X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Problemy i komplikacje Brak echa zarodka w 7 tygodniu
Odpowiedz

Brak echa zarodka w 7 tygodniu

Oceń ten wątek:
  • MajaRyt Przyjaciółka
    Postów: 140 34

    Wysłany: 30 stycznia 2016, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A u mnie już po wszystkim. Fizycznie czuję się dobrze. Wczoraj miałam pierwszy dzień 11go tygodnia. Nie biorę żadnych p/bólowych. Sama poroniłam, prawie bezboleśnie i z małym krwawieniem. Powoli będę się żegnać z forum ciążowym. Mam nadzieję, że kiedyś tu zajrzę jeszcze, ale nie z problemami;)

  • laila_25 Autorytet
    Postów: 1041 572

    Wysłany: 30 stycznia 2016, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a bylas na kontroli czy wszystko sie oczyscilo juz? Ja jutro ide do szpitala ;/ Mam nadzieje ze spotkamy sie kiedys w watkach z 1 trymestru :) Dobrze ze chociaz cie nie boli i ze w sumie jak mowisz juz koniec zmartwien...szybko zapomnij i starajcie sie dalej trzymam kciuki najmocniej jak potrafie! buziaki :*

    ckai43r82q8wblmu.png
    aniołek 01.02.2016r
  • MajaRyt Przyjaciółka
    Postów: 140 34

    Wysłany: 30 stycznia 2016, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Byłam wczoraj na kontroli u lekarza. Ale na USG okazało się, że zostały już tylko resztki. Od razu miałam iść do szpitala. Tam też mi zrobili USG, zbadali itd I wieczorem miałam zabieg.
    Ja to mam nadzieję, że spotkamy się w wątkach po porodzie;):)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2016, 14:18

  • MajaRyt Przyjaciółka
    Postów: 140 34

    Wysłany: 30 stycznia 2016, 14:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaa bo ja nie napisałam, że miałam zabieg. Nie obyło się bez zabiegu, musiał być.

  • laila_25 Autorytet
    Postów: 1041 572

    Wysłany: 30 stycznia 2016, 22:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ile cie trzymali w szpitalu? Jak sie czujesz? Ja jestem przerazona tym ze jutro sie klade :/:(

    ckai43r82q8wblmu.png
    aniołek 01.02.2016r
  • MajaRyt Przyjaciółka
    Postów: 140 34

    Wysłany: 31 stycznia 2016, 16:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Można wyjść w ten sam dzień, o ile zabieg jest wcześniej. Za pierwszym razem miałam zabieg koło 14 to po wieczornej wizycie wyszłam do domu. A teraz zabieg miałam po 19, więc musiałam zostać na noc w szpitalu. Nie bój się samego zabiegu. Znieczulą Cię ogólnie. Mnie po pierwszym, jak i po drugim zabiegu nic nie bolało. Krwawiłam też tyle co nic. Psychicznie jest gorzej. Fizycznie raczej dobrze.

  • pap86 Autorytet
    Postów: 3628 2667

    Wysłany: 31 stycznia 2016, 19:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczynki jeszcze tu do nas wrocicie! Trzymajcie sie dzielnie, po zabiegach odpoczywajcie, potem do lekarza na kontrole, pobadac sie i za 3mieisce probujcie znow! Mi sie udalo rowno w 3cyklu.. nie zapomne jak w szpitalu wychodzac do domu powiedzialam do lezacej ze mna dziewczyny "do zobaczenia za rok na porodowce"... i co? Termin mam rowno rok po! Za Was tez trzymam kciuki.

    Magdzia88 lubi tę wiadomość

    Szymonek jest z nami od 11.09 :) 3490gram, 57cm, 10pkt
    f2wl9vvjamwjvsgw.png
  • laila_25 Autorytet
    Postów: 1041 572

    Wysłany: 31 stycznia 2016, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wlasnie leze w szpitalu juz potwierdzali ze jest pusto. Rano zabieg. Trzymajcie kciuki.

    ckai43r82q8wblmu.png
    aniołek 01.02.2016r
  • MajaRyt Przyjaciółka
    Postów: 140 34

    Wysłany: 1 lutego 2016, 06:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    laila_25 Trzymam kciuki!:*
    pap86 mam nadzieję, że będzie tak jak piszesz. Zdrówka dla Ciebie i dzidziusia;)

  • laila_25 Autorytet
    Postów: 1041 572

    Wysłany: 1 lutego 2016, 21:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja juz po... w domu. Czuje sie ok. Dzieki za wsparcie :)

    ckai43r82q8wblmu.png
    aniołek 01.02.2016r
  • Magdzia88 Autorytet
    Postów: 1368 1185

    Wysłany: 1 lutego 2016, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej...ja dzis dostałam tabletke dopochwowo.. nie bardzo mnie rusza. Zostawili mnie do rana...potem moze 2 tabletka albo zabieg... rzygac mi sie chce .. wczoraj wysłali z kwitkiem bo brak miejsc...dzis przyjeli o 7 mimo ze dalej brak lozka i 4.5 h na korytarzu z tobolami...potem lozko ale 3 h nikt nie wiedzial co i jak... dopiero kolejna interwencja podziałała i dostalam tabletke. dol totalny.... boje sie....

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2016, 22:18

    Syneczek. <3
    17u9anlij5jluasc.png
    2.02.2016 Aniolek ;*
  • Magdzia88 Autorytet
    Postów: 1368 1185

    Wysłany: 1 lutego 2016, 22:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pap86 wrote:
    Dziewczynki jeszcze tu do nas wrocicie! Trzymajcie sie dzielnie, po zabiegach odpoczywajcie, potem do lekarza na kontrole, pobadac sie i za 3mieisce probujcie znow! Mi sie udalo rowno w 3cyklu.. nie zapomne jak w szpitalu wychodzac do domu powiedzialam do lezacej ze mna dziewczyny "do zobaczenia za rok na porodowce"... i co? Termin mam rowno rok po! Za Was tez trzymam kciuki.

    Naprawde udalo ci sie??????tak marze zeby ten drugi raz mnie nie zranil....takie historie trzymaja mnie przy dobrej mysli. Powodzenia!!!! Daj znac jak bedzie po;) wykluciu; )

    Syneczek. <3
    17u9anlij5jluasc.png
    2.02.2016 Aniolek ;*
  • Pauka Ekspertka
    Postów: 184 194

    Wysłany: 1 lutego 2016, 22:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdzia, trzymaj sie, wiem co przezywasz...
    Tabletka zadziała po kilku godzinach, ja tez dostałam
    wieczorem, poroniłam ok 5 rano...
    Trzymam za Ciebie kciuki!!!!!! Dasz radę, nie bój sie,
    w razie czego proś o przeciwbólowe, ale mogą nie byc potrzebne

    thgfugpj83lrvnuq.png
    eFbYp1.png
  • Magdzia88 Autorytet
    Postów: 1368 1185

    Wysłany: 1 lutego 2016, 22:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Brzuch dosyc boli juz mi dali Przeciwbolowa ale nie pomoglo...dzieki! oby do rana, boje sie ewent. Zabiegu... czy to bezpieczne? Nie zmniejsza szans na kolejna ciążę?

    Syneczek. <3
    17u9anlij5jluasc.png
    2.02.2016 Aniolek ;*
  • MajaRyt Przyjaciółka
    Postów: 140 34

    Wysłany: 2 lutego 2016, 05:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nic się nie martw. będzie dobrze. Ja za pierwszym razem miałam zabieg i później zaszłam w ciążę bez problemu. Komplikacje mogą być zawsze, ale nie zdarzają się, aż tak często. Gorzej u mnie z utrzymaniem ciąży;/

  • MajaRyt Przyjaciółka
    Postów: 140 34

    Wysłany: 2 lutego 2016, 05:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    laila_25 wrote:
    Ja juz po... w domu. Czuje sie ok. Dzieki za wsparcie :)

    To mamy to za sobą... Oby następnym razem nam się udało!:)

  • Magdzia88 Autorytet
    Postów: 1368 1185

    Wysłany: 2 lutego 2016, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dostałam pol niebieskiej tabletki przed zabiegiem...też nie wiem co to...boli to ??? ;( ciekawe czy mnie dzis wypuszczz

    Syneczek. <3
    17u9anlij5jluasc.png
    2.02.2016 Aniolek ;*
  • Magdzia88 Autorytet
    Postów: 1368 1185

    Wysłany: 2 lutego 2016, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jakie miałyście znieczulenie????

    Syneczek. <3
    17u9anlij5jluasc.png
    2.02.2016 Aniolek ;*
  • MajaRyt Przyjaciółka
    Postów: 140 34

    Wysłany: 2 lutego 2016, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Znieczulenie ogólne. Wstrzykną Ci znieczulenie przez wkłucie, założą wąsy tlenowe lub maskę tlenową. Zakręci Ci się w głowie i zaśniesz. Jak nie będziesz bardzo późno na zabiegu to może uda się dzisiaj wyjść;) Trzymaj Się:*

  • Magdzia88 Autorytet
    Postów: 1368 1185

    Wysłany: 2 lutego 2016, 19:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie tak kolorowo nie bylo. Dostalam godz przed glupiego jasia...potem pani mnie wziela do zabiegowego i tam dostalam dożylnie jakies znieczulenie,położyli mnie na samolot wpuszczali lek...kręciło sie w glowie i tyle.. potem znieczulenie miejscowe.. czyli wiecie gdzie.... i zabieg na swiadomce... czując bol... ciekły lzy.... pielegniarka trzymała mnie za reke...ale bolalo momentami bardzo... oczy mialam zamkniete bo tak to wszystko bym widziala.... pozniej lzy leciały bez pochamowania..az zaczelam sie zanosić... ale juz chyba nie z bolu tylko z niemocy..żalu...zlego stanu psychicznego....wrocilam na sale... leżałam ponad 3 h dostalam jakis antybiotyk dożylnie.... bylo mi niedobrze i slabo...nie jadlam od rana...a byla juz 16 maz przyjechal pomogl wstac do toalety i... lecialo jak z kranu... to bylo najgorsze doswiadczenie w zyciu. Pielegniarka dala mi otuchy to napewno.....wlasnie wróciłam do domu...

    Syneczek. <3
    17u9anlij5jluasc.png
    2.02.2016 Aniolek ;*
1 2 3 4 5 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

14 zasad dobrego odżywiania podczas starania - co i jak jeść, aby szybciej zajść w ciążę

Odpowiednia dieta płodności może nie tylko polepszyć twoje zdrowie i dobre samopoczucie, ale również wspomóc twoją płodność oraz zapewnić zdrowy rozwój twojego dziecka jak już zajdziesz w ciążę. Co zatem oznacza „odpowiednia dieta”? Znajdziesz tutaj 14 wskazówek, które pomogą Ci lepiej zaplanować posiłki.

CZYTAJ WIĘCEJ

7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz owulacji OvuFriend

Wydaje Ci się, że działanie kalendarza owulacji sprowadza się tylko do wyznaczania dni płodnych i terminu owulacji? Nic bardziej mylnego! Podczas prowadzenia obserwacji w kalendarzu OvuFriend możesz dowiedzieć się o rzeczach, które wspomogą Twoje starania o dziecko. Poznaj 7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz dni płodnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ