Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Hmmmm... Caly czas chodze do pracy i nie mam za wiele czasu na myslenie jak sie czuje ale ogolnie czesto boli mnie zoladek no i bolą mnie sutki. Mam na cos mega ochote a jak juz to jem to stwierdzam ze to wcale nie o tym marzylam hahaha. A tak serio probuje sie nie nakrecac. Czekam cierpliwie do NASZEJ niedzieli Ainade.
Ainade lubi tę wiadomość
11.02.2016r Aniołek
-
Dziewczyny ja miałam mega tragiczną noc, spałam może 2 godz z przerwami, zaczął mnie bardzo boleć krzyż, ale to tak dziwnie niby to ucisk niby na okres, bolalo bardzo mocno, zwłaszcza jak leżałam na lewym boku, i mały leżał cały wypięty po skosie... myślałam, że już się zaczęło :"( nie wiedziałam co robić 2 w nocy, męża nie budziłam... ledwo żyję, teraz boli mnie mniej ale boli, nie wiem co będzie za godzinę, jestem wyczerpana psychicznieMama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz -
Martynka może synek.sie obracał a ze jest ciasno to.tak bolało ale staraj się odpoczywać dziś dużo jak bóle będą się powtarzać to sprawdź czy są systematyczne bo to pewnie skurcze
juz cie dopadly obserwuj się i powodzenia postaraj się odpocząć... Synek zaczyna witaj się ze światem zewnętrznym... Juz niedługo:)
Aniołek (8t) marzec 2016
-
Martynko moja przyjaciolka jak bolal krzyz to zaczela rodzic tylkoze u jiej to bylo w 9 miesiacu.
U Ciebie kochana to jeszcze za wczesnie. Moze warto jechac do lekarza. Bedziesz spokojniejsza.Nadzieja1988! lubi tę wiadomość
Mama Amelci ur. 18.01.2017 r. ))))) warto wierzyć))
Mama dwóch Aniołków [6t] i [10t]. -
Coco - jak to ja, raz mam doła, a za chwile jest lepiej, gdy uświadamiam sobie, że i tak na tą chwilę za bardzo nie jestem w stanie nic więcej zrobić aby pomóc tej ciąży poza staraniem się aby pozytywnie myśleć i nie łazić za dużo, a tym bardziej nic nie dźwigać
Mimo tych upierdliwych plamień, które widząc już nawet nie panikuję, tylko po prostu jestem wściekła, że są bo na usg nic nie widać złego a biorę już garstke leków. W tych ciążach obumarłych też miałam plamienia, ale teraz są inne, jest ich na prawdę malutko i od tygodnia nie było takiej jasnej krwi tylko różnego koloru śluz, więc ciągle mam nadzieję, że jak teraz jest inaczej, to będzie dobrze
12.12.2017 - jestemIzabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Martynko - siostra męża z miesiąc przed terminem też zaczęła miewać takie bóle jak opisujesz, mówiła, że po nocy boli ją cały brzuch bo mały układa się po jednej stronie i bardzo się wypina i trochę jej się schodzi zanim się rozrusza rano. Idzie dziś na wywołanie, bo jest już 10 dni po terminie wg położnej, a mały leniuch nie chce wyjść. Te chłopaki jak widać uprzykrzają się mamusiom
Ale jeśli będzie Ci się ten ból nasilał w ciągu dnia to może faktycznie warto z lekarzem się skontaktować
Ooo i witam się w 8tc12.12.2017 - jestemIzabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Dziewczyny lekarz mój jest w week nie dostępny
ból jest teraz stały, najgorszy jak leżę po lewej stronie, wogóle jak leżę... może faktycznie mały mi uciska, czuję się wypompowana.
Teraz to tylko liczę, aby do wtorku przetrwać...u nas izby przyjęć nie ma, jest tylko przechodnia czynna do 13 ( lekarz rzeźnik) i pogotowie czynne od 18.
Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz -
Bardzo dziękuje Wam Dziewczyny za wsparcie
Boję się, jak bóle będą ostre to oczywiście zadzwonię do lekarza i zapytam się o to...
Dbajcie o siebieMama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz -
Martynko - mówi się, żeby nie spać na plecach w zaawansowanej ciąży, bo na coś tam dziecko może uciskać, więc może u Ciebie tak być, że mały na jakieś nerwy czy coś Ci uciska jak na tym boku leżysz, same zmartwienia, nie? Jeśli jest tak jak piszesz ze szpitalem to pozostaje przyjmować takie pozycje, żeby jak najmniej bolało i może jakoś przetrwasz weekend.
A daleko macie gdzieś do szpitala gdzie jest IP? No bo jeśli faktycznie jest tak nieciekawie u Was a jakby ból się nasilał mimo wszystko to może gdzieś indziej jechać?Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 czerwca 2016, 07:17
12.12.2017 - jestemIzabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
uuu no to faktycznie niezły kawałek drogi
Ale jeśli działoby się tak jak w nocy to ja bym chyba przedzwoniła do tego szpitala co piszesz i jeśli mają IP to bym chyba pojechała.
Ciężko mi coś doradzić bo ja mam szpital 16km i tam jest normalnie IP, więc nie mam większego problemu jeśli musiałabym podjechać.12.12.2017 - jestemIzabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
O kurczaki, siostra męża miała iść po południu do szpitala na wywołanie porodu, bo nic a nic się nie działo, żadnych skurczy ani nic, a w nocy zaczęła rodzić, skurcze ma już co 2 minuty
Wczoraj byli w szpitalu tak omówić wszystko więc to, że poczłapała może coś pomogło
Chociaż z córką też ją szybko złapało, tak samo w nocy, odeszły wody, regularne skurcze, a po południu tuliła maleństwomaggda lubi tę wiadomość
12.12.2017 - jestemIzabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Martynko,
Ja podejrzewam, że te bóle to chyba już naturalna sprawa na tym etapie. Tymko jest duży, a jeszcze próbuje się wiercić. Niewiele potrzeba, żeby gdzieś niechcący ucisnął.
Gdyby jednak bóle były niepokojące, to może dzwoń do lekarza. Niech on rozstrzygnie co robić i uspokoi Cię.
Trzymaj się, kochana!
Inessko,
Tak bardzo myślę o Was...
Mam nadzieję, że wkrótce dasz nam znać, co słychać u Gabrysia. -
I ja czekam na informacje od Inesski, pewnie Gabrys tak zajmuje Inesske ze doba trwa 5 minut.
Maggi! trzymaj sie dzielnie i pamietaj, ze my Cie tu wspieramy mocno.
Martynko, nie moge nic poradzic rozsadnego, ale trzymam kciuki tez za Ciebie i tego malego rozbojnika. Oddychaj gleboko i badz dzielna tak jak przez ten caly czas:)
A wiecie co...gdzies mi Jagna mignela na innych watkach, tylko tutaj sie nie pokazuje. Jagna! pisz czasem co u Ciebie!
Ja jutro wyjezdzam na pierwsze wakacje, mam nadzieje, ze oderwe mysli od przykrych tematow. Usciski dla Was!
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
nick nieaktualny