Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
Ajwi wrote:Dziewczyny a ja mam trochę pytanie z innej beczki...
Chciałabym zacząć powoli organizować wyprawke dla siebie i malucha...
Myślicie, że my mamy cukrzycowe powinnyśmy się od razu nastawiać na rozmiar 62?
jak jest unormowana cukrzyca, to i dziecko nie powinno być wielkie...ale po to sa też na bieżąco pomiary, żeby wiedzieć jak to "statystycznie" wyglądaduze dzieci rodzą mamy bez cukrzycy i odwrotnie
-
Ajwi wrote:Dziewczyny a ja mam trochę pytanie z innej beczki...
Chciałabym zacząć powoli organizować wyprawke dla siebie i malucha...
Myślicie, że my mamy cukrzycowe powinnyśmy się od razu nastawiać na rozmiar 62?
Jeśli masz opanowana cukrzycę i dostarczamy zbilansowana pokarm to dzieciaczki są normalne, czasami dużo większe są dzieci mam które nie mają cukrzycy a opychają się cukrami i witaminami a nie daj Boże sztucznymi produktami.
Ja mam w wyprawce 5x56
5x62Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2016, 13:13
-
Ja ogólnie po doświadczeniach z poprzednich ciąż kupuje ubranka 62. Mam jeden zestaw 56 ale chyba niepotrzebnie bo w zeszłych ciążach w ogole sie nie przydał. Ja poprostu w 62 podwijalam rękawki i na stopki nakladalam skarpetki. Iwszystko pasowało
-
Laski dzisiaj zaszalałam, a cukry ok
od rana zero skoku. Zjadłam słodką bułkę z brzoskwinią i serem. No i poszłam na domowy obiadek do knajpki zjadłam mielonego z ziemniakami i pomidorową ze śmietaną i białym makaronem.
ksanka, Ajwi, kamciaelcia, Miuu lubią tę wiadomość
-
Agatia mi Pani dietetyczka powiedziała, że wcale nie muszę rezygnować z pierogów czy kluskow tylko trzeba zobaczyć ile mogę zjeść. Mówiła, że jak dały w szpitalu na obiad 6 pierogów dla mam cukrzycowa chyba, to miały duże cukry. Więc poradziła zjeść 3-4 sztuki. Tylko na wodzie bez skwarkow.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2016, 17:15
-
marzenka06 wrote:Jadłyscie może szarlotke? Tak mam ochotę na taką kwaskowata z cynamonem... ciekawe jak z cukrem by było?
Ale próbuj a będziesz wiedziała, zacznij od mniejszego kawałka.
Ja próbowałam szarlotka na żytnim bez cukru taki malutki kawałek 3x3x5 (dużo jabłek) i cukier byl 130-140 więc odpuscilam
Ja nie lubię pizam więc koszula a na chodzenia jeśli mozesze to legginsy i t short.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2016, 17:33
-
marzenka06 wrote:Agatia mi Pani dietetyczka powiedziała, że wcale nie muszę rezygnować z pierogów czy kluskow tylko trzeba zobaczyć ile mogę zjeść. Mówiła, że jak dały w szpitalu na obiad 6 pierogów dla mam cukrzycowa chyba, to miały duże cukry. Więc poradziła zjeść 3-4 sztuki. Tylko na wodzie bez skwarkow.
Ją dzisiaj zjadlam 3 małe pierogi z serem białym na lekko słodko plus pół cząstki gorzkiej czekolady i miskę kapusniaku i cukier 124niby nie tragedia ale jednak trochę przekroczony...
-
Marzenka zależy jak tolerujesz jabłka, mi cukru nie podnoszą, więc pewnie i szarlotka by przeszła. Ja co prawda za ciastami nie przepadam.
Ajwi do szpitala na poród i po zdecydowanie koszula. Ja nie lubię koszul, ale po cc w koło oglądali szycie na obchodach i sprawdzali innee rzeczy bleee i w piżamie bym nie dała rady.
Dziewczyny od kiedy jem białe pieczywko to czuję się sto razy lepiej, cukry mam lepsze i humor. Po żytnim i razowym brzuch miałam wzdęty, jak w 9 mc ciąży
.
-
Do szpitala zdecydowanie koszula bo i tak ciągle do łazienki się lata i sprawdza...a ja przy cc cały czas jeszcze bliznę lekarzom prezentowała
Agatia, super!!!
Na jutro kupie pyzy
Mi nadal źle, chyba ciazowo. ..
Jeszcze jedna osoba życzyła mi dzisiaj dzidziusiai znów nam się oberwie że późno mówimy
-
Ajwi super
grejfrucik mniami.
Kamcia niech Wam życzą dzidziusiapotem będą się cieszyć Waszym szczęściem.
A ja się przejadlam i nie mam siły na kolacjęjakaś skromną kanapeczkę zjem i potem dopiero na noc.
Jestem w szoku, że skończyłam 12 tc, jakoś mi szybko zlecialo, nawet nie wiem kiedy
ksanka lubi tę wiadomość