X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Problemy i komplikacje Cukrzyca ciążowa
Odpowiedz

Cukrzyca ciążowa

Oceń ten wątek:
  • Allmita Autorytet
    Postów: 1935 826

    Wysłany: 3 listopada 2016, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    twardan wrote:
    Dlatego jestem tego samego zdania co Kamcia, jeżeli wyszedł Tobie nieprawidłowy choć jeden wynik, to nie ma się co łudzić, tylko cieszyć, że tak szybko zostało to wykryte. Dieta to nie koniec świata, jest wiele plusów zdrowego odżywiania :)

    pamietam że ja na poczatku tez sie zbuntowałam na mój wynik..;) chciałam nawet krzywa powtarzać..ale glukometr zweryfikował moje poglądy-bo faktycznie zdarzają mi się przekroczenia, więc wynik nie był zafałszowany...
    ja widze naprawde dużo plusów tej diety-jak juz się człowiek przyzwyczai do tego zorganizowania dnia pod jedzenie i badanie...Przestałam tyc jak dzika-czuje sie nawet lżej niż np w 5 czy 6 msc, nie wiem z czego to wynika, jem tez generalnie zdrowiej, dzis ide na wizyte do gin wiec mam nadzieje że dowiem się że z małym też wszystko ok..:)

    kark lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-72886.png
    https://www.maluchy.pl/ci-73456.png
  • Allmita Autorytet
    Postów: 1935 826

    Wysłany: 3 listopada 2016, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny wiem że to nie temat cukrzycowy, ale....czy którąs z Was bolały biodra/posladki/więzadła w miednicy czy co tam nie wiem...tak szczególnie w nocy? ja juz nie mam jak spać-bola strasznie-boków mi juz brakuje-dzis sę śmiałam do męża że przydałby mi sie 3-Ci bok do spania...;)

    mam tego małego rogala poduszke-ale średnio pomaga...jest lepiej,ale boli dalej jak diabli..

    https://www.maluchy.pl/li-72886.png
    https://www.maluchy.pl/ci-73456.png
  • twardan Autorytet
    Postów: 650 377

    Wysłany: 3 listopada 2016, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Allmita mnie bolały....a pod koniec ciąży to już tak bolały, że czasami chodzić nie mogłam. Szczególnie jak wysiadałam z samochodu. Czasami to było takie kłucie, czasami jakby skurcz. Ostatni tydzień ciąży to już nie prowadziłam auta, bo bałam się, że mnie ten ból dopadnie podczas jazdy. A wieczorami też to czułam. Ogólnie ciężko mi się spało w nocy, ciągle się budziłam na siusiu, a potem nie mogłam zasnąć.

    Po ciąży bada się cukier 2 h po posiłku, norma do 140.

    twardan
    Piotruś jest już z nami :)
    Aniołek zawsze w sercu * 6 tc- 7.05.2015
    zem3sg18rbl77sd8.png
  • Czarniawa Koleżanka
    Postów: 59 25

    Wysłany: 3 listopada 2016, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Allmita, też się buntowałam na wynik :-P ale po pierwszym przekroczeniu juz nie miałam złudzeń. Na szczęście udaje mi się kontrolowac cukrzycę dietą, więc nie jest tak tragicznie. I owszem, również boli mnie bok podczas snu. Bardzo mnie to wkurza bo mogę spać tylko na jednym boku - lewym. Jak położę się na prawym, nawet na godzinkę, to budzę się w stresie, że dziecko będzie niedotlenione :-( i teraz robię tak, że idę spać jak już naprawdę padam na twarz. Wtedy mam pewność że pośpię chociaż te 5 godzin w ciągu. Mam też takiego dużego rogala, którego można dowolnie układać bo w środku przesypują się takie małe kuleczki. Czasem jak podłożę pod brzuch to mały sie nie buntuje, a ja nie leżę centalnie na boku tylko tak jakby na ukos.

  • Allmita Autorytet
    Postów: 1935 826

    Wysłany: 3 listopada 2016, 12:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no ja też chciałam spać na lewym boku-ale teraz to sie nie da...i czasem w nocy zasypiam na prawym-budze się to sie przekręcam na lewy-no ale na samym lewym całą noc-to nie ma szans....

    https://www.maluchy.pl/li-72886.png
    https://www.maluchy.pl/ci-73456.png
  • Sweet_CupCake Autorytet
    Postów: 528 226

    Wysłany: 3 listopada 2016, 16:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nitka_lutowa wrote:
    Sweet ja widze ze weszlas w tryb nocnego marka i teraz Ty spac nie mozesz;) mialam badania na polowkowym i potem po 3tyg na IP i stad tak stwierdzila. Co do AFI nawet nie wiem co to jest;) mi sie wydaje ze z 1wszym tez mialam taki brzuch mi go wypucha tylko do przodu i tak no widac go ale czy az taki wielki....:/ a znalazlam wczoraj fotke z usg gdzie bylam w tym samym czasie na badaniach ze starszakiem i wazyl 60g mniej takze przestalam sie przejmowac to praktycznie taka sama waga a wiadomo ze to tylko pirazy oko obliczenia....
    Nie dam rady spać w nocy. Tak jak piszą dziewczyny mnie też bolą biodra. Afi to jest właśnie ilość wód płodowych. Na usg lekarz mierzy kieszonki obok dziecka ile mają i dodaje i wynik wychodzi w cm.Jak będziesz mieć usg to dopytaj. :-) Poza tym te pomiary sa orientavyjne a dziecko i tak rośnie skokowo. W pierwszej ciąży na jednej wizycie w szpitalu mówią że dziecko malutkie jak na dany tydzien, czy się prawidłowo rozwija, a za 3 tygodnie na tym samym sprzęcie (bardzo dobrym z resztą) wychodzi że dziecko większe o wiele niż ja dsny tydzień. Więc wiesz błąd pomiaru i twk dalej. Ja w dniu porodu miałam 2 razy usg na każdym mówili że dziecko ponad 4kg. A urodzil się 3500.


    l22nmg7yew3bwguf.png

    atdchdgeen28u873.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 listopada 2016, 18:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pozwolcie, źe się wtrace, ale czy sa na tym wątku dziewczyny biorące metforminę? Ja biorę od lipca 500j. ze względu, że wyszła mi insulinooporność. Mam niedużą dawkę. Jestem w 12 tygodniu ciąży. Mój gin jest zdania, że za granicą metę się bierze w ciąży i pozwolił mi ją dalej brać.
    Obecnie jestem po krzywej cukrowej 75g glukozy, glukoza na czczo 95, po godzinie i dwóch po obciażeniu w normie. Mimo to mam się zgłosić do diabetologa. W rozmowie telefonicznej z jednym diabetologiem usłyszałam, żeby metę natychmiast odstawić.
    Czy sa tu dziewczyny w podobnej sytuacji?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2016, 18:34

  • Nitka_lutowa Autorytet
    Postów: 1139 473

    Wysłany: 3 listopada 2016, 19:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sweet mam to na IP mi mierzyl i wyszlo 14,35cm. Ja mam problem z kregoslupem okropnie mnie boli szczegolnie wieczorem i niemoge sie ulozyc w wygodnej pozycji, takiej juz nie ma;)



    Elaria ja Ci niepomoge ale ktoras chyba brala i napewno Ci odp jak przeczyta...

    f2wle6ydavw81p8v.png
    f2wle6yd8ecbz5a5.png
  • Nitka_lutowa Autorytet
    Postów: 1139 473

    Wysłany: 3 listopada 2016, 19:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elaria tak mi sie przypomnialo jak bylam w szpitalu na diabetologi to dr byla zza granicy i mowila mi ze tam sie podaje tabletki w ciazy i to chyba siofor byl dosc dawno to bylo wiec dokladnie niepamietam ale jak widzisz podaja ciezarnym tabletki tez to wiem od lekarza

    f2wle6ydavw81p8v.png
    f2wle6yd8ecbz5a5.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 listopada 2016, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dostałam skierowanie do diabeltologa i książeczkę o odżywaniu dla kobiet z cukrzycą ciążową od ginki.
    Tak przeglądam sobie tą książeczkę i tam pisze, że trzeba jeść 6-7 posiłków, a ostatni o 22-23 :O! Wy serio jecie tak późno?!

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 listopada 2016, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję, Nitka.
    Dalej czekam na doświadczenia dziewczyn z metą.



    kark, może chodzi o to by nie dopuszczać do nagłych spadków cukrów w ciągu doby. Ale faktycznie dla mnie to późno.

  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 3 listopada 2016, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kark wrote:
    Dostałam skierowanie do diabeltologa i książeczkę o odżywaniu dla kobiet z cukrzycą ciążową od ginki.
    Tak przeglądam sobie tą książeczkę i tam pisze, że trzeba jeść 6-7 posiłków, a ostatni o 22-23 :O! Wy serio jecie tak późno?!

    Codziennie z budzikiem wstawalam o 7.30 kawa z mlekiem i garść orzechów *diab pozwoliła kawę na czczo )
    9:00 2 małe kromeczki chleba
    10:30 1/2 kaszki manny kupnej
    12 drugie śniadanie (nawet przez miesiąc codziennie szparagi ) najczęściej 2 małe kromeczki chleba
    13 30 owoc
    15 jakby obiad, na początku codziennie zupy. Później szłam na łatwiznę i jadłam chleb
    18 obiadokolacja
    19.30 knoppers jak po kolacji dobre cukry
    21:30 ostatnia kolacja codziennie makaron z mlekiem na końcu ciąży kakao
    22.30 insulina i spanie

    Tak oto hemoglobina glikowana 4.6 a w ciąży schudlam. ..

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Isia86 Autorytet
    Postów: 717 705

    Wysłany: 3 listopada 2016, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kark wrote:
    Dostałam skierowanie do diabeltologa i książeczkę o odżywaniu dla kobiet z cukrzycą ciążową od ginki.
    Tak przeglądam sobie tą książeczkę i tam pisze, że trzeba jeść 6-7 posiłków, a ostatni o 22-23 :O! Wy serio jecie tak późno?!
    ja ostatni posiłek jem ok. 20:30, bo wcześnie chodzę spać, a z rana cukry mam zawsze idealne (nigdy od początku nie miałam przekroczenia, tfu tfu :) ), więc tym akurat się nie przejmuję. ale fakt, że jadam często, a mało - to jest chyba istota tej diety żeby cukrów nie wywalało po posiłku ;) musisz zobaczyć co jest dobre dla Ciebie i jak Twój organizm będzie reagował. najgorsze są początki, ale dasz radę. tak jak my wszystkie tutaj :)

    14.01.2016 - [*] 8t3d ;(
    9.12.2016 - 38t1d - 3270g, 52cm :))
  • Sweet_CupCake Autorytet
    Postów: 528 226

    Wysłany: 3 listopada 2016, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elaria wrote:
    Pozwolcie, źe się wtrace, ale czy sa na tym wątku dziewczyny biorące metforminę? Ja biorę od lipca 500j. ze względu, że wyszła mi insulinooporność. Mam niedużą dawkę. Jestem w 12 tygodniu ciąży. Mój gin jest zdania, że za granicą metę się bierze w ciąży i pozwolił mi ją dalej brać.
    Obecnie jestem po krzywej cukrowej 75g glukozy, glukoza na czczo 95, po godzinie i dwóch po obciażeniu w normie. Mimo to mam się zgłosić do diabetologa. W rozmowie telefonicznej z jednym diabetologiem usłyszałam, żeby metę natychmiast odstawić.
    Czy sa tu dziewczyny w podobnej sytuacji?
    To prawda że za granicą bierze się metformine. W UK na przykład. Ale również w krajach ubogich bo jest po prostu tańsza niż insulina ludzka.

    Mój diabetolog powiedział że najważniejsze aby nie odstawiać drastycznie metforminy ale w Polsce zgodnie z wytycznymi powinna być prowadzona w razie czego cukrzyca na insulinie. Ale moja gin w pierwszej ciąży też zalecala nie odstawiać metforminy że względu na pscos. Ale diabetolog i endokrynolog powiedzieli żeby odstawić więc poszłam za głosem większości. A ty konsultowałas to jeszcze z jakimiś specjalistami?


    l22nmg7yew3bwguf.png

    atdchdgeen28u873.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 listopada 2016, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki, jeszcze tyle się człowiek o ciąży musi nauczyć, mimo, że to już któraś z kolei ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 listopada 2016, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SweetCupCake jestem na etapie umawiania się na wizytę, bo krzywą robiłam na początku tygodnia i dopiero co byłam u gina i on stwierdził, że na czczo 95 to dla ciężarnej za dużo, a z uwagi na IO mam większe ryzyko cukrzycy ciążowej, więc skierował mnie do diabetologa.

    To ciekawe, co napisałaś, że meta jest tańsza od insuliny... że to może być powód, że leczy się metą, a nie insuliną. Jakby mi jakiś lekarz jak krowie na rowie powiedział, dlaczego meta w ciąży szkodzi, to ja przyjmuję rozsądne argumenty. Natomiast to, co czytam na anglojęzycznych stronach, wyniki badań sugerują, że u kobiet z PCOS (a do nich się zaliczam) niewskazane jest odstawianie mety, zwłaszcza w I trymestrze. Dalsze branie mety, po stwierdzeniu ciąży obniża ryzyko wczesnego poronienia. Cały problem polega na tym, że mało było badań na kobietach, większość badań była na zwierzętach, a te nie wykazują wad rozwojowych u płodu, ani w późniejszym rozwoju.
    W ogóle masa leków jest "zakazana" w ciąży, bo brak jest dokładnych badań (kto będzie testował na ciężarnej), a mimo to lekarze zapisują te leki.

  • Sweet_CupCake Autorytet
    Postów: 528 226

    Wysłany: 4 listopada 2016, 00:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elaria wrote:
    SweetCupCake jestem na etapie umawiania się na wizytę, bo krzywą robiłam na początku tygodnia i dopiero co byłam u gina i on stwierdził, że na czczo 95 to dla ciężarnej za dużo, a z uwagi na IO mam większe ryzyko cukrzycy ciążowej, więc skierował mnie do diabetologa.

    To ciekawe, co napisałaś, że meta jest tańsza od insuliny... że to może być powód, że leczy się metą, a nie insuliną. Jakby mi jakiś lekarz jak krowie na rowie powiedział, dlaczego meta w ciąży szkodzi, to ja przyjmuję rozsądne argumenty. Natomiast to, co czytam na anglojęzycznych stronach, wyniki badań sugerują, że u kobiet z PCOS (a do nich się zaliczam) niewskazane jest odstawianie mety, zwłaszcza w I trymestrze. Dalsze branie mety, po stwierdzeniu ciąży obniża ryzyko wczesnego poronienia. Cały problem polega na tym, że mało było badań na kobietach, większość badań była na zwierzętach, a te nie wykazują wad rozwojowych u płodu, ani w późniejszym rozwoju.
    W ogóle masa leków jest "zakazana" w ciąży, bo brak jest dokładnych badań (kto będzie testował na ciężarnej), a mimo to lekarze zapisują te leki.
    Wszystko się zgadza. Moja ginekolog dokładnie dlatego chciała żebym brała metę. Ale szybkie przejście na insulinę w przypadku wysokiej glukozy na czczo jest korzystne. Dziewczyny wcześniej pisały o swoich stratach w pierwszych tygodniach przez niewyregulowany cukier, więc jak najbardziej jest to istotne. Myślę że chyba odpowiedzialność za wybór spoczywa po prostu na Tobie. Kobiety biorą metformine i nie zagraża ona ciąży i cukrzycę prowadzą właśnie na niej. Ale w Polsce prowadzi się na insulinie i pewnie raczej rzadko się zdarza żeby np. w poradniach zalecali metformine. Ja też mam IO i zarówno w pierwszej ciąży jak i drugiej na początku brałam 2000j merforminy. W obydwu przypadkach zanim zrobiłam glukozę na czczo i trafiłam do diabetologa zmniejszała jednostkę stopniowo o 500j. W pierwszej ciąży od 6tyg w drugiej od 4 tyg. (Praktycznie jak beta wyszła dodatnia) byłam już na insulinie na noc. Na początku kilka jednostek a teraz 38. Insulina daje większe pole manewru do końca ciąży zwłaszcza po 26 tygodniu jak cukry zaczynają bardzo skakać do góry. Obawiam się że No. W moim przypadku metformina po prostu by nie wystarczyła.


    l22nmg7yew3bwguf.png

    atdchdgeen28u873.png
  • Kai Autorytet
    Postów: 1808 1793

    Wysłany: 4 listopada 2016, 03:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kark wrote:
    Dostałam skierowanie do diabeltologa i książeczkę o odżywaniu dla kobiet z cukrzycą ciążową od ginki.
    Tak przeglądam sobie tą książeczkę i tam pisze, że trzeba jeść 6-7 posiłków, a ostatni o 22-23 :O! Wy serio jecie tak późno?!
    Ja tak jadłam. I to 7-8 posiłków. Teraz śniadanie jem koło południa, jak malego oporzadze. Dzięki dziewczyny za porady w sprawie kolek i kup. Jesteśmy tylko na kp. Mam nadzieję, że mały nie ma alergii pokarmowych.

    f2wli09kh9pki1f2.png
    km5stv73bm121sip.png
  • Izieth Autorytet
    Postów: 925 763

    Wysłany: 4 listopada 2016, 05:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kark wrote:
    Dostałam skierowanie do diabeltologa i książeczkę o odżywaniu dla kobiet z cukrzycą ciążową od ginki.
    Tak przeglądam sobie tą książeczkę i tam pisze, że trzeba jeść 6-7 posiłków, a ostatni o 22-23 :O! Wy serio jecie tak późno?!

    Na początku musiałam nastawiać budzik, żeby zjeść o 22, bo walczylam z cukrami na czczo, a później okazało się, że wystarczy zjeść ok. 20 i jest ok. Oczywiście, jeśli długo nie śpię i robię się głodna, to zjadam też coś później. Nie mogę dopuścić do uczucia głodu, bo później mam ochotę na wszystko i więcej zjadam. Posiłki co 3 godziny zupełnie wystarczają, nie chodzę głodna i nie objadam się :)

    kark lubi tę wiadomość

    zem3anlif9kas3et.png
    zem3df9h3sl7c67r.png
    Mój aniołek Lenka [*] 13.08.2015 (13tc)
  • Allmita Autorytet
    Postów: 1935 826

    Wysłany: 4 listopada 2016, 06:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kark wrote:
    Dostałam skierowanie do diabeltologa i książeczkę o odżywaniu dla kobiet z cukrzycą ciążową od ginki.
    Tak przeglądam sobie tą książeczkę i tam pisze, że trzeba jeść 6-7 posiłków, a ostatni o 22-23 :O! Wy serio jecie tak późno?!
    Ja jem ostatni posilek o 21.30 bo o 22 chofze spac....wstaje kolo 7.30 i kolo 8 zazwyczaj jem pierwsze mikro sniadanie...narazie tylko dzis mialam przrkroczenie na czczo,ale nie wiem czy nie uciskalam palca bo sie spieszylam do laboratorium a poniewaz nie przrkroczylam sporo,nie powtarzałam...z tym ze ten ostatni posilek jem zazwyczaj z owocem i np 1 kromka czasem tez pszennego...do rana nie jestem glodna..w dzien jem co 2 h raczej bo inaczej jestem glodna...

    kark lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-72886.png
    https://www.maluchy.pl/ci-73456.png
‹‹ 1223 1224 1225 1226 1227 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 10 nowinek technologicznych w dziedzinie wspierania płodności, których nie możesz przegapić

Czy sztuczna inteligencja może wspierać płodność i zwiększać szanse na zajście w ciążę? Czy wirtualna rzeczywistość może być antidotum na problemy emocjonalne w trakcie przedłużających się starań o dziecko? Jak nowoczesne rozwiązania, aplikacje, gadżety mogą pomagać parom, które marzą o rodzicielstwie? Zebraliśmy dla Was 10 nowinek technologicznych, które mogą w znaczący sposób przybliżyć Was do spełnienia marzenia...

CZYTAJ WIĘCEJ

Testy hormonalne w leczeniu niepłodności

Problemy hormonalne są jedną z najczęstszych przyczyn trudności z zajściem w ciążę. Jakie testy hormonalne warto wykonać podczas diagnostyki i leczenia problemów z płodnością?

CZYTAJ WIĘCEJ