Amniopunkcja, Nifty, Harmony - żeby nie zwariować czekając na wynik.
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyDziewczyny- czy wyniki są prawidłowe i mogę spać spokojnie?
Mam nie patrzeć na dane "ryzyko przed testem" ?
Czy ilość DNA -Odsetek płodowego DNA: 3,4% to wystarczy żeby te wyniki były wiarygodne?
Innymi słowy- czy mogę teraz spokojnie czekać na USG prenatalne i tą cholerną pappę i już serio odetchnąć? -
Ja Ci nie pomogę ale mam nadzieję ,że ktoś bardziej doświadczony się za chwilę odezwie i Cię uspokoi.
Ja nadal czekam.Jutro środa więc na jutro nie liczę w kwestii wyniku bo wszyscy lekarze tylko do 12 pracują.
Dziś przynajmniej jedno zmartwienie z głowy zeszło- uzyskałam całkowity zakaz pracy. -
Ciasteczko. Tak, możesz spać spokojnie. Taki też miałam wynik. Przy panoramie tak właśnie piszą. Liczy się ryzyko po teście - ono odnosi się wprost do Twojej próbki krwi. Ilość dna nie ma tutaj wpływu na wiarygodność wyniku. Natomiast to ryzyko przed testem jest populacyjne dla kobiet z Twojej grupy wiekowej, więc możesz je olać. Uwierz, wszystko jest ok. Usg to teraz już tylko formalność. Nie pozostaje mi nic innego niż pogratulować Ci zdrowego dziecka
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2018, 20:44
Ciasteczko77 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ciasteczko77 ja nie wierze w co czytam. Trafiaja tu dziewczyny naprawdę z powaznymi wynikami badan prenatalnych, czesc z nich dopiero wtedy decyduje się na badanie Nipt. To oczekiwanie na wynik to prawdziwa udreka. Nawet nie potrafię opisac jaka ulge poczulam po uslyszeniu od meza, ze wynik prawidlowy. Placze sie wtedy se szczescia. Lekarz skomentuje Twoje wyniki, jesli bedzie mial jakakolwiek watpliwosc to powiesz mu, ze zrobilas juz Panorame. Zaloze sie, ze Cie wtedy uspoki. Ale to, ze będzie mial jakies uwagi to najgorszy scenariusz i malo prawdopodobny, zdecydowana wiekszosc slyszy, ze wszystko ok. My na tym watku niestety nie bylismy w tej szczesliwej grupie. A mimo to, jesli przesledzisz wpisy, to zobaczysz jak duzo historii konczylo sie pozytywnie.Antoś
-
nick nieaktualnyAsiaf wrote:Ciasteczko77 ja nie wierze w co czytam. Trafiaja tu dziewczyny naprawdę z powaznymi wynikami badan prenatalnych, czesc z nich dopiero wtedy decyduje się na badanie Nipt. To oczekiwanie na wynik to prawdziwa udreka. Nawet nie potrafię opisac jaka ulge poczulam po uslyszeniu od meza, ze wynik prawidlowy. Placze sie wtedy se szczescia. Lekarz skomentuje Twoje wyniki, jesli bedzie mial jakakolwiek watpliwosc to powiesz mu, ze zrobilas juz Panorame. Zaloze sie, ze Cie wtedy uspoki. Ale to, ze będzie mial jakies uwagi to najgorszy scenariusz i malo prawdopodobny, zdecydowana wiekszosc slyszy, ze wszystko ok. My na tym watku niestety nie bylismy w tej szczesliwej grupie. A mimo to, jesli przesledzisz wpisy, to zobaczysz jak duzo historii konczylo sie pozytywnie.
Po prostu boje sie że nie bede wiedziała co zrobić.. czy wtedy sugerować się pappa ?
Czy istnieje szansa że pappa może wyjsc dobrze- bo tak jak czytałam, to nie ma szans w moim wieku na niskie ryzyko ?? Nie zrozumcie mnie źle, jestem zielona w tym temacie.Leah_89 lubi tę wiadomość
-
Niezależnie od wyniku pappa wynik panoramy jest mega wiarygodny i wystarczający. Absolutnie nie robiłabym amnio w takiej sytuacji. Wiele dziewczyn, które miały złą pappę (np. ja) zrobiło nipt i na tym koniec. Po co przeprowadzać inwazyjny zabieg amnio i ryzykować poronieniem oraz dokładać sobie stres, skoro panorama wykluczyła chorobę? Ja to bym w ogóle na Twoim miejscu nie robiła pappy, bo po co? Co się z niej dowiesz? Tyle tyle, co z tego ryzyka populacyjnego, które napisali Ci na wyniku panoramy. Statystyka i nic więcej. Nie wierzę, żeby lekarz namawiał Cię na amnio mając w ręku wynik nipt. Naprawdę odpuść już sobie to zamartwianie, bo wpadniesz w paranoję. Na wrześniówkach była taka dziewczyna, która bez przerwy przeżywała to, czy jej dziecko nie ma choroby genetycznej. Nic ją nie uspokajało. Wydawało się, że poród wszystko zakończy. Ale niestety...Nawet po urodzeniu wciąż doszukiwała się jakichś problemów z dzieckiem. Jej stan wymagał już pomocy specjalisty. Myślę, że Asiaf wie o kim piszę. Ciasteczko nie idź tą drogą!
Asiaf, Ciasteczko77, Bisia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyedka85 wrote:Niezależnie od wyniku pappa wynik panoramy jest mega wiarygodny i wystarczający. Absolutnie nie robiłabym amnio w takiej sytuacji. Wiele dziewczyn, które miały złą pappę (np. ja) zrobiło nipt i na tym koniec. Po co przeprowadzać inwazyjny zabieg amnio i ryzykować poronieniem oraz dokładać sobie stres, skoro panorama wykluczyła chorobę? Ja to bym w ogóle na Twoim miejscu nie robiła pappy, bo po co? Co się z niej dowiesz? Tyle tyle, co z tego ryzyka populacyjnego, które napisali Ci na wyniku panoramy. Statystyka i nic więcej. Nie wierzę, żeby lekarz namawiał Cię na amnio mając w ręku wynik nipt. Naprawdę odpuść już sobie to zamartwianie, bo wpadniesz w paranoję. Na wrześniówkach była taka dziewczyna, która bez przerwy przeżywała to, czy jej dziecko nie ma choroby genetycznej. Nic ją nie uspokajało. Wydawało się, że poród wszystko zakończy. Ale niestety...Nawet po urodzeniu wciąż doszukiwała się jakichś problemów z dzieckiem. Jej stan wymagał już pomocy specjalisty. Myślę, że Asiaf wie o kim piszę. Ciasteczko nie idź tą drogą!
Po prostu niezbyt sie orientuje co robić. A który lekarz ma mi doradzać ? Genetyk czy ginekolog ? Może jutro im powiem przed pappa że mam nipt ??
Dziękuje dziewczyny za porady !!
-
nick nieaktualnyCiastko, dzisas, odpuść. Ja pappy w ogóle nie robie, bo to tylko statystyka, po co mi to. Zbadali Ci DNA dziecka, wszystko jest dobrze, a Ty dalej kombinujesz i szukasz czegoś na siłę. Daj już spokój, ciesz sie ciąża, idź i obeżryj się lodami z koleżanką, obejrzysz serial, albo rób coś co zajmie Ci czas, nie myśl o takich rzeczach. Koniec, naprawdę przystopuj. Powiem Ci to tylko raz i nie będe powtarzać - MASZ ZDROWE DZIECKO!!!!!!
Ciasteczko77, edka85 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnydomi1906 wrote:Ciastko, dzisas, odpuść. Ja pappy w ogóle nie robie, bo to tylko statystyka, po co mi to. Zbadali Ci DNA dziecka, wszystko jest dobrze, a Ty dalej kombinujesz i szukasz czegoś na siłę. Daj już spokój, ciesz sie ciąża, idź i obeżryj się lodami z koleżanką, obejrzysz serial, albo rób coś co zajmie Ci czas, nie myśl o takich rzeczach. Koniec, naprawdę przystopuj. Powiem Ci to tylko raz i nie będe powtarzać - MASZ ZDROWE DZIECKO!!!!!!
-
nick nieaktualnyByłam na usg i pappa - niestety to pakiet NFZ i musiałam zrobić pappa. Całość oceni dopiero genetyk za 2 tyg. I to on decyduje co dalej, ale chyba mogę juz spac spokojnie po dziś.
Z usg - nadgonil i ma 2 dni do przodu, ma 6.3 cm, przyziernosc karkowa 1.4 (ponoć idealnie??), serduszko 162 uderzeń, wszystko Ok. Płci nie szukał bo ponoć teraz za wcześnie (???) a i tak znamy. -
Ciasteczko77 wrote:Byłam na usg i pappa - niestety to pakiet NFZ i musiałam zrobić pappa. Całość oceni dopiero genetyk za 2 tyg. I to on decyduje co dalej, ale chyba mogę juz spac spokojnie po dziś.
Z usg - nadgonil i ma 2 dni do przodu, ma 6.3 cm, przyziernosc karkowa 1.4 (ponoć idealnie??), serduszko 162 uderzeń, wszystko Ok. Płci nie szukał bo ponoć teraz za wcześnie (???) a i tak znamy.Ciasteczko77 lubi tę wiadomość
-
Ja czekam jak na szpilkach...
Nie dość,że nie mogę spać to moje ciśnienie bardzo wzrasta przez co głowa mi pęka...
Lekarz mówił,że wynik będzie w połowie obecnego tygodnia...
Czekanie na wynik jest naprawdę strasznym okresem... -
MamaAga85 wrote:Ja czekam jak na szpilkach...
Nie dość,że nie mogę spać to moje ciśnienie bardzo wzrasta przez co głowa mi pęka...
Lekarz mówił,że wynik będzie w połowie obecnego tygodnia...
Czekanie na wynik jest naprawdę strasznym okresem... -
nick nieaktualnyMamaAga85 wrote:Z takim podejściem to nic poza tym ,że płakałabym całymi dniami w grę by nie wchodziło...
Próbowałaś melisy? -
nick nieaktualnyedka85 wrote:No widzisz, usg jest w porządku. NT 1,4 to bardzo dobry parametr. Teraz już możesz naprawdę być spokojna.
poczułam taką ulgę, dopiero dochodzę do siebie... bardzo się cieszę, że zrobiłam nipt.
Zmyliło mnie trochę, bo w tej klinice lekarz nie oceniał dziś ryzyka ani nic, nawet nie oglądał mojego wyniku panorama- całość dopiero ocenia genetyk (która dostanie też wynik pappa). A czytam na innym wątku, że dziewczyny od razu miały po usg wskazane ryzyka itp. i przez ginekologa a nie genetyka- to nie ma określonej procedury ? -
Ja miałam wyliczone ryzyko tylko na podstawie usg już na pierwszej wizycie, a tydzień później aktualizacja i ponowne wyliczenie tego ryzyka po wynikach pappa. Wszystko zależy od lekarza. Akurat Twój nie wylicza na podstawie usg tylko woli poczekać na badanie krwi i przekazuje pałeczkę genetykowi. I tak też jest ok. Ale naprawdę w Twoim przypadku to można na luzie czekać te dwa tygodnie. Masz wynik nipt i on jest tutaj decydujący plus usg.
Ciasteczko77 lubi tę wiadomość