X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Zaczynamy znowu starania
Odpowiedz

Zaczynamy znowu starania

Oceń ten wątek:
  • annak Autorytet
    Postów: 4114 6144

    Wysłany: 31 sierpnia 2016, 22:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elaria,
    A Ty to chyba jesteś taką surową panią psorką, co?
    Tak sobie to wyobrażam :-)

    Elaria lubi tę wiadomość

    <3 16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
    iROnp2.png
    <3 21.08.2015 [*] 9tc
    <3 11.06.2015 [*] 5tc
    <3 29.12.2014 [*] 10tc

  • Elmo13 Autorytet
    Postów: 777 643

    Wysłany: 31 sierpnia 2016, 22:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annak tez tak sobie tłumacze ale sama wiesz jak jest... Niestety ten lek jest zawsze niby w poprzednich ciazach tez nie miałam dolegliwosci piersiowych wiec może taka moja uroda... Zobaczymy co ma być to będzie wizyta za tydzień 08.09 mam nadzieje ze coś juz będzie konkretnego widać wg. Moich obliczeń powinien to być koniec 6 tygodnia. :)

    Aniołek (8t) marzec 2016
    3jgx3e3kn7icgjvf.png
  • annak Autorytet
    Postów: 4114 6144

    Wysłany: 31 sierpnia 2016, 23:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elmo13 wrote:
    Annak tez tak sobie tłumacze ale sama wiesz jak jest... Niestety ten lek jest zawsze niby w poprzednich ciazach tez nie miałam dolegliwosci piersiowych wiec może taka moja uroda... Zobaczymy co ma być to będzie wizyta za tydzień 08.09 mam nadzieje ze coś juz będzie konkretnego widać wg. Moich obliczeń powinien to być koniec 6 tygodnia. :)

    Oj wiem, kochana, wiem, jak to z tymi lękami...

    Coś tam się już powinno objawić na tym etapie ;-) ale pewnie będą to dopiero takie początunie widoków.

    <3 16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
    iROnp2.png
    <3 21.08.2015 [*] 9tc
    <3 11.06.2015 [*] 5tc
    <3 29.12.2014 [*] 10tc

  • Elmo13 Autorytet
    Postów: 777 643

    Wysłany: 31 sierpnia 2016, 23:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No nic trzeba czekać... Mam tylko nadzieje ze jest na co ;)

    Aniołek (8t) marzec 2016
    3jgx3e3kn7icgjvf.png
  • Jagna 75 Autorytet
    Postów: 9640 6270

    Wysłany: 1 września 2016, 00:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witam nowe dziewczyny,przykro mi z powodu waszych strat,dziwnie wiec pisac ze cieszymy sie ze dołączyłyscie do nas,staraczek po stracie,ale miło bedzie dzielic sie tym doswiadczeniem,swoją historią i wiedzą.
    Piszecie tyle o porodzie a ja niestety ani A ani kukuryku,zielona jestem w tym temacie,poprostu nie rodziłam.Ale miło poczytac wasze wspomnienia,doswiadczenie.
    M@linko ty sie nie przejmuj,dziecko jak spi to własnie wygląda niepokojąco w zastygłej pozie.Moja przyjaciółka pierwszy raz w ruchu swoje dziecko widziała na drugich prenatalnych ok.23tyg,tak to zawsze łobuz spał i nie pomagały słodycze i porządne ruchanie brzuchem.Czesto tez zdarzało sie ze przez cały dzien w ogóle nie czuła ruchów dziecka,panikowała w takich dniach ale kiedy kładła sie spac maluch nadrabiał ze nie zmruzyła oka.Bedzie wszystko dobrze,zobaczysz.
    Wybraliscie juz imie dla synka?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2016, 00:20

    M@linka lubi tę wiadomość

    Antoś IVF,Julisia naturalmhsvanlit2rdpeg7.png
    km5svcqgqcxnw3nt.png
  • Jagna 75 Autorytet
    Postów: 9640 6270

    Wysłany: 1 września 2016, 00:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Coco,Gama wspaniale rosniecie :-) przyjemnie czytac tak dobre wiesci

    Coconue, gama lubią tę wiadomość

    Antoś IVF,Julisia naturalmhsvanlit2rdpeg7.png
    km5svcqgqcxnw3nt.png
  • Jagna 75 Autorytet
    Postów: 9640 6270

    Wysłany: 1 września 2016, 00:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laila dzieki za poradnik,sciągnęłam moze kiedys sie przyda

    laila_25 lubi tę wiadomość

    Antoś IVF,Julisia naturalmhsvanlit2rdpeg7.png
    km5svcqgqcxnw3nt.png
  • Coconue Autorytet
    Postów: 940 1049

    Wysłany: 1 września 2016, 06:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jacqueline wrote:
    Rita - witaj. Ja mieszkam w Polsce, zalecenia od moich lekarzy odnośnie pracy no to przez tydzień/dwa oszczędny tryb życia, nie dźwigać nic, zwłaszcza jeśli jeszcze się krwawi. A co do starań to mi po pierwszym zabiegu w szpitalu mówili, że pół roku, ale lekarz (z tego szpitala) u którego byłam prywatnie na wizycie, powiedział, że jeśli mam normalne @ to po 3 spokojnie możemy i na usg ładnie wygląda wszystko, a jak po 2 się trafi to też tragedii nie będzie, jak ma się udać to się uda. Jak leżałam po drugim zabiegu to ten sam lekarz mówił właśnie do drugiej dziewczyny na sali, że tak za 3 miesiące można wznowić starania.

    Ja po 2 poronieniu chciałam chodzić do pracy. Bo wiedziałam, że psychicznie bedzie mi tak latwiej. Ale leciało ze mnie tak jak z zazynanej swini. Sorry za opis. Ja bardzo chcialam isc do pracy i to nie byly wymowki, ale ja fizycznie siedzialam cale 3 dni na kiblu, bo tak ze mnie lecialo. Do pracy bym nie dojechala bo bym przeciekla. Nie rozumiem tych lekarzy. W niektorych krajach patrz Japonia mozesz zwiasc urlop na okres, jest taki specjalny kilka dni w roku.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2016, 06:24

    Rita1371 lubi tę wiadomość

    Mama Amelci ur. 18.01.2017 r. ))))) warto wierzyć :)))

    Mama dwóch Aniołków [6t] i [10t].
  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4184

    Wysłany: 1 września 2016, 06:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się w ten piękny dzień :) Chyba piękny, co nie? ;)

    Co prawda obudziłam się jak na jakimś koszmarnym kacu, a tylko raz się obudziłam gdzieś wpół do pierwszej. Ale zrobiłam mężowi kanapki do pracy i wypiłam pyszną kawę, już mi lepiej ;)

    Budzę niedługo mojego urwisa, bo na 8:30 msza z okazji rozpoczęcia roku szkolnego. Niby nie chce mi się iść, ale nie będę czatować pod szkołą o której to się może skończy żeby zdążyć na rozpoczęcie w szkole.

    Miłego dnia :)

    M@linka lubi tę wiadomość

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • Coconue Autorytet
    Postów: 940 1049

    Wysłany: 1 września 2016, 06:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malinka kochana. Ty smutna bo dziecko sie malo ruszalo. A Coco smutna bo nie ma zdjecia dziecka, bo sie rusza jak glupie. Chodze do ginekologa co 3 tyg i nie mam ani jednego normalnego zdjecia. Wszystkie pomiary robione sa na stopklatce.

    Babie w ciazy nigdy nie dogodzisz!!!!!!!

    Nadziejka - wg tych wszystkich pomiarow to moj Groszek jest szacowany na 1,5 tyg do przodu, wg tych wczorajszych pomiarow. Ale moje dziecko ruchliwe wiec trudno dokladnie je pomierzyc.

    M@linka, Nadzieja1988! lubią tę wiadomość

    Mama Amelci ur. 18.01.2017 r. ))))) warto wierzyć :)))

    Mama dwóch Aniołków [6t] i [10t].
  • Karo85 Autorytet
    Postów: 542 523

    Wysłany: 1 września 2016, 07:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, dziękuję Wam za słowa pocieszenia. Kontaktowalam się z lekarzem. Kazał powtórzyć betę w piątek i wtedy zdecydujemy co dalej. Na razie mam brać leki i czekać. Ja w to nie wierzę już i chciałabym już nieco za sobą bo szczerze w cuda nie wierzę aby przy tak mizernym wzroście bety coś nagle ruszyło. No ale muszę poczekać.

    Miłego dnia dziewczyny

    06.2010- córeczka :)
    5.06.2014- Aniołek [8 tc]
    21.06.2015- córeczka[24 tc] :(
    niedrożny LJ., AMH 4,78 PCO, IO.Mutacja MTHFR CT i AC
    02.02- INV Bocian BS,krótki p. 6 komórek/3 zarodki
    16.02- transfer 2 x 8A. - :(
    CRIO 28.04.- :( 3 BA
    II pro. Novum- długi p.19.08-transfer 1x8A.
    4 sniezynki na zimowisku
  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4184

    Wysłany: 1 września 2016, 07:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karo - wiesz, ja w ciąży w zeszłym roku, 2 dni przed terminem @ czyli gdzieś 11/12dpo miałam betę raptem 16,1 a za 4 pełne doby 39... Także wzrost taki sobie, bo wiadomo, że beta szaleje na początku. Lekarz mówił mi, że to nie ciąża ?! Że niektóre stany chorobowe też powodują wydzielanie hcg, tym to mnie wyprowadził z równowagi. I za tydzień kazał powtórzyć, HCG było wtedy 1500, ciąża wychodziła pare dni młodsza z usg niż z OM, zarodek też się pokazał, ale niestety nie utrzymałam tej ciąży :/

    W ciąży z córką hcg w 29dc miałam 128, po 8 dniach 1200 z kawałeczkiem, czyli nawet mniejsza wartość niż w tamtej ciąży i w tej ostatniej straconej, a dziewczyna urodziła się duża i zdrowa.


    Trzymaj się i powodzenia w walce o ten mały cud <3 :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2016, 07:19

    Karo85 lubi tę wiadomość

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • roma Autorytet
    Postów: 2339 1688

    Wysłany: 1 września 2016, 07:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laski, nie ogarniam... Jutro mija 3 tygodnie odkąd mam @! No, pierwsze dni to było plamienie, potem ze 3 dni skąpej @, i teraz cały czas plamienie. Normalną, świeżą, żywą krwią, czasem nawet ze skrzepami. Wizytę u gin mam prywatną 13.09 a wczoraj obdzwoniłam lepsze przychodnie na nfz i terminy też kiepskie - na nfz mam 14.09. Co prawda będę już po wizycie prywatnej, ale może się okaże, że trzeba jakieś badania robić to może uda się na fundusz. To moja 2 @ po łyżeczkowaniu. Pierwsza tak nie wydziwiała...

    25.05.2010 Aniołek 9 tc
    03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud :-)
    17.04.2015 - Aniołek 8 tc
    03.01.2016 - Aniołek 8 tc
    29.04.2016 - Aniołek 9 tc
    25.07.2018 - Córcia :-)

    Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy :-)
  • M@linka Autorytet
    Postów: 2099 1543

    Wysłany: 1 września 2016, 07:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karo przykro mi...

    Eh ta beta dla mnie badanie koszmar... Pamiętam jak miałam wyniki mniej wiecej ..190 500 radość potem 1200 znowu radość i nadzieja a później 1900... I juz wiedziałam ze dupa... W dwóch straconych ciazach miałam początkowo wspaniale przyrosty bety a potem ZONKA i dziurę w sercu.

    Mam traumę tego badania. W tej ciąży to robiłam tylko sikańca.. Betę zrobili mi dopiero w szpitalu.

    Każde czekanie na betę to defakto czekanie na wyrok. Zresztą usg również... Za każdym razem jak idę na usg to z dusza na ramieniu. I pierwsze pytanie do gina to czy serduszko bije. Badań usg tez nie lubię bo nie mam pewności co uslysze..


    Vertigo dokladnie tak jak piszesz - może truskawek nie piorę w pralce;) - ale właśnie mam takiego świra ze bardzo się boje, ze stracę to dziecko a ja narazie juz zycia sobie bez niego dalej nie wyobrażam. Staram się i bardzo chciałabym bym przeżywać te ciążę jako radosne oczekiwanie...wiem ze zamartwianie sie na zapas nic mi nie pomoże ale to tak jakby mój amortyzator ...taka poduszka bezpieczeństwa


    Tak Jagienka mamy imię - będzie mam nadzieję Dominiś...

    jnmqdzu5ponocqze.png
    uch5ha00mu9kkjgg.png
    uch520mm81yzf57p.png


  • Gaduaaa Autorytet
    Postów: 10203 5350

    Wysłany: 1 września 2016, 07:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć czołem...

    aiwlys ja jestem 20 dzień po poronieniu i dziś robiłam test ciążowy i niby negatywny ale moim zdaniem jakiś cień tam jest.. więc beta nie wygląda na 0 ... a w zeszłą środę była 44 ... i test pozywtny a był to mój 12 dzień po poronieniu...


    no i własnie zrobiłam test... niby jest negatywny... ale widzę leciutki cień... więc chyba zerowa nie jest
    i nie wiem co z tym fantem zrobić...
    wiem że plamienie mniejsze mam...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2016, 07:46

    Fabian <3 Cyprian <3 Tymuś <3
  • Niebieskaa Autorytet
    Postów: 2816 3916

    Wysłany: 1 września 2016, 07:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny...Wy jestescie niemozliwe:D a raczej Elaria, Kreweta mnie rozwalila:)))juz widze brzuszek M@linki z kreweta w srodku. Elaria...czego Ty uczysz? zaskakujesz dzieciaki "takimi krewetami"?

    Ja Ci sie wcale nie dziwie M@linko... jak ciaza to stan blogoslawiony i stan radosnego oczekiwania to ja chyba jestem w innej bajce. Ja juz oduczylam sie zbednego panikowania i czesto potrafie "byc tu i teraz" i trzymam sie faktow, ale ciaza wybija mnie z moich torow:/ Daleko mi do stanu pt. "stoi najlepsza studentka przed sala egzaminacyjna i piszczy: nic nie umiem, nic nie umiem, a potem dostaje piatke"... ale jednak chetniej trzymam sie pesymistycznych wizji...Np. teraz nie krwawie, wiec tez nie jestem szczesliwa, bo przeciez sporo kobiet poronilo i nie krwawilo..i tak w kolko...brrrr...juz nie wspomne o straszydle-detektorze - wyrzucilabym og najchetniej na smietnik.
    A w pracy mi tyle dolozyli jeszcze...
    Zastanawiam sie tez nad moja dieta...sto razy zdrowiej jadlam przed ciaza. NIedobrze mi teraz po surowych warzywach i owocach, orzechow prawie nie jem bo tez odpadaja. Przez ostatnie dni moje sniadanie to chleb z maslem. Na obiad wmuszam w siebie rybe czy jakies lekkie mieso, ale najlepiej z ziemniakami i gotowanym kalafiorem. Odpada kasza gryczana, jaglana, orkiszowa bo to tez mi nie pasuje...Mam nadzieje, ze to co jem wystarczy dla okruszka. Siedze w pracy i powoli jem kiwi wiec moze zechce sie strawic.

    Dziewczyny nauczycielki, oby ten dzien byl lagodny i przyjemny!A Ty M@linka tez masz dzien w pracy czy jestes na zwolnieniu?

    Annak...a Ty masz jakies nowe objawy ciazowe? Dawaj znac po wizycie/wizytach.

    Ainade cos pisala na kwietniowkach..ale tutaj chyba jeszcze nie, albo przeoczylam.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2016, 08:19

    Elaria lubi tę wiadomość

    2fwaugpjrxudygqa.png
    Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
  • Haana Autorytet
    Postów: 696 401

    Wysłany: 1 września 2016, 08:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O jaaaaa, ile stron do czytania. :D

    Mamy już wyniki kariotypu: prawidłowy kariotyp męski. ;)
    Mój też jest ok. ;)

    Niebieskaa, _Abby_, Ikarzyca, Gaduaaa, inessa, Evita, Nadzieja1988!, laila_25, Elmo13, M@linka, Kadabra, sylvuś lubią tę wiadomość

    2 aniołki <3 <3 never give up
    Lipiec 2017 Szczęśliwa Żona
    Kwiecień 2018 Szczęśliwa Mama
    17u9wn15caesulxa.png
  • Ikarzyca Autorytet
    Postów: 1612 1417

    Wysłany: 1 września 2016, 08:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To świetnie Haana, dobrze, że wszystko ok :)

    o148df9havalwhwu.png

    Aniołeczek (*) 9tc
  • Haana Autorytet
    Postów: 696 401

    Wysłany: 1 września 2016, 08:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję. Cieszę się, że możemy wyeliminować kolejną przyczynę. Póki co tylko moja tarczyca leczona (hashi) i mutacja mthfr są przeszkodą w tym wszystkim. :)

    13 września konsultacja u genetyka.

    Ikarzyca lubi tę wiadomość

    2 aniołki <3 <3 never give up
    Lipiec 2017 Szczęśliwa Żona
    Kwiecień 2018 Szczęśliwa Mama
    17u9wn15caesulxa.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 września 2016, 08:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haana wrote:
    Dziękuję. Cieszę się, że możemy wyeliminować kolejną przyczynę. Póki co tylko moja tarczyca leczona (hashi) i mutacja mthfr są przeszkodą w tym wszystkim. :)

    13 września konsultacja u genetyka.
    Trzymam kciuki!

‹‹ 855 856 857 858 859 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Brak okresu a negatywny test ciążowy, czyli o przyczynach spóźniającej się miesiączki

Każda kobieta doświadczyła lub doświadczy spóźniającej się miesiączki, nie będąc w ciąży. Z jakich przyczyn miesiączka może się spóźniać? Co robić, kiedy krwawienie miesiączkowe nie wystąpiło, a testy ciążowe wychodzą negatywnie? Po ilu dniach warto zgłosić się do lekarza? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 Problemy z zajściem w ciążę, które możesz wykryć z pomocą aplikacji OvuFriend!

Kalendarz owulacji kojarzy Ci się tylko z wyznaczaniem dni płodnych i terminu owulacji? Jego możliwości są dużo większe! Aplikacja może być pomocna w wykrywaniu problemów związanych z płodnością na bardzo wczesnym etapie. O jakich problemach mowa? Co możesz wykryć z pomocą kalendarza? Kliknij i przeczytaj!   

CZYTAJ WIĘCEJ