Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
Amus87 wrote:Kamcia za ile tak plus minus wyniki nifty??? Kciukam i czekam na wiesci
Lekarz mówił o połowie tygodnia. Krew oddałam w czwartek i od razu wyruszyła w podróż (kurier czekał n wypełnienie dokumentów). Głęboko liczę że w środę będą...
A dziś w nocy znów zaczęłam mocniej plamic/brudzic
Nie ma czerwonej krwi i bólu więc nie pedze na IP -
nick nieaktualnyKamcia ja olalam bo w czasie 8 msc mialam dwa razy ketony i dea razy z glupoty bo jadlam na kolacje owoc.
Kamcia to daj potem od razu znac) oby to brudzenie szybko minelo bo niepotrzebnie cie to stresuje
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2017, 10:49
-
nick nieaktualny
-
No właśnie-to brudzenie bardzo stresuje. Niby wszystko już ładnie, niby czysto i po 3 nocach wszystko od nowa...ani tego nie czuć, nic nie boli, wizyta w ubikacji i szok na nowo
I to czekanie na nifty, myslenie o amnio...
Ale masz fajnie że to już końcówkaostatnie usg, ostatnia wizyta...czasem żal że to koniec
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2017, 10:59
-
nick nieaktualny
-
Hej! U mnie na czczo 85 ale pospałam i już się pasek zabarwił. Coś między +/- a +... A po śniadaniu... 87! Co prawda wpadłam w wir porządków i zmierzyłam chyba 10 minut za późno ale chlebek działa. Aż się zaczęłam zastanawiać czy nie za mało... No ale zobaczymy jak będzie dalej. I pomyśleć że po śniadaniu zawsze miałam problem z cukrem... Ze skrajności w skrajność
Kamcia pewnie jeszcze spłynęła jakaś resztka. Wiadomo że stres nie pomaga ale jak tu się nie stresować... Mimo wszystko spróbuj. Już niedługo wyniki, jakoś trzeba to przetrwać...
Amus... Jak sobie pomyślę, że Tobie już tak mało zostało i że już niedługo nas tu zostawisz same to aż mi smutno... Ale tylko przez chwilkę bo potem uświadamiam sobie że toż to sama radość jak już Malutka będzie z WamiTp 26/27.04.2021
10.2019 Aniołek 18tc
02.2018 Synek
12.2016 Aniołek 24tc
09.2014 Córeczka -
nick nieaktualny
-
Amus
Narazie walczę z totalnym brakiem apetytu
Raczej jem na zasadzie zmuszania się
Gdyby nie dzidzia nawet bym nie siegala po jedzenie
Nie wszystko mi wchodzi
Czasem pizza ratuje,(ostatnio po połowie pizzy z brzegami 117...) porcje na śniadanie te same. Może rzadziej jem. Pocieszające że naprawdę ketonów nie ma
W dodatku boli mnie żołądek -
nick nieaktualnyStres i nerwy niestety tak wplywaja..braknapetytu checi do zycia ale nie daj sie
musisz to zwalczyc. Mialam niedawno takie dwa dni ze siedzialam i wylam, jesc nie bardzo umialam i w 2 dni 1kg mniej ( woda). Chyba wracaja mi ataki paniki. Mialam je po porodzie dopiero az dziw ze juz teraz siepojawily. Ale walcze. Mam nadzieje ze mimo tego wycia i zalamania dziecku nie zaszkodzilam.
Kamcia glowa do gory, pewno lepiej pojdzie juz po wyniakch niftyWiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2017, 13:37
kamciaelcia lubi tę wiadomość
-
Pam wrote:Ja dziś na czczo 84 i 95.
Mierze na tych dwóch glukometrach nadal, bo nie daje mi to spokoju, że na jednym zawsze jest dobrze a na drugim zawsze źle
Kamcia ja plamienie miałam 1,5 tygodnia. Raz mniejsze raz większe. Ale przeszło
Pam,
A na jakich glukometrach mierzysz?
Jestem ciekawa, bo ja mam w domu 2 urządzenia takie same i też mam różnice w pomiarach! I to nie jest mała różnica bo dochodzi do 15 jednostek a to już potrafi mieć spore znaczenie!
Na 2 urządzeniach testuję od wczoraj więc jeszcze nie wiem co o tym myśleć, ale skoro na podstawie takich rozjechanych pomiarów można dostać ew. insulinę to kompletnie mi się to nie podoba! Jednak po tych różnicach w wynikach trudno mi zaufać tym domowym pomiarom -
Ellasi,
Mam glukosense i contour plus.
Na glukosense w 95% są niższe wyniki o ok 10.
No mi też się właśnie nie podoba dostanie insuliny skoro na innym glukometrze wyniki są ok, a do tego pomiar z laboratorium bardziej się pokrywa z tym 'łaskawszym' glukometrem.
Boję się tylko, że trafię na zły humor swojej dr i stwierdzi, że próbuje się sama leczyć :p bo u niej to różnie z humorem. Sama mi to kiedyś przyznałaEllasi lubi tę wiadomość