Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
M@linko,kiedy rozmawiam sobie z Bogiem wspominam mu o tobie,by dał ci siłe i nie odbierał tego co daje.Wspominam takze Jaq by to serduszko nie przestało bic,niebieską która na obczyznie musi zmagac sie ze swymi niepowodzeniami,rozumiem cię doskonale i znam to uczucie kiedy spada sie na dno i trudno jest się podzwignąc.Kochana,jesli ty nie bedziesz silna to nikt za ciebie nie podejmie walki,bàdz silna
Arletka,takie dziewczyny jak ty lubie,nie ma czasu na łzy,trzeba brnąc do przodu mimo iz rany jeszcze krwawià,jeszcze bedziemy cieszyc sie wspólnie i odliczac tygodnie do porodu
,za Elarie tez szeptam kilka słówek,najwyzsza pora by los podarował ci to małe szczèscie,nalezy ci się.
Za was cièzaróweczki tez sie modle,za szczesliwe rozwiàzania,tak sobie tlumacze ze zwalniacie miejsca wiec któres z nas muszą zając wasze miejscówki powodzenia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 czerwca 2016, 00:23
Jacqueline, M@linka, Arleta lubią tę wiadomość
Antoś IVF,Julisia natural
-
Martynka30, Jacqueline, Bomblica, blondyna5555, maggda, M@linka, Niebieskaa, Arleta, sy__la, Caro, Nadzieja1988!, Evita, tysiaa93 lubią tę wiadomość
11.02.2016r Aniołek
-
Paolina91 wrote:
Gratulacje Kochana super wiadomość z rana
Nadziejo jak sytuacja?
Ja też bym w poniedziałek pojechała do gina, przecież Cię nie wyrzuci, musi Cię przyjąć.
Paolina91, Nadzieja1988! lubią tę wiadomość
Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz -
Witam się z rana
Jaagna - pięknie to napisałaś, Kochana jesteś
Paolina - jakie piękne krechy, gratulacje
Nadziejko - jak tam u Ciebie ?
Malika - wpadaj do nas częściej Rany, to już tylko chwilka można powiedzieć, do spotkania z maluszkiem 
Maggi - jak się czujecie?
Paolina91, Nadzieja1988! lubią tę wiadomość
12.12.2017 - jestem Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Ja myśle, że możesz spokojnie zadzwonić jutro i umówić się gdzieś za 2 tygodnie jeśli nic niepokojącego nie będzie się działo, bo z terminami tez bywa różnie i może nie być od ręki
Nadzieja1988! lubi tę wiadomość
12.12.2017 - jestem Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
W sumie myslalam o wizycie prywatnej. Mam niezaciekawa prace dzwiganie, 8-9h na nogach teraz mega goraco i w sumie mysle o szybkim zwolnieniu lekarskim. Myslicie zeby powiedziec juz w pracy? Przed wizyta u lekarza? Mowilam pracodawcy ze planuje ciaze itp jest tego swiadom wiec nie bedzie robil problemow itp ale myslicie ze mowic juz zeby miec wiekszy luz z obowiazkami?
Nadzieja1988! lubi tę wiadomość
11.02.2016r Aniołek
-
Ja bym.na Twoim miejscu nie mówiła w pracy, ale to wszystko zależy jakiego masz pracodawcę, u mnie dowiedział się z elki o ciąży. Ja również miałam prace ciężką fizyczną do tego nocki wiec bez zastanowienia poszłam na elke, Tobie też radzę. Ja najpierw poszłam na elke ścieme, na byle jaką chorobę, bo nie mogą od razu dać na elke ciążową jak nic nie widać jeszcze, a dopiero później na ciążową lepiej nie ryzykować.
sierpień 2013 - 4 tc [*] Marzec 2015 - 6 tc [*]
-
blondyna5555 wrote:Ja bym.na Twoim miejscu nie mówiła w pracy, ale to wszystko zależy jakiego masz pracodawcę, u mnie dowiedział się z elki o ciąży. Ja również miałam prace ciężką fizyczną do tego nocki wiec bez zastanowienia poszłam na elke, Tobie też radzę. Ja najpierw poszłam na elke ścieme, na byle jaką chorobę, bo nie mogą od razu dać na elke ciążową jak nic nie widać jeszcze, a dopiero później na ciążową lepiej nie ryzykować.
No u mnie jest tak ze to pracodawca prosil mnie wrecz żebym naten sezon (to jest praca sezonowa) wrocila do pracy ja nie chcialam bo myslalam o ciazy wiec mu wprost powiedzialam ze chce zajsc w ciaze latem i ze nie chce mu zajmowac miejsca itp a on ze spoko ze da mi umowe a jak nam sie uda z ciaza to pojde na zwolnienie itp tylko chyba wspominal zebym mu dala troszke czasu na znalezienie kogos na moje miejsce. To jest taka praca ze chorobowe na cos innego raczej nie przejdzie tu sie nie choruje bo zwyczajnie nie wolno. Na lekarskie w ciazy podobno mozna od razu? Czytalam w necie ze nie ma limitow od kiedy mozna isc. Jak im nie powiem to bede musiala dzwigac a tego sie troche boje.11.02.2016r Aniołek
-
Wow! Cudownie,mówilam ze wysikasz szczęscie i radosc,czułam ten pozytywPaolina91 wrote:
Paolina91, Nadzieja1988! lubią tę wiadomość
Antoś IVF,Julisia natural
-
Wczoraj nie było dosłownie nic, a rano dziś trochę tak really ciemnobrązowego śluzu
Tyle co główka od szpilki, może trochę więcej, czyli niby niewiele, no ale było... Ehh zwariuje do wizyty Ja już nie panikuje tylko jestem po prostu wściekła, bo nie wiadomo od czego plamienie, a nie lubie nie wiedzieć na czym stoje
12.12.2017 - jestem Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Ja jakies trzy tygodnie od zaplodnienia bylam na pierwszej wizycie,choc wiele lekarz nie powiedział to przynajmniej tyle bylam spokojna ze był w macicy,tyle zobaczył.Paolina91 wrote:Dziekuje dziewczyny. Ja na razie nie moge uwierzyc Jak myslicie moge juz jutro dzwonic do lekarza?
Jesli masz jakies wskazania do leków to powinnas isc na te wizyte bo zmieni dawki lub cos wprowadzi.Poza tym czekanie na serduszkowà wizyte która zaczyna caly młyn z ciàzą,tyle jest wlasciwie czekania by lekarz cos zacząl mówicAntoś IVF,Julisia natural
-
Ja też bym poszła wcześniej choćby po jakieś zalecenia lub leki jak pisze Jagna, przy okazji możesz wziąć zwolnienie jak piszesz, że masz ciężką fizczną pracę
Nadzieja1988! lubi tę wiadomość
Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz -
Paolina91 wrote:
Jezzuuuuuuu! Ale się ucieszyłam!!!!!! Pomyslności!!!!
Paolina91, Nadzieja1988! lubią tę wiadomość
-
Dzieki dziewczyny Wiecie nawet szybciej niz moj maz bo spi po nocce a nie chce mu teraz fundowac takich wiesci bo moze juz nie zasnie
Ja od tej piatej o ktorej obudzilo mnie siku no i przy okazji zrobilam test bo wiadomo z nocnego to juz nie zasnelam. Nie mam zadnych lekow ale lekarz kazal mi sie zglosic po pozytywnym tescie zeby od razu sprawdzic czy ciaza jest w macicy itp. Wiec razej jutro zadzwonie zobacze na kiedy mnie wcisnie i wtedy pomysle czy gadac z szefem czy nie. Chyba on wolal by zebym mu jak najwczesniej powiedziala niz zeby munod razu z L4 wyskoczyć.
Nadzieja1988! lubi tę wiadomość
11.02.2016r Aniołek
-
Paolina91 wrote:
Gratulacje!!! Śliczne krechy..
Spokojnej ciąży.
Paolina91, Nadzieja1988! lubią tę wiadomość
Marysia ur. 21.04.2017 
Aniołek 7t5d [*]
-
Skoro wiedzial o twoich planach i mimo to zatrudnił cię a w dodatku umowa o prace to powinnas byc szczera wobec niego.Z pewnoscią cos wspólnie zadecydujeciePaolina91 wrote:Dzieki dziewczyny Wiecie nawet szybciej niz moj maz bo spi po nocce a nie chce mu teraz fundowac takich wiesci bo moze juz nie zasnie Ja od tej piatej o ktorej obudzilo mnie siku no i przy okazji zrobilam test bo wiadomo z nocnego to juz nie zasnelam. Nie mam zadnych lekow ale lekarz kazal mi sie zglosic po pozytywnym tescie zeby od razu sprawdzic czy ciaza jest w macicy itp. Wiec razej jutro zadzwonie zobacze na kiedy mnie wcisnie i wtedy pomysle czy gadac z szefem czy nie. Chyba on wolal by zebym mu jak najwczesniej powiedziala niz zeby munod razu z L4 wyskoczyć.
Nadzieja1988! lubi tę wiadomość
Antoś IVF,Julisia natural
-
Paolina, piękna krecha, gratulacje
A co do pracodawcy, to jaką masz umowę teraz?
Niech może najpierw lekarz spojrzy czy ciąża jest w macicy (zalezy który to teraz tydzień, bo może nie być widać jeszcze), a później powiedz pracodawcy, a nawet, żeby było zgodnie ze "sztuką" daj zaświadczenie od lekarza i wtedy masz prawa, które Cię chronią przed różnymi pracami takimi jak dźwiganie oraz praca w temperaturze powyżej 30 stopni.
Ogólnie jeżeli pracodawca jest fair, to nie powinien robić problemów - powiesz mu, że jest ciąża, że jeszcze możesz zostać, żeby znalazł kogoś na Twoje miejsce, ale lekarz zabronił dźwigania, pracy w cieple i czy mu nie lepiej, żebyś poszła na L4 już teraz czy ma dla Ciebie pracę bez tych ciężkich obowiązków.
Daj znać jak mąż zareagował
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 czerwca 2016, 11:25
