Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
kamciaelcia wrote:domi, przepraszam ,ze pytam, bo juz pewnie ponownie, kiedy mierzysz ketony?
wychodzi pewnie coś koło 5 razy dziennie, chociaż bywa że pozapominam i zmierzę tylko 2-3razyWiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2016, 14:48
-
Domi to belriso kupujesz w sklepie? To chodzi i takie naturalne?
Żabko dostalaś insulinę po posiłku? Czy przedposiłkową, ale na razie masz podawać po posiłku?
Super, że dostałaś poposilkową
Kamcia tak jadę do tej, co w zeszłym tyg jej nie było. Zobaczymy, co powie -
Agatia, belriso zwykłe mleczne milk (nie waniliowe) u nas jest w intermarche, reszta tych smakowych, czekoladowych i waniliowych ma dużo gorszy skład, więcej cukru i syrop glukozowy, a ten mleczny ma skład mleko 70%, ryż 9%, śmietanka 8%, cukier, itd...
Mi ketony zawsze wychodziły w ciągu dnia, a najczęściej wieczorem więc belriso jest przeważnie moim podwieczorkiem i ketony jak ręką odjął -
domi, to ty ładnie zużywasz paski na ketony
a pytam o te ketony, bo co do cukrów to jestesmy zgodne, ale z ketonami to już tylko zależy od lekarzajedna nie mierzy, druga rano, a trzecia niemal za każdym siusianiem, a czwarta jeden dzień w tygodniu
mi się pojawiaja śladowo po 13 najcześciej i co smieszne po posiłkuWiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2016, 14:58
-
kamciaelcia wrote:domi, to ty ładnie zużywasz paski na ketony
a pytam o te ketony, bo co do cukrów to jestesmy zgodne, ale z ketonami to już tylko zależy od lekarzajedna nie mierzy, druga rano, a trzecia niemal za każdym siusianiem, a czwarta jeden dzień w tygodniu
jak przez tydzień się teraz nie będą pojawiać to zejde do mierzenia 2-3razy dziennie, a za dwa tygodnie mam wizytę więc się pochwalę jej że się udało to może wystarczy 1-2 razyo ile ten cukier na czczo się unormuje bo jeśli nie to jeszcze w tym tygodniu pewnie się z nią spotkam...
-
tylko skoro to takie ważne to dlaczego ketonów nie każe sprawdzać ginekolog? Przecież są kobiety które w ciąży chudną, albo bardzo mało przybierają na wadze, są też takie które specjalnie się głodzą żeby tylko nie przytyć... takie to dopiero tych ketonów będę miały... przecież to żeby nie głodzić maluszka jest ważne w każdej ciąży a nie tylko cukrzycowej... A na nas tylko kasę nabijają...
-
Domi
Pewnie, ze każda musi indywidualnie wyczuć co jej służy a co nie...
Ale jednak są grupy produktów, których powinnyśmy unikać...
Ja np. po domowych bulkach drozdzowych z domowym dżemem ma cukier w normie...
Po domowej pizzy czy kawałku tortu tez... Ale z jakiegoś powodu sa to jednak dla nas produkty niezalecane i tego się trzymam...
No ale mowie... To zależy od każdej z nas:) mi diabetolog kazała spożywać maksymalnie 1 owoc i dzielić na .... uwaga np. 6 części
Jem co najmniej 2 dziennie bo cukry mi po tym jakoś strasznie skaczą...
I zgadzam się, że nasze cukrzycę to świetny bizxnes więc nie dziwieę się wcale, że nam normy obniżono o te 20 mg/dL! A to przecież naprawdę dużo...
Krzywą robi się między 24-28 tyg... Nie ma pewności, że np. u niektórych kobiet problemy z cukrami mogą się pojawić np w 30 tyg mimo wcześniej prawidłowej krzywej... To wszystko są jakieś tam badania przesiewowe i w ogóle...
Ale jednak- ja cukry proste odstawilam z dnia na dzień mimo mojej wielkiej do nich miłości... Zobaczcie zresztą sa!me, że cukier jest teaz w kazdym produkcie spożywczym i to bardzo wysoko...
Do końca ciąży,cdla dziecka się przemęczę... A przed porodem mam nadzieję wsunąç jeszcze czipsy i zagryzc mleczną czekoladąDorinka, domi05, mappi lubią tę wiadomość
-
Ajwi wrote:Domi
Pewnie, ze każda musi indywidualnie wyczuć co jej służy a co nie...
Ale jednak są grupy produktów, których powinnyśmy unikać...
Ja np. po domowych bulkach drozdzowych z domowym dżemem ma cukier w normie...
Po domowej pizzy czy kawałku tortu tez... Ale z jakiegoś powodu sa to jednak dla nas produkty niezalecane i tego się trzymam...
No ale mowie... To zależy od każdej z nas:) mi diabetolog kazała spożywać maksymalnie 1 owoc i dzielić na .... uwaga np. 6 części
Jem co najmniej 2 dziennie bo cukry mi po tym jakoś strasznie skaczą...
I zgadzam się, że nasze cukrzycę to świetny bizxnes więc nie dziwieę się wcale, że nam normy obniżono o te 20 mg/dL! A to przecież naprawdę dużo...
Krzywą robi się między 24-28 tyg... Nie ma pewności, że np. u niektórych kobiet problemy z cukrami mogą się pojawić np w 30 tyg mimo wcześniej prawidłowej krzywej... To wszystko są jakieś tam badania przesiewowe i w ogóle...
Ale jednak- ja cukry proste odstawilam z dnia na dzień mimo mojej wielkiej do nich miłości... Zobaczcie zresztą sa!me, że cukier jest teaz w kazdym produkcie spożywczym i to bardzo wysoko...
Do końca ciąży,cdla dziecka się przemęczę... A przed porodem mam nadzieję wsunąç jeszcze czipsy i zagryzc mleczną czekoladą
W 100% się z Tobą zgadzam. Na taki nie dobry wybryk możemy sobie pozwolić przy okazji świąt, jakieś imprezy, ale nie codziennie... Ja to się nawet powiem Wam cieszę że mi ta cukrzyca wyszła, bo jak to opanowałam to nie jest tragicznie, a jak raz spróbowałam knopersa to mnie tak zginało bo był dla mnie za słodki mimo że cukier był idelany i już mnie nie korci do tych słodkich prób, wystarczy raz na jakiś czas gorzka czekolada, gorzkie bueno (tego sobie raz w miesiącu nie odmówię) albo domowej roboty ciasto czekoladowe na mące orkiszowej, kakale bez cukru i czekoladzie 80%
To już teraz dla mnie wystarczające słodycze, a do pizzy czy innych tego typu wybryków już mnie jakoś w ogóle nie ciągnie.
Czasem mam już po prostu dość jedzenia tego samego i korci żeby spróbować czegoś innego i tak zaczynam kombinować i eksperymentować wiele dań z tej grupy na facebooku, bo tam dziewczyny mnóstwo przepisów i pomysłów podrzucają.
Będziemy za to po ciąży wyglądać lepiej niż przed ciążą i nie będziemy miały zbędnych kilogramów do zrzuceniaA zdrowe nawyki takie jak regularne jedzenie i niepodjadanie zostaną na bardzo długo, a może i na zawsze? (choć przy małym dziecku to raczej mało prawdopodobne;p
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2016, 15:10
-
Hej dziewczyny, dołaczam do Was. Przed ciążą insulinoodpornosc, teraz cukrzyca. Dopiero zaczynam badać, mierzyć.... ale czasem cukry mimo diety skacza jak szalone. Bardzo się boje. Mam nadzieję, ze wasza obecność doda mi otuchy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2016, 15:12
-
kamciaelcia wrote:Nincia, witaj. A kiedy miałaś robiona krzywa? Podasz wyniki? I jak duże masz skoki ze cie martwią?
Krzywa mialam robiana 27.02, 2 marca trafilam na diagnostyke do szpitala, przez trzy dni skoczyl mi ostatniego dnia na wieczor ( po 1h 92, po 2 124... no i nastepnego dnia rano 160). Tylko raz, ze sie tam przeziebilam, dwa bardzo sie stresowalam, chcialam juz do domu, duzo ryczlam....
Krzywa na cczo 79, po 1h 176, po 2h 150...
najwyzszy mialam w szpitalu - 160 po zjedzeniu 2 kromek chleba, papryki konserwowej i bialego sera. W domu dzis 150 po 3 kromkach chleba zytniego, 3 plasterkach szynki gotowanej z kurczaka i malym pomidorze. Myslalam ze to chleb, kupilam dzis razowy, zmienilam szynke, zeby nie bylo dosladzaczy.. zjadlam na drugie sniadanie kromke chleba i plasterek szynki plus zielone jablko - cukier 121.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2016, 15:24