Zasniad groniasty

Niech leci , jak spadnie i pójdzie w górę to wtedy możliwy zasniad nie stresuj się nie myśl o tym ciesz się ! Gratuluję!!

A może to pomyłka w labo? U mnie nie było w ogóle zarodka, tym bardziej serduszka. Pusty, nieforemny pęcherzyk i bhcg podwajało mi się co 48 g bez względu na wysokość aż doszło do 350 000. Miałam zaśniad całkowity, ale przy zaśniadzie częściowym może być zarodek. Bądź pod stałą kontrolą lekarza, ale z tym bhcg to bardzo indywidualna sprawa. Samo bhcg nie jest wyznacznikiem zaśniadu, także nie martw się na zapas

Robiłam w tym samym co zawsze.
U mnie według kalkulatora, średni dwudniowy przyrost to 136%

A moze ciaza blizniacza? Ja przy zasniadzie np tez bardzo plamilam i lekko krwawilam, macica byla o 3 tyg wieksza niz ciaza. Mialam duzo, duzo objawow zasniadu. Moze zaraz twoja beta sie uspokoi ale dopytaj czy nie ma tam gdzies drugiej niespodzianki .

Byłam w sobotę na usg i było tylko jedno serduszko.
Trochę szkoda gdyby za dwa miesiące się okazało ze to zasniad:(
Chociaż czytałam ze ktos porobił w 20tc i się okazało ze to zasniad częściowy

No tak, przy zaśniadzie częściowym dzidziuś może rozwijać się normalnie ale zazwyczaj w pewnym momencie zaśniad wygrywa niestety. Trzymam kciuki żeby diagnoza była pozytywna dla Ciebie. Daj znać.

Czesc dziewczyny! Mam na imię Patrycja, po wstępnej diagnozie zasniadu zaczęłam szukać informacji na ten temat i znalazłam Wasze forum. Otóż tak: pierwsza ciążę (lipiec 2015) poronilam w 12 tyg ( nie podano przyczyny), kolejna bez problemu dobosilam i mam już kochanego synusia Następnie zaszlam w ciążę podczas kiedy jeszcze karmilam piersią i kiedy się zorientowałam i poszłam do lekarza okazało się, że poronilam (maj 2017), również w badaniach nie podano przyczyny. Teraz z kolei zaszlam w ciążę już planowana, przez pierwsze 2 wizyty było ok, na pierwszej co prawda nie było nic widać ale na kolejnej lekarz mówił, że jest zarodek tętno 150 wiec nawet nie bralam pod uwagę niczego złego. Po dwóch tyg zglosilam się bez obaw na wizycie i okazało się że zarodka już nie ma i wtedy padło podejrzenie zasniadu. Dodam, że był to wtorek i moja macica wielkością odpowiadała 11 tyg a w piątek przed zabiegiem już tylko 6 tyg a krwawienie nie nastąpiło. Po założeniu cytoteku lekarz wykonał lyzeczkowanie i od tamtej pory czekam na wynik już tydzień i zapowiada sie, że będzie dopiero za dwa a ja już ledwo żyje ze strachu. Po przeczytaniu już chyba wszystkich artykułów w necie jestem już nawet nastawiona na tą chemię ale nie znam nikogo z tym samym problemem i dlatego postanowiłam do Was dołączyć. Wiem, że póki co o dziecku mogę zapomnieć ale bardzo boję sie, że ten zasniad spędzi mnie w jakiegoś cholernego raka Wiztmyte u lekarza mam dopiero po odebraniu wyników historycznych-pat.

Patii nie martw się na zapas. Sprawdzaj bhcg w tygodniowych odstępach aż do wyniku 0. Od wyniku 0 sprawdź jeszcze dwa razy, jak nie podskoczy to ok. Chemię bierze się w razie zachowania komórek zaśniadu w organiźmie, wtedy bhcg albo nie spada albo rośnie. Też bałam się chemii, tym bardziej że miałam zaśniad całkowity, ale moje obawy były niepotrzebne trzymam za Ciebie kciuki ! będzie ok, wiem to

Kingula, a wiesz może czy jest taka możliwość aby lekarz robiący mi wcześniejszy hist-pat przeoczyl zasniad we wcześniejszej ciąży? Bo mój lekarz mówił że poronienie nastąpiło jakieś 2 tyg przed zabiegiem i tak się zastanawiam czy tamten materiał nie był jakiś przestarzały czy coś? Wiem, to głupie ale tak się naczytalam że już mam w głowie najgorsze scenariusze... I Jeszcze pytanie, czy lekarz na podstawie usg mógł stwierdzić czy to zasniad całkowity czy czesciowy? Bo przy badaniu powiedział coś w stylu "zarodek calkowicie zwyrodniony zasniadowo" a tu czytam, że jeśli był zarodek to nie mógł być częściowy... I jeśli masz jakąś wiedzę na temat tego jak wygląda ta chemia, czy trzeba leżeć w szpitalu czy na jakiej zasadzie? Wiem, że pytam na wyrost ale spadło to na mnie nagle i całkiem zbilo z nóg:-/

Patiii niewielka ilość zaśniadów przekształca sie w kosmówczaka (raka)tylko 2%-4%. Jeśli usg uwidoczniło zarodek to znaczy że prawdopodobnie miałaś zaśniad częściowy. W 95% łyżeczkowanie jest leczeniem skutecznym zaśniadu częściowego. Po łyżeczkowaniu powinnaś dostać też antybiotyki. Dodatkowo przez rok musisz badać poziom beta hcg najpierw co 2 tyg z tego co pamiętam a potem co miesiąc i co 2. Przez rok też nie powinnaś się starać ponownie. Lekarz powinien też zlecić ci rtg płuc.

Zaśniad częściowy początkowo może nie być widoczny w usg tak samo jak ciąża. U mnie zaśniad wyszedł dopiero w badaniu hist-pat.

U mnie było widać na usg zamieć śnieżną, i lekarze powiedzieli, że wygląa im to na zaśniad całkowity ale 100 % potwierdzą to tylko badania histo. Niby zarodek u mnie też był, albo coś przypominające zarodek a zaśniad i tak całkowity. Z tego co czytałam na forum to na tą chemię jeździ się chyba co tydzień czy co dwa tygodnie.

Dziękuję Ci bardzo za odpowiedź Nawet nie wiesz jak to dużo, kiedy ktoś może cokolwiek wyjasnic, lekarz najpierw mnie nastraszyl że może i usunął mi macice a później po zabiegu mnie zbyl... To chociaż tyle z tą chemia, że nie trzeba leżeć w szpitalu bo już zachodzilam w głowę kto by się zaopiekowal na ten czas moim skarbem Mam tylko nadzieję, że po tym wszystkim za kilka lat uda mi się jeszcze urodzić dziecko

Patii uda uda to ponoć przypadek z tym zaśniadem, chociaż ja osobiście w taki przypadek nie wierzę. Jak dla mnie to tu prolaktyna miesza, ale lekarze tego nie potwierdzają. Jedno jest pewne, większość dziewczyn po zaśniadzie rodzi piękne, zdrowe bobaski jest więc dla nas szansa

Póki co lekarz jeszcze nic mi nie zlecal, jak zapytałam czy mam robić jakieś badania to kazał czekać na wynik hist-pat. Jednak tak jak radzicie, jutro zrobię pierwszy pomiar a za tydzień przed wynikami kolejny. Tak się naczytalam, że nagle zaczęłam czuć bóle i w płucach i w wątrobie. Co najlepsze cały czas myślałam, że to wątroba po czym Google uświadomił mi, że nie z tej strony mnie boli To już chyba moja głowa wariuje.

Dziewczyny, 10 dni po lyzeczkowaniu beta 63,3 co o tym sądzicie? Nie robiłam wcześniej pomiarów, przed poronieniem również nie.

Jest dobrze, nawet bardzo ja dwa tygodnie po zaśniadzie miałam ponad 7000. Myślę, że to nie był zaśniad u Ciebie.

Też myśle, że dość szybko spada Oby tylko nie wzrosło... Zobaczymy jaki będzie wynik hist-pat.

Dziewczyny następny pomiar dziś, wynosi 16. Hist-pat dalej nie ma...

Spada, jest ok ale pilnuj tego aż spadnie do 0, a później jeszcze chociaż z 2 razy

Tak, wiem. Muszę pilnować i chyba na kilka lat sobie daruję starania bo już nie mam sił...