczynność tarczycy
04.09 .24 I procedura *Transfer zarodka 4AA ❌( wlew z accofilu, ivig)
11.2024 II procedura *Transferu nie będzie 😭zarodek 5AA nieprawidłowy 😩
,,Trzeba walczyć bez względu na to ile razy runęło niebo "