X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Problemy i komplikacje Amniopunkcja, Nifty, Harmony - żeby nie zwariować czekając na wynik.
Odpowiedz

Amniopunkcja, Nifty, Harmony - żeby nie zwariować czekając na wynik.

Oceń ten wątek:
  • Fistaszek Autorytet
    Postów: 596 794

    Wysłany: 31 sierpnia 2015, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzien dobry dziewczyny :-)
    Icq niech cie dobrze obserwuja, najwazniejsze bezpieczenstwo malucha.
    A mnie zaczyaja coraz bardziej dokuczac te nerki. Do tej pory mialam brac paracetamol plus no-spe, ale jade w srode do lekarza i niech cos radzi na ten zastoj, jeszcze zrobie jutro rano badania moczu i krwi.

    34bws65ga0j0xbs5.png
    relgio4pb80c7l0k.png
  • Michcia Autorytet
    Postów: 688 739

    Wysłany: 31 sierpnia 2015, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, nadal poluję na swoją salę, nie wiem, czy mi się to uda, a tuż się na niczym skupić nie mogę, więc nawet nie potrafię poodpisywać za bardzo.

    ALE...

    Miałam dziś badanie i się dowiedziałam co nieco na temat mojej sytuacji.

    Pessar trzyma szyjkę, aczkolwiek delikatne rozwarcie się zrobiło (jak to lekarz określił - ujście na palec, kanał na ołówek, cokolwiek to oznacza). Ale ordynator twierdzi, że jest dobrze, że pessar i leki i leżenie dały radę i ponieważ dziś kończę 35 tc, to już jest bezpiecznie.

    Pytałam co dalej ze mną, zwłaszcza, że nadal mamy położenie miednicowe. To się dowiedziałam, że lekarz byłby przeszczęśliwy, gdybyśmy wytrzymali jeszcze tydzień z kawałkiem. Czyli, jak zahaczymy o 37 tydzień (pewnie w połowie przyszłego tygodnia, może przed weekendem), odepną mi wszystko i puszczą do domu.

    I będziemy czekać na skurcze, jeśli ona nadal się nie odwróci, to wrócę na cięcie w momencie, kiedy skurcze się nasilą, a szyjka zacznie skracać.

    Wydaje mi się więc, że po prostu za dwa tygodnie będę mieć dziecko ;-)

    Oczywiście dużo może się zmienić, ale jakoś wydaje mi się, że przez te półtora tygodnia już się nie odwróci, a w to, że po odpięciu kroplówki skurczy nie będzie nie wierzę. Sądzę więc, że wrócę tu następnego dnia albo dwa dni po wyjściu.

    No, ale padły pierwsze terminy. Za tydzień z kawałkiem stąd wyjdę. To mnie cieszy. A reszta się musi wydarzyć.

    alicja_, Pati78 lubią tę wiadomość

    NT 2,2 mm, złe wyniki PAPPa, ryzyko T21 - 1:72 - wynik Harmony: zdrowe dziewczę! :-)
    16.09.15 - ZDROWA OLKA :-)
    gg64k6nlx91zx5z2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 sierpnia 2015, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    animka899 wrote:
    Hej dziewczyny!
    Alicja-super ze juz w domu jestes! I powiem ci dałaś mi power żebym sie nie załamywała leżeniem bo mozliwe jest wydłużenie tej szyjki.:)
    A mnie przenieśli do innej sali i z jednej strony mam lepiej bo łazienka w pokoju i mam bliżej na siku ale z drugiej mam towarzystwo:( i to nie za fajne:( tej dziewczynie nic nie jest i leży sobie po prostu po znajomosci bo jest leniwa i non stop przez telefon narzeka na mnie ze ja tylko leżę i nic nie mowię.....a uwierzcie mi ze nie mam siły juz resztka sił psychicznych sie trzymam. Wieczorami popłakuje z tęsknoty za domem i mężem:(
    No to pomarudzilam:(

    No według lekarzy szyjka się wydłużyła z 28mm do 35mm. Mam nadzieje, że jest tak jak mówią.
    Także kochana - leżeć, leżeć i jeszcze raz leżeć z nogami do góry :)

    A w jakim leżysz szpitalu jeśli można spytać? I na jak długo?

    Masakra z tą dziewczyną...
    Powinna zrozumieć, że możesz nie mieć ochoty na rozmowę o pierdołach w takich chwilach.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 sierpnia 2015, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    annak wrote:
    Kochane,

    Bardzo Wam dziękuję za taki wspaniały odzew!
    Choć w sumie... "znając" Was, wcale się nie dziwię, że spotyka mnie tu takie piękne przyjęcie ;-)

    Trzymam kciuki za Was: porody, powroty ze szpitali, pobyty w szpitalu, wyjazdy pod namiot, obrony pracy, oczekiwanie na wizyty i wyniki!
    Będę tu cały czas z Wami <3

    Dziękujemy za kciuki!
    Cieszę się, że zostajesz! <3

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 sierpnia 2015, 14:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Michcia – jak przeczytałam „Wydaje mi się więc, że po prostu za dwa tygodnie będę mieć dziecko” to aż mnie przeszły ciarki.
    Jak to brzmi <3

    Fajnie, że w końcu się czegoś dowiedziałaś... i że prawdopodobnie czeka Cie wyjście na wolność. Teraz możesz odliczać :)
    Pewnie już sobie planujesz co zrobisz jak wrócisz do domu.
    Jak tam wyprawka? Zapięte już wszystko?

  • Fistaszek Autorytet
    Postów: 596 794

    Wysłany: 31 sierpnia 2015, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Michcia, ciesze sie ogromnie! Dałaś radę! A za dwa tygodnie bedziesz mamusia!

    34bws65ga0j0xbs5.png
    relgio4pb80c7l0k.png
  • zai2014 Autorytet
    Postów: 591 510

    Wysłany: 31 sierpnia 2015, 16:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie Kochane :)
    Annak u nas na wątku jest jak w domu :) Sama tego doswiadczyłam.

    Rany, już niedługo pojawią się nasze pierwsze forumowe bobaski :) alez to przeleciało.
    Wielkie brawa dla Michci za wytrwałość.

    Ja też po wizycie. Okazało się że cukier jest OK :) Maluchy ważą: jeden 650g a drugi 630g, więc sobie rosną w dalszym ciągu objadając mamusię z żelaza :)

    alicja_ lubi tę wiadomość

    Bliźniaki są z nami :*
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 sierpnia 2015, 17:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zai2014 super, że dzidziusie takie duże już i do tego bardzo podobne wagowo:)

    Też się już nie mogę doczekać pierwszych forumowych dzidziusiów!:)

    zai2014 lubi tę wiadomość

  • animka899 Autorytet
    Postów: 1929 983

    Wysłany: 31 sierpnia 2015, 18:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Michcia-ale to fajnie brzmi ze juz tak niedługo maleństwo będzie z Toba a ty będziesz mogła zobaczyć swiat nie tylko z łóżka szpitalnego.
    Alicja-leżę w tarnowskich górach ale rodzic bede w rudzie. Tutaj nie czuje sie komfortowo w sensie ze nie do końca im ufam czy dobrze sie mną zajmują..... Co do towarzystwa to znów zmienili mi sale i szczerze mówiąc mam juz dość ciągłych zmian:( poryczalam sie popołudniu jak głupia:(
    Nic,grzecznie leżę bo mała jest najważniejsza:) w środę bede mieć kontrolny posiew i mam nadzieje ze mnie wypuszcza leżeć w domu:)

    201512131765.png

    201909081765.png
  • IviQ Autorytet
    Postów: 1640 1341

    Wysłany: 31 sierpnia 2015, 19:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    animka zrób sobie suwaczek bo Cie stale bede pytała w jakim jestes tyg bo ja permamentna sklerotyczka juz postępująca nawet :p

    Michcia jak Cie odłączą od kroplówki to na 100% zaraz urodzisz. to juz tak nie długo. ALe poczekaj jeszcze tydzień bo Misia sie musi rozpakowac:p

    A ja odebrałam wyniki wraz z wypisem ze szpitala i sie zalamalam. bo:
    niby Fl i AC wzrosło czyli kość udowa i brzuszek ale Bod i Hc jakby sie cofnelo co prawda o drugie miejsce po przecinku ale sie cofnelo a w porownaniu z pomiarami mojej pani dr to nawet o caly tydzien bo jej wychodzilo wiecej, no ale przeciez to chyba niemozliwe zeby głowka zmalala??? oczywiscie juz siedze w necie wiec pisze zanim mi go odetniecie:p. Nastepne badanie USG w czw i musze sie bardziej wypytac co i jak

    Zai noo brava dla blizniaków. Prawie łeb w łeb idą:)

    alicja_ lubi tę wiadomość

    1usawn154wlkwiec.png[/link]
    NT=1,0, 2,995 MoM B-HCG 0,620 Pappa T21 1 :98 Wynik po Nifty 1:238000000 Kornelek <3 :))))
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 sierpnia 2015, 19:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    IviQ - przepraszam za polubienie - odnosiło się do pierwszej części wpisu oczywiście.
    To nie możliwe żeby coś zmalało. Pomiar pomiarowi nierówny - to są milimetry na ekranie.. U mnie to samo było w szpitalu, że w tydzień niby dziecko schudło 100gram.. :P a to tylko błędy lekarzy, bo co lekarz to inna metoda pomiaru.
    animka899 - Koniecznie dodaj suwaczek, bo ja też jestem sklerotyczką! :D

    IviQ lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 sierpnia 2015, 20:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej ją po wizycie. Rozwarcie nadal na 2 cm. Nic nie zanosi się na porodowce. Jeśli do 10.09 nie ur. To11.09 ide do sszpitala na wzniecenie.
    Mały waży 3010g więc malutki.
    Iviq u mnie co lekarz to inne wymiary już mówiła m mężowi, że ostatnio w szpitalu wyszedł TP 24.09, dziś 19.09, według genetyka 10.09 mojej pierwszej gin 13.09 a prowadzącego 5.09.
    A wszystko zależy od sprzętu osoby mierzacejbi ułożeniem dxidziusia. Mój jest główka tak nisko, że już chyba na wyloce, ale szyjka zwróciła się do kości ogonowej więc jeszcze nie czas.

    Michcia może wstrzelimy się razem w ten sam termin ;)
    Zai gratuluje wizyty.
    Za wszystkie dziewczyny trzymam kciuki. Ech pisze z tel. Masakra Michcia szacunek za laboraty ją już nerwicy dostaje klikajac ;p

    alicja_, IviQ lubią tę wiadomość

  • IviQ Autorytet
    Postów: 1640 1341

    Wysłany: 31 sierpnia 2015, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nooo Michcie tez za to pisanie z tel podziwiam bo mi się kompletnie nie chciało w szpitalu pisac nic długiego...

    1usawn154wlkwiec.png[/link]
    NT=1,0, 2,995 MoM B-HCG 0,620 Pappa T21 1 :98 Wynik po Nifty 1:238000000 Kornelek <3 :))))
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 sierpnia 2015, 22:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iviq a ile wazy synek wg ostatniego pomiaru? Bo moj tez jest raczej malutki, zastanawiam sie czy dobrze mierza. Dzis na wrzesniowkach ur dziewczyna, kt prognozowali 3700 ur z waga 4890 ...wiec duzo sie pomylili ;p

  • zai2014 Autorytet
    Postów: 591 510

    Wysłany: 1 września 2015, 00:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O rany prawie 5kg - WOW!!! Jak dobrze pójdzie to moje dwa bliźniaki razem tyle będą ważyć :D
    A to że pomiar to tylko pomiar to jest racja. U mnie dziś na wizycie jeden bliźniak był tak jakoś poskręcany że jak go pani dr zmierzyła to wychodziło mu na 23 tydzień, odczekała chwilę, mały się odwrócił, zmierzyła jeszcze raz, no i pomiar prawie odpowiadający stanowi faktycznemu. Także te pomiar dziewczyny to tak są tylko orientacyjnie.

    Bliźniaki są z nami :*
  • IviQ Autorytet
    Postów: 1640 1341

    Wysłany: 1 września 2015, 07:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misi@ wrote:
    Iviq a ile wazy synek wg ostatniego pomiaru? Bo moj tez jest raczej malutki, zastanawiam sie czy dobrze mierza. Dzis na wrzesniowkach ur dziewczyna, kt prognozowali 3700 ur z waga 4890 ...wiec duzo sie pomylili ;p
    w zeszły poniedziałek 1450 a w pt 1600g a wg centyli powinien wazyc minimum 1720 g na poczatku 33 tyg:/ do tego wymiar brzuszka miałąm na 29 tydz w 33 tyg wiec za maly. teraz mam głwoke za malo bo jakby nie urosła wogole. jeszcze ten dopler mnie martwi bo troszke za duza wartosc w tetnicy pepowinowej no ale tragedii na szczesccie nie ma. Powoli szykuje sobie pytania do gin. Poki co sprawdizlam ze najwazniejsze ze nie mam żyłę pępopwinową bez pulsacji bo to podobno zapowiada dopiero powazne problemy z dzieciatkiem ale wlasnie to beda monitorowac oprócz wagi. Jak ja sie ur ważyłam prawie 4kg a ur się wczesniej......

    1usawn154wlkwiec.png[/link]
    NT=1,0, 2,995 MoM B-HCG 0,620 Pappa T21 1 :98 Wynik po Nifty 1:238000000 Kornelek <3 :))))
  • IviQ Autorytet
    Postów: 1640 1341

    Wysłany: 1 września 2015, 07:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zai moi bracia razem ważyli 3200 g i ur się w 7 miesiacu. Co prawda nie było lekko bo jeden prawie zmarł i ma lekka wade słuchu przez lekarzy ktorzy podali podwoojna dawke leku jednemu z blizniakow a drugo nie dostal to sasportowcy. Wielokrotni mistrzowie posli i europy do tego jeden informatyk drugi tez megainteligentny. Blizniaki rzadko sa donoszone i sa mniejsze bo nie maja miejsca.

    1usawn154wlkwiec.png[/link]
    NT=1,0, 2,995 MoM B-HCG 0,620 Pappa T21 1 :98 Wynik po Nifty 1:238000000 Kornelek <3 :))))
  • Michcia Autorytet
    Postów: 688 739

    Wysłany: 1 września 2015, 07:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Będę nadrabiać, ale, IviQ, ja się urodziłam po terminie, a ważyłam 2510 gramów. Więc w 33 tygodniu na pewno też byłam kruszynką. I po prostu do końca podstawówki byłam najmniejsza w klasie, nawet o głowę niższa od koleżanek. A teraz 163 cm, 50 kg wagi bez ciąży, czyli zupełnie przeciętna baba.

    Dlatego wierzę, że Twój maluch jest po prostu mały :-)

    Przestałam natomiast wierzyć, że waga rodzica tak się przekłada na wagę dziecka, bo z usg młoda pod koniec 35 tygodnia waży więcej niż ja w 41.
    Także głowa do góry i wypatrujemy Twojego 38 tygodnia. To już jest dobry czas na urodzenie :-)

    alicja_, IviQ lubią tę wiadomość

    NT 2,2 mm, złe wyniki PAPPa, ryzyko T21 - 1:72 - wynik Harmony: zdrowe dziewczę! :-)
    16.09.15 - ZDROWA OLKA :-)
    gg64k6nlx91zx5z2.png
  • Michcia Autorytet
    Postów: 688 739

    Wysłany: 1 września 2015, 07:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misia, ja gadałam wczoraj z położną jak to jest z tym błędem pomiaru i mówi, że nawet do 0,5 kg, oczywiście zależy kto dokonuje pomiaru, ale podobno im większe dziecko, tym większe prawdopodobieństwo błędu. Tak pewnie było u tej wrześniówkowej mamy :-)

    Swoją drogą, już jest wrzesień, a termin na początek października! Także na pewno nie urodzę wcześniej niż miesiąc przed terminem :-D

    Misi@, aaaa09, IviQ lubią tę wiadomość

    NT 2,2 mm, złe wyniki PAPPa, ryzyko T21 - 1:72 - wynik Harmony: zdrowe dziewczę! :-)
    16.09.15 - ZDROWA OLKA :-)
    gg64k6nlx91zx5z2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 września 2015, 08:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Michcia gratuluje wytrwalosci ;)
    Alicjo jak sie czujesz? Odpoczywasz?
    Iviq moj w 30+4tc wazyl niecale 1500, a w 34 juz 1900 ;)
    Jesli chodzi o pomiar brzuszka to ma oznaczony na 35 tc, wiec tez zjesst malutki. Nozki 38 tc,glowki moj nie wazy normalnie tylko jakos inaczej, wiec nie wiem.
    Alemjak badal genetyk to tez byla malutka i w szpitalu rowniez.
    Mam dylemat, bo moj gin wyjezdza na konferencje w dniach 3-6 wiec moze lepiej nie rodzic, bo on ma przypilnowac, ze jakby cos sie dzialo to szybko zrobi mi cc.
    Jest z-ca ordynatora wiec wszyscy skacza wokol niego i wole by byl, choc w razie w mamy dzwonic, ale co jak nie bedzie mogl odebrac? :/
    Nie chce tez przenosic.
    Za chwile ide kupic liscie z malin, podobno latwiej i szybciej porod sie przechodzi ;)
    A i mama mi mowila, ze ciocia rodzila po terminie i ur. Swoje dzieci zdrowe i z waga 2600, 2500 i ostatni 2800 wiec nie mam sie co martwic ;)
    Milego dnia ;)

‹‹ 102 103 104 105 106 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

11 najczęstszych pytań o IUI, czyli inseminacja w pigułce

Czym jest inseminacja? Kiedy warto skorzystać z tej metody? Dla kogo jest szczególnie polecana? Jaki jest koszt inseminacji? Jakie są szanse na zajście w ciążę po zabiegu inseminacji? Odpowiedzi na 11 najczęstszych pytań o inseminację. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ