X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Problemy i komplikacje Amniopunkcja, Nifty, Harmony - żeby nie zwariować czekając na wynik.
Odpowiedz

Amniopunkcja, Nifty, Harmony - żeby nie zwariować czekając na wynik.

Oceń ten wątek:
  • Kaśku Autorytet
    Postów: 535 566

    Wysłany: 28 sierpnia 2015, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Michcia nie gadaj głupot!! Wolę jak marudzisz a przynajmniej wiem że żyjesz i jest ok :-) Wieć odzywaj się i marudz ile tylko masz ochotę!
    Wiem że nie jest łatwo! W szpitalu nigdy nie jest... Ja miałam dwie operacje : jedną na kolano a drugą bardzo skąplikowaną szczęk (żeby nie było nic nie widać). I nie owijając w bawełnę no kurcze każda operacja boli ale wszystko da się wytrzymać. Wiesz co tak mi się zdaje że to leżenie i czekanie na nie wiem co jest duuużo gorsze niż cc. Wcale się nie dziwię też bym bo takim leżeniu wolała cc.

    Jeśli mała tak zasuwa z wagą i waży już 2,5kg to wiesz prawdopodobieństwo że nie jest zdrowa, jak na mój gust, jest znikome, a i napewno sobie już poradzi poza brzuchem mamy :-)



    8R8Zp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 sierpnia 2015, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Michcia!
    Wszystko to znam. Leże z dziewczyną na sali która jest już tu 8 tydzień, a dziś usłyszała, że jeszcze 2 tygodnie musi zostać… Ale musimy wytrwać! Dla dzidziusiów!

    Twoja dzidzia tak pięknie rośnie - 2,5 kg to na prawdę już sukces!

  • Fistaszek Autorytet
    Postów: 596 794

    Wysłany: 28 sierpnia 2015, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Michcia, jak dobrze, ze sie odezwalas. my tu myslimy o Tobie i trzymamy ogromne kciuki. Twoje zwatpienie i wkurw jest zupelnie normalne. Tutaj mozesz do nas gadac ile wlezie. Malutka slicznie rosnie, jak na drozdzach, a Ty jestes bardzo dzielna mama!

    34bws65ga0j0xbs5.png
    relgio4pb80c7l0k.png
  • Michcia Autorytet
    Postów: 688 739

    Wysłany: 28 sierpnia 2015, 15:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, mojej histerii ciąg dalszy. Jedyny pozytywny aspekt mojego pobytu tu to najlepsza miejscówka. Sala na samym końcu, łóżko przy drzwiach, blisko do WC z którego tylko ta sala korzysta.

    I akurat dziś zostałam sama, więc postanowili, że moją salę zdezynfekują, a mnie przeniosą na inną. Już nie wytrzymałam i zaczęłam ryczeć spazmatycznie. Oczywiście od pindy oddziałowej słyszę z pretensją 'jaka to różnica, sale takie same.'

    A tu kibel wspólny na trzy sale, w tym laski po porodzie. Uwalone ciągle we krwi itd. Pomyślcie, jak to wygląda w połączeniu z opisem moich wypróżnień. Mam teraz trzy tygodnie nie srać, za przeproszeniem? To jest wszystko takie upokarzające, że naprawdę jestem o krok od wyrwania tych kroplówek i wyjścia.

    I zero zrozumienia od tych bab. Przecież ja tu nie przyszłam na trzy dni, dziś tu jestem 35 dzień.

    Absolutnie wszystkiw siły wyczerpałam. Nie przestaję płakać.

    NT 2,2 mm, złe wyniki PAPPa, ryzyko T21 - 1:72 - wynik Harmony: zdrowe dziewczę! :-)
    16.09.15 - ZDROWA OLKA :-)
    gg64k6nlx91zx5z2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 sierpnia 2015, 15:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ech Michcia to na prawdę przykre ;/
    Byłam też na porodowce i faktycznie to nie zbyt ranny widok ... A może wrocisz jeszcze do tej sali?

  • Michcia Autorytet
    Postów: 688 739

    Wysłany: 28 sierpnia 2015, 15:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Będę o to prosić zaraz rano, przecież dla nich to bez różnicy, kto tam leży. Wkurzam się, bo muszę się o wszystko płaszczyć. A czy to takie dziwne, że skoro to miejsce na dwa miesiące zmienia się w mój dom, to przestrzeń wokół mnie ma znaczenie? Ciekawe, czy oddziałowa chciałby się załatwiać 'na Małysza' w zakrwawionym kiblu. Zwłaszcza, jak z powodu skurczy nie można takiej pozycji przyjmować.

    Wiem, że nie można powiedzieć nic, co mnie pocieszy, więc nie czujcie presji.

    NT 2,2 mm, złe wyniki PAPPa, ryzyko T21 - 1:72 - wynik Harmony: zdrowe dziewczę! :-)
    16.09.15 - ZDROWA OLKA :-)
    gg64k6nlx91zx5z2.png
  • IviQ Autorytet
    Postów: 1640 1341

    Wysłany: 28 sierpnia 2015, 15:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja pitole Michcia Ty jak mogli Cie polozyc na sali poporodowej z dziewczynami. masakra

    1usawn154wlkwiec.png[/link]
    NT=1,0, 2,995 MoM B-HCG 0,620 Pappa T21 1 :98 Wynik po Nifty 1:238000000 Kornelek <3 :))))
  • Michcia Autorytet
    Postów: 688 739

    Wysłany: 28 sierpnia 2015, 16:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie, sala nie jest poporodowa, ale kibel wspólny z taką właśnie. I niby 'moze pani przecież korzystać z każdej toalety na oddziale ', tylko jak to się ma do tego, że mam jak najmniej chodzić, a ta moja jest na drugim końcu? Eh, szkoda gadać. Pewnie uda mi się wrócić, ale ile mam stresu, to moje.

    NT 2,2 mm, złe wyniki PAPPa, ryzyko T21 - 1:72 - wynik Harmony: zdrowe dziewczę! :-)
    16.09.15 - ZDROWA OLKA :-)
    gg64k6nlx91zx5z2.png
  • IviQ Autorytet
    Postów: 1640 1341

    Wysłany: 28 sierpnia 2015, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja jego. Zero empatii. Obys jak najszybciej wrocila do tamtego pokoju

    1usawn154wlkwiec.png[/link]
    NT=1,0, 2,995 MoM B-HCG 0,620 Pappa T21 1 :98 Wynik po Nifty 1:238000000 Kornelek <3 :))))
  • Fistaszek Autorytet
    Postów: 596 794

    Wysłany: 28 sierpnia 2015, 17:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Michcia, musisz im powiedizec, ze to jest Twoje miejsce przez zasiedzenie, a jak nie zrozumieja to powiedz wprost o co chodzi. Trzymaj sie tam

    34bws65ga0j0xbs5.png
    relgio4pb80c7l0k.png
  • IviQ Autorytet
    Postów: 1640 1341

    Wysłany: 28 sierpnia 2015, 17:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tak, tylko fistaszku Michcia ma juz dosyć walki o swoje, a za nia nie ma kto stanąć jest bidulka sama. :((

    1usawn154wlkwiec.png[/link]
    NT=1,0, 2,995 MoM B-HCG 0,620 Pappa T21 1 :98 Wynik po Nifty 1:238000000 Kornelek <3 :))))
  • Fistaszek Autorytet
    Postów: 596 794

    Wysłany: 28 sierpnia 2015, 18:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiem, ale musi wrocic na swoje miejsce inaczej bedzie sie gorzej czula

    34bws65ga0j0xbs5.png
    relgio4pb80c7l0k.png
  • zai2014 Autorytet
    Postów: 591 510

    Wysłany: 28 sierpnia 2015, 18:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Michcia, no to jest kurwa nie do pomyślenia. Przepraszam. Ściągają nam nie małe składki zdrowotne z naszych wynagrodzeń i jeszcze Ci kurwy łaskę zrobią, że Cię wogóle w szpitalu położą w warunkach partyzanckich. No to jest nie do pomyślenia. Michcia, wiem że jesteś wyczerpana i to trudne, ale cholera bij się o swoje. A Pani oddziałowej się zapytaj czy w szkole też była taka mądra- pizda!!! Normalnie się zbulwersowałam. Az nie chcę myśleć co będzie jak ja trafię do szpitala, a ze względu na ciążę bliźniaczą napewno położą mnie wcześniej. Oj coś mi się wydaje, że ten okres nie będzie przyjemny ani dla mnie, ani tym bardziej dla pracowników szpitala. Już się wściekłam, więc lepiej żeby mnie wtedy nikt nie wyprowadzał z równowagi, bo siwy dym. Pierdolona służba zdrowia!!! Sorry dziewczyny, wiem, że może niektóre z Was od tych przekleństw oczy bolą, ale naprawdę, uważam że nie można tego inczej nazwać.

    Zaraz admin wywali mojego posta :D :D

    alicja_, IviQ, Kaśku lubią tę wiadomość

    Bliźniaki są z nami :*
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 sierpnia 2015, 19:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Michcia posłuchaj mnie.
    Takich zaparć jak ja w ciąży - nie miał nikt - gwarantuje Ci to.
    Przeżyłam już wszystkie leki w tym czopki o których wspominasz. Nic na mnie nie działało…aż w końcu trafiłam na syrop Lactulose który pije codziennie 3x10 i powiem Ci, że jest taka rewelacja, że szok!
    Brzmi to prawie jak jakaś reklama, ale nie - nie jestem przedstawcielem handlowym :D Serio - musisz spróbować i po kilku dniach zobaczysz efekt. Można go spokojnie stosować w ciąży, tylko jest jedno ale - można się uzależnić.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 sierpnia 2015, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alicjo tez slyszalam cuda o tym specyfiku :) tylko ciekawe czy jej w szpitalu pozwola pic...
    Ja mam wrecz odwrotnie tzn. Biegunki, ktore tez sa uciazliwe..
    I stracilam humor, bo promotorka mi napisala, ze jednak prof. Sie nie zgodzil na ten termin i mam sie zglosic po porodzie. Mam dola, tak sie cieszylam, ze bedzie juz z glowy...no coz to nie jest najwazniejsze.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 sierpnia 2015, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misi@ wrote:
    Alicjo tez slyszalam cuda o tym specyfiku :) tylko ciekawe czy jej w szpitalu pozwola pic...
    Ja mam wrecz odwrotnie tzn. Biegunki, ktore tez sa uciazliwe..
    I stracilam humor, bo promotorka mi napisala, ze jednak prof. Sie nie zgodzil na ten termin i mam sie zglosic po porodzie. Mam dola, tak sie cieszylam, ze bedzie juz z glowy...no coz to nie jest najwazniejsze.

    No ja piłam w szpitalu bez problemu, wiec powinni pozwolić.
    Problem teraz tylko w tym, że nie mogę bez niego żyć. Zapomniałam go jak jechałam do Chorwacji i tydzień wszystko stało…

    Kurde, szkoda, że prof. sie nie zgodził. A podał jakaś przyczynę?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 sierpnia 2015, 20:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ma za malo czasu, zeby zrecenzowac moja prace. Nie jest ona tak obszerna, bo ja skrucilam j ma ok 150 str w tym wykresy. Ale coz. Mam nadzieje, ze motywacja do nauki bedzie i jurtro tez sie poucze :) i zdaze sie przygotowac perfekcyjnie.

  • Michcia Autorytet
    Postów: 688 739

    Wysłany: 28 sierpnia 2015, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, dzięki za wsparcie. Jak uda mi się wrócić 'do siebie' i się uspokoję trochę, to się odezwę.

    I wszystko nadrobię.

    Misi@, IviQ, Kaśku lubią tę wiadomość

    NT 2,2 mm, złe wyniki PAPPa, ryzyko T21 - 1:72 - wynik Harmony: zdrowe dziewczę! :-)
    16.09.15 - ZDROWA OLKA :-)
    gg64k6nlx91zx5z2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 sierpnia 2015, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy możecie polecić jakieś strony internetowe z ładnymi pościelami?
    Interesują mnie np. takie jak tu http://dolly.com.pl

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 sierpnia 2015, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alicjo ja zamawiam, ze strony nietuzinkowo.pl i nie tylko posciele dzidzisusia, ale tez kocyki i narzuty na lozko, poszewki na nasze loze i ma rewelacyjne torby na zakupy, w kt. Sie zakochalam. Zamowilam juz 3 szt. Bo siostrze tez odpowiada. Jest duza i maz mi ja czesto zabiera. Zostaly tylko dwa wzory, nie ma tego co my mamy ( maz uwaza, ze jest uniwersalan, a tamte sa baskie) a i kosztuje tylko 20 zl ;)

    Sprawdz sobie, moze tez sie zakochasz ;)

‹‹ 100 101 102 103 104 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ