Amniopunkcja, Nifty, Harmony - żeby nie zwariować czekając na wynik.
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMichcia wrote:Misia, ruszaj! Dziś jest dobry dzień
Tym bardziej, że ja usłyszałam, że od dzisiejszego crp zależy co dalej, bo przedwczoraj było nieznacznie podwyższone - 8 (norma to 5), a wczoraj 58...
Także coś mi się wydaje, że 3 września to może być nasza data. Bo chyba dziś już by mnie nie cięli...
o rety!
To na dniach mogą być tu u nas na forum aż dwa rozwiązania!
Michcia - a wiesz jaka jest przyczyna tego, że CRP aż tak poszło do góry? 5 a 58 to na prawdę sporo…
Pati78 lubi tę wiadomość
-
To powodzenia na egzaminie!
Nie wiem skąd takie crp, ja czuję się przeziębiona.
Dziś crp ma już 96. Moja lekarka ma dziś dyżur i zleciła konsultację internistyczną i mówi coś o antybiotyku. Także nijak ma się to do słów ordynatora, a jej męża.
Nic już nie wiem. Może na antybiotyku się skończy. Tylko mi dopiero 28 sierpnia odstawili antybiotyk po 14 dniach podawania. Także ja nie wiem, czy to takie bezpieczne wszystko...alicja_ lubi tę wiadomość
NT 2,2 mm, złe wyniki PAPPa, ryzyko T21 - 1:72 - wynik Harmony: zdrowe dziewczę!
16.09.15 - ZDROWA OLKA
-
nick nieaktualnyMichcia wrote:To powodzenia na egzaminie!
Nie wiem skąd takie crp, ja czuję się przeziębiona.
Dziś crp ma już 96. Moja lekarka ma dziś dyżur i zleciła konsultację internistyczną i mówi coś o antybiotyku. Także nijak ma się to do słów ordynatora, a jej męża.
Nic już nie wiem. Może na antybiotyku się skończy. Tylko mi dopiero 28 sierpnia odstawili antybiotyk po 14 dniach podawania. Także ja nie wiem, czy to takie bezpieczne wszystko...
Dzięki.
Co do antybiotyków to się nie martw, w szpitalu nie podadzą Ci niczego co byłoby niebezpieczne dla dzidzi. Też się bałam bo miałam kilka antybiotyków równocześnie. -
nick nieaktualny
-
Ja dizs troszke urwanie glowy wiec tylko na chwile...
Alicjo jak egzamin???? jak sie czujesz? wszystko ok???
Misia Michcia jak razem urodzicie to normalnie trzeba bedzie megaimreze zrobic hehe
Michcia kurcze niech oni cos zdecyduja bo to mega meczoce jest...Misi@ lubi tę wiadomość
[/link]
NT=1,0, 2,995 MoM B-HCG 0,620 Pappa T21 1 :98 Wynik po Nifty 1:238000000 Kornelek ))) -
nick nieaktualnyEch Alicjo nie przejmuj sie, choc wiem, ze to trudne...najwazniejsza jest Sara i Ty...nadrobisz wszystko!
Michcia a jutro masz robione jeszcze raz crp?
IviQ uwazaj na siebie, przystopuj
U mnie cisza, acz od 18:00 mnie mdli poszlam sie kapac i troszke krzyze bola i podbrzusze. No nic wydaje mi sie, ze dzis sie nie uda...pije teraz napar z lisci, choc doczytalam, ze on nie powoduje skurczy tylko ulatwia latwiejszy porod i chyba za pozno sie za nieho wzielam ;/
http://www.netmama.pl/magazyn/porod/zlagodzic-bole-porodowe/herbata-z-lisci-malin-moze-usprawnic-porod/ -
nick nieaktualnyDziękuje fistaszku. Dziś podobną noc jak wczoraj. Więc pewnie w dzień przejdzie. Zaraz ide pod prysznic, potem sniadanko. Zakupy na obiad, sprzątanie... Moja siostra ma dziś imieniny no i teściową dziś do szpitala idzie. Muszę ją uspakajac bo ona panicznie boi się lekarzy. Jutro ma zabieg i okarze się czy są to zmiany nowotworowe. No a jakby dowiedziała się, że drodze to pewnie chciałaby się wypisać ;/
Dobrze, że jest w szpitalu gdzie teść pracuje to będzie ją kontrolować, czy aby nie uciekła bo już kilka razy tak zrobiła:/
Miłego dnia
Michcia daj znać jak wyniki -
nick nieaktualnyHej dzieczyny.
Michcia - daj info jak Twoje wyniki i samopoczucie.
Misi@ - dzięki. Staram się o tym nie myśleć, żeby nie denerwować Sarki.
Trzymam kciuki za teściową, żeby badania nie wykazały żadnych zmian.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2015, 08:35
Misi@ lubi tę wiadomość
-
Misia, ja Ci daję kolejną szansę na urodzenie przede mną internistka zleciła antybiotyk na pięć dni.
Dziś znowu pobrano krew do oznaczenia crp i pewnie jeśli zacznie spadać (a podobno po dwóch dawkach antybiotyku od razu ma być choć drobna roznica), to pewnie dadzą mi spokój na razie.
Ja się dziś lepiej czuję, już nie aż taka słaba. Chociaż noc była ciężka, ale z innego powodu...
Całą noc brzuch twardy. Skurcze aż bolały. Ale myślę sobie, że do obchodu wytrzymam, tym bardziej, że była położna, której bardzo nie lubię i już samo jej obudzenie w nocy byłoby dla mnie stresem.
Ale o 6 już wstałam, bo badali tętno i zaczęłam zerkać na zegarek. Skurcze co 3-4 minuty
No nie! Rodzę?!
Patrzę na kroplówkę, żeby sprawdzić, jak fenoterol leci - wolno, szybko, czy jak.
I jak leciał? Wcale! Bo jak mi ta pipa wymieniała kroplówkę o północy, to jej nie odkręciła. Przez prawie 7 h nie spadła ani jedna kropla, a wiecie już, jak mój organizm reaguje na takie przerwy...
I widzicie, powinnam pójść o tej 3 w nocy, to by się szybciej wyjaśniło, ale ja się tu momentami naprawdę czuję zaszczuta, po 6 tygodni takiej psychicznej jazdy, kiedy się leży tu na ich łasce, naprawdę trudno cały czas walczyć 'o swoje'.
Mam nadzieję, że to crp spadnie. Dziś przyjeżdżać mąż, więc do niedzieli spędzi ze mną więcej czasu i jakoś zleci, a po weekendzie mam nadzieję, że się czegoś dowiem.
Niech to się już skończy, bo chociaż bardzo się boję tego, co będzie dalej, to mam już tak dosyć tego miejsca, że boję się, że runie wszystko, co wypracowałam przez lata terapii. A to niełatwa droga.
P.s. Młoda się właśnie strasznie wierci, chociaż nic nie jadłam i tak sobie myślę, czy nie chodzi o głośną kosiarkę za oknem. Lepiej je zamknę, nie chcę jej denerwować, bo się zemściWiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2015, 10:23
IviQ lubi tę wiadomość
NT 2,2 mm, złe wyniki PAPPa, ryzyko T21 - 1:72 - wynik Harmony: zdrowe dziewczę!
16.09.15 - ZDROWA OLKA
-
Animka i jak? Wypuścili Cię? Stres z ciągłym zmienianiem sali rozumiem. Trzymaj się dzielnie.
Fistaszek, zabrałaś te nerki swe do lekarza? Co powiedział?
Zai, super, że maluchy już nie takie maluchyNT 2,2 mm, złe wyniki PAPPa, ryzyko T21 - 1:72 - wynik Harmony: zdrowe dziewczę!
16.09.15 - ZDROWA OLKA
-
Z wynikow moczu nic nie wyszlo, wiec nadal "tylko" zastoj bez stanu zapalnego, a oznacza to tyle, ze moga nic zrobic, bo to bol z ucisku. Tzn moga, zalozyc mi cewnik przez cewke moczowa i sonde do nerki, eh. Ale, ale moje dzieci zmianily pozycje tzn byly wczesniej jedno nad drugim, a wczoraj okazalo sie, ze jedno jest w poprzek, a drugie wzdluz i wlasnei od dwoch dni jest jepiej z moimi nerkami. Czyzby sie tak ulozyly, ze juz tak nie naciskaja?
-
Kurcze, Fistaszek, oby faktycznie tak się poukładały, żeby nie uciskać, bo tak patrzę na Twój suwaczek i widzę, że one ważą po 150 gramów i mierzą po 11 cm, to się zastanawiam co będzie jak urosną? Przecież Wy jesteście prawdopodobnie w połowie drogi dopieroNT 2,2 mm, złe wyniki PAPPa, ryzyko T21 - 1:72 - wynik Harmony: zdrowe dziewczę!
16.09.15 - ZDROWA OLKA
-
A, jeszcze się zastanawiam, bo w tym moim ostatnim zakręceniu mogło mi umknąć, ale czy Ty nam podałaś płeć maluchów? Bo Harmony też to sprawdza. Chyba, że przy bliźniakach jest inaczejNT 2,2 mm, złe wyniki PAPPa, ryzyko T21 - 1:72 - wynik Harmony: zdrowe dziewczę!
16.09.15 - ZDROWA OLKA
-
nick nieaktualnySzkoda, ze nie podalo plci...
Michcia, no nie wierze...ech te piguly...mam kolezanke pielegniarke i mpowiem, Wam, ze nie chcialabym, by sie mna opiekowala. Ona jest zona przyjaciela meza i to typ, kt ciagle narzeka i cos jej sie nie podoba. Naszej calej paczce zal jej meza, bo to zloty i dobry czlowiek. A ona ciagle mu przy nas przygaduje, jaki jest beznadziejny i ze nic nie potrafi i ze mogla wyjsc za Wlocha!
Juz ostatnio jej zwrocilam uwage, bo jej maz jest swietnym inzynierem i wiele razy pomagal w naprawie elektyki jakis sprzetow a ona tego nie widzi. Juz w sumie za kazdym razem jak tam jestesmy to staram sie cos milego powiedziec o nim, ale ona mowi njo co Ty on??? Ech ... Jej maz juz wzdryga tylko ramionami ma juz dosc, ale maja syna, i stara sie by wszystko zalagodzic. On nigdy zlego slowa na nia nie powiedzial, choc widac, ze go boli to jak sie ona zachowuje...masakra...
Tesciowa znow zdziwiona, ze moj maz chce byc przy porodzie, pewnie mysli, ze go zmuszam, a to byla jego decyzja. Stwierdzila, ze tak nie wytrzyma i wyjdzie w trakcie...no i nie wierzy, ze bedzie sie malym zajmowac ubzdurala sobie, ze on boi sie dzieci
Michcia kochana mam nadzieje, ze lek pomoze. U mnie znow cisza. Jestem zmeczona po tej nocy. Chyba sie poloze.
Fistaszku z jednej strony szkoda, ze nie podali plci, ale bedzie niespodzianka:)
Mam nadzieje, ze przesuna sie i juz nie beda uciskac na nerke..wspolczuje
IvinQ a Ty sie dzis nie przeciazaj...pamietaj by przystopowac:)
Alicjo, Zai, Animka odpoczywacie?
Ja w niedziele pozyczam pilke od siostry i bede krecic bioderkami. Oby do 10.09 sie ruszylo -
Cześć. Ja z lasu piszę. Zasięg internetu kiepski ale chciałam się zameldować z wynikami nifty. Nie stwierdzono wad a dzidzul okazał się dziewczynką.
Podczytuję jak tylko mi się zasięg trafi. Dziewczyny podziwiam za wytrzymalość bo przeboje macie niezłe.Misi@, IviQ, Kaśku lubią tę wiadomość
-
Brawo Adelko cieszę się bardzo- no i będzie dziewuszka.
Tak jak napisała Fistaszek, ani Nifty ani Harmony płci nie podają, choć w zasadzie po naszych przejsciach i tak to wszystko jedno, byleby był dzidziuś, i był zdrowy (bo my z Fistaszkiem znamy się jeszcze z rózowej strony belly, prawda? )
Michcia mam nadzieję, że ten drugi antybiotyk wszystko unormuje coś nie masz szczęscia do tych piguł
Misia a użyłaś juz męża? Może to on okaże się tym złotym środkiem, wypraszającym dzidzie z brzusia
Hmm a czy ja odpoczywam? No cóz tak plątam się po domu, coś sprzątnę, coś ugotuję i tak leci. Dziewczyny czy Was też tak nogi bolały? Rany no jak dłuzej chodzę czy stoję to jest masakra. Moje przedciążowe żylaki dają znać o sobie. A żeby było mało to przyplątała się do mnie rwa kulszowa, no czasem to się ruszyć nie mogę bo tak boli. Czy którać z Was używała pończoch uciskowych? Będę musiała sobie chyba takie zakupić bo nie bardzo mi się podobają powiększające się żylska. Tylko nie wiem jak dobrać odpowiednieBliźniaki są z nami :*