Amniopunkcja, Nifty, Harmony - żeby nie zwariować czekając na wynik.
-
WIADOMOŚĆ
-
admiralka wrote:Tulę mocno
:* My właściwie czekamy żeby to się stało... A i tak wiem, że zaboli jak diabli
Jesteśmy już po biopsji kosmówki. Malutka wciąż żyje, serduszko bije równym rytmem i sporo od czwartku urosła. Przed badaniem miałam wykonane miejscowe znieczulenie i to jedyne co bolało. Choć samo badanie trochę trwało i nie odważyłam się spojrzeć, gdy tak długo wiercił tą igłą mi w brzuchu. Lekarz mówił o tym, że biopsja jest trudniejsza niż amniopunkcja, bo przy amniopunkcji pobierają płyn, który łatwo się pobiera, a tutaj jednak coś gęstego i trzeba się trochę nawiercić niestety. Na usg została również zdiagnozowana niedomykalność zastawki trójdzielnej w sercu oraz w ogóle wada serca (jeszcze bliżej nieokreślona). Wyniki powinny być jeszcze w tym tygodniu, no ale niczego nowego się nie spodziewamy. Smutne to wszystko bardzo, ale dobrze, że kolejny krok za nami. Teraz mam się umówić do mojego lekarza na tydzień po biopsji, by skontrolować czy nie powstał jakiś krwiak itd. Wciąż czekamy, licząc na to, że nie przyjdzie nam podejmować tej najtrudniejszej decyzji. Choć mała z usg na usg jest coraz większa, serduszko bije równo i obawiam się, że nikt za nas nie zadecyduje.
Wiesz...ja tez sie nie spodziewalam ale u mnie wlasnie najpierw nastapilo obumarcie a potem krwawilam. Sadze ze to tez po czesci powiklania po amnio (malo wod plodowych) ale podobno jak ciaza jest zdrowa to poronien nie ma nawet po amnio.
-
admiralka wrote:Dzwonili wlasnie ze szczecina z wynikiem biopsji, potwierdzila sie trisomia chromosomu 18 - niczego innego sie nie spodziewalismy no ale
Oj. Ja jeszcze nie mam wyników amnio. Ale dla mnie juz maj tylko informacyjne znaczenie - na przyszłość.
I co teraz admiralka?
Idziesz na zabieg?
-
Zgadza się, to najtrudniejsza decyzja w życiu. A strata dziecka (obojętnie jaka i kiedy by nie była), największy ból dla mamy. Dużo siły dla Was!A1298C hetero / C677T hetero /
Cukrzyca typu1/Hashimoto
2011 🖤 26tc
2016 🖤13tc
2018 ♥️👣
AMH 3.04(2023) AMH 4,08 (2024)
IVF 12.2023
Punkcja = 14 pęcherzyków
6 🥚 zostały 2
12.2023
1ET 3.1.2 ✓
7dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml
9dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml😓
2.2024
2FET 4.2.2 ❄️
6dpt beta 0,00😓😓
10dpt beta 0,00😓😓
7.2024
IVF 😓
9.2024
IVF ❄️ -
Chic przykro mi z powodu straty maleństwa, chociaż tyle że sami nie musieliście o niczym decydować.
Admiralka jakkolwiek to zabrzmi - mam nadzieję, że wy również nie będziecie musieli stanąć przed tą bardzo trudną decyzją.
Co do Wikuni to nie tak, że ona się dobrze rozwija bo to wynagrodzenie za danie jej szansy. To efekt:
1. bardzo wielu godzin rehabilitacji, w większości przeprowadzonych przeze mnie; rehabilitację w szpitalu ma raz w miesiącu, ja z nią ćwiczę w domu (minimum godzina dziennie)
2. akceptacji ograniczeń i stawianie wyzwań, które da radę pokonać
3. miłości - dużo czułości, przytulania, dotyku (wydaje mi się, że to też ma duży wpływ na nią) -
Ja jestem po lekarzu i kolejny raz sobie dosadnie uświadomiłam, że los nie zadecyduje za nas.
A gdy już sam lekarz pyta się Was, czy ewentualnego przerwania ciąży nie chcecie zrobić w Holandii to uświadamiasz sobie super dobitnie w jakim kraju żyjesz. I jak mimo, że sama przeżywasz swój największy koszmar, to tylko czekają żeby Cię dobić. -
BettyCatriona wrote:Admiralka, jak to w Holandii? To już tak jesteśmy zacofani,że nawet nie można dokonać terminacji ciąży, gdzie dzieciątko nie ma szans na przeżycie? Co to wgl się dzieje do jasnej ch*** !!!
Czemu my przez to musimy przechodzić... ;-( -
BettyCatriona wrote:Admiralka, jak to w Holandii? To już tak jesteśmy zacofani,że nawet nie można dokonać terminacji ciąży, gdzie dzieciątko nie ma szans na przeżycie? Co to wgl się dzieje do jasnej ch*** !!!
Czemu my przez to musimy przechodzić... ;-(
Można, ale jest to po prostu bardzo ciężkie mimo obowiązującego prawa. Mam opinię od genetyka gdzie jest dosadnie napisane, że nasze dziecko nie ma żadnych szans. -
Może idź do innego lekarza.
U mnie było tak, że dostałam skierowanie (od lekarza przeprowadzającego badania) do szpitala w miejscu zamieszkania. Potem rano poszłam na przyjęcie na oddział i kazali mi rozmawiać z ordynatorem. On się zgodził mnie przyjąć.A1298C hetero / C677T hetero /
Cukrzyca typu1/Hashimoto
2011 🖤 26tc
2016 🖤13tc
2018 ♥️👣
AMH 3.04(2023) AMH 4,08 (2024)
IVF 12.2023
Punkcja = 14 pęcherzyków
6 🥚 zostały 2
12.2023
1ET 3.1.2 ✓
7dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml
9dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml😓
2.2024
2FET 4.2.2 ❄️
6dpt beta 0,00😓😓
10dpt beta 0,00😓😓
7.2024
IVF 😓
9.2024
IVF ❄️ -
nick nieaktualnyHej dziewczyny, jestem pierwszy raz na forum, na jakimkolwiek forum. Przeczytałam prawie wszystko na tym wątku i mimo tego, że się nie udzielałam to bardzo mi pomógł(dziękuję). Też zasmucił:
Admiralka bardzo, bardzo mi przykro. Trudno znaleźć słowa w takim momencie... Też jestem po stracie dziecka(23 tc, niewydolność szyjki macicy), wtedy myślałam, że świat się dla mnie zawalił, ale wszystko, w swoim czasie się zaczęło dobrze układać.
Teraz piszę bardziej informacyjnie(może komuś się przyda):
W 13 tc zrobiłam badania USG prenatalne i wszystko wyszło bardzo dobrze NT 1,5, kość nosowa widoczna. Ze względu na wiek (36 lat) doktor poprosił mnie na drugą część badania, czyli Pappę. Tydzień póżniej odebrałam wynik:
wysokie ryzyko ZD 1:189.
Wolne B-HCG 61,86 IU/I - 1,798 MoM,
PAPP-A 1,760 IU/I - 0,474 MoM.
Oczywiście był szok, niedowierzanie i płacz. Na drugi dzień moja lekarka trochę mnie uspokoiła mówiąc, że wysoka beta często bierze się z leków (duphaston i luteina, choć trochę mniej) no i cukrzycy. No i przy moim obciążonym wywiadzie nie poleca mi amniopunkcji. Zrobiłam NIFTY 8.12, dziś zadzwoniłam do laboratorium i okazało się że będę miała zdrową córeczkę (wynik 1: do kilku milionów), wynik w formie papierowej odbieram w piątek.
Pozdrawiam serdecznie:)
Magda33, ktosiowa, admiralka lubią tę wiadomość
-
To i ja się dopiszę,watek przeczytałam swego czasu calutki. W 13 tc NT wyszło u córeczki 2,7. Ryzyko ZD 1:212, po Pappa 1:160. Amnio nie robiłam, bo wyszłam z założenia, że co ma być to będzie,jeśli urodzi się maluszek z ZD to będzie tak samo kochany. 05.12 urodziłam zdrową córeczkę. Badania prenatalne robiłam, że względu na wiek, mam 36 lat.
Magda33, ktosiowa, admiralka lubią tę wiadomość
-
Pisałam kilka stron wcześniej...więc krótko
Robiłam test podwójny za darmo, bo mam inne wskazania niż wiek
Z samego wieku ryzyko t 21 wyszło 1:299
Po innych markerach było tylko gorzej(i sama biochemia krwi nie byla kiepska) . Dokładnie zawinilo usg-lekarka miała zastrzeżenia do NB ale i do widoczności. Wiedziała ze wpisując hipoplastyczną kość nosową zepsuje wynik...9dni czekania...
Zestresowala mnie...w nocy wyladowalam w szpitalu z krwotokiem...w szpitalu sprawdzili-kość nosowa jest i to się liczylo...
Na nifty nie poszłam bodo w szpitalu...zaraz po wyjsciu odebrałam wynik. Zamarlam
i lekarka zepsuła wynik... ryzyko t 21 zwiększyło się do 1:109!!!
Znalazlam lekarza który zgodził się zrobić nifty od ręki...pojechalam do niego 50km, już zamówił kuriera, pobrał krew na oddziale bo miał dyżur. Przy mnie kurier dzwonił że jest. Moja krew wyruszyla od razu do badania. Dokładnie tydzień pozniej w nocy odczytalam wynik nifty-prawidłowy!!!
I trochę dalo mi to spokoju...bo już mialam skuerowanie na amnio, rano mialam dzwonić do szpitala...balam sie bo plamienia trwaly nadal...
Myślę że pochwalę się w maju, ze urodzil się nasz zdrowy synek
Teraz mam taką nadzieję
Cala ta sytuacja z testem podwójnym odebrała mi radość z ciąży. Powoli odzyskujemy siły. Wiedziałam zawsze że test podwojny może namieszać, prywatnie bym go nie robiła...miałam jednak nadzieję że po moich wczesniejszych przejściach poradnia badan prenatalnych mi pomoże w dalszej drodze. Ostatecznie zostalismy ze wszystkim sami...
Więc sami podjęliśmy takiea nie inne decyzje
A jeszcze półtorej roku temu pisałam tu na wątku, ze test podwójny wyszedl super i chętnie ponownie skorzystam z tej poradnileneczka, Magda33 lubią tę wiadomość
-
Moje wyniki:
ryzyko podstawowe ryzyko skorygowane ryzyko skorygowane
T21 1:365 1:1448 1:7301
T18 1:906 1:2747 1:18128
T13 1:2839 <20000 <20000
Wolne B-hCG 34,75IU/l 0,916 MoM
PAPP-A 9,280IU/l 2,031 MoM
To było moje pierwsze badanie na którym lekarze w końcu dali mi nadzieję. W styczniu drugie badanie prenatalne. Ja miałam w rodzinie przypadek bardzo wysokiego ryzyka ZD ale dziewczynka urodziła się zdrowa. Wniosek jest taki, że badania to nie wszystko.A1298C hetero / C677T hetero /
Cukrzyca typu1/Hashimoto
2011 🖤 26tc
2016 🖤13tc
2018 ♥️👣
AMH 3.04(2023) AMH 4,08 (2024)
IVF 12.2023
Punkcja = 14 pęcherzyków
6 🥚 zostały 2
12.2023
1ET 3.1.2 ✓
7dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml
9dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml😓
2.2024
2FET 4.2.2 ❄️
6dpt beta 0,00😓😓
10dpt beta 0,00😓😓
7.2024
IVF 😓
9.2024
IVF ❄️ -
nick nieaktualnyWitajcie! Na facebooku pojawiła się właśnie informacja o konkursie NIFTY™, w którym można wygrać 50% zniżkę na wykonanie testu:
https://www.facebook.com/TestNifty/photos/a.571326242891901.1073741828.538009999556859/1800160113341835/?type=3&theater
Zniżka zawsze się przyda, jeśli rozważacie jego wykonanie, więc może warto spróbować
-
Dobrze czytać tyle historii z pozytywnym zakończeniem
Spokojnych świąt dla Was wszystkich, ja mam ochotę je wykreślić z kalendarza, ale oby nowy rok był lepszy i przyniósł nową nadzieję oraz spełnienie marzeń. Dla każdej z nas :*Magda33 lubi tę wiadomość