Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Foto, luteine skończyłam brać jakoś po połówkowych, a acard 32/33tc. Jak dobrze pamiętam 🙈
Foto80 lubi tę wiadomość
23.03.2019 Aniołek ❤️ - 9 tc Poronienie zatrzymane
6.06.2019 - puste jajo płodowe
12.11.2019 Aniołek ❤️ - 8tc poronienie zatrzymane
Problemy immunologiczne-szczepienia limfocytami
Pomorskie -
Kitaja, ja niestety mam siniaki i w dodatku takie mi się robią grudki czasami jak zrosty pod skórą.
Nie zawsze tak jest ale często🤷🏼♀️
Martyna ja np wymiotowałam do 16tc, nie miałam życia do tego czasu, nawet nie byłam w stanie oglądać telewizji z reklamami o jedzeniu ani nawet nic napisać na forum 🤦♀️ Wymiotowałam nawet wodą, kisielem, żywiłam się głównie kajzerka😫🤢
Schudłam z 6 kg, nie życzę nikomuWiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2021, 18:11
—————————————
📌Starania od 2017🍼
📌2018- 4 IUI ❌
📌2019- 1 IVF ✅🎈🎊
2020- 30 tc 👼💔🥺
08.02.21- 🙀 naturalny cud 🙏 II 🤯
04.10.2021- 🌈 🤱Natalia❤️🍀
PCO, wrogość śluzu, Ana 1:320 typ ziarnisty, MTHFR_1298A>C homozyg, PAI-1 4G- hetero, czynnik V Leyden- hetero, APS
-
Dziewczyny przepraszam, że się nie angażuje ale temat ciąży póki sama nie będę w niej jest trudny ale trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze ❤️
Mam pytanie do tych które przeszły ciążę biochemiczną - czy miałyście owulację? W normalnym terminie czy opóźnioną?
Jestem 5 dni po terminie owulacji (według normalnych cykli), testy owulacyjne od ponad tygodnia blada kreska i temperatura nie wskazuje na owulację 😔 -
Blondyna B. mam tak samo czytam kazdy post ale jakos ciezko pisac. ja czekam na 1 @ po zabiegu i zaczynam starania. Dzis juz 38dc...ehh
Tez boje sie , ze bedzie problem z owulacja.10 lat temu jak staralam sie o corke mialam cykle po 60 dni🤦i 18 miesiecy srtaran.teraz poszlo szybko po odstawieniu tabletek ale boje sie ze po zabiegu znow sie wszystko rozregulowalo... Tydzien temu troche bolal mnie jajnik przez 1 dzien. I narazie zero oznak @. Pozdrawiam was wszystkie😘Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2021, 21:35
01.2012 - córeczka❤
30.04.2021 - aniołeczek 11tc
16.07.2021 - II 🙏☺ -
Agne wrote:Blondyna B. mam tak samo czytam kazdy post ale jakos ciezko pisac. ja czekam na 1 @ po zabiegu i zaczynam starania. Dzis juz 38dc...ehh
Tez boje sie , ze bedzie problem z owulacja.10 lat temu jak staralam sie o corke mialam cykle po 60 dni🤦i 18 miesiecy srtaran.teraz poszlo szybko po odstawieniu tabletek ale boje sie ze po zabiegu znow sie wszystko rozregulowalo... Tydzien temu troche bolal mnie jajnik przez 1 dzien. I narazie zero oznak @. Pozdrawiam was wszystkie😘
Ja po łyżeczkowaniu miałam owulację bardzo dającą sobie znać że jest dopiero po 1 @ po zabiegu ( przyszła po 6 tygodniach prawie). czekaliśmy 3 miesiące po zabiegu, owulację czułam co miesiąc i w 1cs ciąża biochemiczna i teraz myślę że może się sporo przesunąć albo w ogóle jej nie będzie.
mam nadzieję że szybko się Wam uda jak tylko lekarz da zielone światło 😊 -
Co do clexane to ja wbijam igle tak jakby pulsacyjnie, nie jednym ruchem, tylko luzuje kilka razy podczas wbijania i mam wrażenie, że igła łatwiej wchodzi, mniej boli i nie ma siniakow albo są rzadziej i malutkie. I tłok wciskam powolutku jak pisały dziewczyny, a po wyjęciu strzykawki uciskam miejsce wklucia wacikiem.
Kitaja, Żonkil lubią tę wiadomość
41 lat
09.06.2017 Gabrielek 12tc [*]
V Leiden hetero
styczeń 2018 - cb
maj 2019 - cb (drugie IUI, w sumie trzy IUI)
kwiecień 2020 - cb
czerwiec 2020 - ivf protokół krótki - 12 kumulusów, 9 dojrzałych komórek - 4 zarodki - żaden nie przetrwał do stadium blastocysty
wrzesien 2020 - ivf protokół długi - 8 kumulusów - 7 dojrzałych komórek - 6 zarodków - 4 zamrożone blastocysty - po badaniach genetycznych 1 prawidłowy (dziewczynka 💗).
29.01.2021 - transfer jedynej blastki 4.1.1. (accofil, encorton, embryoglue)
7dpt - beta 33,8
10dpt - beta 269,3🍀
12dpt - beta 661,1 🍀💖
24dpt - jest zarodek 3 mm i bijące serduszko 💖😍
ur. 15.09.2021 Igusia💗👶 2650g, 48cm, 10/10 -
baljov. wrote:Co do clexane to ja wbijam igle tak jakby pulsacyjnie, nie jednym ruchem, tylko luzuje kilka razy podczas wbijania i mam wrażenie, że igła łatwiej wchodzi, mniej boli i nie ma siniakow albo są rzadziej i malutkie. I tłok wciskam powolutku jak pisały dziewczyny, a po wyjęciu strzykawki uciskam miejsce wklucia wacikiem.
Muszę spróbować tych Waszych rad, bo wyglądam jak ofiara przemocy fioletowo zielona 🤪
Baljov, Gela i jak? Pojawiły się pierwsze puknięcia ze strony córeczek?baljov. lubi tę wiadomość
—————————————
📌Starania od 2017🍼
📌2018- 4 IUI ❌
📌2019- 1 IVF ✅🎈🎊
2020- 30 tc 👼💔🥺
08.02.21- 🙀 naturalny cud 🙏 II 🤯
04.10.2021- 🌈 🤱Natalia❤️🍀
PCO, wrogość śluzu, Ana 1:320 typ ziarnisty, MTHFR_1298A>C homozyg, PAI-1 4G- hetero, czynnik V Leyden- hetero, APS
-
Breath_less wrote:Muszę spróbować tych Waszych rad, bo wyglądam jak ofiara przemocy fioletowo zielona 🤪
Baljov, Gela i jak? Pojawiły się pierwsze puknięcia ze strony córeczek?
Jestem wtedy spokojniejsza i mało używam detektora tętna ostatnio 😉Breath_less, Annie1981 lubią tę wiadomość
41 lat
09.06.2017 Gabrielek 12tc [*]
V Leiden hetero
styczeń 2018 - cb
maj 2019 - cb (drugie IUI, w sumie trzy IUI)
kwiecień 2020 - cb
czerwiec 2020 - ivf protokół krótki - 12 kumulusów, 9 dojrzałych komórek - 4 zarodki - żaden nie przetrwał do stadium blastocysty
wrzesien 2020 - ivf protokół długi - 8 kumulusów - 7 dojrzałych komórek - 6 zarodków - 4 zamrożone blastocysty - po badaniach genetycznych 1 prawidłowy (dziewczynka 💗).
29.01.2021 - transfer jedynej blastki 4.1.1. (accofil, encorton, embryoglue)
7dpt - beta 33,8
10dpt - beta 269,3🍀
12dpt - beta 661,1 🍀💖
24dpt - jest zarodek 3 mm i bijące serduszko 💖😍
ur. 15.09.2021 Igusia💗👶 2650g, 48cm, 10/10 -
Dziewczyny jestem kłębkiem nerwow.
Dzisiaj jestem 7dpo i chyba wysikalam mega bladziacha. Wy też to Widzicie?
Wczoraj wieczorem z ciekawości zrobiłam test I widziałam jakby cień drugiej kreski ale tylko na jej końcu. Dzisiaj z porannego moczu no wyraźny ale mega blady cień. Ciężko było mi go ująć na zdjęciu.
Bubble_, baljov., Malina, Zula36, Kitaja, Breath_less, Lady_Dior lubią tę wiadomość
-
Carmen No jakby coś przebijało 🤞🥰 trzymam kciuki aby ciemniała 💚Starania od 12.2020 💪
04.01.2021 ⏸->26.02💔
08.06.21 ⏸ 🙏
09.06.21 beta 129.4 mIU/ml ->(11.06) beta 529 mIU/ml prog 33,6 ng/ml
01.07.21 0.5 cm kropka i bijace ❤
26.07.21 3.75 cm szczęścia 🍀
-
Breath_less wrote:Muszę spróbować tych Waszych rad, bo wyglądam jak ofiara przemocy fioletowo zielona 🤪
Baljov, Gela i jak? Pojawiły się pierwsze puknięcia ze strony córeczek?
Tak, od ponad tygodnia czuje ja zazwyczaj wieczorami I po sniadaniu😍😍😍baljov., Kitaja, Breath_less lubią tę wiadomość
Starania od 10.2019
Nl🇳🇱
14.02 ⏸😍
15.03❤
16.04💔 usg 13 tc serduszko przestało bic 11+5 (poronienie zatrzymane)
Starania od nowa 13.06
04.02.21⏸ maly cud❤
18.10.21 przyjście na świat Laury👶
10.06.23 przyjście na świat Lilianny👶
Laura
Twoje małe stopy zrobiły największy odcisk w naszych sercach 💕
Lilianna
"Czasem najmniejsze rzeczy zajmują najwięcej miejsca w naszych sercach"
-
CarmeLatte93 wrote:Dziewczyny jestem kłębkiem nerwow.
Dzisiaj jestem 7dpo i chyba wysikalam mega bladziacha. Wy też to Widzicie?
Wczoraj wieczorem z ciekawości zrobiłam test I widziałam jakby cień drugiej kreski ale tylko na jej końcu. Dzisiaj z porannego moczu no wyraźny ale mega blady cień. Ciężko było mi go ująć na zdjęciu.
25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia -
CarmeLatte93 wrote:Dziewczyny jestem kłębkiem nerwow.
Dzisiaj jestem 7dpo i chyba wysikalam mega bladziacha. Wy też to Widzicie?
Wczoraj wieczorem z ciekawości zrobiłam test I widziałam jakby cień drugiej kreski ale tylko na jej końcu. Dzisiaj z porannego moczu no wyraźny ale mega blady cień. Ciężko było mi go ująć na zdjęciu.
41 lat
09.06.2017 Gabrielek 12tc [*]
V Leiden hetero
styczeń 2018 - cb
maj 2019 - cb (drugie IUI, w sumie trzy IUI)
kwiecień 2020 - cb
czerwiec 2020 - ivf protokół krótki - 12 kumulusów, 9 dojrzałych komórek - 4 zarodki - żaden nie przetrwał do stadium blastocysty
wrzesien 2020 - ivf protokół długi - 8 kumulusów - 7 dojrzałych komórek - 6 zarodków - 4 zamrożone blastocysty - po badaniach genetycznych 1 prawidłowy (dziewczynka 💗).
29.01.2021 - transfer jedynej blastki 4.1.1. (accofil, encorton, embryoglue)
7dpt - beta 33,8
10dpt - beta 269,3🍀
12dpt - beta 661,1 🍀💖
24dpt - jest zarodek 3 mm i bijące serduszko 💖😍
ur. 15.09.2021 Igusia💗👶 2650g, 48cm, 10/10 -
Nie wiem czy ten test nie był jakiś trefny jednak, może faktycznie zalany ale to by było dziwne wykonalam go prawidlowo, wszystko wg instrukcji😔
Zrobiłam jeszcze chyba z 3 bo mam w domu ogromny zapas i negatywne, no na jednym może jakbym bardzo chciała to widać lekki cień. Łudzę się jeszcze ze to dlatego że ten pierwszy był z porannego moczu a reszta już z bardzo rozcieńczonego
Niestety na betę nie mam szans, mieszkam w Niemczech gdzie już o to trudno a do tego na wsi gdzie nawet sklepu nie ma, a samochód maz zabiera rano do pracy.
No nic będę testować jutro z porannego, chociaż pewnie nie wytrzymam i zrobię test za każdym razem jak pójdę siku 😂
W sumie jest też bardzo wcześnie, ovu wyznaczylo mi owulację na 6 dni temu, ale ja uważam że było to 7-8. Ostatnio test wyszedł mi dopiero 15dpo, więc może jeszcze coś z tego będzie. -
Hej dziewczyny. Malo sie udzielam ale czasem podczytuje. Jestem wlasnie po pierwszym okresie po poronieniu. Przyszedl po 30 dniach. Nawet sie nie przesunal.
Ostatnio caly moj czas i glowe zajmuje przeprowadzka i remont. Ciezka fizyczna robota. I chyba to pozwolilo mi dojsc do siebie, na tyle na ile sie da.
Postanowilismy nie czekac ze staraniami, skoro lekarz powiedzial ze nie musze. Chyba ze dzisiaj na wizycie zmieni zdanie.
Dzisiaj mam umowione sonoHSG. Czy to bardzo boli? nie chce brac nic przeciwbolowego jesli nie musze. Powiedzcie czy to moze byc problem ze wczoraj jeszcze mialam sluz podbarwiony na bezowo? Wiem ze z plamieniami do sono sie nie powinno.
Pozdrawiam was wszystkie,
gratuluje ciaz i narodzin
oraz przykro mi z powodu stratpoczatek staran - 02.2018
06.2019 - 9 tc [*]
02.2020 - 5 tc [*]
30.04.21 - 16tc [*] -
Nagana wrote:Hej dziewczyny. Malo sie udzielam ale czasem podczytuje. Jestem wlasnie po pierwszym okresie po poronieniu. Przyszedl po 30 dniach. Nawet sie nie przesunal.
Ostatnio caly moj czas i glowe zajmuje przeprowadzka i remont. Ciezka fizyczna robota. I chyba to pozwolilo mi dojsc do siebie, na tyle na ile sie da.
Postanowilismy nie czekac ze staraniami, skoro lekarz powiedzial ze nie musze. Chyba ze dzisiaj na wizycie zmieni zdanie.
Dzisiaj mam umowione sonoHSG. Czy to bardzo boli? nie chce brac nic przeciwbolowego jesli nie musze. Powiedzcie czy to moze byc problem ze wczoraj jeszcze mialam sluz podbarwiony na bezowo? Wiem ze z plamieniami do sono sie nie powinno.
Pozdrawiam was wszystkie,
gratuluje ciaz i narodzin
oraz przykro mi z powodu strat
Nagana, ból to taka sprawa indywidualna, jak miałam hsg to był to dla mnie dyskomfort jak przy bolesnej miesiączce i to by było na tyle. Jeśli nie ma już brudzenie to nie powinno być problemu. A czemu masz hsg robione? 🤔
A czy Ty po tej stracie miałaś wykonane jakieś badania?
Jest planowana jakaś profilaktyka w przyszłej ciąży?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca 2021, 13:48
—————————————
📌Starania od 2017🍼
📌2018- 4 IUI ❌
📌2019- 1 IVF ✅🎈🎊
2020- 30 tc 👼💔🥺
08.02.21- 🙀 naturalny cud 🙏 II 🤯
04.10.2021- 🌈 🤱Natalia❤️🍀
PCO, wrogość śluzu, Ana 1:320 typ ziarnisty, MTHFR_1298A>C homozyg, PAI-1 4G- hetero, czynnik V Leyden- hetero, APS