Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Kai ja w ciazy strasznie pilnowalam cukrow a kazde male przekroczenie a nawet wynik pod granica mnie dolowalo.
Urodziłam synka w terminie z waga 2840g zdrowiusienkiego. A troche przelroczen mialam choc moze nie specjalnie wysokich. Mój rekord to 159.
Synek na wypisie ze szpitala ma napisane ze urodził sie z niska masa urodzeniowa. W szpitalu od pediatry usłyszałam ze prawdopodobnie taki mniejszy egzemplarz z mojego synka bo zbyt rygorystycznie podchodzilam do cukrów bo bardzo stralam sie miec wyniki w okokicy 100 (choc nie wiem na ile to prawda). Takze nie ma sie co tak przejmowacKai lubi tę wiadomość
-
Diab ze Starynkiewicza też powiedział, że w III trym jedyną krzywa, jaką można zrobić maluchowi to utuczyc. Jak dziecko nie przekracza 60-70 centyla to na spokojnie.
Mam trzymać dietę, mierzyć co 3 dni i na luzie. Jak na czczo są ok, czyki wg nich do 95 to w ogóle luzik.
Co lekarz to opinia
W pierwszej ciąży miałam insu orzy cukrach 123-125 i doktor powiedział, że nie skomentuje tego -
Martta też zaraz lecę do labu i zapisać się na KTG i kontrolę AFI, potem echo serduszka.
Powodzenia Martta u diablo, Żabko pomyślnej wizyty u endo. Ale mamy dzisiaj dzionek
Ja na czczo 82, ale już jestem głodna, a tu jeszcze trochę na śniadanko muszę poczekaćżabka04 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej.
Ładny wynik choć mały:-(
Za to ja chyba od ciebie dostałam trochę cukru Zmierzyłam 30min szybciej niż zawsze wstaje a tam 105 ale 30min później było już 99!
Ja pitole!!!!!!!
Może wina ostatniej kolacji :kromeczka zbytniego z serem żółtym i pół szklanki kefiru?????
Mam nadzieję że jutro będzie lepszy.
No nic wzięłam insulinę i na chwilę się popatrzę na kawę i śniadanie bo muszę odczekać potem zbiórka i do endo.
Potem czekają mnie zakupy spożywcze i muszę podjechać po meble bo chyba wczoraj dzwonili do mnie mąż nie odebrał a mój tel nie pokazuje tego nr hahahah dziwny ten telefon ale połączenie nieodebrane pokazywał.
A potem pranie pranie pranie oby słonko świeciło
P.s. Udanych wizyt:-)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca 2016, 06:56
-
Oczywiście ludzie w laboratorium jak zawsze beznadziejni, a jak juz widzę tych staruchow co patrzą na brzuch z nienawiścią bo w kolejkę bede sie wpychac, siedzę i czekam bo nie bede sie kłócić. Nienawidzę tego!
No właśnie zabka ja w zyciu takiego wyniku na czczo nie miałam... wole chyba swoje 86-88
No nic powodzenia dziewczyny -
nick nieaktualnyKuźwa chyba snicersa dzisiaj kupię i zjem pół na ostatnią kolacje.
Kromka zwykłego chleba z serem żółtym odpada bo też wysokie Cukry.
Chleb żytni z serem żółtym też odpada.
Chleb z szynka i serem też odpada.
Kefir już też.......
....wrrrrr
Brak mi słów.
-
Zabko, łączę się w bólu. Przez ostatni tydzień miałam 25% wyników przekroczonych. Dziś zaczęłam nową kartkę w dzienniczku i pomyslalam sobie, że teraz będzie lepiej. No i klops! Na czczo 93, w moczu śladowe ilosci glukozy. Moj dzienniczek wskazuje na poważne problemy, choć gdyby diablica pozwolila na 95/130, to miałabym tylko dwa przekroczenia! Stresuje mnie ta baba jak nikt i wkurza mnie to, że przez tą diagnostykę cukrzycy siebie i dziecko stresuje. Pójdę chyba dziś do poelegniarek z poradni, skonsultuje to z nimi. Chcę pojechać do mamy na 10 dni i nie mam najmniejszej ochoty wracać wcześniej w poplochu ze względu na cukry. Jestem niewolnica cukrów i glukometru. I mam ochotę ryczec. Oczywiście powinnam być dzielna, ale jakoś widać nie jestem.
żabka04 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKai masz gorsze dni.
tule cie:-)
To prawda jesteśmy skazane (mam nadzieję tymczasowo na tą menda i jej przybory).
A może u mamy będziesz miała lepsze Cukry bo posiłki jej będą ci służyć ja tak mam u teściowej i matki:-)
Pilnuj czasu odstępu między posiłkami jedz mało a często i będzie ok:-)
A odpoczynek dobrze Ci zrobi.
Masz rację diablo też wpływa na nas hahahha ja też tak miałam Cukry w kosmos i siła mi się po nocach.
Ale musisz wyłożona portki bo ona Bogu ducha winna pobić cie nie pobije,krzyczeć hmmm co to za krzyki zwróci uwagę i tyle a to przecież trzeba odebrać jako radę.
Ona jest po to żeby znaleźć sposób na ciebie na twoje Cukry żebys nie miała kosmicznych bo przecież one szkodzą oczywiście wysokie i nie leczone.
Insulina nie szkodzi więc jeśli diablo powie że to taki będzie dobry sposób weź i się dostosuj.
Mnie najbardziej irytuje to że biorę insulinę, dieta i Cukry znowu skaczą jak chcą a ja nie mam pomysłu na tą ostatnią kolacje.
A zjeść coś trzeba bo dziecko będzie głodne.
Marzę żeby było już po wszystkim i olać ta dietę, insulinę i ten stres przed gluko!
A to jeszcze chwila zleci nawet się nie obejrzymy
Głowa do góry i trochę luzu bo dla dziecka też nie dobrze
-
nick nieaktualnyJa was tu uspokajam a sama zaraz jobla dostanę
Po śniadaniu 142/150!!!!!!
Wzięłam przed posiłkiem 2j. Insuliny zjadłam i znowu 2j insuliny.
Nosz kur.....wa Mac!!!!!!!sorki.
Zwalam winę na wędline jakiś indyk gotowany więc pewnie to to gówno!
Bo zjadłam kromkę chleba z sałata i pomidorem i ta wędlina.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca 2016, 08:16