Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
No rodzice mają gospodarstwo, może nie jakieś ogromne (22ha), ale wszędzie zboża, część zasiane ozime już powschodziło, ale jak zmrozi taką suchą ziemię to będzie klapa na wiosne (jeśli dodatkowo będzie zima jak ostatnio
No w dzień to nie umiem używać tamponów, tez mam wrażenie, że mi wycieknie bokiem hahaha I czasem coś tam pociekło, ale na noc to mi taki ten z OB co ma 4 kropelki na pudełku (no latający ze skrzydełkami to starcza całe szczęście A wole tampon na noc (choć awaryjnie podpaske też zakładam ze strachu, że jak wstane to chlupnie Bo lubie się wiercić, a jak za długo leże w jednej pozycji to potem mnie tyłek boli albo w mostku
No chyba się skusze na 2 apapy, bo 1 to mi nic nie robi
O tak, jeśli @ będzie raczej normalna to się staramy Winko już sobie wczoraj napoczęłam i dziś dokupiłam migdały :p (Nie) dziękuję
Kupiłam sobie pare spodni dziś, sweterek i bluzki dwie i tak mi się strasznie spodobał jeden sweterek w Sinsay, co myślicie? :
http://www.sin-say.com/pl/pl/sklep-online/kolekcja/swetry/lt009-08m/button-through-cardigan
No leży na mnie idealnie (rozmiar XS :p
Tylko ta cena....Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2015, 18:23
inessa lubi tę wiadomość
12.12.2017 - jestem Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
nick nieaktualnyAle sliczny ten sweterek
a cena no cóz zalezy z jednej strony duzo a z drugiej ładny i długi to koszt nie az tak duzy tym bardziej,ze sa o wiele drozsze
Mam podobny ale krótszy tylko juz kilka lat ma ale jest super!Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2015, 18:40
-
No długawy to jest, niewiele nad kolanem mi się kończy, a mam 170cm wzrostu
Były chyba 2 te jasne w XS a nie pamiętam czy ten ciemniejszy też był w tym rozmiarze...Bardziej mi się ten jasny podoba, kusi mnie żeby tam podjechać i go nabyć Może będzie A nawet jakby ten ciemniejszy był to też bym wzięła Zawsze mi się podobały takie długie swetry na guziki z grubej włóczki
A nie mechaci Ci się bardzo ?
Widziałam też śliczne poncho wciągane przez głowe z takimi frendzlami na końcach, też takie z grubej włóczki, ale sweter wygrywa u mnie w rankingu12.12.2017 - jestem Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Jacqueline, śliczny sweterek. Cena nawet przystępna jak za taki cieplusi milusi kawałek materiału
U mnie kolejny test owu negatywny tempka nie rośnie masakraSynek - 3740g i 61cm szczęścia urodzony 40+1 tc.
Start: 06/2015 -> 2 cykl zakończony 26.08.2015 [*] 6t+6dc. -
nick nieaktualnyJacqueline mi sie nie mechaci praktycznie wogole no troszke pod pachami ale nie widac tego za bardzo. No i ten jasny jest ładny
Malika kurcze a moze ten cykl bedzie bez owulacji u zdrowych kobiet zdarzaja sie takie cykle 1-2 razy w ciagu roku. Oczywiscie,zycze owulacji!!!!!!! -
Jacqueline sweterek super i ma to ja lubię najbardziej - łaty na łokciach i cena tez wydaje mi się oki
Malika ja to już w ogole nic nie rozumiem z tych wykresów, testów itp. U mnie wczoraj wieczorem test ovu wyszedl prawe pozytywny (wklejałam zdjecie) dzisiaj rano kreska była jeszcze mocniejsza, wieczorem zbladła, ale tylko odrobinkę, temp. cały czas niska i nie wiem czy to normalne i czy jest szansa, że z tego cyklu jeszcze coś będzie. Jak mozecie to zerknijcie please, moze znacie sie na tym co?
A tak w ogóle to ja dzisiaj zaszalałam i poszłam sobie do fryzjera Zmieniłam kolor i super mi z tym -
nick nieaktualnyMaggi ale tempka nie musi odrazu skoczyc "w niebo" u Ciebie jest lekki skok a owulacja moze dopiero dzisiaj byc lub nawet jutro bo test owu ja tylko zwiastuje.
Polecam jak mozecie dzisiaj jeszcze serducho
AA fryzjer super sprawa ja lubie eksperymentowac z kolorami włosów chociaz z umiarem hyhyhy
jaki masz teraz kolor? -
Maggi, to oznacza, że w ciągu 24-48 h od pozytywnego testu będzie owulacja. Liczę na wzrost tempki u Ciebie już jutro
Inessa, w tym cyklu to nawet nie mamy kiedy się zgrać żeby troszkę poćwieczyć z mężem. Teraz wróciłam do pracy, muszę się przestawić na tryb pracujący. Wracam zmęczona, a mąż teraz pracuje na drugie zmiany więc wraca po 22 kiedy ja już powoli idę spać. On odsypia rano, a ja wychodzę do pracy...Synek - 3740g i 61cm szczęścia urodzony 40+1 tc.
Start: 06/2015 -> 2 cykl zakończony 26.08.2015 [*] 6t+6dc. -
Inessa mam bardzo duzo bardzo drobnych blond pasemek
Malika musicie sie jakos zgrać, bo szkoda czasu
Obyście kochana miały rację z tym moim wykresem ide zatem pod prysznic i do roboty
BuziakiWiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2015, 21:57
inessa, malika89 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMalika to ciezka sprawa ale moze cos uda sie w weekend chociaz!!!
a moze potrzebny ten cykl abys sie przestawiła na prace a w nowym juz ogarnela wszystko i do walki??!! wspieram
Maggi lubie pasemka a jeszcze bardziej refleksy! Napewno ładnie wygladasz
to do roboty
jakos dzisiaj spokojnie na forum!!!malika89 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
inessa wrote:Malika a wiesz,ze ponoc Letrox lubi bardzo przyspieszac owulke ale zdarza sie,ze opozniac ja???Synek - 3740g i 61cm szczęścia urodzony 40+1 tc.
Start: 06/2015 -> 2 cykl zakończony 26.08.2015 [*] 6t+6dc. -
nick nieaktualnyMalika bo Ty zaczełas go dopiero brac?
Pytam bo wszystkie leki na tarczyce na poczatku moga miec wpływ na owulacje tzn opoznic ja czy przyspieszyc no ale nie musza zalezy od organizmu. Dosc szybko wszystko sie normuje w organizmie hormon a wiec reszta tez!
A tak wogole chora tarczyca moze miec wpływ na temperature i czesto jest niska wtedy no ale tak jak wczesniej pisałam wszystko zalezy od organizmu!!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2015, 23:04
malika89 lubi tę wiadomość
-
Dziś drugi dzień brania leku.
Fakt, zawsze wieczorem temperatura była wyższa niż rano. Nie wiem po co mierzę, bo wynik wieczorny conajwyżej mogę w buty sobie wsadzić, ale dziś trmpka wieczorna 36,28!
Dziwne, ale prawdziwe... Lepiej pójdę już spać i wypocznę
Dobranoc dziewczęta :*Synek - 3740g i 61cm szczęścia urodzony 40+1 tc.
Start: 06/2015 -> 2 cykl zakończony 26.08.2015 [*] 6t+6dc. -
nick nieaktualny
-
Dziewczynki moje kochane,
Dziękuję Wam bardzo za troskę
Widziałam, że pytałyście o mnie i martwiłyście się, czy wszystko ok.
Dziękuję!
Faktycznie nie było mnie tu jakiś czas. Ostatnie dni u mnie to jakieś istne szaleństwo. Strasznie dużo spraw i to różnej materii. Teraz już pewnie szczegółowo nie opowiem, więc w dużym skrócie:
- teściowa nam się połamała po upadku i ogólnie jest w bardzo złej formie
- ja wystartowałam właśnie ze swoją własną firmą
- w tym samym czasie inna wielka, bardzo znana firma zaczęła prowadzić ze mną rozmowy, żebym przyszła do nich (nie wiem, czy tego chcę, ale to jest taka praca, która na zawsze otworzyłaby mi drzwi do wszytkiego w mojej branży)
- zdrowotnie strasznie jestem osłabiona po zabiegu
- miałam 4-5 dni plamień, potem nic, i nagle od wczoraj straszne krwawienia, trochę się martwię... jakoś niezbyt normalnie mi to wygląda
- po bardzo profesjonalnej lekarskiej interpretacji moich wyników wiem już, że czekają mnie kolejni lekarze innych specjalności (m.in.endokrynolog) i konsultacje oraz badania, z których niektóre mogę zrobić dopiero po 3. miesiączce od poronienia
- to oznacza, że w międzyczasie zero starań (!) i zakaz zachodzenia w ciąże przynajmniej do czasu pełnej diagnostyki, czyli do stycznia-lutego nie ma to sensu, bo - jak już wiem - z moimi wynikami na ten moment nie mam szans utrzymać ciąży
To taki super skrót tego co u mnie. Mam nadzieję, że od jutra/piątku będę już mogla normalnie być z Wami.
Na razie nie wyrabiam i nie nadążam.
Bardzo przepraszam wszystkie z Was, do których miałam napisać na priv. Nie dałam rady... Ale zrobię to jak najszybciej.
Postaram się też szybko nadrobić Wasze wpisy, żeby wiedzieć, co się u Was dzieje. Na razie wyłapałam tylko, że trochę owulek się zbliża lub jest , że niektóre dziewczyny mają niegrzecznych mężów, i że Bombla rzuciła pracę (i bardzo dobrze, kochana!)Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2015, 01:01
malika89 lubi tę wiadomość
-
Ja dziś zaobserwowałam dziwny to śluz niby śluz nie, wyglądało coś jak delikatna pozostałość po @ z brązowym jakby skrzepem, dodatkowo boli mnie podbrzusze
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2015, 07:53
Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz -
niedobrze mi... ciągle mi niedobrze i już nie wiem czy z nerwów czy przez duphaston... nie podoba mi się ta moja temperatura raz w dól, raz do góry. ale mam jeszcze nadzieje
annak tule
Martynka może to ostatnie "wyplucie" po okresie spokojnie, zaczniemy się tym martwić jutro, jak sytuacja się powtórzy.
Malika spokojnie czekaj na owulkę. Wróciłaś do pracy, stres, zmęczenie.. niedługo będzie skok, będzie dobrze
maggi wykresik masz piękny działaj! i czekaj na efekty
u nas też susza ogromna, rodzice mają 14 ha a i ja mam swoje małe poletko, suche ja z utęsknieniem czekam na deszcz! niech leje i tydzień!
plotki do mnie doszły, że nie wiadomo, czy jutro ostatni dzień mojej męki.. bo szef nic nie podpisał jeszcze, tylko na gębę wszystko (bo jest w delegacji, ma byc jutro). dobrze, że to rzuciłam. ku*wa cyrk. więc denerwuję się nadal.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2015, 08:49
córeczka 23.08.2015 [*] 6 tc
Gabrysia ur.27.06.2016
Hipotrofia, bezwodzie