Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Jagna 75 wrote:Arletka ale cie przemaglowali...móeisz ze w diagnostyce niedokladne badania?Cos musi byc na rzeczy bo jestes drugą osobą ktora to stwierdza.Kolezanka robila badania w diagnostyce a potem w labolatorium ale nie wiem gdzie i wyniki rózne odebrała.A ty gdzue robilas te badania?
Mi pani genetyk zabronila robic badania w diagnostyce, bo wyniki sa nie wiarygodne. Na slasku kazano mi robic badania wslaskich labolatoriach na ul.zelaznej w katowicach.Mama Amelci ur. 18.01.2017 r. ))))) warto wierzyć))
Mama dwóch Aniołków [6t] i [10t]. -
Elaria niestety problemy autoimmunologiczne nasilaja sie z wiekiem.
Mi genetyczka powiedziala ze nie mozemy dopuscic do kolejnych poronien bo bedzie coraz to trudniej utrzymac ciaze, bo przeciwciala za kazdym razem beda sie uaktywniac i bedzie gorzej.
P.s. nie wszystkie przeciwciala mozemy zbadac
P.s. co do badan zakazanych w diagnostyce to wszystkie przeciwciala badane w zespole antyfosfolipidowym.
Ja zmienilam laboratorium no takiej informacjiMama Amelci ur. 18.01.2017 r. ))))) warto wierzyć))
Mama dwóch Aniołków [6t] i [10t]. -
Tylko 5 mg. Mam tą najmniejszą dawkę.
Przez encortn poziom TSH mam 0,4 - nigdy takiego niskiego nie mialam zawsze gdzies 1,5-2. Moj lekarz nawet podejrzelam mnie o branie letroxu, a ja nic nie biore.Mama Amelci ur. 18.01.2017 r. ))))) warto wierzyć))
Mama dwóch Aniołków [6t] i [10t]. -
U nas wczoraj urodziła już 2 sierpniówka w 35+5 dziewczynkę. Chyba zaczęło się wypakowywanie
Ikarzyca, Szczęśliwa Mamusia, Elmo13, Ainade, Bianka4, Nadzieja1988! lubią tę wiadomość
Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz -
Elaria wrote:Jagna, dzięki za odpowiedź, widzisz, jak mało się znam. Mi po pierwszej ciąży zostały żylaki, poważnie to nie wygląda, a może to coś znaczy?
Ja byłam przekonana że będę mieć żylaki bo mama i babcia właśnie po ciazach miały. Ale nie spodziewałam się że wyjdzie problem wrodzony. No a w sumie nie wiem czy z mamą też tak było bo jestem jedną i pierwsza a potem już nie było okazji do ciąż ani poronien. Babcia ma dwie zdrowe córki. Bez poronien. -
Martynko - no na marcówkach 2016 tak było, że powiedzmy w ciągu dni urodziły 3 dziewczyny, potem kilka dni cisza i znowu
Nie stresuj się na zapas, już bliżej niż dalej, a kiedyś ta chwila musi nadejść
Za to czeka wspaniała nagroda na końcu
Dziewczyny - czy każdej z Was ginekolog mówił o badaniu na alloprzeciwciała odpornościowe w kolejnych ciążach? Bo w zeszłym roku zapisał mi to badanie, a teraz nie i myślałam o tym badaniu, ale w lab zapomniałam dodać
Jutro wizyta także chyba podjadę do laboratorium też bo lekarz niedaleko szpitala przyjmuje. A gdyby coś w tym wyszło to w ciąży coś się robi z tym?
Doczytałam trochę i się uspokoiłamNo cóż, zapytam po prostu lekarza o to badanie. Jak mnie znowu skleroza nie dopadnie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lipca 2016, 07:50
12.12.2017 - jestemIzabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Jacq ja proszę Syna, że tylko nie do 19 lipca, a tym bardziej, żeby nie zrobił matce niespodzianki i jak mój będzie miał w piątek służbę ( wraca dopiero w sobotę) . Bo do szpitala w którym mam rodzić 60km... tf tf tf...
Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz -
Chyba tak musze zacząć robić
O ile jutro okaże się na wizycie czy serduszko bije jeszcze...12.12.2017 - jestemIzabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Jakby fajnie było tak obudzić się jutro po południu dopiero... Może o tyle nie stresuje się co dziwnie się czuje, tak bardzo fikające maleństwo chciałabym jutro zobaczyć
M@linko - poważnie zastanawiam się nad kupnem. Z córką ruchy poczułam w 16t6d i już codziennie były, normalnie wariat w brzuchu z niej był, po 20 tygodniu już nie było 10 minut abym jakiegoś puknięcia nie czuła. Teraz detektor uspokajałby mnie do czasu pierwszych ruchów, no i później też jeśli tym razem trafiłby się spokojny dziećZ drugiej strony, jeśli miałoby coś nie tak być, to detektor przed niczym nie uchroni
Tylko byłby taki względny spokój psychiczny no i ten fajny odgłos serducha
No cóż, będę się nad tym zastanawiać po wizycie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lipca 2016, 09:06
M@linka, Bianka4 lubią tę wiadomość
12.12.2017 - jestemIzabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Mi przydałoby się odwiedzić fryzjera i podciąć końcówki
Dobrze, że włosów nie farbuje bo byłby tragedia
Ależ mi się chce spać na razy, kołowata jestem jak nie wiem co, z córką tak miałam w ciąży12.12.2017 - jestemIzabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
M@linka tylko się nie przemęczaj
Dziewczyny ja wogóle jestem ciekawa co wogóle może powodować pojawienie się tych przeciwciał lub ich podwyższenie..
coconue wiesz jeszcze coś na ten temat? tryb życia?
ja jakoś rok po urodzeniu synka zaczęłam sobie tak dorabiac 3 razy w roku wymieniając się z bratowa w niemczech.. oczywiscie praca fizyczna i dodatkowo chemia,trwało to może z 5 lat,jakbym wiedziala że to przez to organizm tak się zmienił to napewno bym się nie zdecydowala..od tego czasu minęło też z 3-4 lata,chorować raczej nie chorowałam,antybiotyk też rzadko,teraz dopiero po zabiegach miałam
czyli każde poronienie powoduje aktywność jeszcze bardziej tych przeciwcial?
Elaria z tego co pamiętam,prof mówił,że u mnie chyba tylko mutacja wrodzona jest
wiesz,nie piszę teraz konkretnie do Ciebie ale po 1-ym poronieniu ja też myślałam,że nic mi tam nie dolega,wręcz nawet nie przyszlo mi do glowy by robić wiecej badań,raczej tylko te podstawowe,więc to raczej normalne że po 2-3 poronieniu zaczyna się dopiero drążyć bo wtedy ewidentnie jest już coś nie tak
Jagna dostałaś? bo ja jeszcze nie..cholera a na wzierniku wczoraj widziałam troszkę..,coś za mało się chyba starasz z tą przesyłką..albo kurier do dupy! -
Arleta! wow, naprawde sporo informacji zdobylas na swoj temat. A ta mutacja mthfr mogla byc przyczyna Twoich poronien? clexane i encorton to tez popularny zestaw dla kobiet po poronieniach...tylko wlasnie, trzeba ustalic wlasciwa dawke, bo czytalam w necie o dziewczynach, ktore braly to na wlasna reke i narobily sobie wiecej szkod niz pozytku.
A co w takim razie z Twoja macica? mogla tez byc przyczyna poronienia?
Glowa moze rozbolec od tych wszystkich badan i hipotez, ale na pewno masz ulge, ze wiesz tak duzo i zdecydowalas sie na konkretne dzialanie, super! teraz bedzie sukces!
ciekawe z tymi przeciwcialami przeciwplemnikowymi, z tego co mi wiadomo, to bywaja glownie odpowiedzialne za problemy z zajsciem w ciaze, ale czytalam tez gdzies, ze moga sie przyczynic do poronienia...
teraz to bedziesz jak zolniesz uzbrojony w bron roznego rodzaju:D
a moge sie zapytac o koszty wszystkiego?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lipca 2016, 09:57
Arleta lubi tę wiadomość
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017