Amniopunkcja, Nifty, Harmony - żeby nie zwariować czekając na wynik.
-
WIADOMOŚĆ
-
Powiem Ci że z francuskiej opieki szpitalnej jestem zadowolona. Usg mam co dwa tyg, jak lekarz nie jest pewny czy dobrze widzi (bo bez wód wiadomo usg do łatwych nie należy ) to woła innych lekarzy czy wysyła mnie do nich na sale. Wiele razy proponowali mi psychologa, czy np.spotkanie z pediatrą (jakbym chciała porozmawiać o hipotrofi), czy nefrologiem (w razie jakby coś było nie tak z nerkami). Jak miałam amniopunkcję to pielęgniarka trzymała mnie za rękę nawet, a po chwaliła jaka to ja silna jestem
także miło w tak ciężkiej sytuacji trafiać na przyjaznych człowieków 
Czytałam o tym madgarin ale trochę boje się brać leki na własna rękę zwłaszcza że jakoś od 17tc jak się wszystko posypało to zaczęłam się leczyć sama acardem. Przyznałam się lekarzowi dopiero w tym tygodniu
jak zaczął chwalić moje piękne przepływy i wzrost krewetki 
Nie wiem czy to jego zasługa..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 kwietnia 2019, 13:09
2019 👧🏼 [*]6mż
2020 👧🏼🌈
2022 👦 -
Evil, super że masz taka opiekę, która daje Ci oparcie i proponuje dużo. To bardzo ważne)
Acard nie jest groźny, wiele dziewczyn bierze go z polecenia lekarzy ( ja również), więc to chyba była Twoja dobra decyzja. A lekarz jak zareagował? 
Może po prostu podpytaj o ten konkretny specyfik. Ja pytałam ginekolog to powiedziała, że nie zna, więc odpuściłam - u mnie nie było problemu ze wzrostem, tylko podejrzenie złych przepływów.
Jaka w ogóle jest praktyka we Francji, dużo zalecają leków, witamin?
A krewetka niech rośnie tłuściutka
-
Co do acardu to lekarz mi powiedział że wg tam jakiś badań jest on skuteczny na początku ciąży później już nie..ale jednocześnie zaznaczył że nie ma argumentów żebym przestała go brać, bo nie jest on szkodliwy ani dla mnie ani dla krewetki. Zaznaczył jedynie w dokumentach że biorę, bo to jest ważne w razie porodu.
Jeśli chodzi o leki czy witaminy to nic mi nikt nie proponował
2019 👧🏼 [*]6mż
2020 👧🏼🌈
2022 👦 -
Hmmm, dziwne z tymi witaminami. U nas sa zalecenia: kwas foliowy, kwasy dha, wit d, jodid. Jeszcze sa wskazania czesto do magnezu. Moeia, ze te witaminy maja pozytywny wplyw na rozwoj ukladu nerwowego, mozgu. No i na ciezarna
U Ciebie widocznie stawiaja na nature
Skad pochodzisz w ogole? Swietnie piszesz po polsku, wiec podejrzewam, ze wyemigrowalas z polskich ziem
-
Witaminy biorę i tak
Z Polski wywiało mnie po maturze i tak już 14 rok leci
Z Polski jestem z okolic Wroclawia.
No nic pozostało mi czekać na wizytę. Ty czujesz intensywne ruchy codziennie ?
Moja przedwczoraj i wczoraj była strasznie ruchliwa a dziś jakaś taka cisza, od czasu do czasu jakieś lekkie smugniecie tylko 🤔2019 👧🏼 [*]6mż
2020 👧🏼🌈
2022 👦 -
Evli wrote:Witaminy biorę i tak
Z Polski wywiało mnie po maturze i tak już 14 rok leci Z Polski jestem z okolic Wroclawia.
No nic pozostało mi czekać na wizytę. Ty czujesz intensywne ruchy codziennie ?
Moja przedwczoraj i wczoraj była strasznie ruchliwa a dziś jakaś taka cisza, od czasu do czasu jakieś lekkie smugniecie tylko 🤔
Mialam dzisiaj dokladnie takie same odczucia. Dwa dni duzo ruchu, a dzisiaj niby duzo ale jakos slabiej. Chociaz ja dzisiaj tez sporo spalam w dzien i gadalam, bylam zajeta jakos. -
Witam,
Na usg połówkowym lekarz stwierdził brak kości nosowej, NT na usg 1 trymestru prawidłowe-2,5; test PAPPA prawidlowy, brak wskazań do dalszej diagnostyki. Echo serca wykonane w piątek nie wykazało żadnych nieprawidłowości, generalnie pozostałe parametry "wymiarowe" dziecka w normie. Czy ktos z Was mial taki przypadek- że przy pozostałych parametrach prawidłowych dziecko urodziło się z ZD?
Jutro mam amniopunkcję (dopłacę za FISH), ale od tygodnia jestem załamana. Miałam juz w swoim życiu epizod depresyjny i mam wrażenie, że jestem na drodze w tym kierunku. Już teraz tylko leżę i gapię się w sufit.... -
Ja też z lipca i też szukam o Was wieści i też mocno trzymam kciuki!Evli wrote:tka_aa dziekuje
Do lipcówek miałam dołączyć.. ale..jakoś cały czas czekałam na ten „dobry” moment, w którym „wszystko będzie dobrze” i będę mogła cieszyć się z Wami ciążą i zastanawiać się jaki wózek czy inne pierdolki kupie... A tu jest jak jest, wiec siedzę cicho, czekam jak się moja historia rozwinie i dalej podczytuje
Evli, tka_aa lubią tę wiadomość
-
Lucy_82 wrote:Witam,
Na usg połówkowym lekarz stwierdził brak kości nosowej, NT na usg 1 trymestru prawidłowe-2,5; test PAPPA prawidlowy, brak wskazań do dalszej diagnostyki. Echo serca wykonane w piątek nie wykazało żadnych nieprawidłowości, generalnie pozostałe parametry "wymiarowe" dziecka w normie. Czy ktos z Was mial taki przypadek- że przy pozostałych parametrach prawidłowych dziecko urodziło się z ZD?
Jutro mam amniopunkcję (dopłacę za FISH), ale od tygodnia jestem załamana. Miałam juz w swoim życiu epizod depresyjny i mam wrażenie, że jestem na drodze w tym kierunku. Już teraz tylko leżę i gapię się w sufit....
Lucy, nigdy nie wiemy jak sie nasza ciaza zakonczo. Wyniki moga byc ksiazkowe, a i tak zakonczenie kiepskie. Wyniki moga byc niepokojace, a zakonczenie moze zaskoczyc. Pamietaj, ze to tylko jeden marker. Moze warto wybrac sie do innego specjalisty od usg? Skad jestes?
Dobrze, ze masz amnio i mozliwosc FISHa, mam nadzieje, ze te nerwy beda wynagrodzone i doczekasz sie tego najbardziej pozytywnego rozwiazania. -
tka_aa wrote:Evil, to jak widzisz obydwie czekamy na was na lipcowkach. W kazdej chwili jestes milewidziana
Co tam slychac? Jak swieta?
Dzięki dziewczyny, ale ja tam jakoś średnio pasuje
Święta ok, przyjechałam do Polski mimo strachu, mam nadzieje że nic się nie wydarzy
Lucy82 trzeba być dobrej myśli, trzymaj się jutro
2019 👧🏼 [*]6mż
2020 👧🏼🌈
2022 👦 -
Niestety brak kości potwierdziło 3 badania usg u różnych specjalistówtka_aa wrote:Lucy, nigdy nie wiemy jak sie nasza ciaza zakonczo. Wyniki moga byc ksiazkowe, a i tak zakonczenie kiepskie. Wyniki moga byc niepokojace, a zakonczenie moze zaskoczyc. Pamietaj, ze to tylko jeden marker. Moze warto wybrac sie do innego specjalisty od usg? Skad jestes?
Dobrze, ze masz amnio i mozliwosc FISHa, mam nadzieje, ze te nerwy beda wynagrodzone i doczekasz sie tego najbardziej pozytywnego rozwiazania.
Staram się myśleć pozytywnie, ale to cięzkie bardzo. -
Tka_aa przyjechałam autem (po konsultacji z lekarzem). Postoje co 1,5 h, autostrady puste, bo dopiero w sobotę wieczorem wyjechałam. Tzn.ja jechałam na wpół leżąco, mąż prowadził. Nie było złe, jedynie na powrót kupuje adaptater do pasów dla ciężarnych, bo pas jest denerwujący. Wypad na tydzień. Psychicznie odpoczywam, wietrze głowę
U Ciebie wszystko ok?
Lucy 82 trzymam wielkie kciuki żeby Twoje dzieciątko było zdrowe. Już jesteś po amnio? Trzymaj się :*2019 👧🏼 [*]6mż
2020 👧🏼🌈
2022 👦 -
Evil, taka wycieczka i zmiana otoczenia tez dobrze robi
U mnie na razie wszystkonokej, procz standardowych ciazowych dolegliwosci, ktore myslalam, ze beda tylko lzejsze, a tu zaskoczenie. Juteo wizyta u gina, zobaczymy co tam powie. Ciesze sie przynajmniej jestem zapisana jako pierwsza, to przynajmniej nie bede zbierala opoznienia po innych pacjentkach. Juz sie gubie w wizytach u lekarzy - ginekolog, diabetolog, endokrynolog i jeszcze wizyty w labo. teraz szczepionki i znowu jakiea badania. Kazdy poniedzialek do konca czerwca mam zajety przez wizyte lekarska :p
A powiedz mi, u was jest szczepionka na krztusiec w ciazy?
Jak Twoje dolegliwosci ciazowe? Mala sie rozbudzila i rozruszala?
Lucy, Ty pewnie juz lub lada chwila po amnio. Trzymaj sie! -
Z dolegliwości to ja nic nie mam od początku. Jedynie co, to jem o wiele więcej. Czasem nawet muszę wstać koło 5 i zjeść coś bo umieram z głodu Małą bardzo delikatnie czuje, ale w sumie staram się nie denerwować, ważne że ją czuje, może się przekręciła i dlatego te ruchy są mniej odczuwalne
O krztuścu słyszałam, jeszcze nikt mi nic nie proponował.
Rzeczywiście dużo masz tych wizyt
2019 👧🏼 [*]6mż
2020 👧🏼🌈
2022 👦
