Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
Haha faktycznie to taki ponton:)
Dzis na czczo 79 ufff czyli mala kromka chleba pol szklanki kefiru wystarczy. Nie moge sie przejadac na noc;)
Dzis tez robie test z probody bo po dwoch kromkach ledwo przekraczam 80. Dzis dolozylam 3 mniejsza i licze na wynik od 90 do 115)))
-
nick nieaktualnyMoje śniadanie grzanka z zapiekacza do kanapek: 2 kromki tostowego z mąką graham 57% z Biedry, 2 plasterki sera i plasterek szynki, ociupinka masła do posmarowania opiekacza, pół świeżej papryki.
Na czczo 85, po śniadaniu 95. Jest dobrze. Myślę, że to właśnie dzięki insulinie, 4 j. na noc i można się najeść -
Dominika89 wrote:I idę w zakład, że karmic piersią dobrowolnie nie będzie bo przecież jej cyce opadną w dół i straca jędrność. MASAKRA!
A propos piersi. Zmieniły mi się bardzo na niekorzyść w ciąży. Mam spory biust, więc zrobiły się z niego dwa brzydkie wiszące worki. Już się powoli zaczynałam z tym nie bez żalu godzić, a tu po porodzie niespodzianka! Robił się dzień po dniu coraz ładniejszy, a teraz już prawie odzyskał dawną jędrność i kształt. Mam prawie 35 lat, karmię piersią.
Co do moich cukrów po porodzie, to nie były wcale takie wysokie. Raz miałam 150, a poza tym zawsze w normie. Po cc byłam przez dobę na sucharkach. Tak mi smakowały! Były takie slodziutkie! A potem dostalam na śniadanie pięć wielkich kromek bialego chleba i twarożek. Tyle chleba i nabiał od rana. Zezarlam wszystkie i prawie talerzyk wylizalam. Nawet mi nutelli nie było trzeba. -
Kai możesz masz rację z ta dziewczyna. Ciekawe co tacy ludzie maja w głowie. Mi póki co piersi w ogóle nie urosły nic nie boli nic z nich nie leci. Ale mam jeszcze czas ☺
Ja dziś na 14 usg i juz się denerwuje. Chyba musze tuż przed gabinetem zjeść coś słodkiego mega bo moje dziecko na usg udaje że jej nie ma i lekarz musi zawsze jej szukać hehe. A ona w ogóle nie chce się ruszać i pokazać do badania ☺ -
Po 3 kromkach 82! ;/ nie no chyba zrezygnuje z tego chleba. Jestem mega najedzona a cukier taki niski.
Co macie dzis na obiad? Ja sama nie wiem ale chyba maczuge ugotuje w jarzynach ziemniaki i mizerie. Nie mam na nic ochoty....no dobra oprocz pizzy w lodowce ktora zamawialam dla syna kuzynki corki i kuzynki;) ale trzymalam sie dzielnie:) za to malego ciasteczka z maki krupczatki u sasiadki wczoraj nie moglam odmowic:) mam fajny przepis na pyszne ciasteckza z maki kukurydzianej od tej sasiadki. Potem wkleje:) -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ehhh szkoda ze nie moge Wam tu wrzucic foty tej dziewczyny, byscie popadaly hehe.
Kai troche mnie pocieszylas, tez sie martwie ze te moje cycochy tego nie ogarnął, ja mam 36 lat wiec ta skora juz pewnie inna ale skoro Tobie wracają to i mi moze sie naprawią
O co chodzi z tymi jednorozcami i maczugami???? Co to za dania? -
nick nieaktualnyDominika89 wrote:Kurcze jak tak czytam co jecie na pierwsze śniadanie to ja tak nie umiem. Budzę się i wciskamy na sile 1 kromke. Dopiero przy drugim się rozkręcam i mogę więcej. Ale mi to pasuje każdy jest inny ☺
-
Nie no Elaria ja do 12-13 mam już czasem 3 śniadania hehe. Tylko po prostu to pierwsze jest minimalne. Później sobie pozwalam na więcej bo mi tak jakby żołądek puszcza i pozwala na więcej ☺ ale fakt jak chodziłam do pracy to wyglądało to inaczej bo tam nie mogę co chwile jeść dlatego mam zwolnienie i siedzę w domu i mam spokojna glowe ☺
-
Nie ogarniam cukrów. Wczoraj tak mnie nosiło na słodkie ze zjadłam łyżeczkę maska orzechowego i łyżeczkę dżemu - cukier ponad normę. Dziś na śniadanie (3:D) zjadłam frytki, sadzone jajko, majonez ketchup, zapiekana 1/4 papryki z całą kulka mozzarelli i dwoma parowkami (niech żyje zdrowa żywność i dziwne połączenia
) po czym dowalilam polowe jogurtu naturalnego z masłem orzechowym i dżemem i co?118....
To przecież jest loteriaDominika89, Wiolad lubią tę wiadomość
2017 #1
2019 #2
-
nick nieaktualny