Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
a teraz miałam 79...
tak dziewczyny ja już świrujęzużyłam 4 paski, czyli tyle ile razy powinnam się kuć na dobę.
idę robić obiad mężowi.
a pomiar zapiszę ten 86- nie za dużo, nie za mało.
co do błędu pomiaru- zawsze myję ręce, kropla krwi odpowiednia, dobrze nałożona, nie wiem co mogłam zrobić nie tak. oj świr ze mnie
kto jeszcze nie jadł- smacznego obiadku. idę na kawkę -
Agatia
Frytki z biedronki te proste (nie karbowane ). Zawsze je jem z piekarnika (ale ja nastawiam piekarnik na 200 stopni ). Nie dodaje tłuszczu bo niby trochę w sobie mają. Raz jadłam 150 g (ważyłam mrożone ) z ryba o kapusta kiszona -cukier 100. Innym razem 200 g z mielonym i kapusta kiszona -cukier 115. A wczoraj 150 g. Ale z jajem sadzonym i całą mizeria jaka miałam (a w niej ksylitol )- cukier 122 (plus stres Jankowy ). Na początku po frytkach często się mierzylam i nie miałam niespodzianek. Ćwiartki ziemniaczane z biedronki gorzej wyszły niż frytki. 150 g i cukier 118
Po ziemniakach z wody cukry podobne ale po mniejszej ilości! -
zabuszka wrote:Brzmi super . u mnie zimniory gotowane ryba z papirusa i surowka ale czuje jakis niedosyt....
Takie pytanko mam z tych wstydliwych czu u eas na tej diecie tez macie gazy i to takie zagrażające zyciu i zdrowiu innych? -
GAZY owszem doswiadczam, co prawda ostatnio mniej niz na początku diety, bo na początku to zasypiałam i ze łzami w oczach przepraszałam meża, ze może sie nie obudzić hahahaha
Agatia jak zdroworozsądkowo prawi - dobrze! mierzymy raz, bez świrowania i marnowania pasków! U mnie dziś zupa - krem z cukinii z kuskusem zamiast makaronu, cukier 98. Dojadłam kromką chleba z szynką bo dla mnie sama zupa (choćby nie wiem jak gęsta) to nie obiad.
Za to co zrobiłam o 15... za jakaś godzinke wyjeżdżamy, mąż wraca w niedziele a ja za kilka dni, na szafce leży połowa pomelo (poprzednio zjadłam asekuracyjnie 1/4, maż 1/4) wiec myślę sobie, zmarnuje sie jak jeszcze poleży a przecież zaraz pora podwieczorku. Dziewczyny - jadłam tak jakby moje życie od tego zależało! Aż mi się ręcę trzęsły, jakby mi ktoś miał zabrac zaraz! Zjadłam całą wielką połówkę. I nie chcę mierzyc cukru po tej akcji...Ajwi lubi tę wiadomość
Rudzina -
Kamcia ja po ziemniakach z wody cukier mam ok, więc może i po frytkach będzie ok. Po co mierzysz częściej niż po godzinie?
same mi pisalyście, że tak się nie mierzy. Lekarki też mnie przekonały, ze przed upływem godziny nie ma sensu, bo wtedy jest naturalny wyrzut cukru, ważne, żeby do godziny ładnie spadł. Powiedziała mi diab, że jak mam swirowac to lepiej po niektórych potrawach zmierzyć się po 1,5-2h czy nie podbily nam cukru.pozniej i nie utrzymuje się długo w organizmie np. po.tłustym, macznym, panierowanym.
Kupię dzisiaj frytki, ale nie wiem czy się odważębo to jednak przetworzone, a ja się staram tego w ciąży unikać. Wystarczy, że przed jadłam chemię
-
Agatia mierzylam przy pierwszym razie, sprawdzałam czy wynik po 1h jest taki sam jak przed i po (np niski dałby mi do myślenia czy dopiero rośnie? A wysoki wynik daje do myślenia czy było wyżej i jeszcze rośnie a może spada? ). Po frytkach nie mam niespodzianek 100 to 100 po 1h
-
nick nieaktualnyOooo jakie pyszności wcinacie:-)
Ja mam ochotę na kebaba z dużą ilością sosu czosnkowego wrrre albo może być ta pizza ahhhhh
Zajadam się truskawkami z Lidla i mam pistacje ale jak ktoś mi da kebaba to oddam wszystko co mam oprócz.......hahaha
Agatia pyszne te frytki z biedronki ale proste w pomarańczowym opakowaniu. Ja wrzucam na papier do pieczenia nie daje żadnego tłuszczu. Czuć że są ziemniaki bo jak robiłam we frytkownicy to napuchniete i sam tłuszcz też je takie lubialam.
-
nick nieaktualny
-
ja chyba dzisiaj zejde z tego swiata
Co za małpa z tej Janki!!!mąż był, jej nie zastał(moze się schowała?)a mój ojciec normalnie z nim rozmawiał. Ze wie, ze nie jest z nim dobrze, ale ma zamiar jeszcze trochę pozyc...Zatkało go, jak mąż mu powiedział , ze janka godziny mu już odlicza...cała Janka!!!nie wierzę -
Agatia ja za rada Kamci zaczelam od mniejszej ilosci i wzielam 70g frytek. I cukier mialam w granicach 105. Wiec dolozylam sobie i zaczelam jesc 150g. i cukier nadal mam w granicach 105. Mam po nich taki sam cukier jak po 1 malym ziemniaczku. Tylko 150g. frytek a malutki ziemniaczek to jest roznica
-
nick nieaktualnyKamcia bo to wstydziłam szuja boi się prosto w oczy spojrzeć i powiedzieć a jeszcze bardziej boi się prawdy przy twoim ojcu.
Ważne że mąż był i z nim rozmawiał.
Z tego się ciesz a ta szuje olej!!!!!
No to wdech i zabierz męża do jakieś pizzeri skoro masz ochotę na pizze???